Strona 1 z 3

Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 18 lis 2019, 13:49
autor: Adam333
Hej, jest duża różnica pomiędzy ogniwami nowymi, a ropakietowanymi z tego samego roku, bo nowe są o 30% droższe od depakietu

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 18 lis 2019, 14:11
autor: AST034
Szlifowane ciezej sie zgrzewa bo jak blaszka cienka to mozna przepalic. Czasem odpadnie kilka ogniw z depakietu bo sa uszkodzone, np maja odchyl w napieciu wzgledem innych. Ogolnie jak masz dostep do dobrych ogniw z depakietu (nieuzywanych) to chyba wzialbym depakiet, a zrobil wiekszy akumulator.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 18 lis 2019, 14:19
autor: EV-Maniak
Jak są z dobrego, sprawdzonego źródła, to zdecydowanie brać ogniwa z depakietów. Nawet się nie zastanawiać i nie przepłacać. Nieraz są o połowę tańsze (50%) , a tak samo dobre.
Tylko weź więcej np. o jedno "S" by było na ewentualny zapas jakby co.
Jak kupisz, to nie zgrzewaj od razu tylko niech trochę poleżakują i sprawdź czy nie spadło na niektórych napięcie. Jak spadło to je zastąp zapasowymi.
Mi tylko jedno ogniwo na 200 padło z depakietów, ale jeszcze przed zgrzaniem i miałem zapas to je podmieniłem.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 18 lis 2019, 15:41
autor: Adam333
Więcej ogniw już nie zmieszczę bo i tak mam w planach mega duży jak na ramę rowerową pakiet 20s16p, zależy mi żeby ogniwa po 2 latach się nie wysypały,dlatego myślę o nowych. LG MJ1 albo Sanyo GA rozpakietowane chodzą po ok 8 zł, a nowe ktoś ma na forum po 11, w skali całej baterii różnica to 1000, więc całkiem sporo. Żadnego urządzenia do testowania ogniw nie mam, nie wiem jak z rezystancją wewnętrzną i pojemnością w depakiecie i jeszcze chb dochodzi balansowanie ogniw depakietowanych, a w tych ilościach zajmie mi to z pół roku ;) . Jak jest jakiś fajny i krótki sposób do sprawdzenia ogniw, który nie wymaga za drogiego sprzętu i nie trwa za długo to kupiłbym rozpakietowane i bym je sprawdził

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 18 lis 2019, 16:30
autor: AST034
Wlasnie buduje baterie 20S16P, ladowanie ogniw zajelo mi 3,5 tygodnia w uchwycie po 4 sztuki, ladowarka 5A. Nastepnym razem place za wyrownanie i piernicze taka robote 🤣 Do tak duzej batki bedziesz potrzebowal mega mocnej skrzynki, to NAPRAWDE DUZO WAZY ;)

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 18 lis 2019, 17:52
autor: Adam333
Blacha stalowa 1mm powinna wytrzymać, sama skrzynka waży z 3kg :) Wyrównywać raczej sam nie będe zwłaszcza, że mam tylko jedną ładowarkę 1A na dwa ogniwa, to by mi chyba z rok zeszło ;)

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 19 lis 2019, 18:25
autor: AdrianJ
Można zakupić tanio ładowarki na TP4056, dają 1A także prad w sam raz. 10sztuk pod dobry zasilacz i w kilka dni wyrównasz wszystkie :)

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 19 lis 2019, 19:57
autor: WojtekErnest
TP4056, to tylko ladowarka. Nie zmierzy pojemności, rezyst.wewn ani uplywnosci napiec ogniw z depakietu. Takie ogniwa z roznych powodów zostaly odrzucone przez producenta pakietów. Więc zanim zostaną znów przypadkowo łączone ze sobą, warto je jednak zmierzyć.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 19 lis 2019, 20:41
autor: Yasiu77
Raczej nie same ogniwa zostały odrzucone przez producentów a całe gotowe akumulatory w których podobno najczęściej pada bms. Awaria bmsa może rozładować jedną z cel do krytycznego poziomu napięcia z którego ogniwa w tej celi już nie "wstają" i nie nadają się do pakietów bo mają wysoką Rw, upływność i mniejszą pojemność. Gdyby luzem ogniwa były odrzucane to myślę że nie miały by zgrzewów :)

Ja męczyłem się dwoma opus bt-c3100 które mają pomiar pojemności i rezystancji ale to tak raczej orientacyjnie da się pogrupować. Później dorobiłem listwę 1s40p ze zrównoleglonymi koszykami, ładowałem modelarską 5A i te naładowane wyrównywałem idealnie w listwie a na końcu leżakowanie tydzień. Teraz jak pomyślę to bym odpuścił i dał do naładowania i wyrównania np do tasa za 0,25 za sztukę i w max dwa dni by były.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 19 lis 2019, 21:23
autor: gienek333
Ogniwa trzeba wyrównać (naładować do tego samego napięcia), potem po leżakować ze dwa dni. Po tym czasie mierzymy napięcia (jak któreś ogniwo znacznie odbiega to odkładamy). Pomiar Rw, bierzemy obciążenie dopasowane tak aby pociągnąć max prąd, do obciążenia równolegle dajemy woltomierz i połączamy do ogniwa i liczymy np. do 10. Po tych 10 ogniwa powinny mieć porównywalne napięcia (jak coś odbiega, odkładamy).

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 20 lis 2019, 10:43
autor: AdrianJ
Pisałem tylko o wyrównaniu. Poźniej kilka dni notatek z pomiarem spadków napięcia i cokolwiek będzie można więcej powiedzieć - nie tyle o konkretnych wartościach ogniw co ogólnej ich kondycji (zbliżone parametry, o to przecież chodzi) a i jak się słabsze trafią to łatwo zlokalizować

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 28 lis 2019, 20:55
autor: glebor
jak za sanyo GA dobre z nowych pakietów depak płacimy 8,5zł, to lepiej za 9 kupić nowe LG MJ1.
Ja gorąco namawiam na nowe. Ceny nie są już tak znacząco różne jak keidyś (5zł za NCR18650A, gdzie kiedyś NOWE kosztowały po 42zł/szt)

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 28 lis 2019, 21:22
autor: tas
Nie każdy testuje ogniwa z de pakietu samemu, wystarczy kupić już przetestowane, sprawdzone, z gwarancją :)

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 29 lis 2019, 3:40
autor: glebor
Tas@ samsungi twoje sobie chwalę 35E. Z ciekawości wrzuciłem na tester i parametry były znamionowe. RW wyszła w granicach 25,5 +/- 0,5 mili ohma, także zadowolony jestem, a trochę się obawiałem. Zgrzewarka chodzi na twoich VTC4, też nie narzekam ;)

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 30 lis 2019, 15:57
autor: Adam333
Kupiłem już 330 sztuk LG MJ1 (tak żeby mieć 10 zapasu), wszystkie zmierzyłem miernikiem i napięcia mają równe. Co sądzicie o testowaniu tych ogniw miernikiem rezystancji wewnętrznej (kosztuje ok 150zł). Warto w niego inwestować czy samo zmierzenie napięcia po jakimś czasu wystarczy ? Zgrzewać ogniwa w pełni naładowane czy jeśli są naładowane do 3,6V i mają różnice maksymalnie 0,02V (niektóre mają 3,59 a niektóre 3,60) to mogę spokojnie zgrzewać ?

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 30 lis 2019, 17:28
autor: AST034
Adam333 pisze:
30 lis 2019, 15:57
Kupiłem już 330 sztuk LG MJ1 (tak żeby mieć 10 zapasu), wszystkie zmierzyłem miernikiem i napięcia mają równe. Co sądzicie o testowaniu tych ogniw miernikiem rezystancji wewnętrznej (kosztuje ok 150zł). Warto w niego inwestować czy samo zmierzenie napięcia po jakimś czasu wystarczy ? Zgrzewać ogniwa w pełni naładowane czy jeśli są naładowane do 3,6V i mają różnice maksymalnie 0,02V (niektóre mają 3,59 a niektóre 3,60) to mogę spokojnie zgrzewać ?
Skad te ogniwa? Nowe czy uzywane? Bo wiekszosc tu na forum to nowe pakiety z jakas wada (np: bms) rozbierane na sztuki. Polecam naladowac wszystkie do pelna, zgrzalem dwie na probe gdzie roznica byla 0.15V i prady wyrownawcze poszly takie, ze ogniwa mialy spokojnie 40-50 stopni. Najlepiej miec w pelni naladowane ogniwa, jak zle polozysz blaszke to w momencie sie przepali, jak beda prawie rozladowane to zacznie sie grzac i grzac...

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 30 lis 2019, 17:57
autor: Adam333
Kupiłem rozbierane nieużywane. U mnie różnic prawie nie ma (0,02V to max), są z tego roku więc wydaje mi się że są jak nowe, tylko tak dla pewności myślę, żeby im zmierzyć RW tylko, że taki miernik to koszt 150zł, ale to dałoby mi 100% pewności o ich stanie.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 30 lis 2019, 18:28
autor: AST034
Ja bym odpuscil, jak z pewnego zrodla to rozbieznosci beda zadne :) Naladuj do pelna, zostaw na pare dni, jak znajdziesz ktores ogniwo ze znacznie nizszym napieciem to zastepujesz tym z zapasu i jazda ;) Mysle, ze RW bedzie katalogowe :) A jaki pakiet chcesz zbudowac? I pod jaki prąd?

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 30 lis 2019, 22:57
autor: Adam333
Prąd maksymalny ma być 80A, więc nie tak dużo, narazie rozbieżności napięć nie ma prawie wogóle.Muszę je naładować do pełna, żeby zaobserwować ewentualne spadki napięcia, czy przy naładowaniu do 3,6V też powinno być dobrze? Jak znajdę w Rzeszowie do pożyczenia miernik RW to zmierzę jak nie to będę mierzył spadki napięcia? Szlifowałęś ogniwa z depakietu na gładko, czy przy zgrzewaniu to nie przeszkadza?

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 30 lis 2019, 23:22
autor: Mariusz_p
Musisz poszlifiwac. Jak są równe napieciowo zgrzej w sekcje i je naoaduj na 4.2V ładowarka modelarska. Powinno być ok

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 30 lis 2019, 23:27
autor: AST034
Szlifowalem kazde ogniwo. Niestety jesli gdzies bedzie cos wystawalo i tasma nie bedzie scisle przylegala do ogniwa to wypalisz dziure w tasmie i ogniwie. Jest z tym troche roboty, ale taki urok budowania roweru od podstaw :) Jak sie przylozysz to w 2 godziny wyszlifujesz wszystkie. Generalnie jesli wystaje tylko odrobina miedzy ponad ogniwo to dotykasz dremelem tylko tam gdzie cos wystaje ponad powierzchnie, nie szlifuj gleboko bo blaszka ogniwa jest dosyc cienka, przy odrobinie wprawy zrobisz to szybko i dokladnie. Kup sobie 2 sciski stolarskie, dwa kawalki ceownika aluminiowego, poloz ogniwa na stole, tasma od gory i dolu ogniw, skrecasz to sciskiem stolarskim, podlaczasz ladowarke i ladujesz po 10 ogniw naraz. Nie baw sie w ladowanie po jedym - dwa.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 01 gru 2019, 1:36
autor: Vegasnight9
Adam333 pisze:
30 lis 2019, 17:57
Kupiłem rozbierane nieużywane. U mnie różnic prawie nie ma (0,02V to max), są z tego roku więc wydaje mi się że są jak nowe, tylko tak dla pewności myślę, żeby im zmierzyć RW tylko, że taki miernik to koszt 150zł, ale to dałoby mi 100% pewności o ich stanie.
Nie musisz mieć specjalnego miernika. Wystarczy zwykły uniwersalny miernik napięcia. Podłączasz pod ogniwo np. Żarówkę samochodową halogenową, mierzysz pobór prądu (np. 2A), sprawdzasz spadek napięcia. Z prostego wzoru wyliczysz rezystancje wewnętrzną.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 01 gru 2019, 5:29
autor: glebor
Taki pomiar jest sredniomiarodajny. Dokładnością mu bardzo daleko do testera prądem przemiennym mówię to z doświadczenia. A 2A to słaby pomysł jeżeli chcesz coś zobaczyć to 5A w miarę ok dla zwykłych i 10A dla vt 4/5/6

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 12 sty 2022, 21:27
autor: Davvvi
Witajcie. Mam pytanie. Mam kogoś kto ma w miare tanio ogniwa Lg Mh1 z depakietu używane ale niby pojemność znamionowa. Rok produkcji 2018. RW nie znane. Czy warto kupić takie ogniwa czy lepiej omijać?

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 12 sty 2022, 22:46
autor: gość
To zależy ile za ogniwo i jak długo pakiet ma służyć.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 13 sty 2022, 5:28
autor: Davvvi
gość pisze:
12 sty 2022, 22:46
To zależy ile za ogniwo i jak długo pakiet ma służyć.
5zl za ogniowo. Pakiet ma byc 16s12p. A chciałbym aby jak najdlużej. Ogniwa nie są nawet testowane pod kontem pojemności. Tylko wyrywkowo co któreś. Nie wiadomo ile mają cykli. Prąd z pakietu to raczej maks 55A by był pobierany.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 13 sty 2022, 11:33
autor: gość
A jakie Masz alternatywy w cenie około 1kPLN

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 13 sty 2022, 12:53
autor: tas
A chciałbym aby jak najdlużej
Wedle ankiety ponad 65% ludków mających ogniwa LG w swoim akumulatorze ma z nim problem po 1 roku używania.
viewtopic.php?f=19&t=7430
Więc się dobrze zastanów, czy chcesz mieć LG w swoim akumulatorze ;)

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 13 sty 2022, 13:52
autor: Davvvi
tas pisze:
13 sty 2022, 12:53
A chciałbym aby jak najdlużej
Wedle ankiety ponad 65% ludków mających ogniwa LG w swoim akumulatorze ma z nim problem po 1 roku używania.
viewtopic.php?f=19&t=7430
Więc się dobrze zastanów, czy chcesz mieć LG w swoim akumulatorze ;)
Właśnie dlatego pytam. Obecnie msm pakiet 13s12p na samsungu 29e czy jakoś tak. Minelo dwa lata i jezdze dalej. Nic przy tym nie robie. Patrząc na to,że przed elektrykiem miałem silnik spalinowy to elektryk jest nudny( oczywiście żartuję) Aby jeżdże. Przy spalinówce ciàgle było coś do roboty. Czyli do moich wymagań jakie ogniwa byś polecił?

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 13 sty 2022, 13:56
autor: tas
Ludkowie donoszą, że Samsung, Panasonic, Sony i Sanyo mają znacznie dłuższy czas bezawaryjnej jazdy więc można takie polecać.
Jeśli jesteś zadowolony z 29E, użyj 29E, jeśli masz dostęp do innych ogniw np Panasonic czy jakieś jakieś sony to użyj ich. Masz 12p i chcesz pobierać 55A, to wychodzi 4,5A/ogniwo, idealnie na większość ogniw :)

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 13 sty 2022, 14:08
autor: Davvvi
Ok czyli prawie wszystko oprócz LG. Samsungi spisują się świetnie. Ale myślałem o czymś bardziej pojemnym. Aby zasięg się zwiększył. Tu dobra cena bo za 200 ogniw 1000zl. No ale znów kupić nie wiadomo co i potem siè wkur...... to lepiej odpuścić.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 13 sty 2022, 14:49
autor: Davvvi
tas pisze:
13 sty 2022, 13:56
Ludkowie donoszą, że Samsung, Panasonic, Sony i Sanyo mają znacznie dłuższy czas bezawaryjnej jazdy więc można takie polecać.
Jeśli jesteś zadowolony z 29E, użyj 29E, jeśli masz dostęp do innych ogniw np Panasonic czy jakieś jakieś sony to użyj ich. Masz 12p i chcesz pobierać 55A, to wychodzi 4,5A/ogniwo, idealnie na większość ogniw :)
A jeszcze pytanie. Jakie rw najlepsze przy takich paramatrech jakie potrzebuje? Cze RW26 dla samsunga 29E to wysokie czy niskie? Jakie najwyższe może być?

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 13 sty 2022, 21:33
autor: tas
26 do max 28mR są bdb.
W Twoim aku jest 4.5A/ogniwo, to jest dobra wartość nie wymagająca jakoś spinania się o selekcję do 0.5mR

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 13 sty 2022, 21:36
autor: Davvvi
tas pisze:
13 sty 2022, 21:33
26 do max 28mR są bdb.
W Twoim aku jest 4.5A/ogniwo, to jest dobra wartość nie wymagająca jakoś spinania się o selekcję do 0.5mR
Dzięki wielkie. Samsungi 29E chodzà po około 8zl. Więc narazie troszkę za dużo ale coś na wiosnę pomyślę.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 13 sty 2022, 22:22
autor: Tooropek
Nieużywany depakiet 29E z serii 6 ma 23,5mohm do max 24mohm.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 14 sty 2022, 5:37
autor: Davvvi
Tooropek pisze:
13 sty 2022, 22:22
Nieużywany depakiet 29E z serii 6 ma 23,5mohm do max 24mohm.
Na olx jest ktoś kto sprzedaje E29 po 4.5zl. Odezwałem się i ogniwa są 2017-2019 z pojemnością 2600mAh i RW 26 mohm. Ilości cyki nie napisał , ale pewnie troche już ich majà. Z takich ogniw to chyba pakietu się nie buduje?

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 14 sty 2022, 9:50
autor: WojtekErnest
Pakiet zbudowac sie da ale nie 4-5A na ogniwo. Ja bym nie zakladal więcej niz 3A. Bo chodzi nie tylko o duzy spadek napięcia (SAG) , wzrost temperatury > 50st ale i zwiększone rozbalansowanie pakietu.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 14 sty 2022, 11:16
autor: Davvvi
WojtekErnest pisze:
14 sty 2022, 9:50
Pakiet zbudowac sie da ale nie 4-5A na ogniwo. Ja bym nie zakladal więcej niz 3A. Bo chodzi nie tylko o duzy spadek napięcia (SAG) , wzrost temperatury > 50st ale i zwiększone rozbalansowanie pakietu.
Czyli to raczej bez sensu. Bo wtedy musiałby zbudować pakiet 16s 13-14p. A to da większy ciężar i więcej ogniw. Czyli przestaje sie kalkulować a pojemność pakietu mogłaby być podobna jak przy 12p. U mnie temp to akurat nie jest jakiś problem bo jeżdze tylko do pracy a obecnie mam 2km. Pakiet by sie za pewne nie zdarzyl zagrzać nawet latem. No ale chytry dwa razy traci. Lepiej raz a dobrze.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 14 sty 2022, 21:51
autor: WojtekErnest
Tooropek pisze:
13 sty 2022, 22:22
Nieużywany depakiet 29E z serii 6 ma 23,5mohm do max 24mohm.
Ja mam 29E SDI z impedancja 20-21 mohm.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 14 sty 2022, 22:05
autor: Tooropek
6 czy 7 seria Wojtek? Mam nowe sztuki z 6 i 7 serii i 7 seria wychodzi 21,8mohm a 6 trochę więcej.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 15 sty 2022, 10:56
autor: Eryk
Samsungi 29E bez cykli powinny mieć 21-22mOhm

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 15 sty 2022, 11:13
autor: Yasiu77
Eryk pisze:
15 sty 2022, 10:56
Samsungi 29E bez cykli powinny mieć 21-22mOhm
Tak jeśli chodzi o serię 7, seria szósta nowa ma ok 24mOhm ale jeśli chodzi o dokładne zmierzenie Rw to też trzeba zwrócić uwagę na sprzęt pomiarowy i jego kalibrację więc nie ma się co spierać :)

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 15 sty 2022, 13:34
autor: Eryk
Każdy mOhm ważny ;) 1 różnicy to już kilka, kilkadziesiąt cykli za ogniwem... Z tych 29E które miałem w ręce mierzonych na profesjonalnym urządzeniu miały właśnie 21-22mOhm

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 15 sty 2022, 16:27
autor: WojtekErnest
Jesli to E29 miało od nowości okolo 20-21mR a teraz ma 26 mR no to spora różnica . Bo nawet gdy obecnie dokupi innych, ktore maja 25 mR, ale mają nominalną pojemność to i tak pakiet sie będzie rozjeżdżał głównie z powodu roznic pojemności i dodatkowo powodu różnic w RW.
Tym bardziej ze ten używany będzie mial tendencje do plywania RW przy wzroście temperatury, więc to pogłębia rozjazd.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 15 sty 2022, 19:06
autor: Yasiu77
Eryk pisze:
15 sty 2022, 13:34
Każdy mOhm ważny ;) 1 różnicy to już kilka, kilkadziesiąt cykli za ogniwem... Z tych 29E które miałem w ręce mierzonych na profesjonalnym urządzeniu miały właśnie 21-22mOhm
zakładam że masz serię 7 :)
pobrane (1).png
seria 6 Rw ok 24mOhm
Samsung-29E-Samsung-INR18650-29E.jpg
seria 7
ok 21-22mOhm

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 15 sty 2022, 19:55
autor: Tooropek
To samo co Yasiu potwierdzam bo seria 6 i 7 to inne ogniwa, różne rw, inaczej wyglądają wykresy, choć obciążalność mają tą samą.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 15 sty 2022, 19:57
autor: Davvvi
Ogniwa seri 7 mają napisaną tą 7 co widać na foto?

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 15 sty 2022, 22:42
autor: Tooropek
Tak, kolor niebieski też to sugeruje.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 10 lut 2022, 10:14
autor: Davvvi
Pytanie, jak rozpoznać date produkcji ogniwa? Na ogniwie oprócz nazwy i td jest tylko 2EC2. Ogniwo Samsung 29E.

Re: Ogniwa nowe czy depakietowane?

: 10 lut 2022, 19:59
autor: Davvvi
Wychodzi na to ,że 2EC2 to 2014r. Czy dobrze jest zbudować pakiet 16s12p z takich ogniw? Niby nowy depakiet.