Strona 1 z 1

rasowanie tsdz2

: 14 wrz 2021, 10:08
autor: pxl666
hej
czy ktoś się podejmuje rozebrania tąszęga i wymiany łożysk na lepsze / wklejenia ich celem skasowania luzów itd ?
jaka cena ? ewentualnie czy jest możliwość montażu odcięcia temperatury bez zmiany softu tak aby tylko zabezpieczyć silnik przed przegrzaniem ? np podłączenie czujnika pod piny klamek hamulca ?
cena w sumie ?

Re: rasowanie tsdz2

: 06 lis 2021, 18:48
autor: szkuba
możesz opisać o które łożyska chodzi? łożysk tam jest sporo ale czy chodzi ci o luzy w suporcie?

Re: rasowanie tsdz2

: 06 lis 2021, 21:36
autor: pxl666
Te które są słabe ponoć...jeśli wszystkie to wiadomo...

Re: rasowanie tsdz2

: 08 lis 2021, 19:53
autor: szkuba
Rozbierałem kilka sztuk i w zasadniczo luźne łożyska nie powtarzają się w każdym egzemplarzu w tym samym miejscu. Do tego gniazda łożysk są albo luźne albo na wcisk i tez w każdym egzemplarzu inaczej. Osobiście rozbieram i sprawdzam czy łożysko jest luźne, jeśli tak to wymieniam na markowe, zacieśniania otworu łożyska nie praktykowałem i nie wiem czy np. pasowanie na klejenie to dobry pomysł, raczej bym zostawił to jak fabryka zrobiła jedynie dał dobre łożyska. z reguły chińskie mają większe fazowanie krawędzie i po wymianie na markowe się robi nieco ciaśniej a czasami nawet za ciasno i trzeba wymieniać podkładki itp.
Co do luzów suportu to jest jeszcze kwestia dopasowania w otwór w ramie, podkładki z blachy od puszki zwykle załatwiają sprawę.
do tego luzy na zębatce łańcuchowej nie muszą wynikać z luzów na łożysku jednokierunkowym ale np. na luźnym spasowaniu mocowania tejże zębatki na osi suportu. Kiedyś już miałem kupione łożysko jednokierunkowe ale po sprawdzeniu w innym egzemplarzu się okazało że tak po prostu jest. Wg chińskiego manuala należy używać ściągacza a schodzi ręką więc jest za luźno..
To co robię od siebie to staram się tak złożyć całość (dobór podkładek itp. ) aby jak najlżej chodziła bez prądu. Czyli jak odkręcę jedną korbę to pod ciężarem napęd z założonym łańcuchem się obróci do przodu.

w kwestii kontroli temperatury to widzę dwie opcje:
w obu zrobić mod temperaturowy na termopadach, poprawi nieco odbiór ciepła z silnika. Jedynie bym się zastanowił czy siłowe odcięcie to dobra opcja? Może zamiast tego zamontować pikacza podpiętego pod termostat? będzie pikał dopóki się silnik nie wystudzi albo zmniejszysz wystarczająco moc. ( Wierz mi podjazd pod Chrobaczową Łąkę po 40km w nogach od Międzywodzia bez prądu na Haibike Nduro to byłaby masakra a tak jechałem na najmniejszym wspomaganiu i jakoś dotarłem;) )
a) odcięcie podpięte pod hamulec, przegrzenie = brak wspomaganie
b) podpięcie tylko pikacza pod odcięcie na tempraturę nieco niższą niz wymagana - zmiejszasz moc lub stajesz aż silnik ostygnie.
c) Może albo idąc jeszcze dalej wpiąć termostat rozłączny na niższą temparaturę pod czujnik nacisku tak aby pozostał tam rezystor w obwodzie który zmniejsza odczyt nacisku i tym samym moc silnika?
można również zrobić a) + b), albo a) + c) i to tez było fajne zabezpieczenie

Daj znać jak na patrzysz, jakby co to zapraszam na priv aby obgadać więcej szczegółów

Re: rasowanie tsdz2

: 09 lis 2021, 10:16
autor: redwater
Jeśli chodzi o za luźne łożyska w gnieździe, to można przecież użyć klejów które po rozgrzaniu miękną. Wtedy nie ma problemu z demontażem.

Re: rasowanie tsdz2

: 09 lis 2021, 18:56
autor: szkuba
Tak, też jest możliwość pasowania na klej do łożysk, nie jest tani ale chyba i tak lepiej niż napawanie otworu 😉

Re: rasowanie tsdz2

: 23 sty 2022, 19:15
autor: prozor
pxl666 pisze:
14 wrz 2021, 10:08
[...]czy jest możliwość montażu odcięcia temperatury bez zmiany softu tak aby tylko zabezpieczyć silnik przed przegrzaniem[...]
W sumie ciągle się zastanawiam, czemu wzbraniasz się (może czas przeszły?) przed zmianą oprogramowania? Przecież to jak jazda trabantem (fabryczne oprogramowanie) i normalnym samochodem (OSF). Dodanie czujnika temperatury też nie jest trudne i dzięki temu będzie zmniejszał prąd wspomagania, a nie od razu odcinał jak po zastosowaniu termistora podłączanego do obwodu hamulca.

Re: rasowanie tsdz2

: 23 sty 2022, 19:43
autor: pxl666
prozor pisze:
23 sty 2022, 19:15
pxl666 pisze:
14 wrz 2021, 10:08
[...]czy jest możliwość montażu odcięcia temperatury bez zmiany softu tak aby tylko zabezpieczyć silnik przed przegrzaniem[...]
W sumie ciągle się zastanawiam, czemu wzbraniasz się (może czas przeszły?) przed zmianą oprogramowania? Przecież to jak jazda trabantem (fabryczne oprogramowanie) i normalnym samochodem (OSF). Dodanie czujnika temperatury też nie jest trudne i dzięki temu będzie zmniejszał prąd wspomagania, a nie od razu odcinał jak po zastosowaniu termistora podłączanego do obwodu hamulca.
Bo jakoś nie odczułem jeszcze na plus tej różnicy na rowerach kolegów. I wyznaje zasadę że jeśli działa to nie naprawiam

Re: rasowanie tsdz2

: 23 sty 2022, 21:48
autor: Thorn
prozor pisze:
23 sty 2022, 19:15
pxl666 pisze:
14 wrz 2021, 10:08
[...]czy jest możliwość montażu odcięcia temperatury bez zmiany softu tak aby tylko zabezpieczyć silnik przed przegrzaniem[...]
W sumie ciągle się zastanawiam, czemu wzbraniasz się (może czas przeszły?) przed zmianą oprogramowania? Przecież to jak jazda trabantem (fabryczne oprogramowanie) i normalnym samochodem (OSF). Dodanie czujnika temperatury też nie jest trudne i dzięki temu będzie zmniejszał prąd wspomagania, a nie od razu odcinał jak po zastosowaniu termistora podłączanego do obwodu hamulca.
Też czekam na ten dzień, jak pxl666 zmieni na OSF:-)

Re: rasowanie tsdz2

: 23 sty 2022, 21:57
autor: prozor
pxl666 pisze:
23 sty 2022, 19:43
Bo jakoś nie odczułem jeszcze na plus tej różnicy na rowerach kolegów. I wyznaje zasadę że jeśli działa to nie naprawiam
Zasada słuszna, jednak tu nie o naprawę chodzi, a o tuning raczej. Albo danie sterownikowi właściwego oprogramowania, bo Chińczycy zdecydowanie nie postarali się.
Z drugiej strony - jakim cudem na plus nie odczułeś różnicy? Przecież to... niemożliwe jest. Nawet bez kalibracji silnik pracuje o niebo lepiej, ciszej (zwłaszcza na niskich obrotach) i zdecydowanie elastyczniej. Znacznie lepsza czułość czy też reakcja silnika na nią (którą można regulować). Żeby to jeszcze było choć trochę skomplikowane (jak na początku, gdy była wymagana wymiana wyświetlacza...), czy niebezpieczne przy przeprogramowaniu (o ile nie pomyli się polaryzacji kabelków, ale wystarczy sprawdzić 2x czy zrobić wtyczkę). Fakt, ostatnio była wersja paląca MOSFETY, ale wystarczy wgrywać sprawdzoną wersję (dla ostrożnych minimum parę mc testowania przez innych). Nie czaj się, daj silnikom nowe życie ;)

Re: rasowanie tsdz2

: 24 sty 2022, 0:48
autor: pxl666
O ile wiem sam casainho pisał że on zrobił inżynierie wsteczną chińskiego rozwiązania i dał mu kilka dodatkowych funkcji. Mnie podawanie mocy oryginału absolutnie wystarcza

Re: rasowanie tsdz2

: 22 lut 2022, 14:44
autor: prozor
pxl666 pisze:
24 sty 2022, 0:48
O ile wiem sam casainho pisał że on zrobił inżynierie wsteczną chińskiego rozwiązania i dał mu kilka dodatkowych funkcji. Mnie podawanie mocy oryginału absolutnie wystarcza
To nie tak, że jest to oprogramowanie tego co fabryka dała w TSDZ2, bo nie. Zgadza się, że była to inżynieria wsteczna chińskiego sterownika KT, którego Casainho używał wcześniej. TSDZ2 używa tego samego mikrokontrolera STM8, co sterowniki silnika KT, więc Casainho zaczął używać tego samego kodu bazowego opracowanego dla oprogramowania układowego sterowników silnika KT, na sterownikach silnika TSDZ2 - patrz tutaj:https://github.com/OpenSource-EBike-fir ... r_firmware

https://opensourceebikefirmware.bitbucket.io/

Re: rasowanie tsdz2

: 22 lut 2022, 14:53
autor: pxl666
Wiesz. Za głęboko nie wnikam . Fabryka mi pasuje ale spoglądam ku większym silnikom bo największą bolączką ts jest jego delikatność ... zobacz jak wygląda wewnątrz bafang g510 ... Za dwa razy większa cenę masz 6x większy potencjał...

Re: rasowanie tsdz2

: 22 lut 2022, 16:03
autor: prozor
Problem w tym, że ten silnik wymaga dedykowanej ramy (dodatkowe koszt i to wcale nie mały). Do normalnej ramy, czy roweru, którego po prostu chce się zelektryfikować z silnikiem MID alternatywy za bardzo nie widzę.

Re: rasowanie tsdz2

: 22 lut 2022, 16:38
autor: pxl666
prozor pisze:
22 lut 2022, 16:03
Problem w tym, że ten silnik wymaga dedykowanej ramy (dodatkowe koszt i to wcale nie mały). Do normalnej ramy, czy roweru, którego po prostu chce się zelektryfikować z silnikiem MID alternatywy za bardzo nie widzę.
ależ ja wiem . tylko obawiam się ze prędzej czy później ja będę musiał o tym pomyśleć . zanim zajadę 5 tongshengów ... w pagórkowatym terenie ts jest okej ale jak się chcesz naprawdę ostro wspinać to szybko dochodzisz do granicy jego konstrukcyjnych możliwości , przede wszystkim mały silniczek który nie jest, jak w bafangu , integralnym elementem obudowy i nawet jak nie spalą się uzwojenia to przegrzejesz magnesy i po zabawie