Nowa wersja silnika TSDZ2B

Post autor: **Edward** » 29 lip 2023, 20:28

[img][/img][quote=daras75 post_id=117724 time=1682271964 user_id=3084]
Jak jest w końcu z trwałością nowej wersji silnika ? Może się ktoś wypowiedzieć ile km można zrobić bez awarii ? Wiadomo, że zależy to od wielu czynników ale jeśli zbierzemy kilku użytkowników to jakieś wnioski będzie można wyciągnąć.
[/quote]
Witam. Co do trwalosci typu B.P instalacji silnika moja kobieta dala rade przejechac okolo 10 km. I juz mamy awarie, scielo klin na silniku elektrycznym. Rower ciagnie przyczepke z dzieci I kupilem zestaw 48v z 500 w mocy, wczesniej byl zainstalowany 250w stare go typu przejechaniu zostalo nim 15k km tylko raz wymienilem niebieski zebatke

Post autor: **Edward** » 29 lip 2023, 20:36

[url][list][img][img]IMG_20230721_204354.jpg[/img][/img][/list][/url]

Post autor: **Edward** » 29 lip 2023, 20:39

Szkoda ze nie moge wstawic zdjecia uszkodzonego silniczka. Mam jeszcze taki zapytanie dlaczego jest sterownik 10A w wersji 500w w innych byly 15A

Post autor: **pxl666** » 29 lip 2023, 22:07

napisz po polsku albo angielsku ...

Post autor: **tkoko** » 30 lip 2023, 6:44

Edward pisze: ↑
29 lip 2023, 20:39
Szkoda ze nie moge wstawic zdjecia uszkodzonego silniczka.

Możesz wstawiać zdjęcia bez problemu.
Otwierasz "Pełny edytor i podgląd", na dole masz przycisk "Załączniki". Naciskasz go, wybierasz zdjęcie do wstawienia (maks 1 Gb) i gotowe.

Post autor: **Jack Strong** » 30 lip 2023, 23:02

Witam.
Jestem szczęśliwym posiadaczem TSDZ2B, przejechane ok 300 km, na razie śmiga bez problemów ale mam pytanko:
Czy któryś z Was Panowie przerabiał temat luzu na osi głównej. Wiem że te modele maja lekki luz ale wydaje mi sie że u mnie po przejechaniu ok 150 km ten luz sie powiększył i zrobił sie trochę wkurzający. Podczas jazdy bez wspomagania korba lata na boki jak w starym rowerze z czasów ZSRR.
Jakieś rady ?

Post autor: **pxl666** » 31 lip 2023, 0:29

Jack Strong pisze: ↑
30 lip 2023, 23:02
Witam.
Jestem szczęśliwym posiadaczem TSDZ2B, przejechane ok 300 km, na razie śmiga bez problemów ale mam pytanko:
Czy któryś z Was Panowie przerabiał temat luzu na osi głównej. Wiem że te modele maja lekki luz ale wydaje mi sie że u mnie po przejechaniu ok 150 km ten luz sie powiększył i zrobił sie trochę wkurzający. Podczas jazdy bez wspomagania korba lata na boki jak w starym rowerze z czasów ZSRR.
Jakieś rady ?

wymień łożyska osi np

Post autor: **Jaro135** » 31 lip 2023, 14:45

Witam. Mój tsdz2b dziś przestał działać. Przebieg 367km. Pierwszy konkretny podjazd i zdechło. Silnik był ciepły, ale obudowa nie parzyła po dotknięciu. Bateria pełna, na wyświetlaczu 1 kreska baterii. Vlcd5 działa jedynie po wyjęciu,wsadzeniu baterii. Po wyłączeniu OFF na ekranie wyświetla się. Brak reakcji na manetkę, nacisk na korbę. Oprogramowanie oryginalne.

Post autor: **pxl666** » 31 lip 2023, 16:58

za mało danych żeby coś podpowiedzieć " Pierwszy konkretny podjazd i zdechło" to wskazuje na problem z np przegrzaniem ...

Post autor: **Atak_Snajpera** » 31 lip 2023, 17:09

Możliwe że tak było ...

Gdyby nie własny samoróbkowy czujnik temperatury to już byłby dymek.

Post autor: **pxl666** » 31 lip 2023, 18:40

Atak_Snajpera pisze: ↑
31 lip 2023, 17:09
Możliwe że tak było ...

Gdyby nie własny samoróbkowy czujnik temperatury to już byłby dymek.

gdyby wcześniej pomyślał to by czujnika nie potrzebował bo ja podjeżdżałem na Kopę już ze trzy lata temu na konie i anthemie (oba z tsdz2) bez żadnego przegrzania a taba na na bank lepsza kondycje niż ja ( na pewno jest mniej spasiony)

Post autor: **Jaro135** » 31 lip 2023, 19:24

Podejrzewam że się przegrzał. Pierwsze 350km to tereny miejskie. Tam raczej się nie grzał. I w sumie nie wiem co z nim teraz zrobić. 48v 750 z Aliexpress. Bateria od mgvolt.

Post autor: **pxl666** » 31 lip 2023, 20:36

rozbierz i obejrzyj silnik albo wrzuc tutaj zdjecia

Post autor: **Atak_Snajpera** » 01 sie 2023, 0:15

Jaro135 pisze: ↑
31 lip 2023, 19:24
Podejrzewam że się przegrzał. Pierwsze 350km to tereny miejskie. Tam raczej się nie grzał. I w sumie nie wiem co z nim teraz zrobić. 48v 750 z Aliexpress. Bateria od mgvolt.

Może warto przestać się biczować tym źle zaprojektowanym tzdz2 i pomyśleć o toseven dm01 (taki bafang ale z czujnikiem nacisku).

Post autor: **pxl666** » 01 sie 2023, 0:19

Atak_Snajpera pisze: ↑
01 sie 2023, 0:15

Jaro135 pisze: ↑
31 lip 2023, 19:24
Podejrzewam że się przegrzał. Pierwsze 350km to tereny miejskie. Tam raczej się nie grzał. I w sumie nie wiem co z nim teraz zrobić. 48v 750 z Aliexpress. Bateria od mgvolt.
Może warto przestać się biczować tym źle zaprojektowanym tzdz2 i pomyśleć o toseven dm01 (taki bafang ale z czujnikiem nacisku).

no widzisz A mój ciągle bije km i nie muszę się biczować. za to ty i podobni biczują się z cycem. nie ma dziwne że silnik się psuje jak użytkownik dupa . nawet taba nie potrafi sobie z tsdz2 poradzić to jak ma to zrobić zwykły randomowy npc?

Post autor: **Atak_Snajpera** » 01 sie 2023, 2:52

pxl666 pisze: ↑
01 sie 2023, 0:19

Atak_Snajpera pisze: ↑
01 sie 2023, 0:15
Może warto przestać się biczować tym źle zaprojektowanym tzdz2 i pomyśleć o toseven dm01 (taki bafang ale z czujnikiem nacisku).
no widzisz A mój ciągle bije km i nie muszę się biczować. za to ty i podobni biczują się z cycem. nie ma dziwne że silnik się psuje jak użytkownik dupa . nawet taba nie potrafi sobie z tsdz2 poradzić to jak ma to zrobić zwykły randomowy npc?

Silnik powinien być idiotoodporny i sam powinien zmniejszać moc gdy odczyt temperatury jest za wysoki. Podjeżdżając pod górkę nie mam zamiaru nerwowo patrzeć na silnik i wąchać czy coś mi się już nie wędzi. Fabryczne rowerki ,które jechały z Taba nie miały tego problemu. Ciekawe dlaczego? Lepiej zaprojektowane?

Post autor: **pxl666** » 01 sie 2023, 7:52

Atak_Snajpera pisze: ↑
01 sie 2023, 2:52

pxl666 pisze: ↑
01 sie 2023, 0:19

no widzisz A mój ciągle bije km i nie muszę się biczować. za to ty i podobni biczują się z cycem. nie ma dziwne że silnik się psuje jak użytkownik dupa . nawet taba nie potrafi sobie z tsdz2 poradzić to jak ma to zrobić zwykły randomowy npc?
Silnik powinien być idiotoodporny i sam powinien zmniejszać moc gdy odczyt temperatury jest za wysoki. Podjeżdżając pod górkę nie mam zamiaru nerwowo patrzeć na silnik i wąchać czy coś mi się już nie wędzi. Fabryczne rowerki ,które jechały z Taba nie miały tego problemu. Ciekawe dlaczego? Lepiej zaprojektowane?

idź się zająć swoim doskonałym cichym i świetnie obsługiwanym przez serwis

Post autor: **Jack Strong** » 02 sie 2023, 12:16

Witam.
Czy któryś z Was przerabiał temat wymiany blatu w TSDZ2B. ? Mam 42 t i czy da sie coś założyć mniejszego bez adaptera? Na Alli w ogóle nie ma blatów do wersji 2B. Będę wdzięczny za jakąś podpowiedź

Post autor: **pxl666** » 02 sie 2023, 18:38

105/110bcd . szukaj u Marka w ebikestuff.eu

Post autor: **rezystor1990** » 02 sie 2023, 20:48

"Fabryczne rowerki ,które jechały z Taba nie miały tego problemu. Ciekawe dlaczego? Lepiej zaprojektowane?"

Tak się składa że wjeżdżałem w tedy z Tabą na Skrzyczne. Dlaczego przegrzał silnik a fabryki wjechały? Bo wybierając się w góry nie zakłada się na przód blatu 42T a na tył 36T... zbyt niska kadencja spowodowała przegrzanie. Powiedział o tym w filmie ale jak widać nie wybrzmiało odpowiednio. Po za tym nie dojechał może 100-200metrów już po "płaskim do celu więc nie ma tragedii.

Post autor: **tkoko** » 03 sie 2023, 11:15

Atak_Snajpera pisze: ↑
01 sie 2023, 2:52

pxl666 pisze: ↑
01 sie 2023, 0:19
no widzisz A mój ciągle bije km i nie muszę się biczować. za to ty i podobni biczują się z cycem. nie ma dziwne że silnik się psuje jak użytkownik dupa . nawet taba nie potrafi sobie z tsdz2 poradzić to jak ma to zrobić zwykły randomowy npc?
Silnik powinien być idiotoodporny i sam powinien zmniejszać moc gdy odczyt temperatury jest za wysoki. Podjeżdżając pod górkę nie mam zamiaru nerwowo patrzeć na silnik i wąchać czy coś mi się już nie wędzi. Fabryczne rowerki ,które jechały z Taba nie miały tego problemu. Ciekawe dlaczego? Lepiej zaprojektowane?

A może problemem nie jest silnik, lecz wiara użytkowników TSDZ że mają mocny silnik 750 wat który mogą moc/osiągi dowolnie modyfikować/podwyższać bez konsekwencji w postaci awarii.
Ten silnik w mojej ocenie, NIGDY NIE BYŁ, NIE JEST, I NIGDY NIE BĘDZIE SILNIKIEM 750 WAT.
https://ebikestuff.eu/pl/content/13-tes ... sdz2tsdz2b
viewtopic.php?p=105835#p105835
TSDZ2 48 V, 18 A, 750 wat, "nominalnie/fabrycznie" ma 350 wat, a po modernizacji chłodzenia PREMIUM Markkara, jest to "zaledwie" 450 - 500 wat. Dla porównania poniżej zestaw fabrycznych sterowników/silników o prądzie/mocy dla napięcia 48 V, 18 A, i porównanie mocy TSDZ2 ze sterownikami/silnikami 250, 350, 500 wat.
Najlepiej widać to porówując Yoch 500 wat, który ma taki sam sterownik jak TSDZ2 750 wat, czyli 48 V, 18 A, ale bez żadnego dodatkowego chłodzenia ma CIĄGŁY PRĄD/MOC na poziomie 11 - 12 A (550 - 600 wat), a chwilowy prąd/moc na poziomie ~17 A, 800 - 850 wat kiedy włączają się fabryczne zabezpieczenia przegrzania/przeciążenia silnika/sterownika.
Nawet 250 watowy DXF testowany był/jest (Chorwackie przewyższenia ponad 15%) i jeździ, na większej mocy CIĄGŁEJ niż TSDZ2 750 wat z chłodzeniem PREMIUM.
viewtopic.php?p=108563#p108563
Każdy "podrasowany" silnik jest narażony na niespodziewane awarie, nawet w F1 jest to problem mimo "kosmicznych" technologii, a co dopiero w popularnym, tanim silniku jakim jest TSDZ2.

Post autor: **pxl666** » 03 sie 2023, 19:17

tkoko pisze: ↑
03 sie 2023, 11:15

Atak_Snajpera pisze: ↑
01 sie 2023, 2:52

Silnik powinien być idiotoodporny i sam powinien zmniejszać moc gdy odczyt temperatury jest za wysoki. Podjeżdżając pod górkę nie mam zamiaru nerwowo patrzeć na silnik i wąchać czy coś mi się już nie wędzi. Fabryczne rowerki ,które jechały z Taba nie miały tego problemu. Ciekawe dlaczego? Lepiej zaprojektowane?
A może problemem nie jest silnik, lecz wiara użytkowników TSDZ że mają mocny silnik 750 wat który mogą moc/osiągi dowolnie modyfikować/podwyższać bez konsekwencji w postaci awarii.
Ten silnik w mojej ocenie, NIGDY NIE BYŁ, NIE JEST, I NIGDY NIE BĘDZIE SILNIKIEM 750 WAT.
https://ebikestuff.eu/pl/content/13-tes ... sdz2tsdz2b
viewtopic.php?p=105835#p105835
TSDZ2 48 V, 18 A, 750 wat, "nominalnie/fabrycznie" ma 350 wat, a po modernizacji chłodzenia PREMIUM Markkara, jest to "zaledwie" 450 - 500 wat. Dla porównania poniżej zestaw fabrycznych sterowników/silników o prądzie/mocy dla napięcia 48 V, 18 A, i porównanie mocy TSDZ2 ze sterownikami/silnikami 250, 350, 500 wat.
Najlepiej widać to porówując Yoch 500 wat, który ma taki sam sterownik jak TSDZ2 750 wat, czyli 48 V, 18 A, ale bez żadnego dodatkowego chłodzenia ma CIĄGŁY PRĄD/MOC na poziomie 11 - 12 A (550 - 600 wat), a chwilowy prąd/moc na poziomie ~17 A, 800 - 850 wat kiedy włączają się fabryczne zabezpieczenia przegrzania/przeciążenia silnika/sterownika.
Nawet 250 watowy DXF testowany był/jest (Chorwackie przewyższenia ponad 15%) i jeździ, na większej mocy CIĄGŁEJ niż TSDZ2 750 wat z chłodzeniem PREMIUM.
viewtopic.php?p=108563#p108563
Każdy "podrasowany" silnik jest narażony na niespodziewane awarie, nawet w F1 jest to problem mimo "kosmicznych" technologii, a co dopiero w popularnym, tanim silniku jakim jest TSDZ2.

tez uważam ze normalnie jeździ się na niskim wspomaganiu - do 250-400w max a jedynie w przypadku gdy już jest bardzo stromo nie dajemy rady to włącza się max wspomaganie . i pomimo tego napęd musi być dostosowany do terenu , w góry musi mieć możliwość najwyższych obrotów i kropka

Post autor: **Jaro135** » 14 sie 2023, 20:37

Witam.
Wymieniłem sterownik, niestety, objawy dalej te same. Jest duża szansa, że silnik spalony. :/

Post autor: **Atak_Snajpera** » 14 sie 2023, 23:05

Czyli standardowo. Twoja wina , a nie inżyniera , który zaprojektował to coś w circa 2016 roku. Jest duża szansa że nowe dziecko tego samego inżyniera w postaci Toseven DM02 będzie bardziej idiotoodporne bo ma raz że czujnik temperatury , dwa nie ma tej idiotycznej szczeliny między rdzeniem silnika a obudową. Nic! Trza poczekać te kilka miesięcy i monitorować YouTube.

Post autor: **tkoko** » 15 sie 2023, 13:34

Atak_Snajpera pisze: ↑
14 sie 2023, 23:05
Czyli standardowo. Twoja wina , a nie inżyniera , który zaprojektował to coś w circa 2016 roku. Jest duża szansa że nowe dziecko tego samego inżyniera w postaci Toseven DM02 będzie bardziej idiotoodporne

Już tak się nie jaraj Toseven DM02 bo będzie jak z CYC'em. Dopóki w salonach rowerowych (przykład)
https://electofun.pl/szukaj?controller= ... nik+bafang
nie będzie jednego "MARKOWEGO" roweru z silnikiem Toseven DM02, CYC (jak jest np. z Bafangiem), to nie ma się czym podniecać.

Post autor: **Atak_Snajpera** » 15 sie 2023, 15:22

tkoko pisze: ↑
15 sie 2023, 13:34

Atak_Snajpera pisze: ↑
14 sie 2023, 23:05
Czyli standardowo. Twoja wina , a nie inżyniera , który zaprojektował to coś w circa 2016 roku. Jest duża szansa że nowe dziecko tego samego inżyniera w postaci Toseven DM02 będzie bardziej idiotoodporne
Już tak się nie jaraj Toseven DM02 bo będzie jak z CYC'em. Dopóki w salonach rowerowych (przykład)
https://electofun.pl/szukaj?controller= ... nik+bafang
nie będzie jednego "MARKOWEGO" roweru z silnikiem Toseven DM02, CYC (jak jest np. z Bafangiem), to nie ma się czym podniecać.

Ja o Rzymie , a ty o Krymie. Ja o segmencie DIY , a ty o OEM. TSDZ2 to przestarzały krap , który powinien przestać być kupowany. Główny inżynier dał dyla i założył ToSeven , więc dokładnie wie jakie błedy zostały popełnione. Narazie widać że wysyłają próbki do wybranych potencjalnych dealerów.
Sytuacja wygląda tak że narazie firmware jeszcze kuleje oraz kable są zdecydowanie za długie. Już nie wspominając o tym że domyślna wtyczka zasilająca nie jest XT90.

Post autor: **szkuba** » 15 sie 2023, 16:24

tkoko pisze: ↑
03 sie 2023, 11:15

A może problemem nie jest silnik, lecz wiara użytkowników TSDZ że mają mocny silnik 750 wat który mogą moc/osiągi dowolnie modyfikować/podwyższać bez konsekwencji w postaci awarii.
Ten silnik w mojej ocenie, NIGDY NIE BYŁ, NIE JEST, I NIGDY NIE BĘDZIE SILNIKIEM 750 WAT.
https://ebikestuff.eu/pl/content/13-tes ... sdz2tsdz2b
viewtopic.php?p=105835#p105835
TSDZ2 48 V, 18 A, 750 wat, "nominalnie/fabrycznie" ma 350 wat, a po modernizacji chłodzenia PREMIUM Markkara, jest to "zaledwie" 450 - 500 wat. Dla porównania poniżej zestaw fabrycznych sterowników/silników o prądzie/mocy dla napięcia 48 V, 18 A, i porównanie mocy TSDZ2 ze sterownikami/silnikami 250, 350, 500 wat.....

warto zauważyć że dopiero Marek zmierzył to co się mierzy w rowerach fabrycznych czyli moc mechaniczną na kole za pomocą trenażera.
Moc elektryczna na wejściu sterownika jest nieistotna. To ze np. silnik hub przy 5km/h bierze 1kw ale oddaje zaledwie 300W mocy mechanicznej, ważne jednak jest to co na kole bo to nas napędza a nie ciepło na uzwojeniach

.
Fabryczne rowery również mają sterowniki które są w stanie dostarczyć ciągłej mocy elektrycznej powyżej 250W:
TSDZ na OSF osiągał sprawność 73%. Fabryczne rowery z pełnymi sterownikami wektorowymi pewnie kilka procent więcej. Dlatego moc mechaniczna 250W / 73% => 342W mocy elektrycznej dostarczonej z baterii, reszta niestety idzie w powietrze czyli grzanie ...

Post autor: **tkoko** » 15 sie 2023, 16:31

Atak_Snajpera pisze: ↑
15 sie 2023, 15:22
Ja o Rzymie , a ty o Krymie. Ja o segmencie DIY , a ty o OEM. TSDZ2 to przestarzały krap , który powinien przestać być kupowany.

Popatrz, a ja dotychczas myślałem że coś co jest "rewelacyjne/wyjątkowe" bez większego problemu znajdzie miejsce w fabrycznej konstrukcji niezależnie czy jest to segmencie DIY , OEM. TSDZ (np. marny Bafang), to po pierwsze.
Po drugie; "TSDZ2 to przestarzały krap", ale ma się bardzo dobrze, szczególnie wśród "KUMATYCH" użytkowników, i co im zrobisz

Post autor: **tkoko** » 15 sie 2023, 16:55

szkuba pisze: ↑
15 sie 2023, 16:24
.... moc mechaniczna 250W / 73% => 342W mocy elektrycznej dostarczonej z baterii, ...

Waty są watami niezależnie od tego czy są mechaniczne czy elektryczne. Sprawność to jest właśnie różnica między watami elektrycznymi a mechanicznymi. Jeżeli elektrycznie mamy 1 kW przy sprawności 75%, to mechanicznie mamy 750 wat. Jest tylko bardzo wąski zakres maksymalnej sprawności silnika. W przeważającym zakresie pracy silnika sprawność jest znacznie mniejsza, patrz tabelki poniżej.

Post autor: **mamutos82** » 17 sie 2023, 21:17

Dobry na wieczór, no i przyszła kolej na mnie, po 1400 km silnik podobnie zachowuje się jak już wcześniej wspominano. Podczas asfaltowej jazdy w losowych momentach potrafi przestać wspomagać i trzeba zatrzymać się, wyłączyć i ponownie włączyć dziada. A czasem dwa trzy razy i dopiero zaskakuje. Czy to tylko jest biała zębatka do wymiany (która już leży i czeka na wymianę) czy jeszcze mam się czegoś spodziewać? A i czym to ustrojstwo smarować?

Post autor: **markkar** » 18 sie 2023, 9:06

A skąd podejrzenie że to poliamidowa zębatka? Może jakiś kod błędu się pojawia?
Sprawdź jak przestanie wspomagać:
- czy pokazuje prędkość,
- czy tensometr działa (wchodząc np w menu),
- jak masz osf i możliwość podglądu parametrów czy kadencję podaje?

Smarować oryginałem MOLYKOTE EM-50L SMAR DO TSDZ2 50G
albo zamiennikiem.

Post autor: **preker84** » 18 sie 2023, 11:07

Witam. Zakupiłem silnik tsdz2b 500W 48V z wyświetlaczem VLCD5, Nie posiadam jeszcze pakietu 48V ale mam 36V od green cell, zestaw zamontowany i próbnie podłączony na ten słabszej baterii. Podczas uruchomienia oczywiście miga info o niskim poziomie napięcia ale udało się przejechać kilka metrów. Zauważyłem, że ten wyświetlacz nie pokazuje watów mimo że ma taką opcję, czy gdzieś to trzeba włączyć w jakimś ukrytym menu? Ewentualnie zmiana oprogramowania?
Pytanie drugie czy jeśli zdecydowałbym się na zmianę softu mógłbym przeprogramować sterownik tak żeby korzystać jednak z tej baterii 36v?
Pozdrawiam

Post autor: **rob208** » 18 sie 2023, 17:18

Witam, proszę o radę -przyznam że parę dni temu zacząłem myśleć o konwersji dwóch rowerów i przez dwa dni przeszedłem od koncepcji hubów w kołach do MIDa i dalej do TSDZ2B, choć na początku rozważałem Bafanga.

Chciałby kupić i użyć silnika TSDZ2B 500W 48V do dwóch rowerów, które będę z żoną użytkował jako pojazdy turystyczne.
Rowery to Unibike Everest DX i Merida Matts 7.15. Tak jak Unibike łyknie wszystko

to Merida ma już specyficzną ramę stąd pomysł na MID, do tego oczekujemy rowerów uniwersalnych którymi zrobimy czasem po 40 - 50km dziennie po różnych drogach, nic ciężkiego.
Czego oczekuję po tym silniku:
=> że da radę odpychać jeśli zajdzie taka potrzeba na manetce do 40km/h
=> że będzie dobrze i jeśli potrzeba mocno wspomagał ALE z wyczuciem - tzn bez szarpania tak "gładko" to bardzo istotne.
=> że będzie łatwo obsługiwał tylne "przerzutki" bez szarpnięć
Jeśli wg Was to dobry wybór to mam pytania:
nie wiem gdzie kupić.. szczególnie, że zastanawiam się czy jest sens dołożyć do wersji 750 ?. znalazłem tu: https://pl.esoulbike.com/products/tongs ... 1259493440
=> czy to dobry adres do zakupu czy gdzieś można lepiej bez problemów gwarancyjnych ?
=> czy on rzeczywiście potrzebuje mniej czujników ? np nie potrzebuje hamowania
=> no i bardzo istotne jaki wybrać wyświetlacz ??? na powyższej stronie są: 500C (colorful display) VLCD5, VLCD12 (kolorowy wyświetlacz), 850C (kolorowy wyświetlacz), może są jeszcze lepsze do tego silnika ?

Z góry dziękuję za pomoc i odpowiedzi

Post autor: **mamutos82** » 18 sie 2023, 22:29

markkar pisze: ↑
18 sie 2023, 9:06
A skąd podejrzenie że to poliamidowa zębatka? Może jakiś kod błędu się pojawia?
Sprawdź jak przestanie wspomagać:
- czy pokazuje prędkość,
- czy tensometr działa (wchodząc np w menu),
- jak masz osf i możliwość podglądu parametrów czy kadencję podaje?

Smarować oryginałem MOLYKOTE EM-50L SMAR DO TSDZ2 50G
albo zamiennikiem.

No to tak, dzisiaj wybrałem się na małą jazdę i np. tylko w jednym momencie miał zwiechę, że minimalnie zmniejszył wspomaganie (ale prędkość nadal pokazywał) ale było i tak odczuwalne. Mam vlcd6 i zaraz po pojawieniu się usterki naciskając na przycisk włączania wyświetlił mi d62 natomiast po przyjechaniu z trasy wyświetlał już d75; nie wiem czy to o to chodzi ale nic więcej mi nie wyświetla z "dziwnych" rzeczy

.

Post autor: **Eryk** » 02 wrz 2023, 18:10

Jak wygląda sprawa wgrania OSF do najnowszych TSDZ2B? Jeżeli nie ma problemu to która wersję polecacie?

Post autor: **pxl666** » 02 wrz 2023, 18:40

Eryk pisze: ↑
02 wrz 2023, 18:10
Jak wygląda sprawa wgrania OSF do najnowszych TSDZ2B? Jeżeli nie ma problemu to która wersję polecacie?

48v/500w no throttle vlcd6

Post autor: **Robi68** » 03 wrz 2023, 19:22

rob208 pisze: ↑
18 sie 2023, 17:18
Witam, proszę o radę -przyznam że parę dni temu zacząłem myśleć o konwersji dwóch rowerów i przez dwa dni przeszedłem od koncepcji hubów w kołach do MIDa i dalej do TSDZ2B, choć na początku rozważałem Bafanga.

Jak odwrotnie czasami losy się toczą. Ja zacząłem od TSDZ2B, potem drugi rower dostał Huba w przednie koło. A teraz wymieniam TSDZ2B na Bafanga BBS02B. Ja kupowałem w PSWPower. Jak chcesz mogę Ci odsprzedać zestaw TSDZ2B po 200km z VLD13 na oryginalnym sofcie.

Post autor: **sannis** » 07 wrz 2023, 13:04

Szybkie pytanie: TSDZ8 to jest to samo co 2B turbo, bo z wyglądu chyba nie... Ta ósemka gdzieś dostępna w ogóle jest?

Post autor: **pxl666** » 07 wrz 2023, 15:05

sannis pisze: ↑
07 wrz 2023, 13:04
Szybkie pytanie: TSDZ8 to jest to samo co 2B turbo, bo z wyglądu chyba nie... Ta ósemka gdzieś dostępna w ogóle jest?

pswpower

Post autor: **tkoko** » 07 wrz 2023, 21:19

sannis pisze: ↑
07 wrz 2023, 13:04
Szybkie pytanie: TSDZ8 to jest to samo co 2B turbo, bo z wyglądu chyba nie...

To jest pytanie godne nagrody Nobla

https://www-pswpower-com.translate.goog ... x_tr_hl=pl

Post autor: **sannis** » 07 wrz 2023, 21:50

pxl666 pisze: ↑
07 wrz 2023, 15:05

pswpower

tylko z Chin. 4 sztuki dostępne...

Post autor: **Bobslej45** » 15 wrz 2023, 16:26

Jak odwrotnie czasami losy się toczą. Ja zacząłem od TSDZ2B, potem drugi rower dostał Huba w przednie koło. A teraz wymieniam TSDZ2B na Bafanga BBS02B. Ja kupowałem w PSWPower. Jak chcesz mogę Ci odsprzedać zestaw TSDZ2B po 200km z VLD13 na oryginalnym sofcie.
[/quote]

PRV

Post autor: **Ofca** » 24 wrz 2023, 22:07

Dzień dobry, przez głupotę podczas energicznego startu pod stroma górę silnik zaczął stukać. Rozebrałem go okazało się, że w nylonowej białej zębatce ząb nie złamał sie a przesunął lekko przez co zębatka nie obraca sie płynnie. Nie da sie chyba tego naprawić bo zębatka jest twarda. Czy wiecie jak może to naprawić lub skąd kupić samą zębatkę bo na ali sa po 180zł ale chyba dlatego że są połączone z metalowym wałem(tak mi sie wydaje ponieważ niebieska jest z łożyskiem a jest za 60zł to czemu ta jest sama i za 180zł). Prosił bym o link do najtańszego sposobu naprawy.

Post autor: **medyk81** » 25 wrz 2023, 12:20

Ofca pisze: ↑
24 wrz 2023, 22:07
Dzień dobry, przez głupotę podczas energicznego startu pod stroma górę silnik zaczął stukać. Rozebrałem go okazało się, że w nylonowej białej zębatce ząb nie złamał sie a przesunął lekko przez co zębatka nie obraca sie płynnie. Nie da sie chyba tego naprawić bo zębatka jest twarda. Czy wiecie jak może to naprawić lub skąd kupić samą zębatkę bo na ali sa po 180zł ale chyba dlatego że są połączone z metalowym wałem(tak mi sie wydaje ponieważ niebieska jest z łożyskiem a jest za 60zł to czemu ta jest sama i za 180zł). Prosił bym o link do najtańszego sposobu naprawy.

Najtaniej to chyba na stronie pswpower.com (150-160zł) - na aliexpress też są, ale wychodzi drożej. Nie spotkałem się z samymi nylonami - jest wprasowany na coś al'a wielowypust. W niebieskiej jest łożysko jednokierunkowe pomiędzy sworzniem a kołem i dlatego można to zakupić bez sworznia.
Podaj link do Ali gdzie masz niebieskie za 60zł (z kosztami wysyłki).

Post autor: **piotrek799** » 25 paź 2023, 15:24

mamutos82 pisze: ↑
17 sie 2023, 21:17
Dobry na wieczór, no i przyszła kolej na mnie, po 1400 km silnik podobnie zachowuje się jak już wcześniej wspominano. Podczas asfaltowej jazdy w losowych momentach potrafi przestać wspomagać i trzeba zatrzymać się, wyłączyć i ponownie włączyć dziada. A czasem dwa trzy razy i dopiero zaskakuje. Czy to tylko jest biała zębatka do wymiany (która już leży i czeka na wymianę) czy jeszcze mam się czegoś spodziewać? A i czym to ustrojstwo smarować?

pokazuje Ci jakieś błędy? Coś już z tym zrobiłeś?

Post autor: **piotrek799** » 27 paź 2023, 19:01

panseb pisze: ↑
06 lip 2023, 12:07
No właśnie to miałem napisać - mam wersję B i mam biały nylon a silnik przez 99.9% czasu działa prawidłowo co wyklucza uszkodzenie tego elementu. Chodzi najpewniej o któreś z łożysk jednokierunkowych. W poście który cytowałem Jacek77 pisze o jakimś sprzęgle ze sprężynkami i się zastanawiam czy chodziło mu o te łożyska kierunkowe? Pytanie czy one są rozbieralne i czy może po zdjęciu tego miodowego plastikowego uszczelniacza wystarczyłoby je przepłukać skoro następuje tylko sporadyczny uślizg...
I faktycznie jak patrzę teraz na rysunek to musi to być to większe łożysko bo to ono przenosi napęd z silnika na przednią zębatkę.

do smarowania dwie strony rozkrecasz czy tylko od strony zębatki?

Post autor: **medyk81** » 27 paź 2023, 22:38

Złożyłem nowy zestaw i przy cofaniu roweru czuć takie jakby ząbkowanie - jakby łożysko kierunkowe nie odpuszczało i ciągnie kołem zębatym. Też tak macie? Mam wrażenie, że w poprzednim rowerze było płynnie (też wersja b). Niestety nie mam do porównania.

Post autor: **pxl666** » 28 paź 2023, 10:34

tzn na fabrycznie nowym silniku czujesz coś dziwnego

Post autor: **medyk81** » 28 paź 2023, 11:20

Tak. Cofając rower łańcuch ciągnie koło łańcuchowe na silniku i silnik daje lekki opór - przeskakuje jakby co ząb. Nie jest to płynne tylko z oporem. Też tak macie?

Post autor: **szkuba** » 28 paź 2023, 11:58

No jeszcze kwestia czy włączony silnik robi jakaś różnicę?