Dym z roweru elektrycznego

Tematy związane ze sterownikami, wyświetlaczami oraz ich konfiguracją sprzętową (połączenie przewodów) i programową (MENU konfiguracyjne, serwisowe)
ODPOWIEDZ
Kamel_
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: 30 paź 2021, 19:31

Dym z roweru elektrycznego

Post autor: Kamel_ »

Witam,
Mam od około miesiąca zbudowany własnoręcznie rower elektryczny na silniku bionxa przerobionego pod zewnętrzny kontroler, sterownik to ściszony do 30A LH1500 48V. Bateria 13s 5p z ogniw sony, bms 30A.

Do tej pory sprzęt spisywał się bardzo dobrze, lecz wczoraj wieczorem po naładowaniu do pełna chciałem wybrac się na przejażdżkę.
Wyjeżdżam z garażu, wciskam manetkę a silnik tylko jakby wydaje tyknięcia co mniej więcej 2 sekundy. Jakby dostawał pełny prąd na ułamek sekundy i odcinał. Rower wogóle nie ciągnął do przodu. Wyłączyłem go, włączyłem jeszcze raz i przejechałem kawałek pedałując aż nagle:
Słychać było jakby wyładowanie w środku, ze skrzynki poleciał dym :shock:
Nie był jakoś mega gęsty ale była chmurka dookoła.
Nie powiem, wystraszyłem się troche, wyłączyłem go i zostawiłem na betonie z dala od drzew jakby miało się jarać. Dzisiaj z rana przyszedłem i zobaczyłem, że nic więcej się nie działo. Nie próbowałem go uruchamiać jeszcze raz tylko odłączyłem zasilanie i przystąpiłem do diagnozy.

Pierwszą myślą było, że sterownik zrobił zwarcie i to bms wybychł. Podłączyłem więc sterownik przez ładowarkę do roweru i okazało się, że wszystko działa, silnik się normalnie obraca.
Później sprawdziłem baterię. Podłączyłem zestaw rezystorów 60 ohm do bateryjki i nie było żadnego problemu, rezystorki grzały się. Sprawdziłem rozjazdy na celach na początku i po rozładowaniu do połowy - nic niepokojącego max 0,03V rozjazdu między celami w każdym etapie rozładowania.
Otworzyłem jeszcze sterownik aby zobaczyć czy tam nie ma śladów dymu i też nic nie zobaczyłem.

Bardzo dziwne, wczoraj poleciało pełno bymu a dzisiaj nie widać żadnej usterki, nie widziałem też aby cokolwiek było w środku okopcone. Dodam jeszcze, że dzisiaj podczas prowadzenia roweru nie było czuć wogóle oporu na kole. Prosiłbym bardzo o pomoc ponieważ wszystko wydaje się sprawne a ja boje się go tak złożyć bo coś jednak musiało się zadziać. Wszelkie sugestie co posprawdzać mile widziane.
zielony71
Forumowicz
Posty: 1324
Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
Lokalizacja: Kielce

Re: Dym z roweru elektrycznego

Post autor: zielony71 »

Ciężka sprawa na odległość coś doradzić. Nie ma róży, t.j. dymu bez ognia ;-) Musisz sam znaleźć ślady osmolenia. Może gdzieś izolacja na przewodach się przyjarała? Warto sprawdzić, szczególnie w pobliżu wszelkich łączeń.
Takie tyknięcie to słyszałem kiedyś w silniku bez halli na starcie - jak nie mógł się zdecydować w którą stronę ma się obracać :-D Ale czy to ma jakiś związek z Twoim przypadkiem? Nie wiem.
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dym z roweru elektrycznego

Post autor: WojtekErnest »

Jeśli polecial dym to MUSI być gdzieś ślad spalenia izolacji. Szukaj az znajdziesz
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
radasss
Forumowicz
Posty: 494
Rejestracja: 31 mar 2018, 8:50
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Dym z roweru elektrycznego

Post autor: radasss »

W MOSFET'ach sterownika, BMS'a jest zawarte sporo dymu. Czasami ulatuje.
warsztatmotocykli.pl
Kamel_
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: 30 paź 2021, 19:31

Re: Dym z roweru elektrycznego

Post autor: Kamel_ »

Dzięki za odzew. Poszukam jeszcze śladów dymu. Też właśnie typowałbym mosfety tylko czy jest taka możliwość aby puściły tyle dymu i nadal działały?
Awatar użytkownika
radasss
Forumowicz
Posty: 494
Rejestracja: 31 mar 2018, 8:50
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Dym z roweru elektrycznego

Post autor: radasss »

W BMS'ie jest kilka sztuk połączonych równolegle/szeregowo więc istnieje szansa, że może to dalej przepuszczać prąd a w szczególności jak uszkodziły się na zwarcie.
Ostatnio zmieniony 31 paź 2021, 14:04 przez radasss, łącznie zmieniany 2 razy.
warsztatmotocykli.pl
Kamel_
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: 30 paź 2021, 19:31

Re: Dym z roweru elektrycznego

Post autor: Kamel_ »

O, nie wiedziałem o tym. Sprawdze je dzisiaj i dam znać.
Kamel_
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: 30 paź 2021, 19:31

Re: Dym z roweru elektrycznego

Post autor: Kamel_ »

OK, wyciągnąłem bmsa - tak to wygląda, nie jest nigdzie okopcony. Wszystkie mosfety mają około 600 ohm między środkową a prawą nóżką w jedną strone, w innych kombinacjach brak przejścia. Więc to chyba nie bms.

Nie wiem jak mi to umknęło ale zmierzyłem jeszcze raz napięcia na sekcjach i wszystkie mają po 3,4V a jedna 3,2V.
Możliwe aby to z tych ogniw albo z ogniwa poleciał dym?
Załączniki
BMS (2).jpg
Awatar użytkownika
radasss
Forumowicz
Posty: 494
Rejestracja: 31 mar 2018, 8:50
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Dym z roweru elektrycznego

Post autor: radasss »

BMS po pomiarach wydaje się być ok. Trzeba sprawdzić sekcję ogniw pod obciążeniem. Ogniwa można również obwąchać. Nieszczelne będzie miało zapach podobny trochę do rozpuszczalnika Nitro.
warsztatmotocykli.pl
gienek333
Forumowicz
Posty: 632
Rejestracja: 19 lut 2018, 22:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Dym z roweru elektrycznego

Post autor: gienek333 »

Ja bym pooglądał elektrolity w sterowniku, wybuchnie, puści dym i będzie działać (przez chwilę) :) .
Kamel_
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: 30 paź 2021, 19:31

Re: Dym z roweru elektrycznego

Post autor: Kamel_ »

Hej hej, długo mnie nie było w temacie bo szczerze mówiąc to całkowicie straciłem do gruza chęci :P

A więc bateria leżała sobie na pólce i dopiero niedawno zobaczyłem, że walnęło jedno ogniwo. Od strony minusa wylal sie kwas i chyba zamarzł albo wysechł bo się skrystalizował.
Najdziwniejsze to, że wylanie ogniwa nie spowodowało rozjazdów przy rozładowywaniu baterii. Ale cóż.
Dziękuje wszystkim za pomoc, pozdrawiam.
miki
Forumowicz
Posty: 1412
Rejestracja: 14 gru 2019, 11:46

Re: Dym z roweru elektrycznego

Post autor: miki »

radasss pisze:
31 paź 2021, 7:20
W MOSFET'ach sterownika, BMS'a jest zawarte sporo dymu. Czasami ulatuje.
Chyba razem z tranzystorem...
Kamel_
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: 30 paź 2021, 19:31

Re: Dym z roweru elektrycznego

Post autor: Kamel_ »

Ogniw nie zgrzewałem tylko lutowałem ale pakiet był z ogniw z depakietu sony kupionych po 2,90 :P

Ciekawe czemu sie tak stało bo przejeździł około 2 miesiące i nagle coś takiego.
Kamel_
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: 30 paź 2021, 19:31

Re: Dym z roweru elektrycznego

Post autor: Kamel_ »

Chociaż pamiętam, że wtedy wieczorem podkręciłem troche obejmy które trzymały skrzynke z ramą i jednocześnie skręcały pakiet. Może ogniwo za mocno dostało 🙄
Dede
Forumowicz
Posty: 2081
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Dym z roweru elektrycznego

Post autor: Dede »

Moja teoria jest że ogniwa były lutowane to możliwe że opierały się na punktach lutowniczych więc na środku ogniwa a tam jest na mniej odporne na ucisk.
Też możliwe że te ogniwo co pękło miało lutowanie większe od pozostałych i większy nacisk był na te ogniwo.
Najlepiej jak ucisk jest na koszykach więc na zewnętrznej stronie ogniwa na ściankach na cylindrycznych.
Ale Ciężko zrobić połączenia lutowane tak żeby punkty lutownice były poniżej niż punkty na koszykach.
Jak byś wstawił fotki to możemy ocenić sytuację i pomóc ustaleniu i zapobiec ponownemu problemu
Ostatnio zmieniony 23 sty 2022, 8:58 przez Dede, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dym z roweru elektrycznego

Post autor: WojtekErnest »

Kamel_ pisze:
22 sty 2022, 16:07
Od strony minusa wylal sie kwas .....
.. pakiet był z ogniw z depakietu sony kupionych po 2,90 :P

Ciekawe czemu sie tak stało bo przejeździł około 2 miesiące i nagle coś takiego.
Od strony minusa, to sugeruje ze przy depakietowaniu rozszczelniono ogniwo.
A niska cena sugeruje ogniwo z przeszłością.
Więc to raczej nie dziwne. Po prostu pakiet o podwyższonym ryzyku.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
ODPOWIEDZ