36v czy 48v wady i zalety

[jaxkubqq]

Może mnie ktoś poprawić albo opisać swoje doświadczenia czy lepiej wybrać silnik i baterie 36v czy 48v (napęd mid)?

Z tego co wyczytałem to 36v z zalet:
-Podczas testów wyszło że pozwala osiągnąc minimalnie więszy zasięg przy takiej samej jeździe na manetce w porównaniu z 48v

-Silnik 36v osiąga swoje optymalne obroty przy kadencji niższej czyli ok 60-90obrotów na minute korbą, a 48v wymaga kadencji często ok 120obrotów żeby osiągnąć max sprawność, dlatego jest bardziej polecany dla osób które jeżdżą częściej na manetce, dzieję się tak datego że np w Bafangu bbs02b producent stosuję takie samo przełożenie w silniku (czyli ok 21:1 chyba) dla obu wersji. Prawda to czy nie?

Wady:
-nieco mniejsza max moc osiągana podczas jazdy w porównaniu z 48v o tej samej mocy znamionowej

-czym bardziej rozładowana bateria to moc osiągana przez silnik się zmniejsza znacznie bardziej niż w przypadku 48v, czy to prawda czy mit?

-Niższe napięcie przy takiej samej mocy oznacza potrzebne większe natężenie prądu, więc wersja 36v o takiej samej mocy jak 48v może się bardziej grzać i mieć większe straty energii od wersji 48v. Prawda czy nie?

-Silnik 48v może być trwalszy niż 36v przez niższe natężenia prądu (zasada czy wyższe napięcie tym potrzebnę niższe natężenie prądu)

[Atak_Snajpera]

W segmencie Do-IT-Yourself standardem jest 48V/52V. 36V to domena fabrycznych rowerków. Wyższe napięcie generalnie ma więcej zalet.
Podobny myk robią producenci samochodów elektrycznych gdzie standardem jest 400V , a pomału co niektórzy przechodzą na 800V (RIMAC NEVERA) czy nawet 900V+ (LUCID AIR)

[jaxkubqq]

Gdyby 48 v miało same zalety, to producenci wkładaliby takie silniki do rowerów a z tego co widzę wszyscy wkładają 36 v (wiem że przepisy ograniczaja Max moc silników itp, ale to też nie robi różnicy, mogliby wkładać silniki 48 v o mocy znamionej 250w)
Mamy tu na przykład na forum przykład użytkowników którzy kupili tongsheng w tej najmocniejsze w wersji 48 volt 750w i okazuje się że ten silnik nie nadaje się na długie podjazdy bo się po prostu przegrzewa bardzo szybko, najlepiej jakby ktoś porównał z wersją 36 v ale nikt tego niestety chyba nie zrobił. Fabryczne rowery o tej mocy nie mają problemu z przegrzewaniem się.

[Atak_Snajpera]

Przegrzewa się bo został zaprojektowany przez Muppety. Nieoptymalne odprowadzenie ciepła oraz brak monitoringu temperatury to tylko początek błędów projektowych.

Dwa. Przed 36v było jeszcze 24v i też odeszło do lamusa. 48v to poprostu taki kompromis.

Aku 36v pod obciążeniem może się bardziej nagrzewać bo trzeba podkręcić bardziej natężenie aby otrzymać tą samą moc. Grzanie to nic innego jak strata energii.

Trzy. Silniki 48v są również montowane w fabrycznych rowerach. Kliknij sobie na taki ecobike mx500 / rx500 lub overfly bolt plus na silniku ananda

[pxl666]

Gdyby 48 v miało same zalety, to producenci wkładaliby takie silniki do rowerów a z tego co widzę wszyscy wkładają 36 v (wiem że przepisy ograniczaja Max moc silników itp, ale to też nie robi różnicy, mogliby wkładać silniki 48 v o mocy znamionej 250w)
Mamy tu na przykład na forum przykład użytkowników którzy kupili tongsheng w tej najmocniejsze w wersji 48 volt 750w i okazuje się że ten silnik nie nadaje się na długie podjazdy bo się po prostu przegrzewa bardzo szybko, najlepiej jakby ktoś porównał z wersją 36 v ale nikt tego niestety chyba nie zrobił. Fabryczne rowery o tej mocy nie mają problemu z przegrzewaniem się.

w fabrykach 36v przyjęto jako standard i na to też jest norma eu o ile pamiętam. Noi oni mają mniejsze baterie fizycznie czyli przy 13s zamiast 10s musieli by robić np 2p zamiast 3p .
fabryki też się przegrzewają nawet ziomo na forum pisał o Shimano.
ja mam tsdz2 i jakoś nie przegrzałem poza jednym podjazdem w Chorwacji ale to było piekło...

[Dede]

W segmencie Do-IT-Yourself standardem jest 48V/52V. 36V to domena fabrycznych rowerków. Wyższe napięcie generalnie ma więcej zalet.
Podobny myk robią producenci samochodów elektrycznych gdzie standardem jest 400V , a pomału co niektórzy przechodzą na 800V (RIMAC NEVERA) czy nawet 900V+ (LUCID AIR)

Do samochodów nie ma co porównywać są inne powody zwiększenia napięcia samochodach niż sprawność silnika.
Największym problemem samochodach jest szybkie ładowanie a mianowicie prąd ładowania instalacja 400V Supercharger o mocy 250kW prąd powinien być 625A jaki przewody powiny być i wtyki pojazdu na 625A to masakra.
Jeśli będzie instalacja 900V i moc 250kW to prąd będzie tylko 277A to grubość przewodu dwa razy mniejsza niż wersji 400V i prądem 625A

A co do rowerów jeśli jest silnik na 48V lepiej używać 48V jeśli kupimy silnik 36V to nie polecam podłączyć pod 48V bo zwiększamy obroty korby a trakcie jazdy jesli będą małe obroty korby to silnik będzie pracować nie optymalnych warunkach.

[tkoko]

Gdyby 48 v miało same zalety, to producenci wkładaliby takie silniki do rowerów a z tego co widzę wszyscy wkładają 36 v (wiem że przepisy ograniczaja Max moc silników itp, ale to też nie robi różnicy, mogliby wkładać silniki 48 v o mocy znamionej 250w)

Napięcie silników rowerowych wynika głównie z postępu technologicznego baterii. Początkowo było 24 V bo baterie NiMh to 1.2 V, więc na 48 V potrzeba 40 ogniw w szeregu. Po rozpowszechnieniu laptopowych ogniw Li-Ion łatwiej już było o akceptowalne napięcie, trudniej o odpowiedni prąd. Obecnie baterie Li-Ion mają wystarczający prąd by budować pojazdy z wysokim napięciem i akceptowalnym prądem/mocą.

[jaxkubqq]

To jak chcę przykładowo przekonwertować dwa rowery na elektryczne.
Jeden taki do jeżdżenie na co dzień z reguły po płaskiej terenach ale też czasem góry się zdarzą, w którym najbardziej będzie mi zależeć na jak największym zasięgu a mniej na mocy.
I drugi rower górski w którym już moc i odporność na przegrzanie będą dużo ważniejsze.
To lepiej już postawić na 48v? Do tańszego roweru pewnie kupię tsdz2 a do górskiego się zastanawiam czy iść np w Cyc motor, czy lepiej kupić chińska ramę pod mida i jakiegoś bafanga do tego z czujnikiem nacisku.
Baterie chce tylko jedna która będę przekładał między tymi dwoma rowerami dlatego muszę zdecydować które napięcie silników wybrać.

[Eryk]

Jak jesteś na tym etapie to idź w 48V. Zawsze trochę więcej mocy można wykrzesać przy mniejszych przekrojach. Dodatkowo mniejsze prądy w instalacji. Co do silników to są z różnym nawojem. Zawsze możesz z wyższym napięciem ciut szybciej pojechać.

[Mel48]

jak się decydować Też bym brał 48V -zalety takie jak ERYK pisze
A drugIe na piecie pracy - uniwersalność to z doświadczenia
-melex 48V /- skuter 48v / PV off-grid 48V -zasilanie awaryjne/ Kosiarka -48V / zabawki RC 48V /Rower 48V