Strona 1 z 1

silnik do hulajnogi 60h i 90h przewijanie

: 17 lut 2021, 19:38
autor: Kamillo86
Witam, chciałem nawinąć silniki do hulajnogi na magnesach 60h i 90h (wiem trochę bogato te 90h) . Powiedzmy ze w celach badawczych. Stojany pozyskane z hoverboardów (deskorolek elektrycznych) posklejane z kilku silników. Czy pomoże ktoś ogarnąć obliczenia uzwojenia albo chociaż da cenne rady?? Szukałem jakiegoś kalkulatora ale słabo mi to idzie. Wiem jak przewinąć silnik ale mam dylemat co do dobrania grubości drutu i uzwojenia. Mam sterownik 48v-84v 45a który posłuży mi do testów. Baterie 14s ,16s, 20s. Z góry dzięki za rady.

Re: silnik do hulajnogi 60h i 90h przewijanie

: 18 lut 2021, 5:11
autor: Bzyk
Obejrzyj sobie jego filmy

Re: silnik do hulajnogi 60h i 90h przewijanie

: 18 lut 2021, 18:09
autor: slow
Rozbierając org silnik policz ilość zwoi i zmierz grubość drutu.
Jeśli nawiniesz nowy podobnie będzie miał podobne parametry.
Jeśli upchasz więcej zwoi uzyskasz niższe obroty i na odwrót.
Jeśli uda ci się upchać grubszy przewód to silnik będzie się mniej grzał i uzyskasz większą moc.
Temat ciekawy choć ja przerabiałem go tylko w przypadku małych silników modelarskich które produkowało się ze zużytych cd-rom'ów zanim chińczyki zaczęli je produkować. W ich przypadku zmiana z 14zwoi na 13 już sprawiała że śmigło cal mniejsze się zakładało aby sprawność zachować.

Re: silnik do hulajnogi 60h i 90h przewijanie

: 19 lut 2021, 20:08
autor: wit
jeśli zmienisz magnesy czy grubość szczeliny magnetycznej zmienia się obroty i moment obrotowy -trudno określić jak bardzo.

Mocniejsze magnesy = niższe obroty i większy moment.
mniejsza szczelina miedzy magnesami i statorem =niższe obroty i większy moment.
większa szczelina miedzy magnesami i statorem =wyższe obroty i mniejszy moment (silnik ma mniej siły uciągu) .

nawiń na próbę pojedynczym dość grubym drutem tyle zwoi jak było pierwotnie (pojedynczym żeby było łatwiej nawijać -to tylko na próbę)-i zmierz obroty bez obciążenia na komplecie nowych części . potem wywal to prowizoryczne uzwojenie i po wyliczeniu korekty ilości zwojów nawiniesz już właściwe grubą wiązką drutów . nawijanie na probe nie ma sensu ani dawać wiązki drutów ani jakiegoś szczególnie grubego -bo prowizora. ma działać i nie przepalić się w czasie kilku minut prób na luzie. myślę że fi 1mm to będzie już z zapasem. te 5 minut prób pewnie wytrzyma nawet drut fi 0,8 -choć za cienki może trochę ograniczać obroty i lekko przekłamywać pomiary -ale będzie łatwo nawijać.