Do projektowanego cargobike'a - będę potrzebował do tylnych kół (rowerowe 20"), silników w piastach, mocowanych jednostronnie (plus sterownik, akumulatory itd). Ktoś, coś zna, wie?
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 06 wrz 2020, 15:56
autor: Franc
Do tej pory znalazłem te: https://www.ebikes.ca/product-info/all- ... motor.html, jeszcze nie wnikałem co z nimi, jak sterować itd.
Czy ktoś jeszcze zna jakieś silnik, które można zapleść na rowerowej obręczy i zamontować jednostronnie?
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 06 wrz 2020, 17:40
autor: pxl666
A taki setup
?
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 06 wrz 2020, 19:31
autor: Franc
Tylko, że ja potrzebuje rozwiązania "profesjonalnego" a nie DIY, poza tym, jaka jest moc tych silniczków? W teorii do tego cargobike'a potrzebuję 250W (2x125W) bo musi być oficjalnie "street legal". Zdrowy rozsądek zaś podpowiada, że przydałoby się tak z 2x500W bo to będzie z 60kg roweru, 80kg rowerzysty i do 250kg ładunku czyli cirka 400kg w drodze..
W teorii do tego cargobike'a potrzebuję 250W (2x125W) bo musi być oficjalnie "street legal". Zdrowy rozsądek zaś podpowiada, że przydałoby się tak z 2x500W bo to będzie z 60kg roweru, 80kg rowerzysty i do 250kg ładunku czyli cirka 400kg w drodze..
Tego nikt nie sprawdza Musisz do takiej masy mieć zapas termiczny bo silniczki pod 400kg obciążenia wydymi na pierwszej małej górce. Nie łatwiej dać jakiś konkretniejszy silnik do tylnego koła?
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 06 wrz 2020, 21:52
autor: Franc
Yin: będą 2 koła więc i 2 silniki.
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 07 wrz 2020, 7:11
autor: pxl666
myślę ze sporo zależy jak i po czym to się ma toczyć , oryginalnie takie kolo z hoverboarda 10" ludki używają do hulajnóg i pakują w to 60v . temat przekładniowych jednostronnych jest dość mało poruszany i na forum wcześniej nie widziałem tematu
tu masz przyczepkę pchającą i kolega rusza pod stromszą górkę bez pedałowania
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 07 wrz 2020, 9:42
autor: Zxc843
Najprościej to by było zmienić trochę budowę przyczepki aby można było zamontować silnik z mocowaniem dwustronnym.
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 08 wrz 2020, 22:33
autor: slow
Silniki z filmu to silniki od hoverboarda 6,5cala. Katowaliśmy takie w pojazdach ze sterownikiem 500W. Po 30min były mocno gorące przy bardzo ostrej jeździe. 250W podejrzewam że bezproblemowo dadzą radę. Tylko nie wiadomo jak z ich sprawnością po zaszprychowaniu na znacznie większe koło. możliwe że przy znacznie niższych obrotach szybko pójdą z dymem.
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 09 wrz 2020, 10:21
autor: Franc
W dalszym ciągu szukam rozwiązań profesjonalnych a nie przeróbek i radosnej twórczości. Poza tym pragnę zauważyć, że nie tylko moc silniczka się liczy, ale też jego mechaniczna wytrzymałość: w rowerze, który będzie ważył cirka 400kg a nawet więcej 10mm ośka koła choćby nie wiem jak dobrej stali się ją zrobi to nie wytrzyma. Muszą być dużo grubsze - 15, 20mm.
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 09 wrz 2020, 13:32
autor: mik84
A jak chciałbyś rozwiązać kwestię mechanizmu różnicowego, wiem że moc mała ale zastanawia mnie jak to się będzie prowadzić przy dość znacznym obciążeniu o jakim piszesz. Przy jeździe na luzie nie będzie problemu, pytanie jak się zachowa pojazd przy podaniu napięcia na silniki w czasie jazdy po łuku. Macie podobne doświadczenia?
Chodzi o uniknięcie tego typu przygód np przy zjeździe z górki :
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 09 wrz 2020, 15:06
autor: Franc
Przy 2 silnikach to będzie [skreślone]trochę[/skreślone] zupełnie inaczej działać niż sztywna oś, sterowanie silników może wygenerować elektroniczny mechanizm różnicowy (wide pojazd elektryczny Elipsa), [skreślone]poza tym rozstaw kół (~840mm) będzie trochę większy niż możliwy do ogarnięcia bez mechanizmu różnicowego (600~650mm - stare badania, między innymi na podstawie BMW Isetta)[/skreślone, bo sprawdziłem - maksymalny rozstaw kół bez mechanizmu różnicowego to 400~450mm].
Dodano:
Oczywiście mechanizm różnicowy będzie na przedniej, skrętnej osi, przy napędzie na pedały, tu za bardzo nie da się nic innego wymyślić.
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 09 wrz 2020, 19:16
autor: gość
Nie sądzę że znajdzie się dedykowane rozwiązanie.
Może warto rozważyć silnik z hulajnogi/hoverboarda jako rolka napędzają?
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 09 wrz 2020, 20:49
autor: Franc
Napęd z rolki ma za duże straty.
Silnik Grin All Axle Hub Motor do którego linkuje na górze ma wersję z mocowaniem jednostronnym - oś 20mm, kolega zastosował 2 w przednich kołach swojej Leiba X-Stream XXL, pedałuje na tylne koło przez rohloffa. https://biketothefuture.ch/ https://biketothefuture.ch/realisations ... xl-allrad/
Czekaj ale jaki konkretnie układ tego cargo bike planujesz? Założyłem tadpole z dwoma kołami z przodu i jednym z tyłu? Jeśli tak to naprawdę nie upieraj się w tych silnikach z przodu - pod 400 kg gotowych rozwiązań huba na przód na 99% nie znajdziesz, na tył jak najbardziej. Chyba ze zrezygnujesz z mocowania jednostronnego i zrobisz cargo - rikszę gdzie cały przedni wózek będzie skręcał.
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 09 wrz 2020, 21:32
autor: Franc
4 koła: 2 przednie skrętne, mocowane jednostronnie, na poprzecznych podwójnych whaczach, napędzane pedałami i 2 tylne koła na wahaczach wleczonych, mocowane również jednostronnie z silnikami w piastach.
Coś jak Amadrillo, ale z mniej skomplikowanym napędem mięśniowym oraz możliwością mocowania ładunku nisko pomiędzy tylnymi kołami.
Dlatego że ma to co chcesz mocne koło, przystosowane do dużych obciążeń, fabryczne wzmocnione montowanie do jednej strony, i silniki w kole (możesz nawet dać na wszystkie koła).
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 10 wrz 2020, 8:50
autor: Franc
To co projektuję, to będzie legalny rower docelowo z pełną homologacją a nie jednorazowa popierdułka, tu trzeba koła "rowerowe" (oczywiście poza piastami), silniki kastrowane do 250W, komplet oczujnikowania, szerokość 900mm i takie tam.
Im koła są szersze, tym mam mniej miejsca na ładunek pomiędzy nimi. Im koła mają szersze opony, tym mają większe opory toczenia.
To co projektuję, to będzie legalny rower docelowo z pełną homologacją a nie jednorazowa popierdułka, tu trzeba koła "rowerowe" (oczywiście poza piastami), silniki kastrowane do 250W, komplet oczujnikowania, szerokość 900mm i takie tam.
Im koła są szersze, tym mam mniej miejsca na ładunek pomiędzy nimi. Im koła mają szersze opony, tym mają większe opory toczenia.
A co ma koło do legalności roweru. To czy będzie legalny zależy tylko od Ciebie, i parametrów które zapodasz. 100 kg na zwykłą obręcz rowerową, gdzie po wpadnięciu w dziurę będzie zapewne z pół tony i więcej, to też żadne rozwiązanie, a jak zastosujesz motocyklowe obręcze, to będziesz miał to samo co przy tych kołach. Co do powierzchni ładunkowej, to ile Ci się zmniejszy w stosunku do dużego koła rowerowego. Moim zdaniem nieznacznie, bo zyskujesz na małej średnicy koła.
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 21 paź 2020, 13:10
autor: Franc
Wracając do rozważań, czy ktoś zna jakiś producentów silników w piastach, co mają modele z osią 20mm? Ostatecznie 17mm. Bo jakby w takim silniku kable wychodziły po stronie mocowania tarczy, to można by go po niewielkich przeróbkach zamontować jednostronnie.
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 21 paź 2020, 22:45
autor: Leopold
Franc znamy się ze zlotu w Ogrodzieńcu. Miałem tam quada "Kropkę" z napędem 250 W ale silnik zamontowany jako midrive przez pośrednią przekładnię na tylne półośki z mechanizmem różnicowym dla ubogich z dwóch wolno biegów. Zrobiłem tak dlatego, że nie mogłem znaleźć silników jednostronnych o odpowiednich parametrach. Rower ten zrobiłem w 2013 r, od tamtej pory takich silników nie znalazłem by były fabrycznie w kole stricte rowerowym. W tej chwili moim zdaniem pozostaje Ci dwa rozwiązania: jedno - odstąpić od założenia silników rowerowych nie patrząc na ich moc i zastosować klasy samochodowo - motocyklowej, lub dać tak jak proponujesz silniki rowerowe ale od hoverboarda 10" zaplecione w koła najwyżej 24" (moim zdaniem silniki te jako, że mają maksymalne obroty 209 r/min i i patrząc na cel delikatnej budowy nie nadają Ci się); drugie rozwiązanie to, to jakie mam w "Kropce", dać z tyłu silnik 250 W jako midrive - silnik poza kołem z typowym mechanizmem różnicowym. Ze względów wytrzymałościowych optowałbym za tym drugim rozwiązaniem. W "Kropce" dałem półośki o średnicy 20 mm. Mocowanie kół typu wózka inwalidzkiego. Przód Tak jak założyłeś. Patrząc na planowane obciążenia i przepisy szybkości nie będziesz rozwijał ponad 25 km/h.
Leopold
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 05 gru 2020, 20:05
autor: Franc
Czy znacie firmę Heinzmann: https://www.heinzmann-electric-motors.com/en/?
Produkują silniki z mocowaniem jednostronnym, ale one mają nośność max 100kg na koło w takim układzie. Czy ktoś tego używał? Jak z ich jakością i wytrzymałością?
Trzeba by napisać do nich maila czy sprzedają silniki osobno. Btw firma z Warszawy więc Franc ma blisko
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 10 sty 2021, 20:31
autor: molpiku
A może jeden silnik napędzający tylną oś bez dyfra aby w razie czego nie odcinało jak ktoś pojedzie w teren.
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 02 lut 2021, 17:44
autor: Franc
Nie może być jeden silnik napędzający oś, bo nie będzie osi łączącej koła. On będą na wleczonych wahaczach, po bokach przestrzeni ładunkowej.
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 13 maja 2021, 23:33
autor: Franc
4 silniki Heinzmann do 2 prototypów rowerów już dotarły, teraz finalizuję jeszcze zakup 2szt Grin All-Axle do trzeciego prototypu. Przy okazji naszła mnie taka myśl, czy warto zamocować dodatkową manetkę do sterowania hamulcem silnikowym (poziomem regeneracji), bo Grin ma taką opcję. I Heinzmann w sumie też.
Na lewej sterownicy by była manetka hamowania regeneracyjnego i przełącznik świateł a na prawej manetka gazu, przyciski zmiany biegów wraz z wyświetlaczem oraz przyciski sterowania funkcjami silników.
Re: Silniki w kole z mocowaniem jednostronnym
: 08 sty 2022, 22:08
autor: Franc
Stworzyłem potwora. Pusty, na lodzie zajebiście jeździ bokami, na suchym błyskawicznie dociąga do kagańca na 45km/h nawet załadowany na ~180kg + 60kg rowerzysty. Co prawda, nie jest jeszcze wszystko dobrze ustawione w programie sterującym, ale powolutku się dopracowują szczegóły.
Wzmocnić muszę jeszcze zawieszenie i dorobić mechanizm spinający ramę z tyłu, po załadowaniu kontenera.