ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Aktualnie gen 1 jest prawie 300dolarow tańszy od gen 3. Jakie są różnice między tymi silnikami, jakie wady ma starsza generacja?
Z tego co widzę mało jest tematów o silnikach cyc, jak z awaryjnościa i dostępnością części zamiennych?

Tongshengi TSDZ2 są dość delikatne, ale za to nie ma problemu z samodzielnym serwisem i dostępnością tanich części zamiennych, jak wypada w porównaniu do niego ten cyc?
Szukam silnika pancernego, najlepiej z możliwością samodzielnego serwisu, z dużym prześwitem.

Mam CYC STEALTH gen1. od roku.

1) Sterownik ASI BAC855 mi padł po 6 miesiącach bo chińczyk w fabryce nie załorzył koszulki termokurczliwej przy wtyczce XT90. Doszło zimą poprostu do zwarcia i sterownik kaput.

viewtopic.php?f=25&t=8302&start=150

2) Zamówiłem ten ich nowy X6 za 1200+ zł (ze strony cyca), który jest montowany w gen3 i narazie jest ok. Kontroler jak i wtyczki są doskonale zabezpieczone silikonem przed wilgocią. Dodatkowo kable są zamaskowane metalową przykrywką

3) Czujnik nacisku padł mi po 13 miesiącach , a gwara była na rok więc znowu wydatek 800zł. Kupiłem z fasterbikes.eu

https://fasterbikes.eu/en/parts/cyc-x1- ... tors?c=138

Co do prześwitu to sam oceń. Śmiem twierdzić że CYC PHOTON lepiej tu wypada.



Generalnie z częsciami nie ma problemu ale ceny potrafią wywalić z butów.

np. taki czujnik nacisku dla gen3 to już 1500zł!!! 2x tyle co do gen1!
https://powerower.pl/shop/cyc-motor/cyc ... sku-gen-3/

Osobiście nie brałbym stealtha. Nawet dzisiaj tego gen3. Wolałbym coś mniejszego np. CYC PHOTON. Ktoś tam na innym forum napisał że zrobił już 3500km i zero problemów.

https://endless-sphere.com/sphere/threa ... st-1773162

Cyc photon zdaje się jest bardzo zbliżony z wyglądu do TSDZ2 więc prześwit raczej nie najlepszy chyba że ułożenie dolnej rury w ramie pozwala bardziej go przekręcić żeby nie wystawał ku dołowi.
No czyli też ten sam problem że części które potrafią się zepsuć w przypadku cyca potrafią kosztować tyle co cały silnik TSDZ2..
Polecasz jeszcze jakieś najpopularniejsze fora angielskie gdzie można więcej poczytać o awaryjności różnych silników?

Z tym prześwitem w photon to jest drama o nic bo prędzej przydzwonisz zębaką niż obudową silnika

Chyba największa różnica to sterownik silnika bo jest na VESC oraz nowy czujnik nacisku. Silnik moim zdaniem jest ten sam.

Zgadza się. Mechanicznie to jest to samo. Generalnie szkoda kasy na te 1500W ,których i tak w praktyce się nie wykorzystuje.
No chyba że ktoś lubi efekt tzw. pedałowania w powietrzu

Nie wiem co masz na myśli ale moim zdaniem między wyborem foton a stealth determinuje montaż w ramie. Nie w każdej ramie foton ładnie się ułoży aby nie obniżać prześwitu. Mój znajomy specjalnie kupił ramę pod foton-a.

Nawet tutaj tragedii nie ma. Trochę jajko wisi ale podobnie byłoby z stealth. Tu na zdjęciu jest zebatka 34T więc z 42T byłby jeden pies.

Można wyciągnąć te 3Kw w 1 generacji na baterii 48V ? Mam do kupienia używany motor i się waham.

Zapomnij. Ten silnik nie został zaprojektowany do takich obciążeń! Kolega maglo18 jeździł dosyć agresywnie na swoim stealth gen1 i coś mu się zepsuło mechanicznie po 1500km. Przekładnia planetarna lub coś w ten deseń. Ja jeżdzę łagodniej do max 500W i wszystko u mnie działa po przejechaniu 4000km.

Odradzam zakupu gen1 bo to generalnie awaryjna konstrukcja jest. Kontroler ASI lubi sobie umrzeć (-1200zł). Czujnik nacisku mi po roku padł (-800zł).
W przyszłym roku przesiadam się na CYC PHOTON , a STEALTH zostawiam sobie jako zapas.

Kolejna sprawa to zużycie napędu. Łańcuch przy takim obciążeniu będziesz wymieniał co kwartał lub częściej. Kaseta również zostanie szybko zaorana. Nie warto robić z roweru motorynki.

Atak_Snajpera pisze: ↑

02 lis 2023, 14:14

Zapomnij. Ten silnik nie został zaprojektowany do takich obciążeń! Kolega maglo18 jeździł dosyć agresywnie na swoim stealth gen1 i coś mu się zepsuło mechanicznie po 1500km. Przekładnia planetarna lub coś w ten deseń. Ja jeżdzę łagodniej do max 500W i wszystko u mnie działa po przejechaniu 4000km.

Odradzam zakupu gen1 bo to generalnie awaryjna konstrukcja jest. Kontroler ASI lubi sobie umrzeć (-1200zł). Czujnik nacisku mi po roku padł (-800zł).
W przyszłym roku przesiadam się na CYC PHOTON , a STEALTH zostawiam sobie jako zapas.

Kolejna sprawa to zużycie napędu. Łańcuch przy takim obciążeniu będziesz wymieniał co kwartał lub częściej. Kaseta również zostanie szybko zaorana. Nie warto robić z roweru motorynki.

Dzięki za informację, puki co zostaje mi dalej katować w lesie przekładniowego XF19R , a taką miałem nadzieję na 3kW z lekkim kołem z tyłu...