Elektryki za ciężkie ?
- radasss
- Forumowicz
- Posty: 495
- Rejestracja: 31 mar 2018, 8:50
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- szczur333
- Forumowicz
- Posty: 451
- Rejestracja: 18 maja 2019, 1:19
- Lokalizacja: Kraków/Busko-Zdrój
- Kontakt:
Re: Elektryki za ciężkie ?
nie istotne - w pl jezdzi 20mln spalinowych i 30-40k ev - zanim bedzie na odwrot to wszystie drogi beda moglybyc zaorane do zera i wybudowane zgodnie z nowymi normami wytrzymalosciowymi
falcon v2 - qs205 5T - sabvoton - 20s14p vtc5a - 54kg - 76kmh/vmax
energica eva esse esse 9+ 80kW, 21,5kWh 0-100kmh 3,1s
tesla model 3 2018 (US) 75kWh RWD 0-100kmh 5,6s
energica eva esse esse 9+ 80kW, 21,5kWh 0-100kmh 3,1s
tesla model 3 2018 (US) 75kWh RWD 0-100kmh 5,6s
- Mel48
- Forumowicz
- Posty: 235
- Rejestracja: 22 lis 2018, 9:17
- Lokalizacja: kotlina kłodzka
Re: Elektryki za ciężkie ?
Dziś miałem okaze porownać zwykły rower cone 2+2 z fabyczny elektrykiem jest różnica jak się podniesie
-
- Forumowicz
- Posty: 632
- Rejestracja: 19 lut 2018, 22:37
- Lokalizacja: Kraków
Re: Elektryki za ciężkie ?
To nie jest kwestia tylko niszczenia dróg. Ciężkie samochody emitują więcej pyłów z opon, asfaltu i hamulców, oraz tzw. wtórnej emisji .
-
- Forumowicz
- Posty: 461
- Rejestracja: 19 lut 2018, 11:42
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Elektryki za ciężkie ?
dlatego elektryki maja sens jako małe lekkie pojazdy jedno/dwuosobowe o zasięgu około 50km po zakupy, do pracy... i bardzo mało sensu jako normalne pełnowymiarowe samochody (do czasu masowej produkcji taniej, czystej energii)
przeciętnie 90% jazdy to jest sam kierowca, dodatkowo bardzo duży % korzystania z samochodu to jest kilka km do marketu -spożywczaka, kilkaset m po fajki itp.
do miasta małe elektryczne "taczki" -na trasę, urlop, zawodowo -większa spalina.