ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

scuda dobrze mówi. Wymień na kasetę, będzie później taniej. Kasetę możesz rozebrać i ustawić linię łańcucha jak chcesz. Manetka 7 z kasetą 8 nie będzie działać. Kasete weź Claris cs-hg50, daje radę.

Będzie. Jeden bieg będziesz omijał, najwyższy lub najniższy zależy jak ustawisz na przerzutce z tyłu.
Thorn, dopiero od 9 rzędu, zmienia sie skok przerzutki, więc 7 do 8 będzie pasowała. W sumie to nie do końca będzie pasowała, bo nie będzie obsługiwała 8 rzędów tylko 7 ale precyzja wrzucania będzie ta sama.

Pewnie jest tak jak mówisz. Miałem starą manetkę 7 i z 8rzędową nie działała, więc tak mi się wydawało. Tylko, czy ta manetka nie była pod Nexusa, nie pamiętam.

Kaseta 11-28 to za mało dla tego silnika przy podjazdach pod spore wzniesienia ( przy wadze > 100 kg ). Będzie się mocno się grzał.
A teraz ciekawostka. Mam kasetę 11-32 8 rzędową. Za radą Tooropek zmieniłem manetkę na shimano sis 7 rz. żeby nie blokowała kciukowej na kierze i działa bardzo dobrze od najniższej do najwyższej zębatki...sprawdzałem na luzie zmianę zębatek i idzie od 11 do 32...W trakcie jazdy również. Narazie łańcuch nie spadł ani razu, co przy bafangu podobno często się zdarza...
Tak czytam i pamiętajcie, że moment i prędkość na tym silniku dużo zależy od przełożeń no i wagi....
Mam stary łańcuch i narazie > 400 km nic się nie dzieje, choć mam w plecaku nowy w razie czego cały czas...( Connex 808 ze spinką )
Przełożenia zmieniam po prostu przestając naciskać na pedały, to trzeba wyczuć. Ruszam z manety i dopiero zaczynam pedałować i żadnych błędów na wyświetlaczu.

Cześć. TSDZ2 raczej nie wejdzie mi do Lapierre Spicy 916 Full Carbon 2012
https://katalog.bikeboard.pl/produkt,2012,rowery,3023
Czy macie pomysł na jakąś przejściówkę? Z chiny nie potrafię znaleźć jaki w nim jest support, rower kuzyna a chcę go zajawić w elektryki. Tylko nie chcę by zamówił zestawu który do niego nie będzie pasował.

annkaa w tej specyfikacji zamieszczonej jest podany suport- SM-BB7141A. można zastosować przejście z press fit na bsa, są dostępne, ale to nic nie zmieni, bo suport jest długi na ok 90mm, a TSDZ2 jest na 67-73mm. Są dostępne kity do TSDZ2 , umożliwiające taki montaż, ale to koszt ok 150$ + przesyłka. Prościej będzie zamontować Bafanga na taki wymiar.
Gdzie w tym rowerze chcecie umieścić baterię?

Ostatnio, będąc na Świeradowskich single trackach, w ramach testów porównawczych do naszych hubów, wypożyczyliśmy z żonką dwa rowery Kellys Theos 50 rocznik 2019 z pełną amortyzacją i systemem Shimano Steps E7000. Zwłaszcza mojej żonce spodobała się jazda na tak lekkim elektryku (20kg).
System Shimano steps jest wyposażony w tensometryczny czujnik nacisku na pedały i po nitce do kłębka trafiłem do systemu TSDZ2.
Chciałbym zrobić dla żony elektryka, fulla, na tym silniku. Od razu biorę pod uwagę wgranie otwartego oprogramowania bo uwielbiam takie tematy

Mam do was dwa pytania:

1. Czy jest ktoś z was w stanie porównać jazdę na TSDZ2 do takiego oryginalnego, zblokowanego, Shimano steps 250W/25km/h ?
Mam tu na myśli jazdę terenową, górską tak jak w przypadku Singletracków w Świeradowie.
Czy moc wspomagania będzie podobna? słabsza? mocniejsza?

2. Zastanawiam się czy warto rozpatrywać wersję TSDZ2 z mniejszą zębatką z przodu - ponieważ zauważyłem na Aliexpresie takie fajne Aluminiowe adaptery na zębatki w standardzie otworów 104 BCD z ilością zębów np 38
Link do przykładowego tutaj: https://tinyurl.com/zebatka
Używał ktoś z was takiej modyfikacji? Warto w rowerze terenowym?

Dajcie znać czy ktoś z was ostro katuje te silniki w MTB w warunkach terenowo górskich, w ramie typu full i czy to wszystko razem daje fajny efekt.
Czytałem parę postów wcześniej że koledze w fullu po 2k km nadal wszystko śmiga

Oczywiście jestem świadomy tego, że łańcuch może szybko dostać po tyłku, i że będzie trzeba go zmieniać. Jeżeli będzie to co 2tys km to jest w porządku jak dla mnie.

Planujemy założyć ten napęd do roweru Cube AMS 125

Ja katuje w konie stinky czyli w fullu na napędxie 1x11, zębatka z przodu 42z a z tyłu 11-46 i jest idealnie. Uważam, że kaseta 11-32 czy nawet 11-36 to za mało do mtb i mocnych podjazdów. Muszę zainstalować klatkę z przodu dla lancucha bo często mi spada na wybojach, zainstaluje jakaś dedykowana albo zaloze stara przednia przerzutkę jeszcze nie wiem.
Lancuch się jeszcze nie wyciągnął o 0,7% wg przymiaru po ponad 1000km. Myślę ze 2 tysie na nim zrobie.
Lancuch sram pc 1110.
Pozatym naped nie ma lekko, biegi zmieniam pod całkowitym obciążeniem, niekiedy pod strome wzniesienia, czasami slyszę nawet taki trzask zmieniającego się biegu i dalej wszystko żyje, nic się nie zrywa nie wyciąga.
To jakiś mit z tym wyciąganiem się lancucha, zapewne po przypuszczeniach, nie popartych praktyką.
A i co do tego adaptera, to zmieni się linia łancucha w stronę najmniejszej zębatki, bo oryginalne zebatki tsdz2 są z 10mm offsetem w stronę ramy.

Scuda, jaką tylną przerzutkę masz w Konie?

xt ze sprzęgłem, chyba m8000 model.

scuda pisze: ↑

26 cze 2019, 19:45

Ja katuje w konie stinky czyli w fullu na napędxie 1x11, zębatka z przodu 42z a z tyłu 11-46 i jest idealnie. Uważam, że kaseta 11-32 czy nawet 11-36 to za mało do mtb i mocnych podjazdów.

Dzięki na informację - faktycznie ja tylko myślałem o zmniejszaniu przedniej zębatki, a nie pomyślałem o zwiększaniu tylnej!
Bardzo dobry pomysł, no i od teraz już wiem, że to działa w połączeniu z TSDZ2

W poniedziałek będę miał okazję przetestować taki napęd i po tym zdecyduję czy go kupić do siebie czy nie.
Pokładam w nim dużą nadzieję przez wzgląd na ten czujnik nacisku na pedały.
Jeżeli go kupię, to na pewno zrobię relację z montażu, przeróbek i dopasowania do fulla.

Ciekawy jestem spostrzeżeń, biorąc pod uwagę Twoje doświadczenie..

Jak ktos chce przerabiac juz tylna przerzutke to raczej bym polecal mniejsza ilosc przelozen a dużą rozpiętość kasety. Slyszalem ze Sram wypuszcza pod elektryki wlasnie takie rozwiazanie, 8 przelozen i rozpietosc jak dobrze pamietam 11-48. Kaseta specjalnie przygotowana pod mocne wrzucanie biegow. Dlaczego polecam mniej a nie wiecej biegow ? Poniewaz i tak praktycznie po dwa biegi zbijam w dol i w gore bo po jednym szkoda sie bawic. W analogu 11-12 przelozen ma sens. W elektryku nie.

Scuda ta kaseta to sram xg-899 wszystko fajnie, ale nie cena, ponad 1800. Może by dało radę jakąś hybrydę złożyć, trzeba bardziej rozkminić temat. W sierpniu też chcę przełożyć napęd do Kony, tylko do ramy M nie wchodzi mi duży Hailong, a na stałe nie chcę skrzynki. Możliwe, że 2 małe Hailongi złożę, te wejdą i będę wymieniał.

Dzis widzialem na aliexpress kasete 11-46 do 9 rzedow za 35 dolarow. Mysle ze ma sens, pod warunkiem ze standardowa przerzutka z dlugim wozkiem obsluzy taki zakres.
Znalazlem linka jakby kto chcial kombinowac:
https://m.pl.aliexpress.com/item/329420 ... 1889342549

Pojeździłem wczoraj na rowerze z zamontowanym TSDZ2.
Testowaliśmy go na podjazdach pod strome górki, zarówno z asfaltową nawierzchnią jak i leśną po korzeniach.
Wrażenia z jazdy porównywaliśmy w odniesieniu do:
-zwykłego roweru MTB/full bez napędu (Cube AMS 125 )
-roweru 2500W z napędem w tylnym kole (Kona Stinky Taby na Rowerze)
-Roweru z zamontowanym Shimano Steps E7000 (Kellys Theos 50)

Wrażenia montażowo / techniczne:
negatywne:
-bardzo duże luzy posiada ten silnik na korbach oraz na kole łańcuchowym.
-korby dają wrażenie gumowych (jak się nadepnie to nie ma takiego sztywnego odczucia pod stopą tylko gumowe)
-kiepsko spasowany montaż na suporcie - podczas dawania gazu manetką i wciśniętym tylnym hamulcu cały silnik się wykrzywia w suporcie
-jeżeli nie damy żadnej prowadnicy łańcucha i zdemontujemy przednią przerzutkę to łańcuch spada co chwilę na wybojach
-duży pęk przewodów wisi tam gdzie jest zawsze najwięcej błota
-w rowerze typu full trzeba będzie wymyślić własną blokadę obrotu (oryginalną przykręca się do tylnego widelca, który w fullu jest ruchomy)

pozytywne:
-bardzo mały silniczek i stosunkowo prosty w montażu
-lekki
-moc wspomagania jest zadowalająca

Wrażenia z jazdy:
negatywne:
-bardzo mocno należy naciskać na pedały, aby silnik wydał z siebie odpowiednią ilość mocy. Nie chodzi tu o to, że silnik jest za słaby - jest poprostu bardzo kiepsko zestrojony. Cały czas jeździłem na trybie najmocniejszym/turbo i korby bardzo późno reagowały na nacisk. W porównaniu do shimano steps to czułem się jak w trabancie, gdzie shimano był mercedesem. To jest chyba główny minus, który mam nadzieje rozwiąże wgranie otwartego oprogramowania (od niedawna w wersji 0.19)
-manetka gazu prawie wogóle nie wspomaga. Ona służy bardziej do utrzymania już osiągniętej prędkości. Naciskanie na pedały zdecydowanie bardziej wzbudza wspomaganie niż naciskanie na manetkę. Pod górkę na manetce prawie nie da się jechać.
-dość głośna praca napędu. Z tego co wiem potrafi się zużyć plastikowe koło zębate - są dostępne metalowe i na metalowym chodzi jeszcze głośniej, ale jest żywotniejszy.

pozytywne:
-moc tak małego napędu jest naprawdę zadowalająca. Zdecydowanie łatwiej wjechać na stromą górkę niż rowerem bez wspomagania. Można to praktycznie porównać 1:1 z 2500W napędem w tylnym kole. (Jednak Shimano steps zdecydowanie wygrywa walkę na podjazdach w tym porównaniu!)
-osiąga zadowalającą prędkość maksymalną
-rower nadal przypomina rower

Podsumowanie:
Czy kupiłbym ten silnik do siebie? (do Ani roweru)
Odpowiedzi są dwie:

NIE - gdyby miał zostać tak jak jest. Najgorsze są odczucia z jazdy ponieważ pedały reagują na naciskanie zupełnie nie tak jak ja i Ania tego oczekujemy. Również oryginalny zestaw montażowy pozostawia wiele do życzenia. Porównując do shimano steps, który zachęcił nas do zrobienia mida, to jest MASAKRA!

TAK - mam nadzieję, że wgranie otwartego oprogramowania rozwiąże kwestie odczuć z jazdy. Oglądałem filmy i czytałem opinie, że to oprogramowania daje pod tym względem nowego ducha temu napędowi. Dodatkowo zamierzam zrobić własne blokady obrotu oraz stuningować w jakiś sposób (jeszcze nie wiem jaki) sposób montażu w suporcie, aby sztywniej wszystko siedziało. Być może również wymienię wszystkie łożyska, aby nie było takich luzów na korbach.

W każdym razie silnik już zamówiony. dodatkowo zamówiłem mniejsze koło łańcuchowe 34zęby (oryginał ma 42 zęby). Również zamówiłem metalowe koło zębate, które oryginalnie jest plastikowe. Mam nadzieję, że nie będzie to najgorszy zakup w moim zyciu.

Z całości testów i przeróbki na MIDa na pewno zrobię video - relację.

miękkość korby pewnie wynika z tensometru . w jakiej ramie był zamontowany ? szkoda ze nie porobiłeś żadnych zdjęć lub wideło...może był niekoniecznie idealnie zamontowany ?

pxl666 pisze: ↑

02 lip 2019, 11:25

miękkość korby pewnie wynika z tensometru . w jakiej ramie był zamontowany ? szkoda ze nie porobiłeś żadnych zdjęć lub wideło...może był niekoniecznie idealnie zamontowany ?

To był rower Radka (Taba). Duncon Amstaff - video z tych testów wkrótce na kanale YT Taba na Rowerze, a ja wrzucę swoje video z mojej kamery jak bede mial cosik wiecej z mojego montażu na moim rowerze .

Silnik był zamontowany z użyciem oryginalnego zestawu montażowego - tak jak piszesz to są zestawy uniwersalne, a do każdego roweru pewnie trzeba go conieco dopasować.

Sorki ze tu spytam
Moze ktos wie gdzie kupic caly silnik TsDz2(moze uzywany?) Chce kupic sam silnik, poniewaz w moim urwala sie oska i wydaje mi sie ze zakup nowego bylby tanszy niz naprawa.Pozdr

W jaki sposob sie urwala oska ? Uderzyles w cos czy samoostnie od uzytkowania ?

Coś te TSDZ2 marne jakościowo. Wszystko się w tym sypie.

Ja żeby nie czuć tej ospałej reakcji na pedały, ruszam sobie z manetki rozpędzam się trochę i zaczynam pedałować, zmieniam przerzutki, ustawione wspomaganie mam na max i lekko kręcąc osiam okolice 40 km/h

nieglowicz pisze: ↑

04 lip 2019, 7:23

Sorki ze tu spytam
Moze ktos wie gdzie kupic caly silnik TsDz2(moze uzywany?) Chce kupic sam silnik, poniewaz w moim urwala sie oska i wydaje mi sie ze zakup nowego bylby tanszy niz naprawa.Pozdr

Cały silnik kupisz na Ali za około 1350 z magazynu EU. Pisząc o osce mas na myśli kwadrat na który montujesz korby? Coś takiego kosztuje około 360pln 363,20 zł | Tongsheng TSDZ2 czujnik momentu system do 36 V/48 V/52 V TSDZ silnika połowie jazdy ebike silnika
https://s.click.aliexpress.com/e/c32t3FvW

Ostatnio montowalem sąsiadowi TSDZ2 48V. Założyłem dwie zebatki choc nie bylo prosto i wymieniłem niebieskie kolko ma mosiezne. Przy najnizszym przelozeniu rower osiaga 90Nm + co jest naprawdę duza wartoscia. Faktycznie jest potrzebny pewien kąt obrotu korby aby silnik zadziałał. Może to być odczuwane jako szarpniecie zwłaszcza jeśli jeździmy na maksymalnym wspomaganiu. Można to obejść instalując LCD3 i open software od casahuino z endless shpere (jeśli zrobiłem literówkę to mnie poprawcie). Wtedy.mozna ustawić start silnika zależny tylko od nacisku bez obrotu. Klamki odcinajace wtedy obowiazkowe. Zestaw bardzo fajnie dziala jako wspomaganie moim zdaniem nie jest to rozwiazanie do katowania w lesie raczej jazda techniczna - człowiek się nie odzwyczaja od pedalowania a jednak może więcej:)

szkuba pisze: ↑

05 lip 2019, 7:35

Przy najnizszym przelozeniu rower osiaga 90Nm + co jest naprawdę duza wartoscia.

Mierzyliście ten moment, czy skąd masz te informacje?
W zasadzie nie trudno by było to zmierzyć - metrowy kij do koła przytwierdzić i wiadro z wodą zawiesić i zważyć podniesioną masę

Nie mierzylem ale jeśli silnik ma podobno 90Nm to przy przełożeniu 0,95 na kole będziesz mieć taki moment od samego silnika. Plus oczywiście to co samemu wycisniesz. Do pomiaru w ruchu potrzebne byłoby jakieś satnowisko testowe na rolkach....

Witam. Mój pierwszy post, więc wszystkich pozdrawiam

Pytanie dotyczy porównania wersji 250/350/500/750.
Wiem. Piszecie, że sprzętowo to to samo i się z tym zgadzam.
Obecnie jest na Allegro oferta od AS_elektronika.
W jego opisie silniki te mają 80,120,160 Nm.
Dodatkowo wersje 500/750 są o około 1kg cięższe od 250/350.
Wyszedł jakiś nowy model tegp TSDZ2? czy coś przegapiłem.

Trek250M pisze: ↑

29 lip 2019, 15:26

Witam. Mój pierwszy post, więc wszystkich pozdrawiam

Pytanie dotyczy porównania wersji 250/350/500/750.
Wiem. Piszecie, że sprzętowo to to samo i się z tym zgadzam.
Obecnie jest na Allegro oferta od AS_elektronika.
W jego opisie silniki te mają 80,120,160 Nm.
Dodatkowo wersje 500/750 są o około 1kg cięższe od 250/350.
Wyszedł jakiś nowy model tegp TSDZ2? czy coś przegapiłem.

Podłączam się do pytania, z 1 strony 36V/48v te same silniki i różnia się tylko softem, z drugiej strony 48V jest cięższy o kilogram. Chyb że kilogram waży inny wgrany soft

Czy do tego silnika można dać baterię 52V z customowym softem?

Mozna, sam na takim jezdze. Na oryginalnym nie chcial jechac powyzej 55v

muppett opiszesz na forum co i jak trzeba zrobić by wgrać iny soft , wraz z kabelkologią itp ?

to już jest opisane wszyściutko
zajrzyj na tę stronę: https://github.com/OpenSource-EBike-fir ... e-firmware
są tam też odnośniki do video

Witam zapalnych "elektryków", noszę się z zamiarem konwersji swojego rometa wagant 4 na elektryka. Przeczytałem cały temat i przekonałem się że to jest silnik dla mnie, czyli taki gdzie trzeba coś popedałować żeby napęd działał. Rower głównie chciałbym wykorzystać do dojazdu do pracy (17km w jedną stronę). Wcześniej myślałem o bafangu ale te szarpnięcia i agresywna charakterystyka trochę mnie ostudziła.
W temacie przewija się kilka stron gdzie TSDZ2 można kupić ale czy na dzień dzisiejszy są inni tańsi sprzedawcy?
Czy jest zestaw z czujnikami na manetki zamiast całych manetek?
Jak z trwałością tego napędu, ktoś ma lub miał z nim jakieś problemy?
Baterię myślałem zakupić od kolegi z forum, 48V najmniejszą pojemność bo nie planuje długich wycieczek a baterię mogę również ładować w pracy. Czy na jego baterię jest jakaś gwarancją (bo przypuszczam że na napęd już nie)?

Bardzo chętnie przeczytam jakieś uwagi przed zakupem na co zwrócić uwagę.

Pozdrawiam

Jesli chodzi o awaryjność tsdz2 to u mnie pykło 2 tysie bez zadnej awarii.
A jezeli chodzi o porownanie do bafanga bbs02 to wolę tsdz2.

Ja mam bafanga w mongoose teocali expert 2014. Z powodu pływającego suportu czujnik pas wykrywa przy pedałowaniu na dużych nierównościach cofanie sie korby względem ugięcia tylnego koła, co powoduje zatrzymywanie się wspomagania, jazda jest wkurzająca. Druga sprawa to jazda z czujnikiem pas to jest wg mnie upośledzenie roweru, nierównomierne rozkłady mocy względem tempa. Byłem w górach i na krętych podjazdach gdzie tempo się cały czas zmnienia względem przeszkód na ścieżce odruchowo zwalnia się pedałując , a bafang ciśnie z stałą prędkością, więcej razy spadłem na rowerze na podjeździe jak na zjeździe
. Zamawiam TSDZ2 bo wspomaganie pedałowania powinno się odbywać tylko i wyłącznie na czujniku tensometrycznym, Pas to dla rowero/skutera się nadaje.

muppett pisze: ↑

11 sie 2019, 18:56

to już jest opisane wszyściutko
zajrzyj na tę stronę: https://github.com/OpenSource-EBike-fir ... e-firmware
są tam też odnośniki do video

OK obejrzałem, do ogarnięcia, a jak z konfiguracją ustawienia mocy na poszczególnym trybie asysty i czułości od nacisku ? bo tam nie widze tego opisanego.

Dynamicznie rozwija się to oprogramowanie. W nowej wersji (0.20), obecnie testowanej, będzie kilka trybów wspomagania o parametrach ustawianych z osobna:
https://github.com/OpenSource-EBike-fir ... %7C-Manual

Z dyskusji na endless-sphere wynika, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Czyli wszystko programujemy z poziomu wyświetlacza. Fajna sprawa , nie trzeba wozić laptopa z sobą do testowania ustawień

Na ali pojawiają sie nowe wersje na 52V / 750W .

https://tinyurl.com/y2th2row

Czy wersje 0.20.0 jest juz do pobrania? Bo widzę ze jest tylko 0.19 i starsze

Widzieliście tsdz3 ?

TSDZ3 nie montuje sie w suporcie.

hej
czy display wam pokazuje pobór prądu i moc w danym momencie ?

Pokazuje.

Nawet pracuje jako watomierz, mierząc ilosc pobranej energii i po wpisaniu pojemnosci baterii oblicza pozostały prąd.

Kupiłem 3 silniczki TSDZ2 dla całej rodziny wgrywam do nich Customowe firmware + LCD3. dla syna poszedł najmniejszy pod 36V, dla mnie i żony 750W. Mój HUB 3K poszedł na razie w odstawkę a mniejszy HUB Mxus 250W całkiem ściągnąłem i leży w pódełku.

Pierwsze 2 rowery wyglądają tak: Do Gianta żony właśnie dzisiaj przyszła bidonówka, którą zamierzam montować dzisiaj. Mój rower jeszcze nie wybrany, szukam jakiegoś fajnego downhilla bo lubię szybkie zjazdy w ostrym terenie. Do mojego downhilla kupiłem jeszcze piastę nuvinci: https://www.rowerystylowe.pl/p-8616/piasta-nuvinci-n380 za pomocą której chce wyeleminować problem napędu i wyrzucić standardowe przerzutki.

Zastanawiam się czy ma sens to mojego downhilla użyć dorższego wyświetlacz z Bafanga, ponoć ma więcej opcji?
Znacie jeszcze alternatywne mocniejsze MIDy z Torque Sensor który działa nie gorzej niż Customowy TSDZ2?

Robi się ciekawie

annkaa pisze: ↑

30 sie 2019, 14:42

Kupiłem 3 silniczki TSDZ2 dla całej rodziny wgrywam do nich Customowe firmware + LCD3. dla syna poszedł najmniejszy pod 36V, dla mnie i żony 750W. Mój HUB 3K poszedł na razie w odstawkę a mniejszy HUB Mxus 250W całkiem ściągnąłem i leży w pódełku.

Pierwsze 2 rowery wyglądają tak:
Zrzut ekranu 2019-08-30 o 14.31.46.png
Zrzut ekranu 2019-08-30 o 14.31.31.png
Do Gianta żony właśnie dzisiaj przyszła bidonówka, którą zamierzam montować dzisiaj. Mój rower jeszcze nie wybrany, szukam jakiegoś fajnego downhilla bo lubię szybkie zjazdy w ostrym terenie. Do mojego downhilla kupiłem jeszcze piastę nuvinci: https://www.rowerystylowe.pl/p-8616/piasta-nuvinci-n380 za pomocą której chce wyeleminować problem napędu i wyrzucić standardowe przerzutki.

Zastanawiam się czy ma sens to mojego downhilla użyć dorższego wyświetlacz z Bafanga, ponoć ma więcej opcji?
Znacie jeszcze alternatywne mocniejsze MIDy z Torque Sensor który działa nie gorzej niż Customowy TSDZ2?

I czy wersja 36V różni się od wersji 48V ?

Z 200 gram różnicy ale warzone waga łazienkowa wiec chyba można przyjąć ze to jest to samo.