ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Witam
Jako nowy na forum poproszę o poradę ...Przymierzam się do konwersji mojego trekkinga na kołach 28. Na prędkości mi specjalnie nie zależy /te25-35 w zupełności wystarczy/ . Wybór padł na przekładniowy w tylnym kole o mocy 250-350w. I tu prośba o podpowiedź - befang czy mxus o tych parametrach - który będzie bardziej cichy i niezawodny . Jak pisałem wyżej na prędkości mi specjalnie nie zależy i teren też raczej bez jakichś większych wzniesień , czy akumulator 36v będzie ok czy raczej zalecacie 48v ...dzięki za sugestie

Ja wolę mxusa.

dzięki za opinię ... a jak z hałasem - mocno go słychać ?

Przy sterowniku prostokątnym trochę mruczy szczególnie przy obciążeniu.
Na sinusie znacznie ciszej. przy 25km/h czy więcej szum opon go zagłusza.
Bafanga 250W jednego montowałem i głośność porównywalna ale miał kłopoty ze sterownikiem KT.

Spróbuj się z kimś z okolicy dogadać na test/poradę. Sam tak nie zrobiłem (świadomie) i wybrałem bezprzequadniowego Mxus na podstawie lektury ale ja ogólnie lubię eksperymenty w ciemno z pojazdami. Jak się okaże że któraś z wymienionych marek nie pasi (a może sterownik/kontroler) to możesz mieć szansę dopytać - czemu.

Zdecydowanie MXUS, jeśli chodzi o przekładniowce jest pod każdym względem lepszy od Bafanga. Mam obydwa silniki z przebiegami powyżej 3 tyś km.
Bafang ma problemy ze sterownikami nie z jego "systemu", MXUS jest cichszy, przy tym samym sterowniku jeździ przyjemniej(kwestia nawoju), Bafang ma problemy ze sprzęgłem(potrafi się zaciąć). Mxus jest tańszy, części łatwiej dostępne.

bardzo dziękuję ... wygrał mxus

slow pisze: ↑

24 wrz 2023, 22:41

Przy sterowniku prostokątnym trochę mruczy szczególnie przy obciążeniu.
Na sinusie znacznie ciszej. przy 25km/h czy więcej szum opon go zagłusza.
Bafanga 250W jednego montowałem i głośność porównywalna ale miał kłopoty ze sterownikiem KT.

Masz doświadczenie z zasilaniem przekładniowego MXUS-a prostokątem, wady, zalety ? Latam na sinusie, ale czasami przy prędkościach 40+ i pełnym wspomaganiu sterownik zaczyna podawać moc falowo, 800-1300W. Zastanawiam się czy nie spróbować blokowego, głośność pracy bez znaczenia.

Zalet nie widzę. z wad to tylko głośność. trzebabyło wszystkie śrubki podokręcać, bagażnik taśmą owinąć w miejscu gdzie dotyka dolnej części. im większa moc tym głośniej. Na sinusie i to mocniejszym jest ciszej