ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Koledzy,
Czy takie spuchniete LiPo Turnigy 5Ah otwierajace obudowy Hard Case jak na zalaczonych foto, to nadaja sie tylko do natychmiastowej utylizacji?

Jezdze na tym aku 6-ty sezon, pakiet 16s3p, sterownik 45A, zrobione ok 200 cykli
Nie sprawdzalem napiec na pojedycznych ogniwach ale caly pakiet laduje sie o dziwo wciaz z niewielka strata jak na ten wiek do ok 66,5V po balansowaniu vs 67,2V nominalne
Zasieg niemal bez zmian

Co sądzicie? obleci jeszcze kilka cykli zrobic z ladowaniem na dworze pod nadzorem? czy natychmiast w kubeł bo za duze niebezpieczenstwo?

Aku LiPo puchną i tak wyglądająca obudowa to stosunkowo normalny widok przy takim wielku ogniw. Niebezpieczeństwem nie jest samo puchnięcie tylko brak miejsca i rozpychanie pakietu. Kiedyś LiPo było popularne i tak wyglądajace pakiety działały choć raczej trzeba traktować ten sezon aktualny jako zakończenie działania
Ja kiedyś mając tak wyglądające aku rozebrałem pakiety i wymieniłem cele między sobą tak, że miałem mniejszy aku ale na płaskich celach, ten typ pakietów się wygodnie rozbiera i przebudowuje

Jak głęboko rozładowujesz baterię?

Zazwyczaj rozladowuje do powyzej 3,5V na ogniwo
Chyba odepnę 4 spuchniete baterie i pozostawie resztę jeszcze w pracy na jakis czas do obserwacji

To może być przyczyna, ja zawsze powyżej 3.6V aku podłączałem i nigdy mi nic spuchło. Po 6 czy 7 latach pakiet l jak nowy, jeździłem bez bmsa i rozładowywał się z maksymalnym rozjazdem do 3 tysięcznych.
Lipo poniżej tego napięcia mają tyle ładunku co i nic, szkoda ich męczyć.

Czy jesteś pewny, że wszystkie cele mają ponad 3.6V gdy akumulator jest pusty? Ja kiedyś zamówiłem nowe lipo z Banggood i rozjazdy były straszne po rozładowaniu: