ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Witam wszystkich wyjadaczy tego forum! Oglądając filmy na Youtube zobaczyłem - wg mnie - ciekawe rozwiązanie, stosowane np. w rowerach Trybeco, polegające na umieszczeniu baterii akumulatorów w piaście nienapędzanego koła (np tylnego, gdy napędzane jest przednie). To rozwiązanie mnie zaciekawiło, ale widzę, że wśród miłośników e-bików, w tym na tym forum, nie jest to konstrukcja ciesząca się powodzeniem. Mimo to rower tak zbudowany wydaje mi się godny zainteresowania; jest bardzie estetyczny niż taki z baterią bidonowa lub na bagażniku, a zwłaszcza z wielką skrzynką w ramie. wiem, że taka bateria akumulatorów nie może mieć wielkiej pojemności, ale do jazd rekreacyjnych w promieniu kilku lub kilkunastu kilometrów od miejsca zamieszkania powinna wystarczyć. Czy ktoś z forumowiczów ma jakieś doświadczenia w tym temacie? Jak się zabrać do zbudowania takiej baterii? Jakoś nie widzę w sprzedaży piast, które by się do tego nadawały... Liczę na Waszą poradę i/lub pomoc.

Kup uszkodzony silnik DD /spalone uzwojenia/... wywal całe bebechy i w to miejsce umieść ogniwa
Kable z takiego akumulatora wyciągniesz przez oś silnika niczym kable fazowe

Problemem będzie zapewne znalezienie BMS'a który będzie pasował i się zmieści do takiej obudowy.

Pamietam ten przelom, kiedy zamiast zestawow 250W z magmy zaczely sie pojawiac silniki w kole, sabvotony, hubzille, mxusy 45H...

I to byl przelom, krok do przodu.

Wkladanie baterii w miejsce ktore nie ma zadnej amortyzacji, napiernicza na dziurach jak dzięcioł w drzewo jest po prostu złym, nieprzemyślanym pomysłem.

Duzo lepiej maly pakiet umiescic w ramie, gdziekolwiek ale nie w kole.

Wiekszosc uzytkownikow tego forum o tym wie i nawet do jazdy “wokół komina” montuje małe pakiety w innych miejscach

Jeśli według Ciebie ogromny balon w kole jest estetyczniejszy od bidonu to nie ma co kwestionować ten opinii bo jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje, ale moim zdaniem bidon ma co najmniej kilka plusów więcej względem aku w piaście.

Ecobike ile tam pojemności ma w piaście? 4ah? 6? Typowy bidon ma 10,14,17Ah.


Aku można mieć w silniku magicpie i to jest gotowe rozwiązanie, jednak patrząc na parametry magicpie a typowego zestawu z bidonem to 99% potencjalnych użytkowników wybierze właśnie bidon ze względu na rozsądniejsze parametry produktu.

Jeśli ktoś jest ciekawy, jak to wygląda w środku to proszę.


@Tooropek
Mieści się tam 40 ogniw, więc jak wsadzisz np GA to zmieścisz 14Ah przy 36V

Paweł pisze: ↑

05 sie 2020, 22:58

Jeśli ktoś jest ciekawy, jak to wygląda w środku to proszę.


@Tooropek
Mieści się tam 40 ogniw, więc jak wsadzisz np GA to zmieścisz 14Ah przy 36V

Wow, jestem pod wrażeniem, tylko gdzie bms? Mieści się w środku? Zapewne jest dedykowany do tego typu rozwiązań?

Tak, jest w środku. Jest na niego specjalne miejsce, mniej więcej na środku.
Ma standardowe wymiary bmsów 10s 15A czyli około 6cm na 3,5cm.
Jutro podrzucę więcej zdjęć bo mam go jeszcze na stole.

Tylko że;
Bidon jest między kołami, tak więc kable są krótsze, zarówno przy przednim jak i tylnym napędzie, (mniejsze spadki napięć grzanie itp).
Bidon można bez problemu wymieniać, koło już nie za bardzo.
Bidon z baterią, szczególnie w rowerze z amortyzatorami, nie jest narażony na większe drgania, Cztero/pięciokilogramowe koło z baterią cały czas jest poddawane drganiom.
Dostępność "zamienników" do bidonu jest znacznie większa i tańsza, niż zamienników do koła.
Podstawowa zaleta baterii w kole to fakt, że wymieniamy tylko koła w rowerze nie zmieniając praktycznie "fabryki". Rower "dostaje" tylko dwie większe "piasty" w kołach (silnik i baterię)

Wszyscy macie rację pisząc o zaletach baterii w miejscu bidonu. ale są ramy w rowerach, w których trudno znaleźć miejsce na tego typu baterię. W rowerze mojej zony, który jest podobny do tego:
jest za mało miejsca na baterię bidonową, jeśli chce się zachować cechy damki, czyli pozostawić możliwość przekładania nogi. Stąd moje zainteresowanie baterią w piaście.
Jeśli chodzi o sprawę estetyki, to nie uważam, aby rower taki, jak na poniższym zdjęciu był szczególnie paskudny:

Więc może coś w ten deseń:

Tak, to klasyczne rozwiązanie, biorę je pod uwagę.
Ostatnio także spotkałem się z ciekawym rozwiązaniem pojemnika na baterie na fan page'u https://www.facebook.com/ElektroRider/ i byc może je zastosuję

zbigi pisze: ↑

06 sie 2020, 13:41

Wszyscy macie rację pisząc o zaletach baterii w miejscu bidonu. ale są ramy w rowerach, w których trudno znaleźć miejsce na tego typu baterię. W rowerze mojej zony, który jest podobny do tego:
jest za mało miejsca na baterię bidonową, jeśli chce się zachować cechy damki, czyli pozostawić możliwość przekładania nogi. Stąd moje zainteresowanie baterią w piaście.
Jeśli chodzi o sprawę estetyki, to nie uważam, aby rower taki, jak na poniższym zdjęciu był szczególnie paskudny:

Bidon na bagażniku byłby słabym rozwiązaniem? Nie jest to jakiś ogromny ciężar i taki bagażnik spokojnie go utrzyma, a bagażnik ma taką konstrukcję, że pozwoli na zamontowanie bidonu na 4 śruby bez wiercenia.

Tooropek pisze: ↑

06 sie 2020, 15:03

Bidon na bagażniku byłby słabym rozwiązaniem? Nie jest to jakiś ogromny ciężar...

Na bagażniku jest zamontowany koszyk, który zona non stop wykorzystuje (nie ma go na zdjęciach, bo to nie są zdjęcia jej roweru, tylko na szybko znalezione w Internecie). Zatem nie bardzo widzę montowanie baterii bidonowej na bagażniku. Może specjalna, skonstruowana na bagażnik będzie OK, choć zazwyczaj te specjalizowane bagażniki są "wielgachne", jak ten na zdjęciu powyżej.

zbigi pisze: ↑

06 sie 2020, 15:52

Może specjalna, skonstruowana na bagażnik będzie OK, choć zazwyczaj te specjalizowane bagażniki są "wielgachne", jak ten na zdjęciu powyżej.

Akumulator z odpowiednim bagażnikiem na który wchodzi koszyk. To standardowe rozwiązanie wielu rowerów fabrycznych.

Powtórzę argument na nie dla baterii w piaście: ciągłe ostre wstrząsy (w całym rowerze nie ma punktu bardziej wstrząsanego), dodatkowo za każdym razem w innym kierunku.
No i nie można ładować poza rowerem.

JerzyZ pisze: ↑

07 sie 2020, 10:58

Powtórzę argument na nie dla baterii w piaście: ciągłe ostre wstrząsy (w całym rowerze nie ma punktu bardziej wstrząsanego), dodatkowo za każdym razem w innym kierunku.
No i nie można ładować poza rowerem.

Można. Ta bateria jest wypinana. Wyważasz otwarte drzwi.

miki pisze: ↑

07 sie 2020, 12:31

...... Można. Ta bateria jest wypinana. Wyważasz otwarte drzwi.

Naprawdę zdejmujesz koło z roweru i bierzesz do domu do ładowania

tkoko pisze: ↑

07 sie 2020, 13:57

Naprawdę zdejmujesz koło z roweru i bierzesz do domu do ładowania

To zależy czy aku jest z przodu czy z tyłu... Rowery na wynajem mają akurat z tyłu bo silnik jest z przodu. No i to chroni lepiej przed prostą kradzieżą...

Nikt nie wspominał o innej kluczowej kwestii: grzanie się silnika raczej na pewno odbije się na żywotności ogniw.. Jak wygląd jest tak strasznie ważny to może ugryźć to inaczej - batka na kierownicy ukryta jako reflektor

Silnik jest w jednym kole a aku w drugim, wiec cieplo sie nie przenosi.

Da się jak widać, Nie mniej że względu na wstrząsy i utrudniony dostęp, zwłaszcza jeżeli chce się zabrać batke do ładowania, rozwiązanie imho niszowe ...

tkoko pisze: ↑

07 sie 2020, 13:57

miki pisze: ↑

07 sie 2020, 12:31

...... Można. Ta bateria jest wypinana. Wyważasz otwarte drzwi.

Naprawdę zdejmujesz koło z roweru i bierzesz do domu do ładowania

Ja o baterii pod bagażnikiem, to chyba jasne.

Baterie w bagażniku też czasem są wyciągalne do ładowania.

Mam ebike 26 cali z pakietem 13s3p na bagażniku sztycy. Powiem Wam, że przez to rower jest żle wyważony. Mimo, że przekładniowka z tyłu jest stosunkowo masa i lekka to rozważam montaż pakietu w bidonie.

Dodatkowe zdjęcia ukazujące BMSa

Dziś wyczytałem coś takiego: https://nt.interia.pl/news-gogoro-eeyo- ... Id,4794501 .
W skrócie: na rynek wchodzą rowery eeyo z baterią i napędem w jednej piaście.

Waga kpl roweru 11,5 kg i "Kluczową technologią firmy jest tak zwany SmartWheel, niezależny hub integrujący silnik oraz akumulator roweru. " oznacza że to lipa, czyli b.słaby silnik z b.słabym akumulatorem w jednej małej obudowie.