hubsink -- czy warto?

Dział dotyczący napędów z silnikiem umieszczonym w piastach kół.
ODPOWIEDZ
sta-szek
Forumowicz
Posty: 111
Rejestracja: 28 lis 2019, 12:37

hubsink -- czy warto?

Post autor: sta-szek »

witam, jak w tytule.
warto to montować? sprawdzał ktoś temperatury przed i po? wszystkie szczegóły odnośnie tego chłodzenia mile widziane.
jak montujecie to na silnik? dajecie paste termoprzewodzaca? albo jakis klej? czy na pałe na opaskę i heja?
Awatar użytkownika
tas
Administrator
Posty: 2989
Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Re: hubsink -- czy warto?

Post autor: tas »

Bez pasty termo nie działa :)
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
Awatar użytkownika
elektrotonus
Forumowicz
Posty: 1259
Rejestracja: 19 lut 2018, 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: hubsink -- czy warto?

Post autor: elektrotonus »

Pytanie o ile procent zmniejsza nagrzewanie silnika oddając ciepło ? Tylko w ekstremalne górskie warunki czy na niziny też coś pomaga ?
- Wheller DD 250 W - w planowanej modernizacji :-) https://tiny.pl/tnmmg
- Rockrider MID 750 W - "Srebrna Strzała" ;-) https://tiny.pl/tnmmh
- Samurai DD 3500 W - prawie gotowy :) https://tiny.pl/tnmxv
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: hubsink -- czy warto?

Post autor: Inc0 »

tak na chłopski rozum pomaga w każdym terenie oddawać ciepło z silnika do otoczenia:P
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
elektrotonus
Forumowicz
Posty: 1259
Rejestracja: 19 lut 2018, 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: hubsink -- czy warto?

Post autor: elektrotonus »

Ja jestem z miasta musisz inaczej mi wytłumaczyć ;-)
- Wheller DD 250 W - w planowanej modernizacji :-) https://tiny.pl/tnmmg
- Rockrider MID 750 W - "Srebrna Strzała" ;-) https://tiny.pl/tnmmh
- Samurai DD 3500 W - prawie gotowy :) https://tiny.pl/tnmxv
Awatar użytkownika
2kola
Forumowicz
Posty: 271
Rejestracja: 25 lip 2019, 15:56

Re: hubsink -- czy warto?

Post autor: 2kola »

Hubsink działa na takiej samej zasadzie jak radiator na procesorze w komputerze. Obudowa silnika się nagrzewa i hubsink część tego ciepła odbiera (czyli chłodzi obudowę/silnik). Tyle w teoria.
Ciekawi mnie opis jaki znalazłem na jednym z ogłoszeń ze sprzedażą falcona.
silnik qs205 (moim zdaniem zdecydowanie lepszy niż mxus 5kW) silnika nie zalewałem gdyż jak dobrze poszperasz dowiesz się że ma to rozwiązanie swoje wady. Nie montowałem też dodatkowych radiatorów bo nie chciałem już podnosić wagi roweru a ich skuteczność bywa dyskusyjna. Silnik zabezpieczony termicznie.
No właśnie ja poszperałem i i nie znalazłem tych wad. Ktoś wie co autor miał na myśli?
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: hubsink -- czy warto?

Post autor: EV-Maniak »

Jak hubsink , to i FERROFLUID i ferrofluid po pierwsze 👍
Awatar użytkownika
PoulN
Forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 17 lip 2018, 20:14
Lokalizacja: Miasto Wież i Róż

Re: hubsink -- czy warto?

Post autor: PoulN »

Te parę-set gram raczej strasznej różnicy nie robi.
Działają, dość ciepły silnik po paru szybciej przejechanych kilometrach robi się ledwo letni.
<<>>Merida: 16s8p >><< Kariwa: 26s15p<<>>
pumexior
Forumowicz
Posty: 171
Rejestracja: 22 maja 2018, 0:04
Lokalizacja: Pod Krakowem

Re: hubsink -- czy warto?

Post autor: pumexior »

2kola pisze:
20 kwie 2020, 20:11
Hubsink działa na takiej samej zasadzie jak radiator na procesorze w komputerze. Obudowa silnika się nagrzewa i hubsink część tego ciepła odbiera (czyli chłodzi obudowę/silnik). Tyle w teoria.
Ciekawi mnie opis jaki znalazłem na jednym z ogłoszeń ze sprzedażą falcona.
silnik qs205 (moim zdaniem zdecydowanie lepszy niż mxus 5kW) silnika nie zalewałem gdyż jak dobrze poszperasz dowiesz się że ma to rozwiązanie swoje wady. Nie montowałem też dodatkowych radiatorów bo nie chciałem już podnosić wagi roweru a ich skuteczność bywa dyskusyjna. Silnik zabezpieczony termicznie.
No właśnie ja poszperałem i i nie znalazłem tych wad. Ktoś wie co autor miał na myśli?
Wady o których czasem się wspomina na forum to konieczność stosowania wyłącznika termicznego który szybciej wybije, zazwyczaj 130 stopni zamiast standardowych 150. Ferro odprowadza większą ilość ciepła na magnesy i po 1 mogą one z tego powodu stracić na sile, a po 2 mogą się odkleić. Bez ferro grzejemy bardziej silnika, ale obudowa i magnesy nie nagrzewają się tak mocno.
Moim zdaniem ferro + hubsink mocno zyskują przy dużych prędkościach i niskich temp otoczenia. Przy małych prędkościach np na podjazdach plus upał na zewnątrz może się okazać, że na silniku bez ferro zajedziemy dalej :)
ODPOWIEDZ