Drift trike na bogato na silnikach z hoverbordow

Podziel się z nami opisem własnych konstrukcji
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 835
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Drift trike na bogato na silnikach z hoverbordow

Post autor: equid »

Taki maly wynalazek ostatnio popelniłem.
Calosc zaprojektowana w CADzie, lacznie z policzeniem wytrzymalosci,
Obrazek
Obrazek

potem wytwarzanie na cnc (laser i gietarka).
Po zlozeniu puzelkow i pospawaniu rama byla gotowa.
Obrazek
Obrazek

Wystarczyło juz tylko poskłądac i pomalować
Obrazek
Obrazek

potem doszły nakładki do driftu
Obrazek
Obrazek

Pakiet 36v 9ah, sterownik gt250, silniki 10" z hoverborda, nakladki z rury odplywowej 250mm.
bananu7
Forumowicz
Posty: 43
Rejestracja: 02 wrz 2024, 12:16

Re: Drift trike na bogato na silnikach z hoverbordow

Post autor: bananu7 »

No a gdzie filmiki z użytkowania :)

Pytania ode mnie:
1) Jak zrobiłeś rurę sterową? Czy ktoś wytoczył całość jak do roweru i została wspawana do tych blach?
2) Jak gruba jest ta blacha, i jaki to materiał

Wyszło bardzo schludnie :)
Awatar użytkownika
lukk
Forumowicz
Posty: 883
Rejestracja: 05 lut 2020, 11:20
Lokalizacja: Kraków

Re: Drift trike na bogato na silnikach z hoverbordow

Post autor: lukk »

Wygląda przekozacko i mega schludnie, brawo. Musisz nie jeździć za szybko, żeby Cię nie wessało przez ten "wydech" w siedzeniu :D Z przodu widzę tą samą oponę co u mnie, K-rad :) Konstrukcja ciekawa i fajnie maskuje bebechy, tylko że skutecznie zmniejsza prześwit. W lecie za wiele tym nie podriftujesz przez temperaturę, a w zimie, gdy napada trochę więcej śniegu to zrobi się pod spodem pług :) Plus, że fotelik dość nisko, im nizej tym lepiej. Kiedyś u siebie podkładałem takie poduchy gumowe 30mm, ale szybko wywaliłem, bo wyginały siedzisko i niepotrzebnie je podnosiły.

Jak ma być na bogato to wypadałoby pomyśleć o jakichś lepszych sterownikach. U mnie te Votole EM30s się użytkowo sprawdzają dobrze, chociaż zdarzylo mi się już upalić, kolega upalił też EM25, a rozbieranie tego bardzo nieprzyjemne. I może napęd na przód, skoro ma być na bogato? :) w zimie daje bardzo dużo, w lecie trochę odciąża tył i daje zapasowy napęd na wypadek upalenia tyłu w terenie :D Korzystaj póki silniki mają dobre chłodzenie, niestety w lecie trzeba mocno uważać na temperaturę.

BTW, jest kilka typów tych silników w takim rozmiarze. Ja szukałem takich:
są trochę szersze i cięższe, powinny lepiej znosić pracę z wyższymi mocami.
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 835
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Drift trike na bogato na silnikach z hoverbordow

Post autor: equid »

bananu7 pisze:
10 lut 2025, 10:42
No a gdzie filmiki z użytkowania :)

Pytania ode mnie:
1) Jak zrobiłeś rurę sterową? Czy ktoś wytoczył całość jak do roweru i została wspawana do tych blach?
2) Jak gruba jest ta blacha, i jaki to materiał

Wyszło bardzo schludnie :)
blacha to s355 gr 3mm
rura sterowa to czesc ramy czytaj niema zadnej rurki, tam jest od góry i od dołu dana blacha po prostu z otworem pod stery
lukk pisze:
10 lut 2025, 12:37


BTW, jest kilka typów tych silników w takim rozmiarze. Ja szukałem takich:
są trochę szersze i cięższe, powinny lepiej znosić pracę z wyższymi mocami.
to jest raczej sprzet do jezdzenia po utwardzonych dorgach z plastikami na kołąch wiec przeswit az tak nie przeszkadza.
kiedys robiłem jezdzaca skrzynke z piwa na tych mneijszych 8" najbardziej popularnych silnikach i tam miałem 30A na silnik gdzie do skrzynki doczepiałem jescze dwa wagoniki z krat i potem tak to ciągło 3 ludzi przez dwa całe dni w szkole, i o ile silniki parzyły to sie nie spaliły :lol:


Tak ze mysle ze w lato to nie bedize problem z przegrzewaniem. z napedem na przud to chyba troche wtedy straci sój urok w lataniu bokiem, przynajmniej tak mi sie wydaje ze to musi byc tył napęd

tu jeszce film jak wg te trajki jezdzą :D
https://youtube.com/shorts/nT7yHVNPFn0
Awatar użytkownika
lukk
Forumowicz
Posty: 883
Rejestracja: 05 lut 2020, 11:20
Lokalizacja: Kraków

Re: Drift trike na bogato na silnikach z hoverbordow

Post autor: lukk »

Elegancko :mrgreen:

W sumie dawno nie używałem nakładek z rur durnie czekając na śnieg, którego na tyle żeby można się bawić miałem do tej pory może kilka dni. Też odgrzebię nakładki, bo teraz chłodzenie jest spoko.

Z tym napędem na przód, to mnie nie przekonuje robienie napędu tylko na przód i plastikowych kółek z tyłu, żeby tak dupą zarzucać. Ale jako AWD sprawdza się super. Przez nieubity śnieg bez tego ciężko jechać. Na wyślizganym daje większą kontrolę driftu i pozwala wyciągać przód, gdy wydaje się, że sytuacja jest już nie do uratowania :mrgreen:
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 835
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Drift trike na bogato na silnikach z hoverbordow

Post autor: equid »

lukk pisze:
19 lut 2025, 8:03
Elegancko :mrgreen:

W sumie dawno nie używałem nakładek z rur durnie czekając na śnieg, którego na tyle żeby można się bawić miałem do tej pory może kilka dni. Też odgrzebię nakładki, bo teraz chłodzenie jest spoko.

Z tym napędem na przód, to mnie nie przekonuje robienie napędu tylko na przód i plastikowych kółek z tyłu, żeby tak dupą zarzucać. Ale jako AWD sprawdza się super. Przez nieubity śnieg bez tego ciężko jechać. Na wyślizganym daje większą kontrolę driftu i pozwala wyciągać przód, gdy wydaje się, że sytuacja jest już nie do uratowania :mrgreen:
No chyba ze opcja AWD, to wtedy faktycznie moze byc ciekawie :D tez pewnie bedzie troche łatwiejsze do opanowania, w sumie mozna by dodac potencjometr na sygnał manetki do przedniego kołą i regulowac ile mocy ma isc na przód a ile na tył

ty masz nakładki natych kołąch co ja 10" pompowanych ? troche mi to problemów stwarzało bo lubiło sie zsuwac z tych waskich opon
Awatar użytkownika
lukk
Forumowicz
Posty: 883
Rejestracja: 05 lut 2020, 11:20
Lokalizacja: Kraków

Re: Drift trike na bogato na silnikach z hoverbordow

Post autor: lukk »

mam, też miałem z tym problem, co chwilę trzeba poprawiać te nakładki i nabijać dużo powietrza, żeby się jakoś trzymały. Wtedy znowu po dłuższym drifcie rosło ciśnienie (bo oponę grzały od środka silniki a od zewnątrz nakładki) i dętki rozrywało :) W ogóle miałem problem z wytrzymałością opon i dętek, ale w końcu zacząłem kupować takie lepsze dętki do hulajnóg i opony tego typu: https://pl.aliexpress.com/item/4001292912192.html
Na lato mam te takie gładsze jak opisane tam "outer tire D" a na zimę takie jak "outer tire B".
Tylko te problemy z temperaturą to były w lecie, powyżej 20C. W zimie jeszcze nie próbowałem z nakładkami, ale w sumie spoko pomysł :)
Też myślałem o jakiejś regulacji mocy przód-tył ale w praktyce mam na przodzie XF07 i KT17A, a na tyle do tych kół hoverboardowych 2x Votol EM30s ustawiony na 25A w najwyższym trybie i jest ok. W silnikach mam ferro :mrgreen:
Ogólnie to przez problemy z temperaturą i z nakładkami się w lecie trochę zraziłem do driftu i jeździłem z kumplami po jakichś parkach, alejkach itp (np. Lasek wolski w Krakowie, rejony wokół ZOO :) ). Wtedy też trzeba na grzanie silników uważać (zwłaszcza gdy jest nierówny teren, sporo hamowania i ruszania, offroad, itp), ale i tak dłużej się pojeździ.
ODPOWIEDZ