ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Mam na serwisie pacjenta w postaci bidonu, który naprawiam, a który to ma taki problem, że posiada BMS 13s 35A który się blokuje.
Najczęściej blokuje się podczas nie używania. Znika napięcie wyjściowe i koniec, nie da się uruchomić.
Po demontażu i ponownym montażu nie działa, ponownie demontaż i montaż działa i popracuje 2 dni i znów się blokuje najczęściej w nocy jak nie działa aku.
To jest jakaś magia.

BMS wygląda w ten sposób:


Liczę, że to się da naprawić jakoś ewentualnie rozwiązać dlaczego BMS się blokuje i odblokowuje, może ktoś miał podobnie?

Rozbierz i zobacz okolice wyjście na dodatkowy termistor.
A każdy z czerwonych przewodów przepatrzyłeś? może któryś nie dochodzi do złącze albo złącze do gniazda

Z Twojego opisu, za najbardziej prawdopodobną przyczynę obstawiłbym "wodę". Gdzieś między ścieżkami jest prawdopodobnie "mostek" i nocne schłodzenie/wytrącenie wilgoci zapewne "zwiera/wyłącza" układ. Masz szanse wypróbować któryś z preparatów przeciwwilgociowych może zadziałają.
https://nowyelektronik.pl/index.php?con ... +p%C5%82yn
Na marginesie; czy próbowałeś "zwierać "B-", "P-" i C-" i czy układ się dało "odblokować"?

Spróbowałem temat rozgryźć na wszystkie możliwe sposoby. Zwierałem, przeglądałem płytkę, wykluczyłem wilgoć, żadnej awarii elektronicznej, BMS się blokuje i odblokowuje wydaje się, że losowo.
Nie da się go zablokować umyślnie, robi to sam gdy nie jest używany lub od razu po podłączeniu jest zablokowany
Nie da się go odblokować umyślnie, czasem sam się odblokuje czasem nie, leży kilka dni, kompletnie bez żadnej przewidywalnej przyczyny.
Oczywiście najłatwiej by było wymienić BMSa ale po podłączeniu drugiego takiego samego sytuacja się powtarza więc problem jest z tym konkretnym modelem BMS.
Nie chcę narażać właściciela na kolejne koszt, zważywszy, że już dał kolejnego BMSa, wolę zrozumieć dlaczego ten model się blokuje i jakoś temu zaradzić.
Wydaje się, że to problem fabryczny ale z kolei jak już się BMS odblokuje to działa bardzo dobrze długi czas. Bardzo to dziwne. Nie lubię diagnoz zahaczających o magię i złośliwość rzeczy martwej.

Intuicyjnie, "pachnie" mi to częścią sprzężenia zwrotnego, ktore idzie do bramki mosfeta. Może jest tam lichy, pływający kondensator ? Sprawdzil bym napięcia w tym obszarze, na wersji przed blokadą i po zablokowaniu. No i jesli jest tam termistor, to też, bo jeśli jest tam do tego przerzutnik bistabilny, to chwilowy impuls zrobi blokadę.

tas pisze: ↑

28 cze 2022, 20:59

.......
Oczywiście najłatwiej by było wymienić BMSa ale po podłączeniu drugiego takiego samego sytuacja się powtarza więc problem jest z tym konkretnym modelem BMS.
.........

Jeżeli po wymianie BMS'a na nowy tego samego typu sytuacja się powtarza, to wygląda to na "czułość" BMS'a na jakieś impulsy elektromagnetyczne.

Dobry trop!
Spróbuję "ręcznie" przerzucić bramkę mostów, czy to odblokuje BMSa, zawsze to bliżej rozwiązania

tas pisze: ↑

28 cze 2022, 20:59

Oczywiście najłatwiej by było wymienić BMSa ale po podłączeniu drugiego takiego samego sytuacja się powtarza więc problem jest z tym konkretnym modelem BMS. Nie chcę narażać właściciela na kolejne koszt, zważywszy, że już dał kolejnego BMSa, wolę zrozumieć dlaczego ten model się blokuje i jakoś temu zaradzić. Wydaje się, że to problem fabryczny ale z kolei jak już się BMS odblokuje to działa bardzo dobrze długi czas.

Temat trudny... Zwykle na stole wszystko działa a w ostatecznej lokalizacji nie zawsze. Problem o tyle duży, że producent nie udostępnia schematów, co utrudnia wytypowanie punktów pomiarowych.
Powtarzające się zachowania na innym egzemplarzu mogą kierować podejrzenia na środowisko, a tam o zakłócenia nietrudno.
Mam więc pytanie: Czy udało się wprowadzić układ w nienormalny stan na stole, z daleka od silnika i kontrolera, włączając tylko testowe obciążenie bądź ładowarkę?

Nie można wywołać stanu blokady umyślnie, BMS sam to robi w losowych sytuacjach kiedy akumulator nie jest używany. Jeśli się odblokuje sam z siebie to później nie da się go zablokować i może pracować wiele dni aż w nocy znów się sam zablokuje.
Wcześniej podejrzewałem zakłócenia EMP itp ale BMS bez problemu blokował się nawet w stalowej uziemionej skrzyni - przechowalni więc wykluczam elektromagnetyczne czynniki zewnętrzne.
Testuję czynniki elektrostatyczne w chwili brania pakietu do ręki, będę testować też ręczne przełączanie bramki.
Liczyłem, że ktoś ma ten model BMSa i miał podobne problemy z wyłączaniem się aku.

Coraz mniej punktów zaczepienia... Czy blokowała się możliwość ładowania pakietu, czy możliwość obciążania, czy następowało całkowite zablokowanie?

Jedyne co przychodzi mi na myśl, (trochę głupie ale czasem inaczej nie można) to zrobienie prostego testera, choćby w "pająku" pozwalającego na obserwację zachowań BMS-a w różnych zasymulowanych stanach.
Wiem z doświadczenia, że takie konstrukcje zwykle rozrastają się w miarę ich tworzenia. Z drugiej strony - kiedy pojawi się następna taka potrzeba?
To trochę tak jak z kopaniem studni dla jednego pożaru. W dodatku temat bardziej na późną jesień niż na środek sezonu.

Jeśli BMS nie jest zablokowany to przechodzi każdy test, progi odłączenia czy balansowania działają

Sprawdziłeś dobrze złącze balansera jeśli któryś z przewodów ma gdzieś mikro przerwę tak się może dziać przez zasilacz laboratoryjny spróbuj ustawić 4.3V i 100mah i sprawdź czy jest przejście przy próbie podładowania pakietu przez złącze balansera sprawdź jakie prądy idą na każdą cele i czy są takie same w ten sposób możesz odrzucić wiązkę z wtyczką druga sprawa montowałem te bmsy i nie miałem z nimi nigdy problemu ,zasada działania ich jest w uproszczeniu taka dwa rezystory 1M przekazują z 3 lub 4 celi plus na bramki mosferów tak że bms domyślnie otwiera możliwość ładowania i rozładowania pakietu do tych bramek również są ścieżki podciągnięte z mosferów które są sterowane układami DW01A gdy DW01A wykryje nieprawidłowa pracę puszcza + na bramkę mosfetu i ten mosfet wymusza - na główne bramki mosfetów mocy w wyniku czego inicjał + podciągnięty za pomocą rezystora 1M jest wyzerowany i bms się zamyka jak bms się wyłącza czasem możliwe że jest jakiś problem z tym rezystorem 1M który powinien domyślnej otwierać bms spróbuj dać + 1M z 3celi na bramkę mosfetu i zobacz czy bms się włączy jak tak to zobacz czy przy max rozładowaniu się wyłączy i można naładowaniu też

Ja też uważam że to wina złącza balancera co już wyżej pisałem.
Przestaje coś łączyć i za jakiś czas bms się blokuje. Ruch powoduje że co chwila coś łączy w BMS działa.
Używam często te BMS'y i nie ma z nimi problemów. Z tym że one nie widzą odłączonego przewodu balancera. Dopiero dotknięcie palcem czy inne rozładowanie pojemności układu powoduje zadziałanie blokady. Pewnie w twoim przypadku po kilku godzinach pojemności wewnętrzne się rozładowują i bms sie blokuje.

slow pisze: ↑

30 cze 2022, 11:54

Z tym że one nie widzą odłączonego przewodu balancera.

Jeśli to prawda, i są tam mostki z opornikami o dużej rezystancji, to ten model
trudno uznać za bezpieczny.

Dziękuję za wskazówki, ręczne przełączanie stanu mosfetów działa prawidłowo.
Raczej wykluczam zły kontakt styków balansujących i w następstwie rozładowanie kondensatorów obwodu bramek z uwagi na to, że cały zestaw przelutowywałem już tak wiele razy że problem złych kontaktów byłby zauważalny.

Mam pytanie do użytkowników tego BMSa, w jakiej kolejności to lutujecie? W jakiej kolejności podłączacie przewody. Może ja coś robię źle z przyzwyczajenia. Aktualnie bidon znów działa i nie mogę wywołać problemu więc rozkminiam to teoretycznie. Ależ mnie ta złośliwość rzeczy martwej irytuje xD

Kolejność podłączania: Są dwie metody i rzeczywiście spotkalem się kilka lat temu że jedni producenci pisali o wariancie A a inni B.

tas pisze: ↑

01 lip 2022, 8:16

Dziękuję za wskazówki, ręczne przełączanie stanu mosfetów działa prawidłowo.
........

A dokładniej co masz na myśli pisząc "ręczne przełączanie" ?