Napęd 2WD na silniku DD + przekładniówka?
: 29 paź 2020, 8:57
Hej,
Mam mini-FATa 20" na silniku DD od sprzedawcy CSC z Ali (silniczek ichniejszy, 35H), ze sterownikiem KT48V 45A, czyli lekko ponad 2kW w szczycie. Śmiga to fajnie, V-max ok 45km/h mi wystarcza, za to moment od dołu jest bardzo fajny (porównując do zestawów z podobną mocą ale w większych obręczach).
Rowerek miał być głównie do miasta, ale szerokie opony sprawiają że fajnie sobie radzi poza asfaltem i od dłuższego czasu chodzi mi po głowie temat AWD
Nie chcę dawać takiego samego silnika DD do przodu - bo spora masa i większe opory. W sumie to 2WD przyda się przy niższych prędkościach i bardziej grząskim terenie, więc po głowie chodzi jakaś 500W przekładniówka do przodu. W drugim składaczku 20" (podobna średnica całego koła) mam właśnie przekłądniówkę 500W i wrażenie momentu od zera jest porównywalne.
Chodzi mi po głowie taki pomysł:
-500W przekładnia na przód,
-drugi sterownik KT sinus, bez dodatkowego wyświetlacza, tylko raz ustawiony na sztywno. V max ustawiony tak, że przy jakiejśtam prędkości (gdy przekładniówka już nie nadąży za DD) będzie odcinany przód,
-sygnały z czujników hamulców i PASa zdublowane do obu sterowników, tryby PAS ustawione na stałą moc, nie prędkość,
-Manetka: zasilana z jednego ze sterowników, wyjście synału na obydwa, przez osobne potencjometry, aby jakoś zgrać ze sobą zachowanie sterowników.
-przełącznik odcinający kontroler na przód, aby mieć opcję RWD lub AWD. FWD raczej bez sensu, bo przekładniówka by napędzała silnik DD.
Co o tym myślicie? Czy ktoś robił takie eksperymenty? Z racji że w KT manetka steruje prędkością, a nie momentem, to trochę boję się czy nie będzię tak że przy ruszaniu/przyspieszaniu będzie ok, ale już przy stałej prędkości może to kiepsko współpracować.
Dajcie znać, wolę zapytać przed zakupem, bo podejrzewam, że w razie niepowodzenia eksperymentu silniczek do FATa na przód zapleciony w koło 20" nie będzie zbyt chodliwy do sprzedaży
Mam mini-FATa 20" na silniku DD od sprzedawcy CSC z Ali (silniczek ichniejszy, 35H), ze sterownikiem KT48V 45A, czyli lekko ponad 2kW w szczycie. Śmiga to fajnie, V-max ok 45km/h mi wystarcza, za to moment od dołu jest bardzo fajny (porównując do zestawów z podobną mocą ale w większych obręczach).
Rowerek miał być głównie do miasta, ale szerokie opony sprawiają że fajnie sobie radzi poza asfaltem i od dłuższego czasu chodzi mi po głowie temat AWD
Nie chcę dawać takiego samego silnika DD do przodu - bo spora masa i większe opory. W sumie to 2WD przyda się przy niższych prędkościach i bardziej grząskim terenie, więc po głowie chodzi jakaś 500W przekładniówka do przodu. W drugim składaczku 20" (podobna średnica całego koła) mam właśnie przekłądniówkę 500W i wrażenie momentu od zera jest porównywalne.
Chodzi mi po głowie taki pomysł:
-500W przekładnia na przód,
-drugi sterownik KT sinus, bez dodatkowego wyświetlacza, tylko raz ustawiony na sztywno. V max ustawiony tak, że przy jakiejśtam prędkości (gdy przekładniówka już nie nadąży za DD) będzie odcinany przód,
-sygnały z czujników hamulców i PASa zdublowane do obu sterowników, tryby PAS ustawione na stałą moc, nie prędkość,
-Manetka: zasilana z jednego ze sterowników, wyjście synału na obydwa, przez osobne potencjometry, aby jakoś zgrać ze sobą zachowanie sterowników.
-przełącznik odcinający kontroler na przód, aby mieć opcję RWD lub AWD. FWD raczej bez sensu, bo przekładniówka by napędzała silnik DD.
Co o tym myślicie? Czy ktoś robił takie eksperymenty? Z racji że w KT manetka steruje prędkością, a nie momentem, to trochę boję się czy nie będzię tak że przy ruszaniu/przyspieszaniu będzie ok, ale już przy stałej prędkości może to kiepsko współpracować.
Dajcie znać, wolę zapytać przed zakupem, bo podejrzewam, że w razie niepowodzenia eksperymentu silniczek do FATa na przód zapleciony w koło 20" nie będzie zbyt chodliwy do sprzedaży