Jestem na etapie doboru napędu w pojeździe elektrycznym własnej konstrukcji. Z racji, że jestem laikiem w tych sprawach chciałbym zaczerpnąć porady od bardziej doświadczonych kolegów.
Pojazd będzie oparty na silniku BLDC od hulajnogi elektrycznej. Hamowanie chciałbym realizować elektronicznie. Z tego co wyczytałem, są 3 sposoby na realizację takiego hamowanie: poprzez zwieranie faz silnika, poprzez sterownik oraz hamowanie regeneracyjne.
Chcę to zrobić jak najprościej oraz jak najtaniej, więc najlepszym sposobem wydaje się hamowanie poprzez zwieranie faz. W przypadku takiego hamowania wystarczy podłączyć przycisk do kabli fazowych silnika i tyle?
Proszę o poradę, który z sposobów hamowania będzie wg Was najlepszy, oraz jak je realizować.
Pozdrawiam wszystkich
