ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Może śmieszne pytanie ale albo czegoś brakuje albo nie wiem jak to zrobić w starym kole jest to inaczej rozwiązane niż w tym co przysłał chińczyk

na osi silnika jest ta nakrętka sześciokątna i zwykła okrągła podkładka i teraz podczas wkręcania ta sześciokątna zrywa gwint i wchodzi coraz głębiej na oś. Ona ma tam dojść aż do łożyska? Nie powinno tam być jeszcze jakiegoś kapsla/tulejki?

mam sobie kupić jakieś podkładki i tam poodkładać by wystawały ponad zębatki?

Nie powinno, tą nakrętkę się wkręca tak głęboko aby na niej się oparła rama, ona jest takim nastawnym dystansem i nie pełni żadnej innej funkcji.

tak właśnie myślałem, że to ma być dystans ale skręcam do ramy i to się chowa zrywa gwint

pewnie wkręcasz za głęboko

Jaz zrywa to daj normalną nakrętkę a to coś wyrzuć.

Jeszcze się upewnię
czyli tak jak na obrazku jest ok?
tylko zmienić nakrętkę "1" na coś grubszego i ewentualnie trochę głębiej nakręcić na oś, hak od ramy w miejsce "2" i skręcam

Pewnie chińczyk dał badziewny gwint na osi jest 11,75mm jeszcze podpiłowane z obu stron by weszło w hak. W nakrętce też pewnie na granicy było, do tego 2-3 zwoje to nie dziwne, że zerwało gwint.

Podkładka 2 powinna być jak najbliżej końca kasety aby nie powiększać i tak sporegu już rozstawu, w twoim przypadku jest problem ponieważ zwykła nakrętka jest dość gruba i o tyle zwiększy Ci rostaw.
Lepiej jak w silniku z kasetą ogranicznikiem jest sama oś (patrz zdjęcie), wtedy opieramy podkładkę o rozszerzenie osi zaraz jak kończy się gwint.
Można wtedy jeszcze podkładkę lekko zmniejszyć i zaglębić lekko w kasecie, u ciebie nie ma szans aby schować nakrętkę.

no u mnie na osi nie ma żadnego ograniczenia tylko gwint aż do łożyska, dlatego ta nakrętka wpadła do środka bo na czym miało to się trzymać- na 2 zwojach gwintu?



czy można się oprzeć jakąś tulejką o bieżnie łożyska tam gdzie styka się z ośką?

Kupiłem normalną nakrętkę M12x1,25 i teraz dobrze się skręciło, trzyma mocno. Nie dawałem już podkładki od wewnętrznej strony haka
chińczyk chciał mi dosłać 5 podkładek ale to wszystko by sie zapierało o łożysko więc nie wiem czy taki dobry pomysł

Ja u siebie zrobiłem tulejkę z nakrętki. Sam przetoczyłem za pomocą wiertarki i szlifierki. Spisuje się znakomicie.

Zaś od strony kabla tak zrobiłem:

O spoko patent, podobny jak separatory z alu od Tombe. Można by go jeszcze usprawnić przez nawiercenie otworu z boku nakrętki małym wiertłem i nagwintowanie go tam aby nakrętkę do osi dało się jeszcze skontrować śrubą.

Yin pisze: ↑

08 sie 2019, 18:13

O spoko patent, podobny jak separatory z alu od Tombe. Można by go jeszcze usprawnić przez nawiercenie otworu z boku nakrętki małym wiertłem i nagwintowanie go tam aby nakrętkę do osi dało się jeszcze skontrować śrubą.

Też podoba mi się pomysł Henia. Fajnie i solidnie, jednak jak wspomniałeś kontra by się przydała, bo może z czasem się przekręcić i narobić biedy. Kontra fi3mm nawet by była dobra, coś takiego jak mają pedały platformowe na imbus.

Tam nie ma opcji by się cokolwiek przekręciło nawet o milimetr . Cała ośka jest zablokowana dwoma blokadami obrotu osi silnika 10 000 km zrobione i wszystko gra
O takimi blokado-ramionami ZBLOKOWANE

EV-Maniak pisze: ↑

08 sie 2019, 23:21

Tam nie ma opcji by się cokolwiek przekręciło nawet o milimetr . Cała ośka jest zablokowana dwoma blokadami obrotu osi silnika 10 000 km zrobione i wszystko gra
O takimi blokado-ramionami ZBLOKOWANE

Konkretnie Heniu, masz talent. Nabijasz kilosy w stravie albo jakiejs innej apce czy tylko podkładowo przez bms?

Wszystkim liczę . Już dawno przekroczyłem 10 000 km.
Na początku liczyłem watomierzem Michała, ale jakoś mi się zresetował, chyba po kliknięciu kłódki w Xiaoxiang. Najlepiej zliczać niezawodnym licznikiem rowerowym na kabelek, by nic nie zakłócało .
Mogę liczyć : apką, watomierzem i licznikiem