Saxxx Everest problem z trzaskami

Dział dotyczący napędów z silnikiem umieszczonym w piastach kół.
ODPOWIEDZ
nalesior
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 02 paź 2024, 16:22

Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: nalesior »

Witam wszystkich

Jestem tu nowy...
Dzisiaj kupiłem używany rower elektryczny Saxxx Everest 2.0...
Sprzedawca powiedział mi (a kiedy jeździłem testowo to tak było), że silnik/wspomaganie roweru zacina się podczas pedałowania.
Powiedział mi, że to może być akumulator, bo był kilka razy głęboko rozładowany...
Wymieniłem akumulator, ale jest dokładnie tak samo jak wcześniej...
Jeśli wsparcie silnika ustawie na 0 (czyli brak) wszystko jest w porządku...
Przy wspomaganiu coś puka obok pedałów (tak mi się wydaje)...i są wibracje na ramie...
Mam filmik, ale nie wiem czy mogę go tutaj dodać...
Może ktoś ma jakiś pomysł...

https://youtube.com/shorts/1LE7gKXD_FI? ... kAKG6gql6k
Może tak się uda to pokazać...

Pozdrawiam, Łukasz
nalesior
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 02 paź 2024, 16:22

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: nalesior »

Cisza na morzu...
tkoko
Forumowicz
Posty: 5393
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: tkoko »

Zapewne nylonowe zębatki do wymiany, przynajmniej w mojej ocenie.
nalesior
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 02 paź 2024, 16:22

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: nalesior »

Hej , dzięki za info...
A gdzie te nylonowe zębatki się znajdują?
Bo silnik jest na tylnym kole...
Nie znam się na tym kompletnie
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
RadQ
Forumowicz
Posty: 151
Rejestracja: 01 paź 2020, 22:56

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: RadQ »

nalesior pisze:
03 paź 2024, 8:32
A gdzie te nylonowe zębatki się znajdują?
Centralnie w silniku i wyglądają mniej więcej jak na zdjęciu ;)
Rozumiem że po wyłączeniu wspomagania to pykanie ustaje przy kręceniu korbami?
55d8b305fe055583981b43628a325d48.jpg
Badlook
Forumowicz
Posty: 270
Rejestracja: 05 cze 2023, 21:31
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: Badlook »

Albo te zębatki albo coś się dzieje z sprzęgłem lub luźne magnesy. Co by to nie było silnik do rozebrania. Jak się nie znasz lepiej dać komuś kto się zna
tkoko
Forumowicz
Posty: 5393
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: tkoko »

nalesior pisze:
03 paź 2024, 8:32
A gdzie te nylonowe zębatki się znajdują?
Bo silnik jest na tylnym kole...
nalesior
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 02 paź 2024, 16:22

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: nalesior »

Dzięki. Znaczy tak. Nie znam się ale spróbuję.
Pytałem bo bardziej mi to było słyszalne koło pedałów i drży też w ramie koło pedałów. Dlatego napisałem, że silnik w tylnym kole jest. Ale chyba w takim wypadku (silnik z tyłu) nie ma opcji żeby coś poza suportem (a napewno to nie to) tam gruchało. Tam jest o ile widzę (ale może nie wiem co jest w środku) tylko czujnik i ta plytka z magnesami (ale to chyba by tak nie zgrzytało). Nie wiem...
Jak się mylę z czymś proszę o wytłumaczenie.
Z góry dzięki
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
RadQ
Forumowicz
Posty: 151
Rejestracja: 01 paź 2020, 22:56

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: RadQ »

Choć to trwa tylko moment na początku filmu to ja nie słyszę pykania samych "pedałów" a pojawia się ono dopiero po uruchomieniu silnika (charakterystyczny dźwięk). Po za tym pytałem wcześniej... Z wyłączonym wspomaganiem przy obracaniu korbami też występuje to pykanie?
nalesior
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 02 paź 2024, 16:22

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: nalesior »

To nie jest pukanie pedałów
Ten dźwięk dochodzi jakby z okolic pedałów...
"Jeśli wsparcie silnika ustawie na 0 (czyli brak) wszystko jest w porządku..." to było na samym początku opisane
Bez wspomagania cisza
Wspomaganie 1-4 puka tak samo, trzęsie się wszystko w tym okolicach pedałów i baterii...
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
RadQ
Forumowicz
Posty: 151
Rejestracja: 01 paź 2020, 22:56

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: RadQ »

nalesior pisze:
03 paź 2024, 22:30
"Jeśli wsparcie silnika ustawie na 0 (czyli brak) wszystko jest w porządku..." to było na samym początku opisane
Przeoczyłem, wybacz...
nalesior pisze:
03 paź 2024, 22:30
Wspomaganie 1-4 puka tak samo, trzęsie się wszystko w tym okolicach pedałów i baterii...
"Ubity" na 100% silnik ale czy odklejony magnes lub problem ze sprzęgłem/zębatkami bez rozebrania silnika nie da się na 100% wywnioskować. Jeśli podczas jazdy z tym pukaniem nie czuć jakichś przeskoków na "pedałach" to stawiał bym na odklejony magnes i to by była najtańsza i jednocześnie najszybsza/bezproblemowa naprawa no ale trzeba się dostać do wnętrza silnika.
nalesior
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 02 paź 2024, 16:22

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: nalesior »

Jasne...każdemu się zdarza...😅
Będę działał na weekend
Te zębatki mniej więcej wiem o co kamam (też koszt ok 120zł) bardziej problem z dostępnością...
A ten odklejony magnes to gdzie to szukać???
Pozdrawiam
I jeszcze raz dzięki
nalesior
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 02 paź 2024, 16:22

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: nalesior »

Witam
No i za daleko nie dotarlem
Pozyczylem od kolegi klucze do odkrecania kaset itp...
Niestety klucz do wolnoobiegu jest za duży (u mnie chyba 17mm)... takze nie poszaleje
Czy idzie kupic taki klucz na taki rozmiar czy musze cos dorobic sobie???
Albo jest jakis inny sposob na np tzw kontre (czy to nie zda egzaminu)?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Załączniki
20241004_192038.jpg
nalesior
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 02 paź 2024, 16:22

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: nalesior »

Tu zdjęcie ale pewnie to nic nie wniesie
nalesior
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 02 paź 2024, 16:22

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: nalesior »

Ja chyba ogólnie myle te nazwy bo klucz do wolnoobiegu czy kasety to chyba ma te ząbki...
A tu jakby zwykła 17mm (chyba)...
Pozdrawiam i dzięki za podpowiedzi
Awatar użytkownika
Yasiu77
Moderator
Posty: 1365
Rejestracja: 20 mar 2018, 20:17
Lokalizacja: Szczyrk

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: Yasiu77 »

tak, klucz do kasety ma ząbki i większy otwór niż typowo rowerowe klucze, którym nie odkręcisz https://nexun.pl/pl/products/klucz-do-w ... query_id=1 w środku na osi jest zwykła 17 na której powinna się opierać podkładka blokująca oś, trzeba ją wcześniej wykręcić
nalesior
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 02 paź 2024, 16:22

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: nalesior »

Ok, dzięki
To co podesłałeś to przykładowy (bo tam chyba jest śr wewnętrzna 20mm) czy konkretny którego potrzebuje?
Czyli tylko to potrzebne i już?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Yasiu77
Moderator
Posty: 1365
Rejestracja: 20 mar 2018, 20:17
Lokalizacja: Szczyrk

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: Yasiu77 »

ten jest odpowiedni. By ściągnąć kasete jeszcze trzeba ją przyblokować bacikiem https://nexun.pl/pl/products/klucz-do-w ... y-781.html
nalesior
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 02 paź 2024, 16:22

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: nalesior »

Ale u mnie chyba trzyma ta śruba 17mm tylko...albo???
Ten bacik mam.jak coś...
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Yasiu77
Moderator
Posty: 1365
Rejestracja: 20 mar 2018, 20:17
Lokalizacja: Szczyrk

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: Yasiu77 »

czasem jest ciasna, musisz 10 tką chwycić oś i 17 tką w lewo
nalesior
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 02 paź 2024, 16:22

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: nalesior »

Poszło
Kombinerki os i lekko zeszła
Ale dalej problem bo do wolnobiegu potrzebny jakiś głęboki klucz a mam taki krótki...
No nic zaś trzeba zamówić...
Pozdrawiam
Badlook
Forumowicz
Posty: 270
Rejestracja: 05 cze 2023, 21:31
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: Badlook »

Ja swój klucz rozwierciłem żeby os weszła przez niego
nalesior
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 02 paź 2024, 16:22

Re: Saxxx Everest problem z trzaskami

Post autor: nalesior »

Ja musiałem rozwiercic 17-stke
A ten do wolnobiegu jest za krótki (w środku jest ok, po prostu za szeroki od zewnątrz)...
ODPOWIEDZ