znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
-
- Forumowicz
- Posty: 118
- Rejestracja: 28 lut 2018, 11:31
znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Scenariusz jedna z sekcji wyraźnie samorozładowuje się. Podejrzane jest, że jedno ogniwo rozładowywuje sekcje, bo jest uszkodzone.
Naoczna weryfikacja nie wykazuje nieprawidłowości.
Jak znaleźć takie ogniwo?
1. Dzielić sekcje (np. mamy 20p, dzielimy odpowiednio odcinając blaszki na 2x10p) odcinając po połowie i sprawdzać, która z połówek wciaż się samorozładowywyje.
2.Skoro jedno ogniow "pożera" energie to prawdopodobnie grzeje się, pod palcem żadne z ogniw wyraźnie nie odstaje pod wzgl. temperatury, ale może termometr laserowy by to wyłapał, a może pod obiążeniem grzało by się bradziej lub mniej?
Takie moje pomysły, mam do znaleźienie uszkodzone ogniwo w baterii 20s16p.
Naoczna weryfikacja nie wykazuje nieprawidłowości.
Jak znaleźć takie ogniwo?
1. Dzielić sekcje (np. mamy 20p, dzielimy odpowiednio odcinając blaszki na 2x10p) odcinając po połowie i sprawdzać, która z połówek wciaż się samorozładowywyje.
2.Skoro jedno ogniow "pożera" energie to prawdopodobnie grzeje się, pod palcem żadne z ogniw wyraźnie nie odstaje pod wzgl. temperatury, ale może termometr laserowy by to wyłapał, a może pod obiążeniem grzało by się bradziej lub mniej?
Takie moje pomysły, mam do znaleźienie uszkodzone ogniwo w baterii 20s16p.
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3335
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Wyciąć cały segment P. Dopiero poza pakietem sprawdzać pojedyńcze ogniwa.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 118
- Rejestracja: 28 lut 2018, 11:31
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
a co jeśli w całej baterii bez wycinania tej jednej sekcji będe szukał? niebezpieczne? mniej roboty z złożeniem tego do "kupy" później miał bym.
Ostatnio zmieniony 01 sie 2019, 15:58 przez greorg, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forumowicz
- Posty: 118
- Rejestracja: 28 lut 2018, 11:31
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Odcinam z sekcji pół ogniw jak na rysunku, czekam 12h i mierze napięcie w dwóch powstałych pod sekcjach, w tej co napięcie spadło, odcinam znów pół ogniw i za 12 h mierzę napięcie... dochodzę tym sposobem do uszkodzonego ogniwa nie rozpinając wszystkich ogniw w sekcji (teoretycznie )
-
- Forumowicz
- Posty: 2065
- Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Ja bym zrobił innaczej i szybciej.
1. Najpierw wszytkie połączenia od plusów rozwalić od strony minusa zostawić spokoju.
Sprawdzić rezystacje ogniw lub obciążenie ogniw.
Wymienić uszkodzone ogniwo i poskładać i gotowe.
Tak ciekawości dla czego nie chcesz sprawdzić wszystkich ogniw na tej sekcji na obciążenie wystarczy tylko jedną stronę od plusów obciąć przewody?
1. Najpierw wszytkie połączenia od plusów rozwalić od strony minusa zostawić spokoju.
Sprawdzić rezystacje ogniw lub obciążenie ogniw.
Wymienić uszkodzone ogniwo i poskładać i gotowe.
Tak ciekawości dla czego nie chcesz sprawdzić wszystkich ogniw na tej sekcji na obciążenie wystarczy tylko jedną stronę od plusów obciąć przewody?
-
- Forumowicz
- Posty: 118
- Rejestracja: 28 lut 2018, 11:31
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Wytłumacz co masz na myśli pisząc "sprawdzić wszystkie ogniwa na obciążenie"? szukam rozwiązania które będzie ode mnie wymagało jak najmniej pracy przy składaniu z powrotem, nie koniecznie musi być to bardzo szybki sposób, nie mam zgrzewarki dlatego chce oszczędzić jak najwięcej zgrzewów
-
- Forumowicz
- Posty: 2065
- Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Ja mam ładowarke z funkcją sprawdzenia rezystacji ogniowa wystarczy podpiąć i zrobic test.
Druga opcja wyładowanie ładowarkę i sprawdzić pojemność ogniw.
Wszytko idzie zrobic bez wyciągania ogniw wystarczy ze od strony pluszowych stron blaszki oderwiesz a minusowe mogą byc połączone.
Jak nie masz zgrzewarki to i tak będziesz musiał załatwić czy dla paru ogniw czy na wszystkich 16 sztuk. Chyba ze chcesz lutować te ogniwa?
Druga opcja wyładowanie ładowarkę i sprawdzić pojemność ogniw.
Wszytko idzie zrobic bez wyciągania ogniw wystarczy ze od strony pluszowych stron blaszki oderwiesz a minusowe mogą byc połączone.
Jak nie masz zgrzewarki to i tak będziesz musiał załatwić czy dla paru ogniw czy na wszystkich 16 sztuk. Chyba ze chcesz lutować te ogniwa?
-
- Forumowicz
- Posty: 118
- Rejestracja: 28 lut 2018, 11:31
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Planowałem lutować. Wydaje mi sie, że skoro jedno ogniowo jest w stanie rozładowywać w zauważalny sposób 15 pozostałych tzn, że łatwo będzie je zlokalizować, bez konieczności rozbierania całości. Ale to są moje domysly nie poparte doświadczeniem, jeszcze
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3335
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Rozcinać np. dreamelem jest łatwiej/bezpieczniej od strony minusa. Bo trzeba myśleć również o tym że to potem ma być łatwiej z powrotem zlutować.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 134
- Rejestracja: 12 mar 2019, 21:46
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
jedyna,szybka, sprawdzona metoda na zwarte ogniwo jest podgląd z kamery termo,ale miernikiem takż można,niestety po rozcięciu/rozlutowaniu/
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3335
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
W takiej sprawie proste dlubanie, po 1dnym ogniwie najczesciej sie nie sprawdza, bo nawet jak to 1 ogniwo jest fizycznie niesprawne, to ono zwiera, grzalo, doprowadzalo do niskiego napiecia pozostale w 'pietrze' P. Więc jesli naprawiać to niestety porządnie.
Tak radzę.
Tak radzę.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 118
- Rejestracja: 28 lut 2018, 11:31
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Wczoraj około 18 podzieliłem sekcje na pół tak jak pisałem wcześniej, jedna z połówek teraz 7:30 ma napięcie około 0.05V mniejsze (3.6 vs 3.65), poczekam do popołudnia i będę kontynuował wg algorytmu który opisałem wcześniej
- Umbur
- Moderator
- Posty: 1346
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 11:02
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
To kiepsko. Mogłeś od razu to rozpakietować. Jeżeli ogniwa w całej sekcji spadły do 0.05V, to już może z nich nic nie być. Szkoda tych ogniw, które jeszcze były sprawne.
-
- Forumowicz
- Posty: 118
- Rejestracja: 28 lut 2018, 11:31
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3335
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Czyli masz postępującą upływność np około 0,1V na dzień ?
Sprawdzaj to na naładowanych na ful ogniwach . będzie łątwiej/szybciej sprawdzić.
Moze w czasie ładowania, palcem lub sondą miernika uniwersalnego uda Ci się stwierdzić wzrost ciepła u tego ogniwa.
Sprawdzaj to na naładowanych na ful ogniwach . będzie łątwiej/szybciej sprawdzić.
Moze w czasie ładowania, palcem lub sondą miernika uniwersalnego uda Ci się stwierdzić wzrost ciepła u tego ogniwa.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 118
- Rejestracja: 28 lut 2018, 11:31
-
- Forumowicz
- Posty: 213
- Rejestracja: 22 wrz 2018, 22:12
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Teoretycznie podczas ładowania mógłbyś wyczuć które ogniwo się nagrzewa jeżeli są w koszyczkach. Często w końcowej fazie ładowania (4,2V) ogniwa które się same rozładowują mocno się rozgrzewają. Rozcięcie blaszek to dobry sposób na wykrycie wadliwego ogniwa. Czy pakiet jest zrobiony z takich samych ogniw? Miałem podobny problem ale u mnie łatwo było znaleźć uszkodzone ogniwo, bo mierzyłem pojemność ogniw przed lutowaniem pakietu i wiedziałem w którym miejscu są najstarsze ogniwa o najniższej pojemności. W tym temacie pisałem o upływności jednej z cel:
viewtopic.php?f=19&t=2403&start=100
viewtopic.php?f=19&t=2403&start=100
-
- Forumowicz
- Posty: 118
- Rejestracja: 28 lut 2018, 11:31
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Czytałem Twoje posty i wskazały mi częściowo drogę . Jeśli chodzi o ogniwa to wszystkie są takie same - sony vtc5a, sam je rozpakietowywalem, ale nie mierzyłem pojemności przed oddaniem do zgrzania.
Wadliwe ogniwo już znalezione sposobem który opisałem wyżej. Od rana (7) spadło na nim napięcie z 4.05 na 3.3 (16:00). Wyrównuje teraz ogniwa czekając na przesyłkę z ogniwem do wymiany. Pozniej samo lutowanie rozciętych blaszek i wymiana ogniwa nie powinna mi zająć więcej jak 0.5h.
Wadliwe ogniwo już znalezione sposobem który opisałem wyżej. Od rana (7) spadło na nim napięcie z 4.05 na 3.3 (16:00). Wyrównuje teraz ogniwa czekając na przesyłkę z ogniwem do wymiany. Pozniej samo lutowanie rozciętych blaszek i wymiana ogniwa nie powinna mi zająć więcej jak 0.5h.
-
- Forumowicz
- Posty: 118
- Rejestracja: 28 lut 2018, 11:31
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Uszkodzone ogniwo dziś czyli po 24 h ma juz tylko 0.8 V.
-
- Forumowicz
- Posty: 118
- Rejestracja: 28 lut 2018, 11:31
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Tak, to wygląda. Na zdjęciu gorzej niż w rzeczywistości - musiałem kręcić ekspozycją żeby było dobrze widać. W rzeczywistości nie jest tak czarno dookoła dziury, jednak przebarwienie wskazujące na wysoką temperaturę jest. Chyba przy zgrzewaniu się uszkodziło, a później już pod obciążeniem poszło.... Czyżbym było blisko zapłonu?
- Tooropek
- Forumowicz
- Posty: 2028
- Rejestracja: 08 wrz 2018, 10:50
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
No to ładnie poleciał w ch***a kolega który zgrzewał aku. Nie chciało mu się wyciągać przyjaranego ogniwa i zamaskował to licząc na to, że bedzie dobrze. Dobrze, że poradziłeś sobie, jak chcesz zgrzewarki użyć to wpadnij do mnie albo lutuj plecionką. Pokaż teraz foto jak wygląda aktualnie cała sekcja.
* Akumulatory * Bidony * 36V/48V. Zapraszam na priv.
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3335
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
A ile w takich zgrzewanych pakietach ludzie używają gdzie (przez nieuwagę ale jednak) są wypalone/przepalone małe dziurki ?
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
- Tooropek
- Forumowicz
- Posty: 2028
- Rejestracja: 08 wrz 2018, 10:50
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
No tak, przy depakiecie mogą być lekkie dziureczki i jak ktoś lutuje to fajnie to pokryje i z ogniwem nic się noe wydarzy, a tu jak widać jest dosłownie wyspawany ogromny krater, jakby zgrzewający grzał bez blachy...WojtekErnest pisze: ↑06 sie 2019, 22:20A ile w takich zgrzewanych pakietach ludzie używają gdzie (przez nieuwagę ale jednak) są wypalone/przepalone małe dziurki ?
Czy wg. Ciebie Wojtek to jest całkiem normalne jak ktoś tak bezczelnie ukrywa swoje błędy?
Sądzę, że nie i jak widać taki "mały" błąd spowodował tyle problemów... Rozebrac pakiet i ogarnąć go na nowo zeby banglał jak trzeba to nie 5 minut roboty.
* Akumulatory * Bidony * 36V/48V. Zapraszam na priv.
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3335
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
No w tym przypadku oczywiście nie jest to mała dziurka, ale raczej 'afera', bo tego wykonawca nie mógł nie zauważyć.
Ale ile może być nieujawnionych innych przypadków gdzie dziurkowanie/rozszczelnienie (mniejszych rozmiarów) ogniw jest przykryte zgrzewem ??
Ale ile może być nieujawnionych innych przypadków gdzie dziurkowanie/rozszczelnienie (mniejszych rozmiarów) ogniw jest przykryte zgrzewem ??
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
- Tooropek
- Forumowicz
- Posty: 2028
- Rejestracja: 08 wrz 2018, 10:50
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Jak ogniwo nie wykazuje upływności, czy też delikatnego spadku napięcia na sekcji to nie ma co się doszukiwać w ogniwach tych dziurek i robic afery.WojtekErnest pisze: ↑06 sie 2019, 22:32No w tym przypadku oczywiście nie jest to mała dziurka, ale raczej 'afera', bo tego wykonawca nie mógł nie zauważyć.
Ale ile może być nieujawnionych innych przypadków gdzie dziurkowanie/rozszczelnienie (mniejszych rozmiarów) ogniw jest przykryte zgrzewem ??
Tu jest dobry przykład cebulactwa... Z mojej strony tyle bo tu powinien wypowiedzieć się autor i wyrazić swoją opinię. Pozdrawiam
* Akumulatory * Bidony * 36V/48V. Zapraszam na priv.
-
- Forumowicz
- Posty: 118
- Rejestracja: 28 lut 2018, 11:31
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Ja nie zamierzam ujawniać kto to zgrzewal, bo nie o to mi chodzi, mi dzięki postom wielu z Was udało się nauczyć czegoś, niech i ten kogoś czegoś nauczy
-
- Forumowicz
- Posty: 2065
- Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Powinno byc tak jak ktoś bierze kasę za robotę zgrzewania powinien dać 2 lata gwaracji za swoją robotę.
Nie mówię o gwaracji ze ma byc na ogniwa ale za swoją robotę tym przypadku wypalił dziurę ogniwie.
Na pewno nie miał ogniwa zapasie lub nie chciało go wymieniać a moze liczył ze przyjdzie ponownie klijent na ponowną robotę a wszytko zwalić na jakość ogniw.
Nie mówię o gwaracji ze ma byc na ogniwa ale za swoją robotę tym przypadku wypalił dziurę ogniwie.
Na pewno nie miał ogniwa zapasie lub nie chciało go wymieniać a moze liczył ze przyjdzie ponownie klijent na ponowną robotę a wszytko zwalić na jakość ogniw.
- Tooropek
- Forumowicz
- Posty: 2028
- Rejestracja: 08 wrz 2018, 10:50
Re: znalezienie uszkodzonego ogniwa w sekcji
Masz rację, przecież nie zrobił tego ptak co nasrał na dach samochodu jadącego na bazar po jajka... Grzesiek powinieneś podliczyć roboczogodziny i materiał, podesłać rachunek do gościa i dalej finał sprawy powinien byc nam znany... Rekompensata za oszustwo i partactwo, bo inaczej tego nazwać nie mozna!Dede pisze: ↑07 sie 2019, 0:14Powinno byc tak jak ktoś bierze kasę za robotę zgrzewania powinien dać 2 lata gwaracji za swoją robotę.
Nie mówię o gwaracji ze ma byc na ogniwa ale za swoją robotę tym przypadku wypalił dziurę ogniwie.
Na pewno nie miał ogniwa zapasie lub nie chciało go wymieniać a moze liczył ze przyjdzie ponownie klijent na ponowną robotę a wszytko zwalić na jakość ogniw.
Nawet z tak prostej sprawy widać ile problemów się rodzi, więc bądźmy szczerzy i nie omijajmy sprawy łukiem. Także należy pamiętać, co może się stać jak takie ogniwo zacznie żyć swoim życiem, zacznie się palić, dalej cały aku, garaż, dom itd. Tfu tfu, odpukać w niemalowane, dobrze, że nic się nie stało, ale takich przypadków może być więcej i dla niektorych mogą być w skutach tragiczne... Dawno temu nagrany był temat o zapleczu roboczym ebajkera? Czy to wyłudzenie odszkodowania, czy faktycznie przypadek to nie istotne, ale własnie tak może zadziałać jedno uszkodzone ogniwo...
Temat rzeka i ile zdań - tyle rozwiązań. *************, ale ja nie olałbym tematu takiego zgrzewania.
Tyle w temacie.
Ostatnio zmieniony 07 sie 2019, 7:14 przez Umbur, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie nawołujemy tutaj do hejtów i linczów. Można ostrzec kogoś w bardziej "cywilizowany" sposób.
Powód: Nie nawołujemy tutaj do hejtów i linczów. Można ostrzec kogoś w bardziej "cywilizowany" sposób.
* Akumulatory * Bidony * 36V/48V. Zapraszam na priv.
-
- Forumowicz
- Posty: 118
- Rejestracja: 28 lut 2018, 11:31