Yoch - klon Bafang, 8FUN

Dział dotyczący napędów z silnikiem umieszczonym w piastach kół.
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Yoch - klon Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

Silnik nowy, nieużywany (brak śladów montażu), zapakowany/oklejony w oryginalne folie. Na foliowych torebkach oznaczenie YOCH, i www.yochmotor.com? (brak takiego adresu w internecie). W zestawie brak było jakiejkolwiek instrukcji obsługi. Firma aktualnie jest pod adresem; www.jhyoch.com/
Silnik o oznaczeniu BBM05, 500 wat, 48V, z wyświetlaczem D962.
Pierwsza sprawa to, skąpa informacja na temat silnika, a szczególnie wyświetlacza D962, i jego obsługi.
Na zapytanie o info na temat wyświetlacza, brak odpowiedzi.
Druga sprawa; silnik w opisach i parametrach użytkowych ma identyczne dane co Bafangi (moc waga, liczba magnesóe, przełożenie, wyświetlacz), a na dodatek na Alibabie jest "reklamowany" jako odpowiednik Bafanga, więc jest prawdopodobne że mechanicznie, i elektrycznie pasują części i podzespoły Bafanga. Niemniej jednak w internecie było info że np. wyświetlacz D961 Yoch, nie da sie programować tak, jak wyświetlacz C961 Bafang, mimo że z wyglądu są podobne (identyczne), niemniej jednak jest i inny wyświetlacz D961.
Pierwszwe negatywne zaskoczenie to; silniki opisane są z wagą 3.8 do 4.8 kg w zależności od mocy (i to się niby zgadza), lecz wraz z osprzętem (zębatka, korby, klamki hamulców, itd.), ich realna waga to 6 do 6.5kg. Drugie negatywne zaskoczenie, to PAS. Nie wiem jak jest w Bafangach, lecz Yoch ma tylko "czujnik obrotów", to znaczy że reaguje tylko na obroty korby, a nie na kadencję obrotów korby. Tak więc podają "maksymalną" moc na danym zakresie wspomagania, bez względu na faktyczne obroty korby.
Wyświetlacz pokazuje jedynie; napięcie/pojemność baterii (pięć zakresów i mrugająca ramka poniżej minimalnego napięcia), prędkośc, poziom wspomagania PAS, moc pobieraną przez silnik w danym momencie (pięć poziomów), dystans całkowity (ODO), dystans bieżący (TRIP), podświetlenie. Wyświetlacz sterowany jest czteroprzyciskowym przełącznikiem, z przyciskami on/off, + i -, "narzędziowym".
Test predkośći i mocy pobieranej na luzie w każdym z trybów na manetce i PAS'ie;
manetka, .............................PAS
1. - 0,3A / 17wat / 20 km/godz, 0,3A / 17wat / 20 km/godz,
2. - 0,5A / 27wat / 29 km/godz, 0,5A / 30wat / 29 km/godz,
3. - 0,8A / 43wat / 38 km/godz, 0,5A / 30wat / 29 km/godz,
4. - 1,3A / 70wat / 49 km/godz, 0,5A / 30wat / 29 km/godz,
5. - 1,0A / 55wat / 60 km/godz, 1,0A / 55wat / 60 km/godz,
Z tabeli wynika że jadąc na PAS'ie w trybach 2, 3, 4, wspomaganie działa do tej samej prędkości (pod obciążeniem ~25km/godz), jedynie moc wspomagania jest różna. Tak więc na PAS'ie są tylko trzy prędkości jazdy, mimo pięciu trybów wspomagania. Dodatkowo niższe "tryby" mają mniejszą sprawność niż najwyższy "tryb". Ponieważ brak jest "proporcjonalnego" wspomagania silnik na PAS'ie, pod obciążeniem, pobierze maksymalną dostępną moc, dla danego zakresu (potrzebny wydajny aku).
Podsumowując; za cenę 600zł trudno znaleźć nowy silnik 500 wat, z pełnym oprzyrządowaniem, nawet szczotkowy w Magmie. Tak więc patrząc pod tym kątem, zakup wart był w sumie tej ceny. Jednak patrząc pod kątem możliwości i użyteczności silnika, mam mieszane, wręcz negatywne, odczucia, co do możliwości silnika, szczególnie w trybie PAS.
Załączniki
yoch_d961_display.pdf
(2.85 MiB) Pobrany 310 razy
_yoch instrukcja.pdf
(2.22 MiB) Pobrany 375 razy
Ostatnio zmieniony 20 paź 2020, 16:26 przez tkoko, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

Już założony i jeżdżony ?
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

Na razie są to tylko pomiary możliwości silnika, na stanowisku "testowym". Muszę jeszcze założyć koło "z hamulcem", by sprawdzić jakie parametry ma silnik pod obciążeniem.
Rychu
Forumowicz
Posty: 127
Rejestracja: 28 mar 2019, 0:27

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: Rychu »

Na stronie nie widzę cen i nie potrafię dodać produktu do koszyka. Zamawiałeś to z tego adresu: www.jhyoch.com/
czy jakiegoś innego źródła?
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

Z czego skleiłeś batkę?
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

Rychu pisze:
23 wrz 2019, 22:18
Na stronie nie widzę cen i nie potrafię dodać produktu do koszyka. Zamawiałeś to z tego adresu: www.jhyoch.com/
czy jakiegoś innego źródła?
Kupiłem na OLX:

https://www.olx.pl/oferta/silnik-caly-z ... Aq6Tw.html
pxl666 pisze:
23 wrz 2019, 23:22
Z czego skleiłeś batkę?
Li-Ion 36V + żel 12V, razem 54.94V. Wskazania na wyświetlaczu są prawidłowe (pięć kresek). Na baterii 36V naładowanej do 41.13V, wskaźnik pokazuje zbyt niskie napięcie ("mruga" ramka baterii), a silnik nie reaguje na PAS, i manetkę (nie kręci się).
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

ktoś spróbuje ?

tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

Mam to już rozpisane lecz nie mogłem Ci tego przesłać na PW, jakaś blokada. Właśnie zakładam nowy temat w silnikach MID by łatwiej to szukać
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

ale testowałeś czy działa ?
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

Pierwszy krótki test silnika "w realu" zaliczony. :D
Dystans ponad 20 km w zróżnicowanym terenie (drogi bite, gruntowe, średnio-strome podjazdy 10%). Koło 24", przełożenie szosowe 48T / 14T, bateria 15Ah, 48V.
Silnik na PAS'ie zachowuje się tak jak podczas testów bez obciążenia, czyli mamy praktycznie trzy prędkości jazdy. "Asysta 1" (tryb "Eco") - prędkość wspomagania do około 20km/godz, "asysta 2, 3, 4" (tryb "Medium") - prędkość wspomagania do około 25km/godz, z trzema mocami wspomagania (około 30%, 50%, 70%), "asysta 5" (tryb "Boost") - pełna moc silnika, i prędkość maksymalna około 40km/godz.
Pierwsze spostrzeżenie jest następujące. Fabryczne "asysty 2, 3, 4" PAS, są mało komfortowe i "niezrozumiałe". O ile mogę zrozumieć tryb "Eco" (możliwość powrotu ze wspomaganiem), tryb "Boost" (pełna dostępna moc silnika), oraz tryb "Medium", "asysta 2" (prędkość 25km/godz), to nie rozumiem tej samej prędkości dla "asysty 3 i 4". Prędkość 30 i 35km/godz dla tych trybów byłaby znacznie korzystniejsza.
Drugie spostrzeżenie; Przełożenie 48T / 14T przy jeździe asfaltem jest niedostateczne, szczególnie w trybie "Boost". Czuć wyraźnie że można dosyć wyraźnie zwiększyć to przełożenie, by wykorzystać optymalniej moc silnika. W terenie, szczególnie trudniejszym (żwir, piasek, żużel), te przełożenia są już nieco lepsze, niemniej jednak i tutaj brak wyraźnej różnicy we wspomaganiu.
Trzecie spostrzeżenie; ponieważ wspomaganie PAS jest "bardzo czułe", i dosyć "mocne", trzeba trzymać ręce na klamkach hamulca, by móc zareagować na przypadkowy "zryw" roweru. Ponadto w czasie jazdy przy braku pedałowania, "drgania" korbowodu powodują uruchamianie się silnika.
Silnik na ~10%, kilometrowym podjeździe leśną drogą gruntową, zagrzał się od strony sterownika do około 40*C, a od strony uzwojeń silnika do ~55*C. Z baterii 15-16Ah, 48V, silnik na dystansie ~20km zużył 1.6V, z "dostępnych" 15.4V (około 10% pojemności).
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

A coś daje zmiana Soft startu ? Próbowałeś? Ja narazie swojego nie mam bo gość jak odesłałem mu to się nie odzywa
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

Ja akurat na 4 jeździłem sporo jeśli chodzi o asystę
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

pxl666 pisze:
20 paź 2019, 23:00
A coś daje zmiana Soft startu ? Próbowałeś? Ja narazie swojego nie mam bo gość jak odesłałem mu to się nie odzywa
pxl666 pisze:
20 paź 2019, 23:01
Ja akurat na 4 jeździłem sporo jeśli chodzi o asystę
Ten test, to był "przypadkowy" wyjazd tuż po testach i ładowaniu "nowej" baterii i BMS'a, a przed domowa imprezą :D . Założony tylko wyświetlacz, czujnik licznika, i batka w plecaku. Podjazdy ul. Piasta, Miarki a trudniejsze na Podraju. W wyświetlaczu zmieniłem tylko rozmiar koła, by mieć "prawidłowe" wskazania na wyświetlaczu. Resztę parametrów pozostawiłem bez zmian, gdyż jazda była zbyt krótka, by móc cokolwiek z sensem testować.
Nie miałem okazji sprawdzić u Ciebie jak asysty 2, 3, 4, działają na silniku 750wat, ale na moim 500wat, na asfalcie, różnica we wspomaganiu przy prędkości powyżej 25km/godz, na wszystkich trzech asystach jest taka sama ~30wat, więc czy jadę na "2" czy na "4", prędkość i włożona moc w jazdę, jest taka sama. Ponieważ prędkość 25km/godz, jak mam "dobry" dzień uzyskam i bez wspomagania, tak więc ta prędkość uzyskiwana na asystach 3, i 4, jest dla mnie trochę za mała, musiałbym wymienić całe przełożenie, zarówno zębatkę z przodu na min 52T, jak i tylną na poniżej 13T, lecz to z kolei odbije się negatywnie na podjazdach. Dziwne jest to że na manetce, te prędkości maksymalne są już takie jakie powinny być na PAS'ie.
Co do faktu że sporo jeździłeś na asyście 4, to jest oczywiste że mając tą sama prędkość i moc co na asyście 2, ale większe wspomaganie na podjazdach, będziesz jeździł na "4", bo na płaskim masz to samo, a na podjazdach nie musisz kombinować przerzutką.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

a podpiąć kabla programowania się pewnie nie udało ?
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

pxl666 pisze:
21 paź 2019, 15:36
a podpiąć kabla programowania się pewnie nie udało ?
Podpiąć kable się udało :D, ale na razie, tak jak pisałem wyżej, brak "odpowiedzi" sterownika. Problem w tym, że trudno mi odpowiedzieć, czy jest to wina innego oprogramowania Yoch (niekompatybilnego z Bafangiem), czy jest to wina złej konfiguracji konwertera w kompie, na co wskazywałyby "łączenia" programu, przez porty COM nie będące portem konwertera USB_RS232. Musiałbym najpierw spróbować połączyć się z jakimś Bafangiem, by mieć pewność czy jest to wina programu, czy sterownika.
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

Realna moc i "przeliczone" osiągi, na poszczególnych asystach (PAS), przy przełożeniu 48T / 14T, kole 24", i baterii 48V, 15Ah, są następujące;
"PAS 1" max 0.5A, 30 wat, ~20 km/godz, dystans ~120km, wspomaganie od 5 do 40 RPM korby,
"PAS 2" max 1.8A, 95 wat, ~23 km/godz, dystans ~85 km, wspomaganie od 5 do 60 RPM korby
"PAS 3" max 3A, 165 wat, ~24 km/godz, dystans ~80 km, wspomaganie od 5 do 60 RPM korby
"PAS 4" max 6A, 320 wat, ~25 km/godz, dystans ~75 km, wspomaganie od 5 do 60 RPM korby
"PAS 5" max 17A, 850 wat, ~40km/godz, dystans 50 km, wspomaganie od 5 do 120 RPM korby
Tabelka z charakterystyką wspomagania wygląda więc nieco inaczej niż wcześniej demonstrowałem.
Silnik największą moc wspomagania ma przy ruszaniu, po czym w miarę wzrostu prędkośći/RPM, wspomaganie szybko i skokowo maleje. Prędkość "przelotowa" na "PAS 5" to 36-37 km/godz, przy poborze prądu 8 - 10A / 400 - 500 wat.
Jak widać z powyższego, w moim przypadku, "PAS 1, i PAS 2" są praktycznie bezużyteczne. Dwa miesiące po zawale, miałem zaleconą podobną moc przy rehabilitacji (80 wat), a na testach wydolnościowych "dojechałem" do 150 wat :lol: . Dopiero PAS 3, szczególnie w cięższym terenie jest w moim przypadku, w miarę użyteczny. "PAS 5", jest natomiast na tyle mocny, że na przełożeniu 48T / 14T, prędkość podjazdu pod "górkę" (~35 km/godz), równała się prędkości swobodnego zjazdu z tejże górki :D
W realu "przewyższenie" jest znacznie większe niż podaje Google (min 10m), start jest 5 metrów poniżej torów, a meta z kilka metrów powyżej torów.

https://www.google.com/maps/dir/49.9148 ... 1?hl=pl-PL

Nawet podjazd ~10%, pokonałem bez zmiany przełożenia, czyli na przełożeniu 48T / 14T na każdym PAS'ie. Tu jest jeszcze ciekawiej, bo Google pokazuje 1 m przewyższenia, podczas gdy Start jest 4 Metry poniżej poziomu drogi, a meta z 5 metrów powyżej tejże drogi (widać góry plandek tirów).

https://www.google.com/maps/dir/49.9167 ... 1?hl=pl-PL
Załączniki
Yoch.jpg
Ostatnio zmieniony 18 sty 2020, 11:53 przez tkoko, łącznie zmieniany 1 raz.
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

Następny sprawdzian możliwości (zalet i wad) silnika Yoch, tym razem już w "normalnej" (turystyczno/rekreacyjnej) eksploatacji.

Trasa - Wenecka, Kozy-kamieniołom (400 metrów przewyższenia), i z powrotem. Wg wyświetlacza 33km, wg. Google 43km

Do Kóz
https://www.google.pl/maps/dir/Wenecka, ... 5a!1m0!3e1

Powrót
https://www.google.pl/maps/dir/49.83004 ... 161647!3e1

Praktycznie całą trasę jechałem na "PAS 4", i większość na przełożeniu 48T / 14T, jedynie najstromszy odcinek trasy w Janowicach (między przydrożnymi krzyżami 49.889166, 19.084383), oraz podjazd do kamieniołomu, jechałem w trybie "PAS 5".
Podstawowa sprawa: to muszę dokładniej "skalibrować" wyświetlacz, bo 25% różnica między Googlem a wyświetlaczem jest zbyt duża, w dokładniejszej ocenie parametrów.
Co do samej oceny silnika, i fabrycznych nastaw.
Podstawowy plus to "ekonomia". :D :D :D W bądź co bądź dosyć pagórkowatym terenie, silnik na "PAS 4", na 43 km trasie, "spalił" 4.2V z nominalnych 15V, to jest ~30% pojemności baterii. Średnia prędkość na trasie ~25 km/godz. Średnia prędkość podjazdu ul Graniczną w Kozach, do kościoła, 22 - 23 km/godz. Średnia prędkość zjazdu tą ulicą od kościoła, 28 - 30km/godz (dosyć wiarygodne średnie prędkości, gdyż podjazd jest długi 3 km, i ma w miarę jednolite nachylenie na całej długości trasy). Te dane są z wyświetlacza ustawionego na koło 24". Być może do prędkości trzeba realnie dodać 25%, z tytułu rozbieżności między wyświetlaczem a mapą Google.
Podstawowa wadą, jak dla mnie, jest sposób działania PAS. Jest on zaprzeczeniem "intuicyjnego" wspomagania. O ile zbyt "czuła" reakcja na nacisk korby, i chwilowe "pompowanie" wspomagania jeszcze ujdzie, to "spadek" wspomagania i jego "wyłączanie" przy zmianie zębatki na większą (wzrost RPM korby), jest bardzo irytujący. W momencie kiedy potrzebujemy większą moc na podjeździe, silnik wyłącza wspomaganie. Aby realnie zwiększyć "moc" silnika, trzeba, wbrew zdrowemu rozsądkowi, zmniejszyć RPM korby. Drugą, dość istotną wadą jest; zbyt duża różnica między wspomaganiem "PAS 4", a wspomaganiem "PAS 5". "PAS 5" ma praktycznie dwa razy większą prędkość w stosunku do "PAS 4", więc przy "stromych" podjazdach pozostaje tylko "PAS 5", lecz wówczas tracimy całą "ekonomię" silnika. Silnik cały czas "idzie" na maksymalnym prądzie 14 -18A, i maksymalnej prędkości, bez względu na stromość podjazdu.
Na koniec próba "ataku" kamieniołomu :D :D :D, niestety zdjęcia nie oddają stromizny, więc dopowiem że "wczołgałem" się do połowy stoku w trybie "pieszego", lecz dalej nawet ze wspomaganiem, nie byłem w stanie podejść.
Załączniki
Clipboard.jpg
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

niestety oprogramowanie sterownika jest z dupy ... za wysoko odcina i pomiędzy 5 a reszta jest przepaść , jakby się udało dostać do ustawień prądu i odcięcia to w tych pieniądzach silnik malinowy . no ale póki co jeździ i jak mi się uda wybrać gdzieś w góry w weekend to napisze jak daje rade .
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

Testów ciąg dalszy, tym razem głównie próby kalibracji wskaźnika, oraz możliwości zmian parametrów silnika. :D
"Profesjonalny" tor testowy, zapora w Goczałkowicach :D No i tradycyjnie problem, wg info na koronie, 2980 metrów, wg pomiarów w Google 2880 metrów, wg wskaźnika, dla koła 24" 2400 metrów ;). Wszystkie próby kalibracji by uzyskać 2900 - 3000 metrów zakończyły się niepowodzeniem. Nawet dla koła 28" (maksymalna wartość którą można wybrać), jest to zaledwie 2600 - 2700 metrów, a różnica za każdym razem jest inna. Muszę więc do testów zainstalować dodatkowy wskaźnik prędkości. W związku z tak dużą różnicą w dystansie, pomiary prędkości które wcześniej opisywałem, oparte są również dosyć dużym błędem. Dla "PAS 5" i ustawień najbliższych optymalnych, prędkość maksymalna na samym silniku ~42 km/godz, z dopedałowaniem ~45 km/godz. Próbowałem też pobawić się ustawieniami dostępnymi z wyświetlacza, lecz jak na razie, zmiany nie wnoszą spodziewanych rezultatów. Albo sterownik nie umożliwia takich zmian, albo jest jakaś dodatkowa procedura umożliwiająca "aktywację" zmiany.
W sumie dzisiaj "przejechałem" 60 km wg licznika, po uwzględnieniu "przekłamań" licznika zapewne z 75 km. Łącznie od początku testów (3 testy) przejechałem wg wskaźnika 115 km (zapewne ~140). Tym razem na wskaźniku poziom naładowania spadł poniżej trzech kresek. Ponieważ chcę rozładować baterię do sprawdzenia jak zachowa się sterownik lub BMS przy minimalnym napięciu, bateria została w rowerze do następnego testu.
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

Kolejne testy silnika, tym razem na podjazdach od 3* do 16* czyli 5% - 27% (mierzone kątomierzem obrotowym) :D
Trasa 3 do 5* / 5 do 9%, przełożenie 48/18T, "PAS 4", prędkość na samym silniku ~11 km/godz na 5%, i ~8 km/godz dla 9% podjazdu. Na przełożeniu 48/14T, ~12 km/godz 5%, i ~8 km/godz dla 9% podjazdu. To samo lecz ze wspomaganiem nogami, ~20 km/godz 5%, i ~17 km/godz dla 9% podjazdu.
18% podjazdy na przełożeniu 48/28T, 6 km/godz (pełna prędkości dla tego przełożenia ~15 km/godz). Przy wspomaganiu nogami, prędkość podjazdu wzrosła do 12km/godz. Podjazd na przełożeniu 48/20, ~7 km/godz (z 18 km/godz), jest bezproblemowy z małym wspomaganiem.
27% podjazd na przełożeniu 48/28T, w trybie "PAS 4", nie jest możliwy na samym silniku. Ze wspomaganiem można bezproblemowo wyjechać i na niższym przełożeniu np 48/18T z prędkością 5 - 6 km/godz.
Dla trybu "PAS 5" gdzie moc jest trzykrotnie większa, te dane trzeba podwoić. Na 5 - 9% podjeździe, prędkość maksymalna dla przełożenia 48/14T wynosi ponad 35 km.godz (ze wspomaganiem).
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

Sprawdziles napięcie odcięcia ?
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

pxl666 pisze:
25 paź 2019, 16:34
Sprawdziles napięcie odcięcia ?
Tak jak pisałem, zostawiłem wczoraj baterię w rowerze, z dwoma kreskami na wskaźniku baterii (40%). Rano były trzy kreski, 60% pojemności baterii. Dzisiejsze testy, to około 3 - 4 km podjazdów, i ponowny spadek wskazań baterii do dwóch kresek, tak że na razie powinno być około 50% baterii, czyli ~48V (sprawdzę rano). Zamierzam jutro, na Podraju, wyładować baterię do końca, na stromych terenowych podjazdach, chociaż przy szosowych oponach może to być nieco trudne, ale zobaczymy :D :D :D
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

A ustaw ograniczenie do np 25 . U mnie to nie działa...ustawiłem z ciekawości jak to się jeździ i wspomaga cały czas...
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

Pisałem już wcześniej, że żadnej innej zmiany, oprócz zmiany obwodu koła, nie udało mi się "uruchomić", a przynajmniej nie zauważyłem żadnej różnicy w działaniu. Być może jest tak, że jak wcześniej mieliśmy problem z wejściem do wyświetlacza, tak teraz mamy problem z "aktywowaniem" tych funkcji. Jak zapewne zauważyłeś, po włączeniu wyświetlacza mija chwila zanim sterownik i wyświetlacz, uruchomi się w całości. To by świadczyło że są "pobierane/analizowane" jakieś dane między sterownikiem a wskaźnikiem.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

Ja mam wrażenie że softstart działa. Noi po resecie ODO silnik nie ma problemu z baterią
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

pxl666 pisze:
25 paź 2019, 21:23
Ja mam wrażenie że softstart działa. Noi po resecie ODO silnik nie ma problemu z baterią
Jaka jest różnica między przed i po, w działaniu softstartu?
Nie bardzo widzę związek między skasowaniem przejechanego dystansu, a poziomem naładowania baterii.
Jak "aktywowałeś" sofstart. Nacisnąłeś tylko równocześnie "+", "-", i "klucz", czy jeszcze wyłączałeś wyświetlacz, lub zasilanie?
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

Przed zerowaniem był ten dziwny problem z odczytem jej stanu . Softstart wydaje mi się że silnik na 5 mniej zrywa
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

pxl666 pisze:
26 paź 2019, 0:03
Przed zerowaniem był ten dziwny problem z odczytem jej stanu . Softstart wydaje mi się że silnik na 5 mniej zrywa
Najlepiej ocenić to na podstawie realnych danych z watomierza. Niestety mój, po środowym teście zaczął "szwankować", więc na razie nie mam możliwości testowania . Jak zakończyła się sprawa z silnikiem, z tego co piszesz wynika że jest wymieniony na nowy. Było coś z nim robione?
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

Nie. Posłał stary ale jak wszedłem w menu i zrobiłem reset ODO to przestał zwariować
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

Dzisiejsze "zabawy" z silnikiem :D
Poranna temperatura baterii 10*C, bardzo ułatwiło mi testy baterii. Napięcie po nocy było na poziomie 46V (dwie kreski), lecz szybko spadło do jednej kreski, a pod obciążeniem ~16A (PAS 5), doszło do wyłączenia wskaźnika, Po ponownym włączeniu. były ponownie dwie kreski (~46V), i rower bez problemu można było użytkować w trybie "PAS 4", Po kilku testach dystansu, i prędkości przeprowadzonych z dodatkowym licznikiem, pomierzyłem napięcia na baterii, i tak;
Sterownik wyłącza się przy napięciu poniżej 43V, czyli w zasadzie "typowo" (3.3V X 13 = 42.9V).
Jedna kreska to napięcie - ~43 do ~46V, dwie kreski to ~46 do ~48V, trzy ~48 do 51V, cztery powyżej 51V.
Szybki spadek napięcia, jest spowodowany zbyt małą wydajnością baterii. Przy prądzie 16 - 18A, "przysiad" zimnej baterii jest powyżej 3V!!! Na "PAS 4" "przysiad" baterii nie przekroczył 1.5V.
Co do wskazań wyświetlacza, to występują bardzo duże różnice, między wskazaniami, a realnymi danymi, tak że dopóki, te dane nie "uśrednią się", nie ma sensu ich podawać.
Ostatnio zmieniony 05 lis 2019, 7:24 przez tkoko, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

dzisiejszy wyjazd miło mnie zaskoczył. trasa : przegibek > chrobacza łąka > przegibek > magurka i powrót na parking na przegibku - praktycznie jeden volt...w domu 53v ...
ale - jechałem z kolega analogowym - nie cisnął za specjalnie , jechał swoim tempem i na podjazdach go odstawiałem troszkę , ale głównie jechałem na pas 3 4 i nawet 2 ...okazuje się ze do powolnej wspinaczki te asysty są ok ... czujesz lekkie wspomaganie ale rower sam nie jedzie i pedałowania jest ok pół na pół ...wiec całkiem ok imho. kilka razy testowo podałem 5 ale wtedy moc jest tak duża ze pedałowanie jedynie pod jakieś niesamowite stromizny
na ten moment , w tej cenie - jest bardzo ok ...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


https://photos.app.goo.gl/6yDodvHNVKhUdgoa9
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

Następne próby możliwości silnika Yoch., tym razem przy zasilaniu baterią 52V ("14S"), i w "realnym" użytkowaniu.
Pierwsza sprawa to wiarygodność wskazań wyświetlacza. O ile po ustawieniu obwodu koła, wskazania prędkości są w miarę realne, to pokazywane dystanse przebytej drogi, są bardzo zaniżone, o około 25 - 30% (~1km, zamiast ~1.3km). Nastepna sprawa, to brak reakcji sterownika na wprowadzane zmiany w wyświetlaczu.

Dla koła 24" i napięcia ~57V, wspomaganie na luzie, oraz podczas jazdy ze wspomaganiem nogami, jest następujące.
bez obciążenia.......PAS...........manetka...."w realu" PAS...manetka
"PAS 1" - 0.23A / 16km/godz / 16km/godz /
"PAS 2" - 0.35A / 23km/godz / 25km/godz / 24km/godz / 24km/godz
"PAS 3" - 0.30A / 23km/godz / 33km/godz / 24km/godz / 31km/godz
"PAS 4" - 0.30A / 23km/godz / 42km/godz / 24km/godz / 36km/godz
"PAS 5" - 0.9A / 49km/godz / 49km/godz / 44km/godz / 44km/godz

Podwyższenie napięcia baterii do 52V ("14S"), poza podwyższeniem osiągów silnika, umożliwia wykorzystanie całej pojemności baterii. Typowe odcięcie BMS'a baterii "14S" to 42V (min 3V na "1S"). odcięcie sterownika to 43V (3.07V na "1S").

Drugi, "użytkowy" test silnika, to jazda w róznyxh warunkach drogowych i pogodowych (halny do 40-50 km/godz), dystans 46km, na "PAS 4", i przełożeniu 48/14T.
Przy jeździe pod wiatr na otwartym, polnym, terenie, moja prędkość "użytkowa" to 18 - 20km/godz.
W osłoniętym, gruntowym terenie, prędkość użytkowa wzrosła do 22 - 23 km/godz.
Na równym asfalcie, prędkość "użytkowa" wynosiła do 27 - 29km/godz, i tu ciekawostka, mogłem ją "podkręcić samą manetką do 30 - 32km/godz, a z korbą, nawet ~35km/godz. Jest to dosyć nieoczekiwane, gdyż kręcąc korbą, manetki nie można uruchomic, natomiast rozpędzając rower manetką, da sie uzyskać wspomaganie kręcąc korbą.
Odbył sie oczywiście test "górskich" możliwości silnika w "czechowickich górach", czyli na Podraju.
Na "PAS 4", i przełożeniu 48/28T, wiekszość podjazdów przebiegła bez problemu. Prędkość użytkowa to 10 do 15 km/godz. Najstromszych podjazdów nie testowałem z uwagi na dużą ilość liści (ślisko), oraz brak odpowiedniego ogumienia. Ogólnie mogę stwierdzić że na "typowych" górskich drogach/ścieżkach nie powinno być problemu, jedynie trudniejsze "znakowane" trasy piesze, mogą sprawić problem.
Reasumując; na rekreacyjno/turystyczne wypady rowerowe, dla których silnik został kupiony, możliwości silnika są co najmniej zadowalajace.

Podstawowe wady silnika w mojej ocenie;
* nagłe, nieprzewidywalne uruchamianie wspomagania nawet na postoju, dosyc uciążliwe zwłaszcza w miejskim ruchu.
* brak możliwości równoczesnej pracy PAS'a i manetki (nie udało mi się tej opcji uruchomić). Przy spadku/wyłaczeniu wspomagania "PAS" przy zmianie przełożenia podczas podjazdu, manetka "uzupełniłaby" potrzebną moc.
* brak możliwości montażu na korbie podwójnej zębatki 36 do 40, i 52 do 54 (osobnej do jazdy miejskiej osobnej do jazdy górskiej), tak by można było w pełni wykorzystać pełną moc silnika elektrycznego.
* brak reakcji sterownika na ustawiane parametry w wyświetlaczu.

Na koniec kilka widoczków, tak z "Raju", jak i z "Natury 2000"
Załączniki
Natura 2000.jpg
Czechowickie enduro.jpg
Raj 1.jpg
Raj 2.jpg
Raj 3.jpg
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

Screenshot_20191103-135336_Mapycz.jpg
Ja dziś taka trasa

https://photos.app.goo.gl/YCPikTJ1iF7XQG8S9

Ogólnie spoko ale jak wcześniej z analogowym kolegą więc bez szaleństw czyli spokojna jazda i podjazdy na pchaniu.
Co prawda wyjście czerwonym na chrobaczą pod koniec zaatakowałem na 5 i silnik się spisał bo rwie aż koło podnosi i bardziej widać braki zawieszenia i przyczepności opon . Jak za te cenę to jest świetnie. Czas pokaże tylko ile wytrzyma mechanicznie i elektrycznie
Baranski86
Forumowicz
Posty: 443
Rejestracja: 04 paź 2019, 19:14

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: Baranski86 »

Cześć, gdzie kupic taki silnik, jaka jest cena za zestaw 750w 48v ?
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

Baranski86 pisze:
06 lis 2019, 18:14
Cześć, gdzie kupic taki silnik, jaka jest cena za zestaw 750w 48v ?
Już nie ma. Teraz bafanga musisz
Baranski86
Forumowicz
Posty: 443
Rejestracja: 04 paź 2019, 19:14

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: Baranski86 »

A jak u Ciebie wymienił Ci ten sprzedawca z olx na nowy?
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

odesłał ale po resecie ODO nie robią się problemy , póki co ...ale dwie górskie trasy już zrobił
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

Pytanie do użytkowników Yoch'a, Bafanga; czy wasze silniki z "fabrycznymi" ustawieniami sterownika, również są tak "czułe" na drgania korby, ze rower potrafi samoistnie jechać po drodze brukowanej? Jechałem wczoraj droga przez uzdrowisko w Goczałkowicach (kostka brukowa), i praktycznie na "PAS 5" (max moc), rower jechał bez obrotów korby. :D
O "wyskakiwaniu" spod d**y roweru podczas zatrzymania na skrzyżowaniu nie wspomnę (testuję napęd bez klamek z odcięciem silnika).
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

To był absolutnie musowy powód do zmiany hampli i założenia firmowych klamek, dziwię sie że bez tego ryzykujesz
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

pxl666 pisze:
07 lis 2019, 20:31
To był absolutnie musowy powód do zmiany hampli i założenia firmowych klamek, dziwię sie że bez tego ryzykujesz
Bo docelowo silnik będzie w innym rowerze, a teraz tylko testuję jego możliwości na "staruszku", tak by uzyskać "optimum" :D
Docelowo będą koła 26", bateria "14S", wolnobieg 13-34T, być może dwa blaty w korbie, jeżeli uda mi się uzyskać akceptowalny skos łańcucha. :D
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

Zamiast dwóch blatów lepiej kaseta 40t . Umożliwia podjazd pod ładne stromizny , ja wyjeżdżam, kolega pcha 12kg analoga. Na 5 asyście wspinanie daje w dupe zawieszeniu , widelec okazuje się za twardy i podnosi przednie koło
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

Np taki teren , tu klamka z czujnikiem musi być
Załącznik Screenshot_20191108-075431_Gallery.jpg nie jest już dostępny
Screenshot_20191108-075431_Gallery.jpg
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

Coś mi nie hula dodawanie dwóch załączników
Załączniki
Screenshot_20191108-075452_Gallery.jpg
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

pxl666 pisze:
08 lis 2019, 7:53
Zamiast dwóch blatów lepiej kaseta 40t . Umożliwia podjazd pod ładne stromizny , ja wyjeżdżam, kolega pcha 12kg analoga. Na 5 asyście wspinanie daje w dupe zawieszeniu , widelec okazuje się za twardy i podnosi przednie koło
Korba 48T i kaseta 40T, to jest to samo przełożenie, co korba 42T + wolnobieg 7 rzędów 34T, a wytrzymałość sądzę że większa niż 9 - 11 rzędowych kaset. Dodatkowo masz większą cenę i konieczność wymiany piasty. Podobnie będzie w przypadku Tarczy 54T i wolnobiegu 13T, względem 48T i kasety 11T.
Chcę "wykluczyć" używanie trybu "PAS 5", właśnie ze względu na "moc" i baterię :D , a zmaksymalizować wspomaganie na niższych "PAS", chyba że udałoby mi się zmienić parametry sterownika, ale jak na razie inne ustawienia dostępne z wyświetlacza, oprócz rozmiaru koła i kasowania wskazań "ODO", nie są "aktywne".
Co do konieczności hamulców z wyłącznikiem na pokazanych podejściach, to z mojego punktu widzenia akurat ta "wada" jest "pożądana", wystarczy zapewne włączyć "PAS 1", a rower sam będzie nas "wciągał" pod górę, bez konieczności przytrzymywania "+". :D :D :D
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

mam korbę 42t i zapomnij o ostrych podjazdach na czymś poniżej 40t w kasecie , wcześniej miałem 36 kasetę i za mało , za mało .
naturalnie , ostry podjazd może mieć dla ciebie i mnie różne znaczenia
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

pxl666 pisze:
08 lis 2019, 11:43
mam korbę 42t i zapomnij o ostrych podjazdach na czymś poniżej 40t w kasecie , wcześniej miałem 36 kasetę i za mało , za mało .
naturalnie , ostry podjazd może mieć dla ciebie i mnie różne znaczenia
Ja jeżdżę turystyczno-rekreacyjnie, więc strome podjazdy nie są dla mnie żadnym wyzwaniem, nawet na składaku, tym bardziej po dwóch zawałach. :D :D :D
W rowerach mam tryb "pieszego", który na bardziej stromych podjazdach bez problemu "wyciągnie" mnie na każdą stromiznę :D, na średnie podjazdy dotychczas wystarczył mi silnik 250 wat, przekładniowy, i to w trybie "Medium" (75% mocy), tak więc mając 500 wat (1000 wat w szczycie), nawet na "PAS 4" (350Wat), jest to i tak więcej niż dotychczas :D
Ze nie mam problemów z jazdą po górach masz poniżej; :D

https://forum.arbiter.pl/viewtopic.php? ... c&start=15
Załączniki
Mix OK4.jpg
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

To pisze że inaczej rozumiemy ostry podjazd. Przede wszystkim ja mam na myśli podjazd a nie podprowadz
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

pxl666 pisze:
09 lis 2019, 22:22
To pisze że inaczej rozumiemy ostry podjazd. Przede wszystkim ja mam na myśli podjazd a nie podprowadz
Mnie interesuje bardziej "matematyka" i "realizm". :D :D :D
Weźmy twoje przełożenia 42/40T, czyli prędkość maksymalna przy 100 RPM korby = 12km/godz, zapewne na stromym podjeździe z 8 - 10km/godz. Dla mojej baterii (max 12Ah) i prądu 18A, "żywot" baterii na maksymalnym prądzie zapewne poniżej 30 min (realnie z 5 km stromego podjazdu). :D Jeżeli te 30 min podejdę 6 - 8 km/godz, ze wspomaganiem, zużyję 0.25Ah, i na resztę trasy zostanie mi cała bateria, a czas "przejazdu" będzie niewiele dłuższy :D Nawet na zawodach, wielu kolarzy woli "podchodzić" stromiznę, niż podjeżdżać, gdyż jest to mniej męczące, a równie szybkie :D
Niestety z 500 - 750 wat mocy, nie zrobisz "rakiety", :D
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: pxl666 »

Po prostu są miejsca na trasie gdzie zwiększamy moc wspomagania, nadal siedząc na rowerze a nie schodząc z niego. Są momenty gdzie większe znaczenie ma teren niż moc pedałowania.

Ja nie przeliczam ilości zębów ...wsiadam i jadę i wiem co jak . Proste . Wiem tylko że z kasetą 46 na podjazdach będzie lepiej niż teraz i nie potrzebuje to tego stwierdzenia żadnych obliczeń
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Yoch - klom Bafang, 8FUN

Post autor: tkoko »

pxl666 pisze:
10 lis 2019, 14:38
.... Wiem tylko że z kasetą 46 na podjazdach będzie lepiej niż teraz i nie potrzebuje to tego stwierdzenia żadnych obliczeń
Oczywiście że będziesz miał większą moc na kole, do tego nie trzeba matematyki, tyle tylko ze jeszcze bardziej zmniejszysz prędkość podjazdu i zasięg roweru :D
Ja w góry dojeżdżam rowerem, w przeciwieństwie do Ciebie, co już jest 30 - 40km, po mniejszych czy większych podjazdach (2 x 15 -20km). Dalej górskimi szlakami lub drogami masz następne 15 - 30km, tak że cały przejazd zajmuje 50 - 80km, a w związku z zawałem serca, prądu musi mi starczyć do domu, :D
ODPOWIEDZ