Strona 5 z 5

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 07 maja 2019, 22:41
autor: zygmakos
tak , driver zewnętrzny + manetka (bezpiecznik )...

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 08 cze 2019, 22:55
autor: Mariusz_p
Dla porównania taki sam bidon na silniku bezprzekladniowy i dużej ilości ruszania daje zasięg 45-50km max i pytania dlaczego tak słabo ;)
Generalnie przekładnia to dobra opcja dla cywilnych rowerów, a nie potworów :)
Z czasem dochodzę do wniosku, że trzeba mieć dwa erowery- jeden potwór, a drugi cywil z takim bidonikiem :)

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 09 cze 2019, 7:00
autor: tkoko
Mariusz_p pisze:
08 cze 2019, 22:55
Dla porównania taki sam bidon na silniku bezprzekladniowy i dużej ilości ruszania daje zasięg 45-50km max i pytania dlaczego tak słabo ;)
Generalnie przekładnia to dobra opcja dla cywilnych rowerów, a nie potworów :)
Z czasem dochodzę do wniosku, że trzeba mieć dwa erowery- jeden potwór, a drugi cywil z takim bidonikiem :)
Bo większość mocy/pojemności baterii, przy częstym ruszaniu z manetki na full, idzie w "powietrze/ciepło" :D
Przy "skalibrowanym" PAS"sie moc/pojemność jest dozowana "łagodnie" w miarę wzrostu obrotów korby. To jest zresztą moim zdaniem największy plus PAS"a, czyli oszczędzanie baterii :D

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 09 cze 2019, 9:31
autor: WojtekErnest
Mariusz_p pisze:
08 cze 2019, 22:55

Z czasem dochodzę do wniosku, że trzeba mieć dwa erowery- jeden potwór, a drugi cywil z takim bidonikiem :)
To trend coraz wyrazniejszy.. A i tak w warnkach codziennej eksploatacji ten drugi będzie znacznie czesciej uzywany.

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 09 cze 2019, 12:49
autor: tatar
Wszystko sie zgadza,warto mieć drugi rower taki nawet ,,zgodny z przepisami'',choćby ze względu na rodzinę,przyjaciół.którzy nie zawsze są w stanie nadążać za nami na wspólnej przejażdżce,a także zwyczajnie dla relaksu czy krótkich wypadów np. do sklepu.

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 09 cze 2019, 22:26
autor: Mariusz_p
Ale na razie czas na potwora :)

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 09 cze 2019, 22:36
autor: scuda
Tak o dziwo ja wole jezdzic na lekkim midzie tonghshenga, potwór stoi w garażu i sie kurzy. Czasami tylko mam ochotę się przejechać.

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 09 cze 2019, 22:43
autor: Mariusz_p
W obecnym projekcie realizuje założenie, że na orać po lesie jak odkrece manetę. Czy się uda - zobaczymy :) a mid mnie też kusi :)

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 09 cze 2019, 22:47
autor: scuda
Wiekszość ludzi co jezdzilo na moich konstrukcjach jednoznacznie twierdzą, że mid tongshenga, jest najfajnieszjszą konstrukcją jakie zbudowałem. Nie porywa ich moc "potwora" lecz rowerowość tongshenga.

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 09 cze 2019, 22:48
autor: tatar
:D :D Nasuwa się skojarzenie z dawnym rycerstwem.Rycerz miał dwa konie: lekkiego kłusaka na przejażdżki i podróże i ciężkiego ,bojowego konia do walki.

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 09 cze 2019, 23:13
autor: WojtekErnest
Tylko rycerze mieli większe stajnie :-)

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 10 cze 2019, 14:50
autor: scuda
tatar pisze:
09 cze 2019, 22:48
:D :D Nasuwa się skojarzenie z dawnym rycerstwem.Rycerz miał dwa konie: lekkiego kłusaka na przejażdżki i podróże i ciężkiego ,bojowego konia do walki.
Można porównać to do lekkiej jazdy po lesie lekkim erowerem i do ścigania się z samochodami spod świateł, ciężkim bajkiem ;)

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 10 cze 2019, 20:05
autor: tatar
Można przykłady mnożyć ,zreszta wzięte z życia,ale faktem czasami jest,że ma się dosyć ciężkiego,mocnego e-bika i chciało by sie pojeżdzić czymś ,co tak nie wyróżnia się z tłumu,a też jest fajne i daje frajdę z jazdy,a silnik przekładniowy doskonale spełnia takie zadanie w lakkim e-biku.

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 11 cze 2019, 9:47
autor: Witt
Ja dodam, że jak jeżdżę na swoim słabiaku z paroma kolegami, którzy mają wyrzeźbioną łydkę największym dla nich problemem jest pitstop. Ja ruszam z dużym wspomaganiem błyskawicznie mam 30km/h, oni nie więc musiałem zmienić swój przyzwyczajenia i inaczej ustawić PWM na kciuku.

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 11 cze 2019, 10:10
autor: Mariusz_p
Dobrze, że problemem nie jest palenie gumy na starcie rowerem ;)

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 12 cze 2019, 14:03
autor: Misio
Te przekładniówki to ciekawa alternatywa. Ciągle biję się z myślami co wybrać do swojego czy DD czy przekładnię. Puki co jest fifty fifty...
Jak by ktoś posiadał zamontowaną przekładnię to chętnie podjadę pogadać i sprawdzić jak to śmiga :)

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 12 cze 2019, 14:56
autor: BluesWings
Misio pisze:
12 cze 2019, 14:03
Te przekładniówki to ciekawa alternatywa. Ciągle biję się z myślami co wybrać do swojego czy DD czy przekładnię. Puki co jest fifty fifty...
Jak by ktoś posiadał zamontowaną przekładnię to chętnie podjadę pogadać i sprawdzić jak to śmiga :)
moja Mama ma zamontowaną przekładnię, a ja mam zamontowane piwo w lodówce ;) jak coś to zapraszam :D

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 12 cze 2019, 15:21
autor: Misio
BluesWings pisze:
12 cze 2019, 14:56
moja Mama ma zamontowaną przekładnię, a ja mam zamontowane piwo w lodówce ;) jak coś to zapraszam :D[/quote]

no jak ty mnie zaimponowałeś w tej chwili :) już dzwonię :)

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 05 lis 2020, 17:42
autor: janek
verre pisze:
08 gru 2018, 12:09
I ja zgadzam się z tymi, których watowica nie ogarnęła, jestem jednym z nich, według mnie rower ma wyglądać jak rower. Jstem świeżym użytkownikiem i nie wiem tego wszystkiego co wiecie wy, ale ludzie są różni, może kiedyś zmienię zdanie. Używam przekladniówki od glebora i mi wystarczy. Cieszą mnie przejechane kilometry na mojej przekladniówce. Zaznaczam, że to jest moje zdanie, mało konstruktywne, ale własne.
podzielam pogląd, również mam taki zestaw od Glebora i przejechałem spokojnie w ciągu 2 lat 2500 km vmax 25km/h. Zastanawiam się czy zmianę prędkości ebika można uzyskać zmieniając ustawienia na wyświetlaczu KT (coś tam). Zamiast koła 28, które mam w ebiku, wprowadzić np. 14. Czy to powinno poskutkować przy tych samych obrotach zwiększeniem prędkości x2. Chyba że nie pozwoli na to sterownik. Co o tym sądzisz. I jeszcze pytanie ile lat, km można zrobić bez smarowania przekładniówki ?

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 05 lis 2020, 17:48
autor: verre
janek, to jakbyś do licznika rowerowego dołożył drugi magnes, nie przyspieszysz tylko pocyganisz w kilometrach :D ja smaruje raz w roku, robię mniej więcej 4500 km rok w rok

Re: SILNIK PRZEKŁADNIOWY

: 05 lis 2020, 18:09
autor: tkoko
janek pisze:
05 lis 2020, 17:42
..... I jeszcze pytanie ile lat, km można zrobić bez smarowania przekładniówki ?
6 lat i 20 - 25 tys km, aktualnie zięć dalej "dociera" silnik :D