Silnik 36V w przednim kole - odcina pod większym obciążeniem
: 25 mar 2021, 20:43
Witam forumowiczów. Znajomy przywiózł mi z zagranicy rower ze wspomaganiem elektrycznym, silnik w przednim kole. Uszkodzony był wyświetlacz, nie miałem takiego wyświetlacza, więc wymieniłem komplet sterownik + wyświetlacz na jakiś chiński 250W 36V. Sterownik jaki był oryginalnie to KZQW22A-MIFA. Znalazłem taki silnik na ebayu, podaję link do wglądu https://www.ebay.de/itm/Motor-Front-E-B ... 4623504931
Mam problem ze startem z miejsca na tym silniku czy to na płaskim czy pod górkę. Jeśli rozpędzę rower normalnie pedałując jadąc bez wspomagania i gdy ma już osiągniętą pewną prędkość, wtedy włączam wspomaganie na wyświetlaczu i wtedy wspomaga bez problemu na wszystkich 3 trybach wspomagania. Gdy się stanie, znów ma problem z ruszeniem z miejsca.
Podpięty mam czujnik PAS, tak było oryginalnie. W tym nowym sterowniku podpiąłem też manetkę, nie ma to znaczenia, problem ze startem także występuje. Problem ten objawia się następująco: silnik próbuje coś ciągnąć, ale zaraz przerywa i słychać taki pisk czy jak to nazwać, podobny dźwięk do hamowania hamulcem szczękowym o mokrą felgę, następuje odcięcie. Chciałem rozebrać ten silnik, myślałem, że jest jakiś dekiel, który trzymają trzy śruby widoczne na jednym ze zdjęć w podanym wyżej linku. Gdy odkręciłem te śruby, mogę kręcić osią a dekle silnika zostają w miejscu. Czy to jest silnik przekładniowy, jeśli tak to czy ten objaw wskazuje na uszkodzenie przekładni ?
Mam problem ze startem z miejsca na tym silniku czy to na płaskim czy pod górkę. Jeśli rozpędzę rower normalnie pedałując jadąc bez wspomagania i gdy ma już osiągniętą pewną prędkość, wtedy włączam wspomaganie na wyświetlaczu i wtedy wspomaga bez problemu na wszystkich 3 trybach wspomagania. Gdy się stanie, znów ma problem z ruszeniem z miejsca.
Podpięty mam czujnik PAS, tak było oryginalnie. W tym nowym sterowniku podpiąłem też manetkę, nie ma to znaczenia, problem ze startem także występuje. Problem ten objawia się następująco: silnik próbuje coś ciągnąć, ale zaraz przerywa i słychać taki pisk czy jak to nazwać, podobny dźwięk do hamowania hamulcem szczękowym o mokrą felgę, następuje odcięcie. Chciałem rozebrać ten silnik, myślałem, że jest jakiś dekiel, który trzymają trzy śruby widoczne na jednym ze zdjęć w podanym wyżej linku. Gdy odkręciłem te śruby, mogę kręcić osią a dekle silnika zostają w miejscu. Czy to jest silnik przekładniowy, jeśli tak to czy ten objaw wskazuje na uszkodzenie przekładni ?