ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Nie jest błędem lutowanie odczepów po środku, bo tymi kabelkami idzie napięcie sekcji również podczas silnego rozładowania. Czyli przy wysokim prądzie napięcie progowe (które uruchomi wyłączenie BMS) może się trochę różnic na początku, środku i końcu szyny. Ale to nie znaczy aby te kable byly celowo z tego powodu długie. Czyli wszystko w takiej konstrukcji im krótsze tym lepsze.

Test od Rosjan ile jest w stanie wytrzymać ogniwo pod wpływem lutownicy kolbowej.

https://youtu.be/yFRIaRVcwRw

No wziąłbym jeszcze z 5 sek zapasu, czyli załóżmy ze 15s jest bezpieczne. Nijak się to ma do tego jak lut trwa 1-2 sekundy, bezpiecznie jest.

tu nie chodzi o bezpieczne w sensie tej chwili ale o to ile każda sekunda nagrzania zmniejsza nam trwałość ogniwa, jakby je teraz ze 100 razy naładował i rozładował i wtedy pomierzył to by coś powiedziało o wartości tych sekund

z moich testów lut który trwa 1-1,5sek nie wpływa na rw ogniwa. mierzone miernikiem ac

z takiej blachy pojdzie:





Blacha miedz 0,3mm, tnie sie nozyczkami jak folia, przed polutowaniem cale kawalki zostana ocynowane aby miedz nie reagowala z wilgocia i innymi czynnikami.

Właśnie zlutowałem sobie mały pakiet za pomocą plecionki. Kurcze, mega łatwo, mega szybko. Nie musiałem odpalać lutownicy 150W, tylko wystarczyła 30W i czas lutowania to około jedna sekunda. Plecionka tak odpowadza ciepło, że po dwóch sekundach można dotknąć miejsce lutowania palcem i jest chłodne.

Mam tylko pytanie odnośnie parametrów plecionki. Podana jest tylko szerokość a nie mam informacji o grubości. Są też przerwy pomiędzy włóknami bo nie jest to przecież jednolity drut. Znam zasadę według której 1mm2 przeniesie max10A. Ale ile przeniesie amperów taka plecionka 3mm?

Film nie Twoj, ale łączenie plusów bez izolatorow pomiędzy, to proszenie się o kłopoty.

exmotech pisze: ↑

25 paź 2019, 19:19

Właśnie zlutowałem sobie mały pakiet za pomocą plecionki. Kurcze, mega łatwo, mega szybko. Nie musiałem odpalać lutownicy 150W, tylko wystarczyła 30W i czas lutowania to około jedna sekunda. Plecionka tak odpowadza ciepło, że po dwóch sekundach można dotknąć miejsce lutowania palcem i jest chłodne.

Mam tylko pytanie odnośnie parametrów plecionki. Podana jest tylko szerokość a nie mam informacji o grubości. Są też przerwy pomiędzy włóknami bo nie jest to przecież jednolity drut. Znam zasadę według której 1mm2 przeniesie max10A. Ale ile przeniesie amperów taka plecionka 3mm?

Zmierz jaką ma grubość i szerokość i oblicz. Przez plecionki może przepływać większy prąd. Jeżeli kształt akumulatora taki jak na filmie to można dać na każde ogniwo jedna plecionke.

Koledzy,a gdzie można kopić przekładki do ogniw typu holtery skośne?

Nie jestem specjalistą o lutowaniu ogniw ale lutowałem 3 ogniwa do latarki.
Po około pół roku od lutowania dwa ogniwa są uszkodzone z powodu lutowania zwiększyła się rezystancja ogniwa dwa razy tyle co nowe ogniwo i efekt samoistnie wyładowanie ogniwa

Uszkodzenia ogniw jest od lutowania temperatury na plusie a dokładniej to uszczelka pomiędzy minusem a plusem od temperatury została trochę przetopione i ogniwo zostało rozszczelnione bo witać wylany kwas.

Więc nie polecam lutowania chyba że są inne ogniwa które uszczelka jest odporna na temperatury bo tym moim modelu ogniwa jest uszczelka przezroczysta i mało odporna na temperaturę a efekty uszkodzenia tej uszczelki zauważyłem po pół roku później.

Temperatura topnienia uszczelki od 130*C dla modelu ogniwa NCR18650B
temperatura topnienia uszczelki VTC5A jest 240*C i jest biała wydaje mi się że to coś podobnego do teflonu.

Więc polecam sprawdzić przed lutowaniem jakie macie uszczelki ogniwach żeby nie było za pół roku ponownie budowanie nowego akumulatora.

Tomek...Mierzyłeś Rw i pojemność przed lutowaniem i później?

demobil pisze: ↑

22 sty 2022, 0:55

Nie polecasz lutowania innym, bo sam nie potrafisz? Nie tędy droga.

A czytałeś mojego posta że to problem leży uszczelek które się topią przy 140*C akurat tym modelu co ja lutowałem. Możliwe że miałeś szczęście i miałeś lepsze uszczelki odporne na temperaturę np. VTC5A są odporne i topią się dopiero przy 240*C więc problem leży uszczelkach wybranych ogniw ja miałem pecha i lutowałem ogniwa gdzie uszczelki się topią więc nie potrafię takich ogniw lutować. Ale za to potrafię lutować ogniwa gdzie uszczelki są lepsze i bardziej odporne na temperaturę



Na foto widać po lewej ogniwo NCR18650B uszczelki przezroczysta i wylany kwas pod uszczelką.
Po prawej VTC5A z uszczelką białą coś podobnego do teflonu

Lutowalem (szacuje) okolo 2 tys ogniw w przeroznych pakietach. Nie mialem przypadku swiadomego przegrzania i awarii z tego powodu. Fakt ze robię to od lat i stosuję technike jak najkrótszego czasu używając najczęściej styku z podwójnej srebrzanki, ktorej lut i styk jest pewny. Prawie zawsze mierzę RW po połączeniu rownoleglym a potem szeregowym. Nigdy z powodu samego połączenia nie by.o zaskoczenia ze wynikowe RW skoczylo do gory.
Lutowanie plusa jest prostrze bo trwa 2 sek i jest punktowe.

Używam plecionki. Doświadczenie pokazało, że środkowy odcinek nie powinien być przesiąknięty cyną. Chodzi o to, żeby był elastyczny. Podczas różnych wstrząsów chroni to punkt lutowniczy na ogniwie przed niepożądanymi naprężeniami. Wcześniej robiłem jakimś oplotem miedzianym, ale dałem więcej cyny i na dwóch punktach miałem po pół roku oderwanie przewodu. A to oznacza ponowne rozbieranie pakietu.

Też nie używam plecionki. Często używam taśmy do zgrzewania z nalutowanymi poprzecznie podwojnymi drutami z srebrzanki. Czyli np. Modul 1S6P jest w postaci prostokata 2x3 ogniwa. Srodkiem idzie tasma a od niej odnogi ze srebrzanki do punktow aku. Lutowanie trwa chwilę i jest trwałe i odporne na wstrząsy.

Odświeżę temat. Będę lutowal pakiet z ogniw samsung 40T. 18s9P. Konfiguracja szeregowo, 1 rzad ogniw to 1 s. Obok tego rzędu drugi rząd 2s przylegajacy itd. Chcę użyć taśmy 10x0.2 miedzianej. Minusy połączone 1 odcinkiem przez 9 sztuk(tu zastanawiam sie czy użyć tylko plecionki 1.5mm) a plusy 9 krótkimi kawałkami do minusów. Jak to wyglądać będzie podsylam poglądowy obrazek. Pobór prądu chwilowy szacuje 190A, maks ciągły 130A. Czy taka blaszka między ogniwami wystarczy czy lutować podwojnie ? Na głównym plusie i minusie będzie szyna pradowa, myslalem o przylutowaniu podwójnej blaszki i odporwadzeń do bmsa z 4 punktów od szyny przewodem 4-6mm2 .