Strona 1 z 14

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 03 lut 2019, 12:05
autor: PoulN
@Tas - Dzięki za odpowiedź, choć w sumie dalej nie rozumiem jak to działa ;P po mojemu to wychodzi na to, że sterowanie odbywa się zarówno prędkością jak i momentem...

@leszcz - Prędkość MAX przy baterii ~92% - 63km/h, przy naładowanej na full pewnie będzie 65km/h, więc coś jak GT bez 120%.
Zużycia energii dokładnie nie sprawdzałem, porównując lato z zimą będzie niemiarodajne. Po pierwszych dniach wydawało się że zżera bardziej, ale to jak pisałem skutek "charakterystyki" pierwszych przejażdżek ;) Grzanie silnika, nie mam czujnika temp. tylko wył, na razie zaobserwowałem że był lekko ciepły, żeby nie pisać letni zimą ;)

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 03 lut 2019, 13:44
autor: plipa
Jak to jest z programowaniem? Na stronie Nexun info że nie ma opcji a na stronie producenta info że jest.

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 03 lut 2019, 15:33
autor: tatar
Producent przed wprowadzeniem do dystrybucji taką możliwość ma ,użytkownik nie

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 16 lut 2019, 14:07
autor: PoulN
Ładna pogoda się zrobiła trochę km pękło.
Zauważyłem, że przy pewnych obrotach, prędkości ~17km/h? silnik wprowadza rower w pewien rezonans - coś al`a blok, tyle że dużo słabiej,
na tyle że, podczas jazdy dopiero dziś zwróciłem na to uwagę, na podniesionym kole jest to bardziej zauważalne, słychać nawet.

A moze to syndrom "przyzwyczajenia do-dobrego"? i szukanie dziury w calym? (a może to wina dzisiejszej przejażdżki na przeczulicy kacykowej :mrgreen:)
Tak czy siak, chyba rozumiem teraz tych, którzy wpierw mieli styczność z sinusem czy wektorem, a później spróbowali GT...

ps. Czy jest oprocz mnie na forum jakis użytkownik tego stera?

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 20 lut 2019, 21:17
autor: Iceman
@Tas, wiadomo może kiedy będziesz miał dostępny sterownik Sabvoton ML60

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 20 lut 2019, 22:43
autor: tas
za kilka dni

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 20 lut 2019, 23:52
autor: choperek
Sietas pisze:
14 sty 2019, 21:31
Sterownik nie ma pomiaru temperatury a o blokadzie koła już pisałem
Używam od tygodnia ML 60 i zauważyłem ten sam problem- blokada działa tylko przez kilkanaście sekund,potem tylko lekko oporuje toczenie...Da się z tym coś począć,czy można uznać,że blokada w tym przypadku jest bezużyteczna?

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 21 lut 2019, 8:43
autor: Sietas
No jak bezużyteczna - zwarcie faz było normalnym zabezpieczeniem antykrwdzieżowym przez długi czas. Stawianie oporu przeciw obróceniu to jak dla mnie tylko dodatkowy bajer

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 21 lut 2019, 10:33
autor: Iceman
choperek pisze:
20 lut 2019, 23:52

...potem tylko lekko oporuje toczenie...Da się z tym coś począć,czy można uznać,że blokada w tym przypadku jest bezużyteczna?
Ten opór jest naprawdę taki słaby i lekko wyczuwalny? Czy jednak jeżeli ktoś chciałby odjechać na tak zablokowanym kole, to jednak spowoduje, że go to zniechęci?

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 21 lut 2019, 15:56
autor: choperek
Pchać się da spokojnie,nie wiem jak szybko :) a pedałować w takim stanie jeszcze nie próbowałem :)

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 21 lut 2019, 15:58
autor: choperek
Nawet chciałem już dzwonić do Tasa czy czegoś źle nie połączyłem,ale jak doczytałem tutaj to widać nie...:( szkoda,bo jeśli by działało tak jak przez pierwsze kilkanaście sekund to byłaby to fajna opcja...

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 10 mar 2019, 11:57
autor: scuda
Taka ciekawostka podczas ustawiania kolejnosci faz i halli, ze po odlaczeniu jednego halla silnik dziala nadal na tym sterowniku tzn. ml60. Nie probowalem odlaczac wszystkich halli, jesli bede mial taka sposobnosc to sprawdze to.

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 10 mar 2019, 22:25
autor: PoulN
Ja też z nowinką (chyba) ;) jest tak mało info w internetach na temat tego stera, że każde info MZ może się komuś przydać.

Ostatnio postanowiłem sprawdzić ile da się przejechać najmniej km, czyli sama manetka ;) Warunki to praktycznie płaski teren ale przy sporym wietrze, max prędkość (a mam gdzie nieczynne lotnisko), później las, piach, błoto itd, też non-stop ogień w miarę możliwości oczywiscie..

Rezultat:
40km i silnik wręcz gorący, wył. termiczny jednak jeszcze nie zadziałał.

Ale co najciekawsze wydaje mi się to to, że przy 52V podczas powrotu do domu przy odkreceniu manetki, sterownik w pewnym momencie zaczął ograniczać moc i zarazem prędkość, tak jakby niedopuszczał do spadku napięcia poniżej pewnej granicy, umożliwiając dalszą jazdę, przysiad pod obciążeniem przy końcu baterii to ~3V, więc było poniżej 50'ciu, kątem oka widziałem, że woltomierz pokazywał chyba ~49V.
Dojechałem do domu i dalej do zupelnego odcięcia/ wyłączenia już nie sprawdzałem.

Ale to bardzo fajna funkcjonalność, w GT1500 jak było w granicach tych ~52V przy odkreceniu manetki czyli ponizej 50V - PYK! i koniec, dalsza droga na korbie, tu jest jakby "rezerwa" ;) kolejny duży + dla tego sterownika.

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 11 mar 2019, 1:28
autor: florek
sam myślę o tym sabku bije się z myślami czy ten sabek czy sinus kt, szkoda że tak mało użytkowników go posiada

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 11 mar 2019, 7:10
autor: PoulN
Nie miałem zamontowanego KT, ale z tego co czytalem, to bez wahania znów wybrałbym ML, chocby z jednego powodu: za jednym przyciśnięciem guzika mam dwa sterowniki:
1'wszy - to cos a'la KT tj. miękki start, leniwa manetka,
2'gi - to zrywność GT ale z zupełną ciszą i bez wibracji.

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 11 mar 2019, 11:28
autor: choperek
Używam ten sterownik około miesiąca i też zauważyłem podobne zachowanie przy około 52 V ,przy ilu odetnie całkiem też jeszcze nie miałem niestety okazji sprawdzić.

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 11 mar 2019, 11:35
autor: Iceman
PoulN pisze:
11 mar 2019, 7:10
Nie miałem zamontowanego KT, ale z tego co czytalem, to bez wahania znów wybrałbym ML, chocby z jednego powodu: za jednym przycisniciem guzika mam dwa sterowniki 1 - to cos a'la KT tj. miękki start, leniwa manetka, 2 - to zrywność GT ale z zupełną ciszą i bez wibracji.
Co masz na myśli mówiąc o tych dwóch ustawieniach? Dotyczy to przełącznika ograniczenia do 25 km/h?

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 11 mar 2019, 12:22
autor: PoulN
Nie, jak pisałem kilka postów wcześniej, funkcja "softstart".

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 12 mar 2019, 6:44
autor: maciek72
Szkoda że nie ma PAS.Co twórcy szkodziło dodać te prostą funkcjonalność?

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 12 mar 2019, 9:59
autor: leszcz
maciek72 pisze:
12 mar 2019, 6:44
Szkoda że nie ma PAS.Co twórcy szkodziło dodać te prostą funkcjonalność?
A jak prosto miałbyś sterować poziomem wspomagania?

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 13 mar 2019, 17:31
autor: PoulN
Dla mnie jako wspomaganie idealnie sie sprawdza "softstart", manetka jest tak "miękka", że mozna plynnie dozować moc wg. potrzeb.
W sumie niewyobrażam sobie jak przy 3kW mogło by działać dozowanie mocy poprzez kręcenie korbą ;) a przy mocniejszych maszynach to juz w ogóle..

Przeważnie po miescie jeżdżę na pierwszym najwolniejszym i najsłabszym zarazem trybie, nie wiem ile jest wówczas mocy, ale na codzień poruszając się po ścieżkach czy ulicach - wystarczająco, zdarza sie jednak, ze jakaś "przekladniówka" mnie wyprzedza na pełnym gazie no to wtedy daje sie sprowokować ;) podobnie raz na jakiś czas na światłach jak ktoś jakimś gulfem TDI kopci przede mną uciekając, to gonie :P boję się tyko wtedy, że patrząc ów kierowca non-stop w tylne lusterko jakiś wypadek spowoduje.

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 14 mar 2019, 5:24
autor: maciek72
leszcz pisze:
12 mar 2019, 9:59
maciek72 pisze:
12 mar 2019, 6:44
Szkoda że nie ma PAS.Co twórcy szkodziło dodać te prostą funkcjonalność?
A jak prosto miałbyś sterować poziomem wspomagania?
Ano tak jak w sinusach KT
Masz 5 stopni wspomagania i do każdego przypisujesz zakres mocy np:
1-100W
2-200W
3-300W itd...
Lub
1-300W
2-500W itd
Mniej więcej tak to działa,do tego manetka która może być ustawiona na maxa.
Nie wiem co moc słabej (2KW) i mocnej (10KW) maszyny ma do rzeczy.100W dla 1i2 to to samo.

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 14 mar 2019, 9:21
autor: choperek
Właśnie zastanawiam się jak dokonać takowej przeróbki. Moje dzieło może niestety wzbudzać niezdrowe emocje u policji ,w Polsce jeszcze pół biedy, gorzej za granicą. Myślę o równoległym przyłączu do manetki na przełączniku trojpozycyjnym stałych wartości napięcia na np. prędkość 6 km i 15 km załączanych dodatkowo sygnałem z czujnika pas.Plus wyłącznik sygnału z manetki i chyba byłoby prawie zgodnie z przepisami.Problem tylko jak przekształcić impulsy kadencji na sygnał załączający np. przekaźnik...?Mam ktoś doświadczenie w tym temacie?I czy w ogóle ten pomysł ma rację bytu?

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 14 mar 2019, 9:28
autor: leszcz
maciek72 pisze:
14 mar 2019, 5:24
leszcz pisze:
12 mar 2019, 9:59
A jak prosto miałbyś sterować poziomem wspomagania?
Ano tak jak w sinusach KT
Masz 5 stopni wspomagania i do każdego przypisujesz zakres mocy np:
1-100W
2-200W
3-300W itd...
Lub
1-300W
2-500W itd
Mniej więcej tak to działa,do tego manetka która może być ustawiona na maxa.
Nie wiem co moc słabej (2KW) i mocnej (10KW) maszyny ma do rzeczy.100W dla 1i2 to to samo.
Przeciez on nie ma wyjścia na wyswietlacz. To jak?

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 14 mar 2019, 9:33
autor: choperek
Z tego powodu kombinuje coś równolegle przylaczonego do manetki że stałymi nastawami napięcia, bo chyba manetka steruje wielkością napięcia od 0 d0 5V ?Czy się mylę?

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 14 mar 2019, 9:40
autor: choperek
Czyli idea w założeniu chyba słuszna?

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 14 mar 2019, 12:28
autor: maciek72
choperek pisze:
14 mar 2019, 9:33
Z tego powodu kombinuje coś równolegle przylaczonego do manetki że stałymi nastawami napięcia, bo chyba manetka steruje wielkością napięcia od 0 d0 5V ?Czy się mylę?
To raczej chyba ma być tempomat a nie pas

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 14 mar 2019, 13:19
autor: choperek
Można tak powiedzieć, tempomat uruchamiany w momencie pedałowania...bo czymże innym w sumie jest klasyczny układ z czujnikiem pas?

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 14 mar 2019, 13:27
autor: maciek72
No tak masz racje ale jak to chcesz aktywować pedałowaniem?

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 14 mar 2019, 17:52
autor: choperek
Właśnie szukam sposobu,jak na razie znalazłem coś takiego https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3368760.html
Ale tam też do końca problem nie został rozwiązany :(

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 14 mar 2019, 19:05
autor: grafffik
proponuje wam sprawdzić czego dotyczy temat w pierwszym poście :x

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 14 mar 2019, 20:27
autor: maciek72
Porządek,porządek ponad wszystko. Dzieki. :x

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 24 mar 2019, 20:33
autor: Iceman
Czy któryś z kolegów może napisać jak w tym sterowniku działa hamowanie regeneracyjne? Czy po podaniu sygnału zaraz hamuje z maksymalną siłą?

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 25 mar 2019, 11:05
autor: Tsport
Można ograniczyć max prąd w tym sterowniku?
Ktoś się orientuje?

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 25 mar 2019, 12:16
autor: PoulN
Nie jest programowalny, ale pewnie można sprzętowo ;) podłubać.
Też ciekawi mnie jak działa regen, bo zastanawiam się nad zamówieniem czujnika ciśnienia na klamkę...

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 25 mar 2019, 12:34
autor: Tsport
PoulN pisze:
25 mar 2019, 12:16
Nie jest programowalny, ale pewnie można sprzętowo ;) podłubać.
Też ciekawi mnie jak działa regen, bo zastanawiam się nad zamówieniem czujnika ciśnienia na klamkę...
Masz na myśli zabawę ze zmianą oporu (wlutowanie, podlanie cyną itp.) jak w blokowcu? Jet jakiś prosty sposób aby to zrobić, planuję pakiet 13s5p i branie 45A z tego pakietu może być za dużo.

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 25 mar 2019, 14:21
autor: PoulN
Tak, ktoś wspominał, chyba nawet w tym wątku, że prawd. jest taka możliwość, ja osobiście aż tak się nie znam, hmm... w sumie to w ogóle się nie znam :mrgreen: - ładuje, jeżdżę i dzielę się spostrzeżeniami ;)

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 25 mar 2019, 16:33
autor: tas
Trzeba by podnieść jeden drut pomiarowy

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 26 mar 2019, 10:28
autor: Tsport
tas pisze:
25 mar 2019, 16:33
Trzeba by podnieść jeden drut pomiarowy
Orientujesz się jaki mniej więcej prąd wtedy będzie?

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 26 mar 2019, 11:26
autor: Tsport
zeeltom pisze:
26 mar 2019, 10:40
Jak masz 3 takie same, to wylutowanie jednego mniejszy ci prąd o 1/3, jak dwa. to wylutowanie jednego o 1/2
Pytanie właśnie ile tam drutów pomiarowych jest.

EDIT: Już zauważyłem na zdjęciu TAS`a, że 4. TZN przy podniesieniu 1 prąd maks będzie 33,75A.

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 29 mar 2019, 13:03
autor: PoulN
Znalazłem w lesie parę dość sporych górek; 3-speed - ON, softstart - OFF i wiem, że zabezpieczenie termiczne silnika wciąż działa :D
Silnik grzałka po chwili zabawy :o , jednak po ~1 min zasilanie wróciło.
Zdjąłem bok skrzynki, radiator sterownika bardzo ciepły, nie gorący, ale latem w takich warunkach był by na pewno.

Teraz do sedna - po takim wysiłku, rower jakby zrobił się słabszy, nie mogę potwierdzić, bo nie mam watomierza, ale wyglądało to na ograniczenie mocy przez sterownik.

Jeszcze jedna rzecz - ostatnio po szybszej jeździe z pełną mocą, w sumie krótki odcinek, po zatrzymaniu i ruszaniu zaczął strasznie się telepać, dostał delirki dużo większej niż blok, aż się przestraszyłem.
Trzymam się zasady, że jeśli coś zdarza się dwa razy, to nie mam mowy o przypadku, a już kiedyś coś podobnego zauważyłem, tylko nie aż w takim stopniu.

Co to może być? zapowiedź jakieś nadchodzącej awarii? a może już jest?
Spotkał się ktoś z czymś podobnym?

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 29 mar 2019, 22:08
autor: tas
ile wat lub jaki prad ci plynie z kolem podniesionym do gory na pelnej manetce?

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 30 mar 2019, 8:47
autor: PoulN
Nie wiem, nie mam watomierza

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 30 mar 2019, 11:40
autor: scuda
Latwo pomylic kolejnosc halli i faz, bo na kilku ustawieniah jedzie do przodu ale pobiera wtedy duzo wiecej pradu nawet bez obciazenia. Mozna latwo spalic silnik i sterownik wtedy

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 30 mar 2019, 20:30
autor: choperek
To teraz się i ja trochę zestresowałem.Jak w takim razie sprawdzić poprawność podłączenia?Mam watomierz Michała...a ostatnio zaczęło coś stukać w silniku pod obciążeniem...

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 30 mar 2019, 21:15
autor: scuda
W powietrzu po rozpedzeniu do maks predkosci ma ci pobierac maks kilka amperow. Jak zle podlaczylem to kolo w powietrzu pobieralo 30 amperow i sterownik momentalnie sie goracy robil.

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 01 kwie 2019, 15:43
autor: choperek
Dzięki.Dzisiaj zobaczę jak to wygląda przy kręceniu w powietrzu.Niestety wczoraj podobnie jak u PoulN kilka razy podczas ruszania zaczął szarpać jakby miał się rozlecieć,po odpuszczeniu manetki i ponownym ruszeniu już było ok...Dziwne,bo zrobiłem na nim już ponad tysiąc kilometrów i nie było żadnych problemów...

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 01 kwie 2019, 16:33
autor: PoulN
U mnie zdarzyło się tak dwa razy, tzn. takie mocne szarpanie, po zatrzymaniu i próbie ruszenia.

Ogólnie nie wiem jak to określić i jak to jest w innych sterownikach, KT czy "dużych" Sabvotonach, bo mam porównanie tylko z GT1500, ale obecny sterownik w ogóle nie rusza idealnie płynnie, zawsze czuć takie,... no właśnie hmmm, nie wiem jak to określić - delikatne "przerywanie"?, "impulsy"? coś jak w blokowym, ale zupełnie bezgłośnie (oprócz tych dwóch zdarzeń), może to subiektywne odczucie, ale wydaje mi się, że praca silnika jest mniej płynna gdy się zatrzyma i rusza po szybkiej jeździe lub jakimś trudniejszym terenie.

Co jeszcze...
- na początku pisałem, że zżera szybciej baterię - nie, przy jakimś tam wkładzie nóg, ale też nie zawsze 25 km/h ;) jest oszczędniejszy.
- sterownik nie odcina całkowicie napięcia, jak w GT, przy ~52V jak pisałem wcześniej ogranicza moc, stopniowo, aż do zupełnego osłabnięcia roweru, gdy woltomierz pokazywał ~49.7V ruch manetką nie wywoływał już żadnej reakcji.., ciekawa sprawa, bo delikatnie ruszając na "softstarcie" aby nie było dużych przysiadów napięcia, można na takiej rezerwie pokonać jeszcze sporo kilometrów.

Kolejne setki km pękają, ostatnio wycieczki po ponad 70 km i nie zaobserwowałem już w.w. mocnego szarpania.
Ciekawe co było/ jest przyczyną występowania takich objawów.

Nie mam watomierza, nie mam jak sprawdzić, ale silnik zagotowałem dopiero po mocnym katowaniu po górkach, tak normalnie po powrocie z dłuższych wypraw jest letni, lub lekko ciepły, podobnie jak sterownik, więc chyba wszystko ok.

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 01 kwie 2019, 19:52
autor: radex
Mnie też ciekawi czy to "przerywanie" przy niskich prędkosciach obrotowych występuje z lepszymi sterownikami. Wydaje mi się, że przy bardzo niskich prędkosciach obrotowych każdy silnik elektryczny nie działa płynnie.

Mam nadzieję, że mój sterownik ml45 nie będzie często dostawał "drgawki". W końcu się okaże że zamienił stryjek siekierke na kijek;)

Nikt jeszcze nie testował hamowania silnikiem? U mnie w Kt już nawet się przyzwyczaiłem do płynnego hamowania manetką gazu. Ciekawi mnie jak to będzie działać w sabvotonie...

Fajna jest ta funkcja w ml-u która ogranicza moc jak bateria jest już słaba. U mnie w KT jak jest 51 V to sterownik wyłącza się na chwilę i po chwili jak napięcie trochę urośnie do góry to uruchamia się ponownie i można dalej jechać. Zaznaczam, że nie posiadam BMSa.

Re: Sabvoton ML-45 i ML-65

: 01 kwie 2019, 22:32
autor: KrzysiekEV
Mocne szarpanie przy starcie miałem w NC 10x6 i Mxus 3k przy sterowniku sinus Barmala - nie dało się ruszyć do puki manetki nie odpuściłem i delikatnie od nowa gazu .
Wyprucie przy samej osi halotronów z kabla bokiem pomogło prawie całkowicie.
Teraz mam Barmal X4 i QS205 i czasami potrafi "zerwać" - zablokować na 10 sek sterownik przy starcie.
W QS nie mam wyprutych hali z kabla jeszcze.
Barmal w instrukcji pisze i zakłóceniach z hali.
Chyba nie ma na rynku na razie sterowników FOC bez hali oprócz Vesc ?