ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

A na jakim trybie jeździcie? Nie spali się jak będę jeździł na ostatnim? Po 5 km jazdy na ostatnim trybie wyczułem, że silniczek był lekko ciepły.

Jak się załącza zdjęcie ? Chciałbym się pochwalić nowym nabytkiem

Ja jezdze głównie na największym Na prostych napewno nie spalisz, na długich podjazdach bym uważał.
Wrzuć załącznik do postu, tylko musisz zmniejszyć zdjęcie do maks 1mb

Fajny! Będę robił podobny. Dałbym na twoim miejscu baterię w torbę bagażnikową. Będzie ładnie wyglądać no i bedzie stealth. Ja też tak planuje.

Widze, ze sama baza bialy pegasus troche podobna do mojego ino, ze moj corny jak diabel

Wow niezły. Mam taki sam silnik z taką samą felgą w swoim pierwszym zbudowanym rowerze Zamawialeś swój zestaw z Ali?

Tak zestaw z Ali MXUS 350W, bateria przez przypadek tez z ali za 65 ojro przymocowana do oryginalnego bagaznika. Dodatkowo wymienilem hamulce na hydrauliczne od Magura. Starczy zeby jechac do GS-u po pieczywo

Jesteście pewni że silniki sprzedawane jako 250w i 750w to te same silniki ?

250w jest zasilany z 36v a 350 jest zasilany z 48v, amperaz jest ten sam. 350 i 750w to ten sam silnik z tym samym zaprogramowanym sterownikiem.

Dzięki , wszystko już jasne .

hej
czy ktoś montował do suportu z pressfitem ?? wspinaczka pod ostre kiepki w górach ? lepiej 35v czy 48 v

Bierz 48V, wersja 36v może Cię rozczarować.

ze wolny czy słaby ? jak z limitem vmax w fabryce ? trzeba cos czarować z kablami i komputerem czy limit sie zdejmuje z panelu ? który wybierak lepszy ? bo normalnie są trzy , taki duży , mniejszy i cos co wygląda jak manetka z wyswietlaczem ...?
aha i czy od razu można zamówić z metalowym kołem ? tym co się zużywa ?

pxl666 pisze: ↑

11 cze 2019, 12:22

ze wolny czy słaby ? jak z limitem vmax w fabryce ? trzeba cos czarować z kablami i komputerem czy limit sie zdejmuje z panelu ? który wybierak lepszy ? bo normalnie są trzy , taki duży , mniejszy i cos co wygląda jak manetka z wyswietlaczem ...?

Fabrycznie jest do 25km/h przy pierwszym uruchomieniu bedzie panel konfiguracji, tam wybierz eu, rozmiar koła i cos tam jeszcze. Pozniej obejrzyj filmik z instrukcją na YT jak odblokowac do 45km/h. Wybierz vlcd5 jest najbardziej czytelny i montuje się go centralnie na kierownicy jak lcd3 od KT.

250w jest zasilany z 36v a 350 jest zasilany z 48v, amperaz jest ten sam. 350 i 750w to ten sam silnik z tym samym zaprogramowanym sterownikiem.

Amperaż nie jest ten sam, różnią się wartościami. Sczytuję pliki data memory z silników rożnych dystrybutorów z Ali i one się różnią .

Thorn pisze: ↑

11 cze 2019, 17:20

250w jest zasilany z 36v a 350 jest zasilany z 48v, amperaz jest ten sam. 350 i 750w to ten sam silnik z tym samym zaprogramowanym sterownikiem.

Amperaż nie jest ten sam, różnią się wartościami. Sczytuję pliki data memory z silników rożnych dystrybutorów z Ali i one się różnią .

Chodzi bardziej o to, że 350w i 750w to te same zestawy które mają standardowo 15A, a podkręcić to można i na 30A.

A właśnie, że nie. Zależy jak trafisz. Widziałem ustawione na 11A, 12A,14A. Wczoraj właśnie miałem silnik podobno zamówiony jako 500W 36V i było 14A.

Da się go jeszcze gdzieś kupić z wysyłką z Europy . Ta aukcja co była do alliexpres już nie ma opcji wysyłki z Czech . Może ktoś znalazł inną lub na link do innego źródła ?

pswpower.com sprawdz, zapytaj.

Ze swojej strony chciałbym polecić rozważnie wgrania opesourcowego oprogramowania do TSDZ2, zamianę oryginalnego wyświetlacza na KT-LCD3 i wgranie do niego softu pod TDSZ2, zainstalowanie diody LM35 na silnik kontrolującej temperaturę, zmniejszającą zadawaną moc w razie potrzeby i ewentualne dołączenie innych czujników hamowania (nieznaczny koszt), jeśli mamy np. klamki hydrauliczne.

Opensourcowe oprogramowanie oszczędza napęd (wewnętrzny i zewnętrzny) bardziej płynie wysyłając moc.

Posiadam taki zestaw po przelutowaniu. TSDZ2 jest bardziej responsywny, daje możliwość konfiguracji kilkudziesięciu parametrów, a KT-LCD3 w połączeniu z TSDZ2 wyświetla specyficzne parametry które wielu z nas mogą zainteresować. Ciekawą opcją jest też skuteczna korekta poziomu akumulatora podczas jazdy na podstawie obliczonej oporności pakietu akumulatora. Dzięki temu poziom baterii nie pływa, a sam wyświetlacz pokazuje procentową pojemność co sprawnie pozwala na kontrolowanie nam zużycia energii na w czasie rzeczywistym.

Podsumowując:
rekomenduję rozważenie konwersji TSDZ2 wg przepisu casainho:
https://github.com/OpenSource-EBike-fir ... _wiki/wiki

a da sie kupic tsdz2 razem z kt lcd3 ?

Niestety, nie ma takiej możliwości. Po prostu kupujemy zestaw z VLCD5 i tniemy kabel za wtyczką, żeby dostać się do żył według jasnorozrysowanego schematu.

Sprawdziłem wiele opcji i w lutym tego roku najtaniej było kupić zestaw w sklepie Ebird na Ali, wygodniej gdy będzie to wersja 8miożyłowa.

W Ebirdzie można kupić główny zestaw, kt-lcd3, kabel do wygodnego firmwarowania kontrolera na silniku (po rozcięciu), czujniki do hydraulików opisane jako od Bafanga które można zastosować przy TDSZ2 (po rozcięciu). Ebird większość najdroższych części wysyła z Hiszpanii (bez cła). Otrzymałem je w ciągu 6 dni kalendarzowych.

Dodatkowo, już na Allegro zamawiamy programator do mikrokontrolerów którym zflashujemy wyświetlacz i kontroler, dodatkowe zakończenia przewodów do cięcia etc (kilkanaście złotych).

Warto przerobić, gdy mamy, lub chcemy mieć TDSZ2. Przypomina on wtedy torquesensorowe rozwiązanie Boscha (z tą różnicą że TDSZ2 może wysłać na łańcuch do 900W, a Bosch 250W).

Dużo do przeróbki i dużo do zepsucia...kurka

Jest jeszcze alternatywa. Oprogramowanie Open source pod vlcd5. Chyba mniej do zepsucia.

Tak jest szansa na zepsucie, szczegolnie jesli nie zapiszesz oryginalnego wsadu tak jak ja tego nie zrobilem. Musialem sie troche nakombinowac i wyszlo tak ze mam stare wersje oprogramowania, bo te najnowsze nie chcialy u mnie dzialac. Mam wersje 0.18x cos tam, dokladnie nie pamietam, ale i tak jest niebo a ziemia w porownaniu do klasycznego vlcd5. Przedewszystkim dziala na 14s co vlcd5 nawet po przeprogramowaniu na najwyzsze napiecie nie puszczal pradu powyzej 56v.
Jedyna wada jaka zauwazylem to ze voltomierz przeklamuje o 0,3 v i jak w miejscu opieram stope na pedalach np. na swiatlach to po chwili wywala blad i odlacza naped, trzeba zdjac noge z pedalow i zaczekac kilka sekund i wraca do normy, tak jakby sie kalibrowal czujnik nacisku.

E07 też zauważyłem, zostawiłem nie ruszam, kwestia nauczenia się. Najfajniejszy jest brak oporu do tyłu jak wyprowadzam rower z garażu, jakoś od początku mnie to irytowało, teraz jest ok. Mam oryginalne wsady, trzeba było o pisać.

A ja każdemu kto planuje zakup tsdz2 750w proponuje się wcześniej czymś takim gdzieś przejechać. Ja testuję taki od soboty na oryginalnym sofcie z wyświetlaczem vlcd5, rower Btwin 520s no i... oczekiwałem lepszych osiagow. Szczegolnie mówię o przyspieszaniu. Prędkość maksymalna to tak jak wiadomo 45 kmh, jednak trzeba trochę włożyć siły w kręcenie aby ją osiągnąć i utrzymać. Można przy tym pomóc sobie manetka, na niej też pojedzie więcej niż 25 kmh, zależy to od przełożenia (przerzutki). Sensor ma małego laga, naciskasz pedały reakcja silnika - wsponaganie startuje po chwili, nie długiej ale jest to do zauważenia. Na codzien jeżdżę treningiem koła 28" sterownik kt 48/36v 45A bateria li-po 44V (12s) silnik z szybkim nawojem, lub rzadziej Falcon Qs 205 4T 150A z baterii, lub full Btwin 26" z zestawem jak w trekingu wyzej. Może dlatego niedoceniam tsdz2, będę miał go jeszcze około miesiąc pojeżdżę jak zmienię zdanie uczciwie napiszę. Na pewno na plus tsdz2 jest waga, rower pozostaje relatywnie lekki. W tym momencie nie wyobrażam sobie dojezdzać nim do pracy, bylbym szybciej niż na analogu ale i tak bym się spocił.

greorg, dlatego zawsze mówię, że tsdz2 jest dla ludzi którzy lubią jeździć na rowerze i elektyfikując rower nie chcą zmieniać przyzwyczajeń. Tsdz2 nie służy do napędzania roweru a jedynie do wspomagania. Dlatego dojeżdżając do pracy maksymalnie szybo się spocisz. Ale nie musisz, jak pojedziesz max 25km/h nie zmęczysz się wcale. Porównujesz napęd, który nie modyfikowany w szczycie daje 15A ze swoim który ma trzy razy więcej czyli 45A. Nie traktuj roweru z tsdz2 jak motoroweru, skutera czy motoru a po prostu jak rower i inaczej będziesz na niego patrzeć. Ja nim przejechałem ponad 2000 km z przygodami i dalej jestem zauroczony

Dlatego też żeby być uczciwym, napisałem czym jeżdżę.

Paff dokładnie, podpisuje się pod tym. Właśnie największą zaletą tsdz2 jest to, że jest mu najbliżej do roweru. Miałem okazję pojeździć 3 kW hubem sterowanym tylko manetką i stwierdziłem po co mi takie rozwiązanie. Rowera to już nie przypomina, raczej bardziej motorower. Za stary jestem na motorower, a motocyklami jeżdżę od dawna, więc mnie mocne huby nie przekonują.

Ja nie odradzam, radzę tylko porównać z hubem i wybrać co Ci bardziej leży.

Właśnie ja wybrałem w pełni świadomie. Pierwszy mój kontakt z elektrycznym rowerem to ten mocny hub. Olśnienia doznałem na jazdach testowych Giantem z Boschem. Później miałem okazję pojeździć Bafangiem i wybrałem tsdz2, bo mi najbardziej odpowiada.

Thorn pisze: ↑

16 cze 2019, 8:56

Jest jeszcze alternatywa. Oprogramowanie Open source pod vlcd5. Chyba mniej do zepsucia.

Jest to jakieś rozwiązanie, jednak wciąż nie będziesz mieć tych wszystkich opcji do skonfigurowania co z KT-LCD3. Oto obszerna lista:

https://github.com/OpenSource-EBike-fir ... ation_Menu

Standardowy soft, poza tym że miał tylko kilka podstawowych opcji na VLCD5 to nie można było ustawić pewnych rozmiarów kół, np. 27.5 (tu ustawiamy swobodnie liczbowo, zgodnie z tabelką).

Schematy od casainho i filmy od jbalatube rozwiewają raczej wątpliwości, a zestaw który zamówiłem z eBirda ma wszystkie kolory kabli na swoim miejscu. Zestaw z tym softem rozpędza się do około 48km/h w moim MTB 29 cali i oponach 2.1 pedałując, na manetce trochę wolniej, przy standardowej tarczy 42T (można dokupić inne rozmiary na Ali - większe i mniejsze) i z tyłu 11T.

bs47s Jest do skonfigurowania rozmiar koła co do mm, limit prędkości można ustawić jaki chcesz, są opcje do baterii, jest chyba wszystko co u casainho tylko, że pod vlcd5, jedyne chyba czego nie ma to mierniki mocy z silnika i z korby, to potrafi chyba tylko kt-lcd3.
Zębatki można dokupić u nas 110 bcd pasują, co prawda jest trochę inne ET, ale można zamontować.

Dzięki zatem za wyjaśnienie, nie spodziewałem się.
Pamiętam jak miałem VLCD5 i wówczas na chińskim, oryginalnym sofcie nie było takiej możliwości. Były możliwości ustawienia tylko kilku parametrów. Czy VLCD5 ma zatem również:
- możliwość szybkiego limitowania jak w KT-LCD3, tj. skokowo co 50 WAT? Przyznam że że wszystkich limiterów ten wydaje się najbardziej podręczne przydatny i często konfigurowany
- konfiguracja mnożnika względem nacisku na pedały na danym poziomie asysty
-tryb walk oraz cruise pod przyciskiem obsługi wyświetlacza
- możliwość konfiguracji boostera

czyli tak czy inaczej trzeba podmienic FV ?

bs47s, wszystko co wymieniłeś jest, a w ostatniej wersji można nawet wyłączyć ten opór do tyłu podczas cofania. Z limitem jest fajna sprawa, bo załączasz jest 250/25, 2 kliknięcia jednym klawiszem w odstępie 1s, limit wyłączony.

Słabiutki ten silniczek bardzo albo ja mam już za duża watownice . Ciężko zbliżyć się do 35km/h , chyba że mam coś źle ustawione. Albo przez to że bateria ma tylko 44v a nie mam ładowarki na razie bo spaliłem

maki1000 pisze: ↑

21 cze 2019, 21:07

Ciężko zbliżyć się do 35km/h , chyba że mam coś źle ustawione.

Musisz mocniej naciskać na pedały

Nie chcę połamać

maki1000 pisze: ↑

21 cze 2019, 21:07

Słabiutki ten silniczek bardzo albo ja mam już za duża watownice . Ciężko zbliżyć się do 35km/h , chyba że mam coś źle ustawione. Albo przez to że bateria ma tylko 44v a nie mam ładowarki na razie bo spaliłem

Nie wiem jak macie poustawiane parametry, ale ja na kole 29" na manetce jechałem 42-43km/h zawsze a z delikatnym kreceniem korbą 45km/h nawet na połowie aku (48V).

Kurcze to nie wiem o co kaman. Nie mam manetki na razie , ale ustawienia chyba ok. Ograniczenie ustawione na 45, ampery ustawione na 16. Może chodzi o przełożenie bo z tyłu mam 14 zębów najmniejsza

maki1000, gdzie te Ampery ustawiasz? Jakie masz koło?Na seryjnym oprogramowaniu silnik odblokowany wspomaga do 45 km/h lub kadencji ok 90. Na wstępie widzę, że masz dużo zębów z tyłu, nie wiem jakie masz koło a wszystkie te dane razem pozwolą obliczyć ile pojedziesz ze wspomaganiem.

Trzeba wziac pod uwage rowniez to ze przy 40 km/h z moim podawaniem siły 200 wg lcd3, na prostej drodze bez wiatru pobierany prad to okolo 500w. Waze 75kg, wiec mozliwe, ze to juz u was jest koniec mocy silnika i tyle po prostu jedzie, bo za malo cisniecie w pedaly albo za duza waga rajdera i pojazdu. Jak ciagne przyczepke z dziecmi czyli plus 50-60kg to nie rozpedze sie wiecej jak do 32-33 km/h. Poprostu z silnika idzie 750w z nog ze 200 i koniec. Tyle watow daje tyle predkosci.

Siemka. Na wstępie dziękuję Tooropek za podpowiedź - przerzutka shimano 7x na systemie sis idealnie wpasowała się w kierę, nie blokuje manetki i jest dla mnie świetna. Teraz trochę wrażeń po > 400 km na TSDZ2. Cały czas w użyciu:-)
Mój rower to Kross Hexagon X9. Cała elektryfikację zrobiłem sam z małymi problemami o których pisałem wcześniej. Zmiana manetki przerzutki, regulacja przerzutki deorki, zmiana hamulców na shimano m7000 - tarcze przód/tył shimano deore SLX SM-RT66 180mm / 160mm , wymiana dętek na schwalbe, opon na Schwalbe Marathon Plus MTB ( dobra wkładka antyprzebiciowa ),montaż wspornika siodła SR SUNTOUR NCX, puszczenie kabli w osłonach zrobiłem sam, choć nigdy takich rzeczy nie robiłem ( rower od nowości ze 3 lata wisiał sobie na balkonie ). Stwierdzam, że bez problemu ( no może z małymi, ale do rozwiązania ) można to zrobić, nawet będąc trochę zielonym w tym temacie.

Ja kupiłem TONGSHENG na pswpower.com i przyszło w 5 dni kurierem. Oczywiście z Niemiec bez żadnych ceł i podatków. Kits 48V 750W z manetką i całym osprzętem do zamontowania. Bateria bidon 17,5 Ah od Glebora. Mój miał domyślnie ustawiony amperaż na 16A, zmieniłem na 18A ( nie wiem, czy to coś daje ). Jestem klocem 110 kg, ale jeździ mi się super. Na spore górki wieżdzam, ale trzeba dopedałować i bardzo dobrze, bo to rower, a nie skuter. Czujnik tensomertyczny to niesamowita zabawa, gdy czujesz jak Ty ciśniesz, a silnik daje kopa w zależności jak mocno naciskasz pedały. Chyba naprawdę najbardziej naturalne wspomaganie. Silnik mały, prawie niewidoczny. Taki dyskretny;-) Narazie jestem bardzo zadowolony i poprostu jeżdzę.

Przy mojej wadze na manetce jedzie 33-37 km/h - zębatka 11. Ostatnie moje wyjazdy ( ~ 50 - 70 km ) przy temperaturach na dworze > 35 C i trochę górek, silnik bez problemu cały czas wspomaga - robi się ciepły ( można trzymać rękę na obudowie ) - to wszystko zależy od stopnia wspomagania - ja jężdzę najczęściej na 2, ale jak się zmacham to 3, 4 i wtedy to takie fajne uczucie "dostania kopa w pedały od silnika". Tak samo się to czuje wjeżdzająć pod dużą górę na dużej zębatce z tyłu - takie uczucie, że może Cię przewalić przez tylne koło na plecy, jak bardzo mocno naciśniesz na pedały;-)

Jeszcze ważne, silnik wspomaga do 45 km/h - przy tej prędkości odcina wspomaganie - ja dam radę do tej prędkości dopedałować;-) Ale przy mojej wadze, to narazie ciężko;-)

Narazie silniczek bezproblemowy. Po prostu kręcę kilometry. Nic nie warczy, trzeszczy, nie robi się głośniejszy, jak się rozgrzeje. Dla mnie rewelacja. Nie jeździłem wcześniej, bo bym pewnie z 20 km nie zrobił, ale jak przerobiłem na elektryka to nie chce mi się siedzieć w domu tylko biorę rower i jadę...
To wciąga, już myślę w przyszłości zrobić jakiegoś customa z dużym silnikiem w kole, ale ten rower z midem i tak bym sobie zostawił. bo daje dużo frajdy z jazdy, jak na normalnym rowerze, tylko trochę lżej;-)

To moje subiektywne odczucia. Każdy może mieć inne...

Może to co napisałem, komuś pomoże.

Koła 26 , zębatka na silniku standard , z tyłu 14-28t

16A ustawione na wyświetlaczu vlcd5

maki1000 Wynika, że jest to kwestia przełożeń. Dla 11 zębów z tyłu będzie wspomagał do prawie 43km/h. Dla twoich 14 to jest ok 33 km/h. Ustawienia prądu w vlcd5 pomiń, bo to nic nie daje. Zmień kasetę na tą z 11z, przy kole 26 dołóż blat 50 z przodu, a na koniec daj inny soft z limitem na 55 km/h i wtedy będziesz Pan zadowolony. Jako pierwsze, kaseta do wymiany!

Kurcze to czeka mnie 11-28 wolnobieg taki jak mam w k3 turbo 11-28 .

Jak dam większy blat z przodu to będę musiał zniszczyć linie łańcucha , a teraz mam super bo weszło bez żadnej podkładki

Wydaje mi się, że będzie taniej kupić inną piastę/koło i montować kasetę zamiast wolnobiegu. Wolnobieg to praktycznie tylko dnp, który jest ciężko dostępny i drogi, a kasety będziesz miał w lokalnym sklepie za przynajmniej połowe ceny wolnobiegu. Przy zmianie wyjdzie drożej ale potem jak będziesz zajeżdzał kasetę to przy kazdej zmianie będziesz płacił taniej.
Dodatkowo możesz sobie zamontować kasetę np. 11-36 co przy podjazdach będzie ci lepiej wspomagało.
Ja mam napęd 11 rzędowy z kasetą 11-46 a z przodu 42z i na prostej jedzie 45 a pod górki też pięknie wchodzi.

Pytanie tylko czy 8 rzędowa kaseta będzie precyzyjnie działała z manetka 7 rzędowa która teraz mam do wolnobiegu ?