Chciałbym rozpocząć wątek doboru odpowiedniego amortyzatora do roweru elektrycznego. Zakładam, że temat dotyczy rowerów o masie powyżej 30 kg. Zachęcam do wymiany doświadczeń i informacji jaki amorek używacie i dlaczego. Na początku troszkę prywaty co do mojego bajka.
W konstrukcjach przerabianych MTB z silnikami o mocy od 1000 W wzwyż czasem wystarcza amortyzator z fabrycznego zestawu jaki był zainstalowany w rowerze. Zdecydowanie przyjemniej się jeździ na amorkach z asystą powietrzną niż sprężynowych. Minus to potrzeba regulacji ciśnienia i bardziej skomplikowany serwis.W swoje meridzie używam popularny model najtańszgo powietrza sountora - raidon. Skok 100 mm wystarcza w zupełności do miasta oraz mniej wymagającego terenu.
Aktualnie zamierzam zbudować coś o mocy 3 KW na ramie Kona Coiler. Zakupiłem samą ramę bez amortyzatora. Oryginalnie był tam amortyzator o skoku 150 mm. Marzocchi Drop Off Iv 150mm
Podejrzewam, że raidon ustawiony nawet na max swoich możliwości czyli 120 mm może zaburzyć geometrię ramy i być zdecydowanie za słaby. Możecie coś sensownego polecić, używanego w budżecie ok 700 zł ? Raczej jednopółkowy, a może wato pójść w dwupółke ? Jescze pytanie, oś klasyczna 9 mm czy więksa sztywniejsza 20 mm ? Mam już gotowe koło na os 9 mm i wybór innej osi to dodatkowe koszty zakupu nowego koła. Pytanie czy warto dopłacać ?
Rower ma być użytkowany w mieście oraz w lekkim terenie, okazyjnie w cięższym ale dalko mu do wycieczek po górach jak ekipa Tasa Chcę mieć docelowo mocny wytrzymały rower z zapasem na przyszłość.
Łukasz
Ostatnio zmieniony 24 maja 2019, 0:39 przez elektrotonus, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamiętam był temat jeszcze na starych śmieciach, że gościu co składa maszyny i nimi handluje ( nie pamiętam kto ) stosował z tyłu niewłaściwe dampery i Tas wkleił taki damper po małym przebiegu. Cały był rozwalony. To może też piszmy jakich AMORTYZATORÓW unikać.
Na zlocie w żyrardowie na pewno znowu zrobimy wypad do lasku to zobaczysz w jakich warunkach pracują i nas dampery
3 miesięczny dnm, mamy ich całe pudełko, wszystkim się stało to co na zdjęciach, teraz mamy inne firmy już cały sezon.
O ile DNM 2 półka jest fantastyczna i bardzo ją lubię i mam we wszystkich bajkach to dampery do dynamicznej zabawy już w mojej opinii nie są zbyt udane
Dziś przyjrzałem się sprężynie w damperze fox vanila. Ma oznaczenie FOX 850x2.23. Czy aby nie jest za mocna ? Rower będzie ważył pewnie około 45 kg plus moje 95 kg.
Ponawiam pytanie z pierwszegp posta
Przy okazji, zakupiłem niestety wcześniej koło pod oś 9 mm an łożyskach maszynowych. Teraz albo znajdę jakiś amorek z osią 9m lub muszę kupic z o^sa 15 lub 20 mm i sprzedać stare koło. Warto według was szukać do ebike miejsko-leśnego - nizinnego fulla czegoś ze tzw sztywną osią ?
Jeszcze pytanie dwupółka vs jednopółka, za i przeciw ?
Co do sprężyny to nikt dokładnie nie powie bo trzeba znać przełożenie (dźwignie) i jeszcze coś. Musisz sprawdzić w praktyce, ale wydaje mi się że będzie ok o ile nie jest zużyta już.
Ja mam właśnie 55 z 2009r. i spisuje się dobrze. Co prawda musiałem szukać specjalisty bo mój (kupiony za 750zł) był uszkodzony. Jeden z gwintów w środku był zerwany i uciekało powietrze tamtędy. Także przy powietrznych amorkach następnym razem będę uważał czy komora powietrzna jest sprawna. Poza tym mam dosyć mocno obtarte lagi, bo poprzedni właściciel go nie serwisował. Pomimo tych wad amorek teraz jest szczelny i pracuje dobrze, co prawda nie mam pompki do amorków i nie mogę go dobrze ustawić, tylko jest tak jak napompował serwisant. W każdym razie polecam ten amor, zwłaszcza jak nie będzie mocno eksploatowany (przy czym ten jest powietrzny, uważajcie na to, nie używam go w ebajku).
Panowie a co sądzicie o amortyzatorach RockShox Boxxer Team 200 mm, ale z roczników 2004/2005? Mam dostęp do takiego dziadka w dobrym stanie, serwisowany z lekkimi tylko oznakami użycia. Warto w to zainwestować, a jeżeli tak to ile?
Moim zdaniem.nie do każdej ramy nada się amor o skoku 200 -zmienia się jak gdyby kąt główki ramy.Rower stoi wysoko,ale w sumie objaw jak choperze-koło przód niezbyt precyzyjnie się prowadzi.Można to zaobserwować na postoju-koło samo przechyla się po puszczeniu kierownicy.Poza tym amor jest zbytnio obciążany na tulejach-siła i wzdłużna i poprzeczna.
Generalnie z wymiarem amortyzatora i jego wpasowania z ramą w moim przypadku nie będzie bo rama do takiego jest przystosowana. Bardziej chodziło by mi o kwestię czy warto iść w starsze rozwiązania takich amortyzatorów. A w szczególności takiego Rockshox-a.
Jeżdżę na Marzocchi Bomber 888 i Rock Shox Boxxer Race--oba już dziadki i nie narzekam.Jeżeli z powietrzem jest ok.golenie bez rys -sprawują się dobrze.
Moim zdaniem.nie do każdej ramy nada się amor o skoku 200 -zmienia się jak gdyby kąt główki ramy.Rower stoi wysoko,ale w sumie objaw jak choperze-koło przód niezbyt precyzyjnie się prowadzi.Można to zaobserwować na postoju-koło samo przechyla się po puszczeniu kierownicy.Poza tym amor jest zbytnio obciążany na tulejach-siła i wzdłużna i poprzeczna.
Zauważyłem to zjawisko u siebie przy okazji wymiany amortyzatora na Marzocchi Drop Off 4 150 mm. Jak wcześniej testowo miałem raidona 100 mm nic takiego nie działo się.
Witam,
Pozwolę sobie odświerzyć temat. Powoli szykuję się do wymiany przedniego amortyzatora, oczywiście nie takiego super jak Wasze, ale ze względu na budżet domowy trochę skromniejszy, a poza tym przy moim stylu jazdy 80% asfalt i drogi polne, a 20% leśne bezdroża to ten tańszy powinien wystarczyć. Wyczytałem, że powietrzne mogą nie trzymać szczelności dlatego wybrałem sprężynowy z olejem firmy SR SUNTOUR. Tylko nie wiem który wybrać? Czy XCM, XCR, LO i nie wiem sam jakie tam jeszcze są symbole? Może ktoś z Was ma więcej doświadczenia i pomoże mi coś wybrać z tego co napisałem? Mam stary rower górski z 93r. koła 26', opony 26x2,35. Jak narazie mnie nie zawiódł, katowałem go ja, a potem moja córka i oprócz wymiany opon i hamulców nie miałem z nim większych problemów. Dziś (luty 2018) założyłem mu zestaw S1000, obudowa w trójkącie z żywicy na baterie 23 Ah i właśnie przekroczyłem 4 tys km, także pomyślałem o wymianie mojego przedniego amortyzatora "ZOOM" na coś bardziej miękkiego?
Z góry dziękuję za pomoc
Zestaw S1000 silnik przekładniowy od Glebora, bateria 48V 13S8P 23Ah Samsung, sterownik kwadrat 48V 25A, wyświetlacz C500B
Ze sprężynowca powietrze nie ucieka
Znajomemu z powietrznego Boxxera, amorka nie taniego wystrzeliły na dobiciu uszczelki
U mnie w powietrznym DNM w 2 tyg ucieka całe powietrze z tłumika, nie ma lekko.
Ze sprężynowca powietrze nie ucieka
Znajomemu z powietrznego Boxxera, amorka nie taniego wystrzeliły na dobiciu uszczelki
U mnie w powietrznym DNM w 2 tyg ucieka całe powietrze z tłumika, nie ma lekko.
Często oglądam Wasze filmiki i oprócz podziwiania widoków i Twoich umiejętności zwracałem uwagę na pracę amortyzatora z przodu. Byłem pod wrażeniem jak pięknie się ugina. Oczywiście wiem, że to amor z górnej półki cenowej, ale tak sobie pomyślałem, skoro ta sprężyna tak ładnie pracuje pod takim lekkim Tasem, to jak ja kawał chłopa kupię tańszą wersję sprężynowego amora to też powinno tak się uginać? Bo ten mój "Zoom" ma w środku "elastomer" i coś ostatnio się chyba zaciął, bo nic się nie ugina i dłonie zaczęły mi mocno dokuczać, a mam kawałek drogi do pracy po kostce brukowej i wcześniej mi to nie przeszkadzało ale ostatnio zaczęło boleć. I dlatego pozwoliłem sobie poprosić Was o poradę?
Zestaw S1000 silnik przekładniowy od Glebora, bateria 48V 13S8P 23Ah Samsung, sterownik kwadrat 48V 25A, wyświetlacz C500B
Gorzow i jazda 80% asfalt to ja bym jednak z amortyzacja jakos wielce nie wymyslal. Taki xcr lub xcm wydaje mi sie ze powinien wystarczac. Wiesz, Tas jezdzi po austriackich i polskich gorach na ciezkim sprzecie to na pewno inaczej patrzy na kwestie amortyzacji.
Btw rower gorski z 93 roku to ty pewnie masz rure 1cal z gwintem? raczej szukaj amora ktory wogle bedzie pasowal.
Panowie, jaki damper o długości ok 220-222 mm polecacie do lekkiego customowego ebike ? Na razie wydaje mi się, że DNM RCP-2 wydaje się rozsądny w cenie za nowy ok 500 zł. Macie swoje typy ? Jazda miasto, las, czasem pagórki, bez hardkoru ?
Wraca temat dampera DNM. Są wersje ze zbiorniczkiem oraz bez. Co daje posiadanie zbiorniczka ? Dodatkowa regulacje maja znaczenie w ebike tak jak w klasycznym rowerze o mniejszej masie nieresorowanej ( bez silnika ) w kole. Ten bez zbiorniczka użytkuje z ramą samurai kolega Tomas i chwali sobie. Sprężyna 750. Czy do ebike o wadze ok 45 kg dla użytkownika ok 90 kg wskazany jest ten ze zbiorniczkiem czy wystarczy na początek podstawowy ?
Ten tak zwany zbiorniczek dodaje regulację kompresji.
Oprócz tego przy ostrej rąbance olej się tak nie przegrzewa i damper potrafi dłużej pracować jak na początku.
Chcę mieć docelowo mocny wytrzymały rower z zapasem na przyszłość.
