Strona 1 z 1

Która metoda łączenia ogniw lepsza.

: 10 sty 2023, 21:35
autor: polak345345
Witam, stoje przed wyborem sposobu łączenia ogniw.
Tym razem chciałbym spróbować alternatywnej metody.
W poszukiwaniu forum znalazłem dwie alternatywy:

1. Pakiet typu Tesla. Każde ogniwo na plusie posiada bezpiecznik ( w moim posiadaniu bezpieczniki 16 A cylindryczne).

2. Luto-zgrzewanie pakietu tasmą miedziną zaczerpnietą z tematu jednego z kolegów z forum.

Pakiet 13s 8p
Ogniwa Samsung 50e 10a
Maksymalny prąd z pakietu będzie pobierany 55A w peaku czyli około 7A.

Prawdę mówiąc bardziej przypadł mi do gustu sposób z luto-zgrzewaniem ale polece za Waszą radą.

Pozdrawiam

Re: Która metoda łączenia ogniw lepsza.

: 11 sty 2023, 13:00
autor: Wojtek
Najważniejsza zasada - nie przekombinować, czyli:

-w miarę swoich możliwości unikać depakietów
-koszyki
-poprawnie zaprojektowany pakiet czyli połączenia szeregowe 1 do 1 (jeśli trafi się 1 do 2 albo odwrotnie dobrze będzie dołożyć na to połączenie drugą warstwę z taśmy niklowej)
-drabinka niklowa dopasowana tak, by nie trzeba nakładać drugiej warstwy poza ewentualnymi połączeniami szeregowymi wynikającymi z powyższego
-4 poprawnie wykonane punkty zgrzewowe elektrycznie całkowicie wystarczą, a nie osłabią za nadto właściwości mechanicznych celi

Miedź na oczywiście lepszą przewodność od niklu, lecz nasze pakiety są narażone na wilgoć. Jeśli jej w porę się nie zauważy, po miesiącu będzie wszystko w środku zielone i pokryte warstwą przewodzącego nalotu - pakiet w zasadzie trudny do uratowania. Pakiet zbudowany w oparciu o nikiel nawet rok po zalaniu potraktujesz w najgorszym przypadku choćby wężem ogrodowym i detergentem, jeśli bms nie padł, będzie najpewniej działał.

A druciki w Tesli jako bezpieczniki to tylko jedna z funkcji jaką pełnią, te pakiety to bardzo przemyślana konstrukcja.

Re: Która metoda łączenia ogniw lepsza.

: 11 sty 2023, 13:37
autor: Eryk
Bezpieczniejsze jest zgrzewanie, główna wada lutowania to możliwość przegrzania ogniwa i z czasem np wyciek elektrolitu. Są różne ogniwa z lepszym lub gorszym uszczelnieniem. Od lat sprawdza się zgrzewanie, najlepiej taśmą niklową. Ważna jest mocna zgrzewarka, aby zgrzala a nie przysmarkała blaszkę. Prądy z ogniwa które chcesz są do ogarnięcia przez blaszkę niklowa więc nie ma co kombinować z miedzią.