ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

..

To powiedz jeszcze, co spowodowało, że znowu zapragnąłeś ebajka? Pytam serio, nie robię sobie żartów.

Bylem ostatnio na wycieczce (piątek) w 5 se pojechalismy na spontanie 20km w jedna strone w dolinę poza krakowem drogami gdzie jezdza samochody i przydalby sie sprzęt do takich wycieczek raz na jakis czas. A zeby nadazac nad kims w moim wieku nie mam szans , nie wazne jakbym trenowal zadyszka leci i serce mi telepie (kwestia zdrowotna zagłębiac sie nie będę)

A obecny ebajk już rozmontowałeś? Możesz złożyć go z powrotem i cieszyć się jazdą.

Rozmontowałem w poniedziałek 3. tydzień już będzie, analog zostaje na zawsze na pierwszym miejscu , ebike na takie wlasnie wycieczki będzie.

Hmm, więc jednak postanowiłeś się znów "postarzec" - ebike

Mocno dalej rozpowszechnia się opinia - mocny rower elektryczny tzn. zero zmęczenia.
To ja zawsze wszystkich tak myślących i mówiących przy piance zapraszam na "moje" trasy z takim mocnym elektrykiem dla tetryków i zapewniam że wrócą tak wy... pompowani, ze nie będą wiedzieć czy jest czwartek czy lipiec..., aa - nie mam PAS'u i teren płaski jakby co
Nikt wyzwania jak na razie ze znajomych analogowców nie podjął... może dlatego, że dla Nich super wynikiem jest ~30 - 40 km na korbie po równym asfalcie w ładną bezwietrzną pogodę, w pełnym "rajtuzowym" rynsztunku

Zdanie każdy ma prawo zmienić i próbować też
Powodzenia przy budowie nowej konstrukcji.

Sry za OT.

no 18A to moze nie jakiś demon ale mi wystarczało az nadto

Z tym zmęczeniem, to zależy tylko od jeźdźca. Jeśli ktoś traktuje ebajka jak skuter, to jasne, zero zmęczenia. Są jednak osoby, które mimo silnika, lubią się zmęczyć (ja należę do takich osób). Różnica jest taka, że na ebajku zajadę dalej i/lub szybciej, ale z podobnym zmęczeniem, jak na analogu. Kwestie zdrowotne pominę, bo dla mnie jazda bez silnika byłaby mocno utrudniona. Mimo to ebajka traktuję tak, aby pomagał mi przy utrzymywaniu formy fizycznej.

A ja Wam powiem , że mimo , że mam mocnego elektryka to konkretnie pedałuję. Uwielbiam dawać speeda i przy 40km/h jeszcze cisnąć pedałami . Fajne uczucie , jakby człowiek po Astralu chodził , a jaka pompa w nogach . I nie jestem wcale młody , no ale sport całe życie uprawiałem .

Może tak,może nie,ale budowałem mocnego elektryka po to,aby nie machać nogami lecz dlatego, by sobie pojeżdzić na samym silniku.Taki cel pewnie przyświeca wielu,bo nie ważne czy po płaskim,czy po górkach ,rower po prostu sam jedzie.Gdy chcę się zmęczyć,czy pokręcić korbami,biorę rower analogowy i sprawa prosta i nie ma udawania.Napęd nożny w ebiku ,służy mi jedynie do wspomagania silnika w sytuacjach ekstremalnych i wtedy,gdy zabraknie prądu.Mając mocny silnik w rowerze,kręcenie pedałami wygląda tak, jak w super sportowym aucie sławetna ,,turbinka Kowalskiego''.Pewnie,że silnik pomaga tym,którym trudno poruszać się analogiem,pewnie ,że pomaga pokonywać dłuższe dystanse,ale ja wolę jeżdzić na samym silniku i cieszyć się,że już nie muszę kręcić,i mam satysfakcję,że sporą poniekąd sumę wydałem na to,co teraz procentuje wielką wygodą podczas jazdy.

I tego się trzymajmy każdy robi jak mu wygodnie

"ebike na takie wlasnie wycieczki będzie." Proponuję nowe wyzwanie dla Twojego nowego, https://goo.gl/maps/Gepc83GCJH2Gq2Rw6. Po drodze kilka km powyżej Doliny Mnikowskiej jest urokliwa dolina Zimny Dół. Ja właśnie jadąc od Rybnej do Doliny Mnikowskiej, zjeżdżam przez Zimny Dół.
Pozdrawiam, mam nadzieję, że spotkam na trasie, Myślę o Ojcowie i Dolinkach Krakowskich, z Krakowa fajny dojazd.

fajne macie tereny do jazdy u nas koło Żyrardowa to fajny jest dojazd ale do autostrady

Napisze jakie mam wogole bebechy bo pewnie nikt nie pamieta
silnik czarny bionx jakas wersja jakby ciut szybsza od innych zapleciony w obręcz 26"
sterownik 18A 350w 36/48v
bateria 13s5p lgmj1
manetka kciukowa

Po dokładnym przemyśleniu bionx jednak wraca do mojego MTB, więc można ten post uznać za początek Młodzianowozu v2. Na początku chciałem zrobić cruisera lecz niestety nie mam miejsca gdzie go trzymać i też kasy brak. Zanim napiszecie kiedy znowu zdejmę to powiem co mnie denerwowało w poprzedniej konstrukcji a czego tutaj nie będzie:
1. Szmaciana torba zamieniona na skrzynkę że sklejki
2.grzejacy się mocno sterownik leci na zewnątrz.
3.ładowarka 2A która wolno ładuje - wymiana na coś mocniejszego
4.brak tarczy z tyłu- już będzie heh.
5.ogolne słabe/pospieszne wykonanie
Skrzynka ma pomieścić tylko moja baterię 13s5p więc raczej będzie przypominać bidon. Chciałbym dodać stacyjkę lecz nie umiem tego zrobić i nie czaje . Wracając do skrzynki to będzie ona obita czymś w rodzaju eko skóry, a mocowanie będzie na jedno mocowanie bidonu i takie do ramy , właśnie nie wiem jak to się nazywa i gdzie można to nabyć a widziałem że wszyscy używają to jako mocowanie skrzynki w ramie. Elektronika oczywiście zostaje tą sama lecz tym razem podłączę te czujniki halla. Mam coś takiego w tym silniku jak czujnik temperatury , i do czego mogę go podpiąć aby w razie zbyt wysokiej temperatury wyłączył silnik? Na końcu chciałbym podziękować za pomoc wam wszystkim podczas pierwszego ebike wymienię kilku bo tylu na czacie was było że ciężko zapamiętać (Zeeltom, tatar, verre, Mariusz_p, piotrLL ,mr.x ,goliath ,wojtek Ernest ,yasiu , Krzysiekev, hurczak , Jan_westfalia, Sambor, Giant_trance, kajman) gdyby nie wy pierwszy projekt by prawdopodobnie nie powstał (niektórzy może by się ucieszyli heh)
Baza to Merida big seven 20d.

Zxc843 pisze: ↑

03 maja 2019, 23:28

Na końcu chciałbym podziękować za pomoc wam wszystkim podczas pierwszego ebike wymienię kilku bo tylu na czacie was było że ciężko zapamiętać (Zeeltom, tatar, verre, Mariusz_p, piotrLL ,mr.x ,goliath ,wojtek Ernest ,yasiu , Krzysiekev, hurczak , Jan_westfalia) gdyby nie wy pierwszy projekt by prawdopodobnie nie powstał (niektórzy może by się ucieszyli heh)

Aż mi się łezka w oku pokazała.... jak przeczytałem swój nick Dzięki wielkie.

Zxc843 pisze: ↑

03 maja 2019, 23:28

Skrzynka ma pomieścić tylko moja baterię 13s5p więc raczej będzie przypominać bidon.

Trójkąt ramy ma duży potencjał... może warto zrobić skrzynkę choćby na 3/4 jego powierzchni. Zawsze miejsce się przyda... na różne zabawki, a może i na większy/pojemniejszy akumulator.

Zxc843 pisze: ↑

03 maja 2019, 23:28

Chciałbym dodać stacyjkę lecz nie umiem tego zrobić i nie czaje

Stacyjkę wpinasz w obwód "sygnału zasilania" sterownika - dodatkowy "+" zasilania dla sterownika.

Zxc843 pisze: ↑

03 maja 2019, 23:28

...mocowanie będzie na jedno mocowanie bidonu i takie do ramy , właśnie nie wiem jak to się nazywa i gdzie można to nabyć a widziałem że wszyscy używają to jako mocowanie skrzynki w ramie.

Jeżeli chcesz mocować cała skrzynkę w sposób "jak bidon" to musisz użyć nitonakrętek, w innym wypadku wystarczy Ci obejma... z paska blachy /aluminium lub też obejma "do mocowania rur"

Zxc843 pisze: ↑

03 maja 2019, 23:28

Elektronika oczywiście zostaje tą sama lecz tym razem podłączę te czujniki halla.

Z podpiętymi czujnikami halla... kultura pracy silnika jest dużo lepsza. Odczuwalnie lepiej silnik startuje z miejsca.

Zxc843 pisze: ↑

03 maja 2019, 23:28

Mam coś takiego w tym silniku jak czujnik temperatury , i do czego mogę go podpiąć aby w razie zbyt wysokiej temperatury wyłączył silnik?

Jeżeli w silniku masz tylko czujnik temperatury... to będziesz musiał zastosować układ pośredni który przy danej temperaturze odetnie sygnał startu sterownika - tak jak to robi stacyjka. Zazwyczaj wystarczy tylko podgląd temperatury na małym wyświetlaczu.

Cieszę się... że nadal będziesz rozwijał projekt i jak zwykle będę ci kibicował.

Jest zabezpieczenie termiczne i czujnik temperatury lm 35 , o właśnie te opaski mi chodziło do mocowania skrzynki, co do kultury to czy jak podłączę Halle to znikną mocne wibracje silnika w pewnym krótkim momencie przyśpieszania? Co do skrzynki to myślę jaka wielkość, chyba na przyszłość zapełnię cały trójkąt skrzynką. Mój sterownik ma chyba również opcje alarmu to może też alarm zrobię jak poradzicie jak heh. Alarm już fajny znalazłem https://sklepebike.pl/pl/p/ALARM-DO-ROW ... LAKSON/401
Trochę drogi ale lepiej wydać 200zl niż stracić cały rower warty o wiele więcej.

alarmów masz od cholery ja kupiłem taki i jestem zadowolony:
https://allegro.pl/oferta/azimut-alarm- ... 7996608163
jednak budowa siodełka nie pozwala (w moim przypadku) na takie zamontowanie go pod siodełkiem, wygląda to nieco inaczej ale działa i jest głośny, ma funkcje klaksonu z pilota, który mocujesz na kierownicy.

Nie zajmuje się kradzieżą rowerów ale gdybym taki fach sobię wybrał to pierwsze co bym zrobił to ten alarm za 200 zł ukręcił i rzucił gdzieś w krzaki. Ile czasu mogła by trwać taka operacja? 5 sekund? Takie mocowanie jest mocno bez sensu, powinienien być ukryty gdzieś w skrzynce.

Maran_hand pisze: ↑

04 maja 2019, 6:29

Nie zajmuje się kradzieżą rowerów ale gdybym taki fach sobię wybrał to pierwsze co bym zrobił to ten alarm za 200 zł ukręcił i rzucił gdzieś w krzaki. Ile czasu mogła by trwać taka operacja? 5 sekund? Takie mocowanie jest mocno bez sensu, powinienien być ukryty gdzieś w skrzynce.

też o tym pomyślałem, i zgadzam się że mocowanie nie jest doskonałe, ale być może się coś wymyśli, póki co jest jak jest. Aha ja piszę o tym alarmie z mojego linku, ciężej go ukręcić, ale hałasu narobi i może powstrzyma złodzieja.

Verre ze zdjęć wnioskuję, że faktycznie był by problem z ukręceniem Twojego alarmu, ba nawet chyba byłoby to niemożliwe! Ale tylko dlatego że on nie ma żadnego mocowania, jest wsuwany w zatrzask ..czy się mylę?

jest wsuwany w zatrzask ale dodatkowo jeszcze przykręcony małą śrubką na obrazku nr 5 to trochę widać



potrzebny mały imbusowy kluczyk by był, nie wysuniesz beż odkręcenia

A to ok, chociaż nadal sądzę, że jeśli alarm jest na wierzchu to jest możliwość jego obejrzenia i neutralizacji. Powinien być ukryty bo po co ułatwiać pracę złodziejowi? Dostęp do śruby jest? Czyli imbus załatwia sprawę..

nie wazne hehe

Faktycznie grzał ci sie ten sterownik ? U mnie jak dotknę dokładnie w miejscu tranzystorów to zawsze jest zimny Jak już budujesz drugi to kup jakaś używaną ramę ale fulla, a osprzęt możesz dać gorszy

Grzeje sie mocno, raz sie prawie poparzylem jak dotknąłem go, a na rame mnie nie stać zeby byla dobra i mi się podobała.

Zastanawiam się teraz nad tą skrzynką- Bo chciałbym aby skrzynkę można było otworzyć np. śrubokrętem lecz tez bym chciał aby była hermetyczna i jak to ze sobą pogodzić :/
Skrzynka ze sklejki będzie hermetyczna jeżeli ją zakleje czy coś ale nie bedzie mozna otworzyc.
Przypomniałem sobie o skrzynkach elektrycznych takich jak zeeltom używa one są hermetyczne i łatwo otwieralne ale juz obicie eko skórą czegoś takiego jest praktycznie nie możliwe aby to wyglądało jakoś. Hmm teraz mam mętlik w głowie co robić.

Jeśli robisz skrzynkę ze sklejki to żeby była szczelna musisz moim zdaniem:
- dobrze ją pokleić klejem do drewna
- zabezpieczyć silikonem/klejem wewnętrzne krawędzie
- zrobić pióro - wpust, w taki sposób, że pokrywa nasuwa się ciasno na jakieś 10mm skrzynki właściwej
- okleić/obić/pomalować całość materiałem wodoszczelnym

Skrzynkę możesz skręcić konfirmatami, które potem czymś zakryjesz, same otwory pod śruby można zasilikonować.

Dla zobrazowania dwa zdjęcia skrzynki którą robiłem:

A ty żeś ścianki skrzynki sklejał tylko klejem? Bez gwoździ i innych?
Niby mogę zrobić tą skrzynkę ale warsztat mam taki ze porządnego brzeszczotu nie mam nawet
Skrzynka ze sklejki będzie tez o wiele więcej ważyc od takiej plastikowej- minus taki że plastikowej nie okleisz ani nie obijesz, pozostaje w sprayu farba i to tez moze byc dobre rozwiązanie.

Tak, tylko sklejałem. Dobry klej do drewna trzyma bardzo mocno i często przy próbie złamania podda się w innym miejscu niż klejonym.
Jak chcesz na wymiar to sklejka będzie tania i szybka, robisz projekt na kartce, rozrysowujesz jakie będziesz potrzebował kawałki sklejki (formatki) i idziesz żeby Ci przycięli na wymiar. W Leroy/Casto to robią, ale minimalna długość boku to chyba 10cm. Ja za materiał do skrzynki ze zdjęć zapłaciłem 15zł z pocięciem Musiałem rozciąć tylko dwie formatki bo były za małe żeby mi przycięli w sklepie.

Cały czas myślę myślę myślę :/ skrzynka będzie lepiej wyglądać zwłaszcza kiedy bym ją obił jakimś materiałem i właśnie chyba zrobię skrzynkę a wymiary sobie policzę i narysuje gotowe kształty na drewnie żeby mi wycięli , tanio ci to wyszło strasznie ja 36zł zapłaciłem za tylko nie cały metr kwadratowy sklejki bodajże 4mm grubość w OBI. Kwestia zamykania skrzynki te śruby fajne ale jak się wiele razy otworzy skrzynkę to się to wyrobi , w głowie mam pomysł z średniej wielkości magnesami neodymowymi , dać np. z pięć tak żeby magnesy nie dotknęły się ale non stop się przyciągały i wtedy będzie łatwe otwieranie i będzie duża szczelność bo magnesy będą pieruńsko mocno trzymać pokrywę. Dobrze myślę?
Napewno zamontuje stacyjkę na kluczyk taką https://allegro.pl/oferta/stacyjka-uniw ... 7588187814 , oczywiście nie mam pojęcia jak to podłączyć hehe. Na kierownicy mam zamiar dać cos takiego https://allegro.pl/oferta/wskaznik-nala ... 7759109535 i tutaj wiem jak się montuje ale wiecie jak zamontować to jak już wtyczka baterii jest już przylutowana? Odrazu widzę że po mojej rezygnacji z poprzedniego projektu trochę osób się odwróciło ode mnie no ale cóż , jeżeli się czujecie urażeni to przepraszam za nie miłe odzywki w ostatnich wpisach tamtego tematu. Wszystkim pomagającym lub tym którzy pomogli (naprawa silnika, obręcz, zaplot , budowa baterii , pomoc na chacie ) dziękuję fest .Ja się napewno na nikogo nie obrażę bo już mnie znacie 4. miesiące i wiecie jaki mam charakter Pozdro ,mam nadzieję że do zobaczenia na zlocie.

Zxc843 pisze: ↑

05 maja 2019, 1:06

Kwestia zamykania skrzynki te śruby fajne ale jak się wiele razy otworzy skrzynkę to się to wyrobi , w głowie mam pomysł z średniej wielkości magnesami neodymowymi , dać np. z pięć tak żeby magnesy nie dotknęły się ale non stop się przyciągały i wtedy będzie łatwe otwieranie i będzie duża szczelność bo magnesy będą pieruńsko mocno trzymać pokrywę. Dobrze myślę?

W zasadzie nie jest to bez sensu . Ale na wszelki wypadek zrób 1 lub 2 śruby wkręcane w gwint metalowy, czyli jakiś kawałek metalowy (np meblowy) aby jednak było bardziej odporne na drgania.

No widzisz:) poszedłeś po rozum do głowy;)
A tak na poważnie to jest silniejsze niż chwilowy napad miłości do analogow :p

Zxc843 pisze: ↑

05 maja 2019, 1:06

Cały czas myślę myślę myślę :/ skrzynka będzie lepiej wyglądać zwłaszcza kiedy bym ją obił jakimś materiałem i właśnie chyba zrobię skrzynkę a wymiary sobie policzę i narysuje gotowe kształty na drewnie żeby mi wycięli , tanio ci to wyszło strasznie ja 36zł zapłaciłem za tylko nie cały metr kwadratowy sklejki bodajże 4mm grubość w OBI. Kwestia zamykania skrzynki te śruby fajne ale jak się wiele razy otworzy skrzynkę to się to wyrobi , w głowie mam pomysł z średniej wielkości magnesami neodymowymi , dać np. z pięć tak żeby magnesy nie dotknęły się ale non stop się przyciągały i wtedy będzie łatwe otwieranie i będzie duża szczelność bo magnesy będą pieruńsko mocno trzymać pokrywę. Dobrze myślę?

Jeśli chcesz skrzynkę często otwierać (niby po co?) to faktycznie lepiej daj magnesy lub jeszcze lepiej zrób tak jak napisał WojtekErnest, możesz wkleić nawet zwykłe nakrętki.

Nie często, ale dobrze mieć taką możliwość w razie awarii/naprawy/przeglądu sprzętu w środku.

CO jest? ktos usunal mi h e h z nazwy tematu i dal obwarzanka w sumie tak moze lepiej brzmi hyh. Jedyny problem jaki może być to nie regularny rozmiar skrzynki do narysowania no ale jakoś sie narysuje, bo u ciebie to prostokąty tylko czało to było łatwo. Tylko teraz myślę czy te magnesy nie wpłyną jakoś źle na baterię ktora będzie tuż obok hmm.

Dobra bylo mierzenie skrzynki , skrzynka na całą rame nie ma sensu bo z baterią zostaje dziwnie to miejsce. Juz miałem robić wszystko w kształcie moje baterii poprostu prostokąt ale nie. Wiadomo ze moge odrysowac , wyciąc drewno i co dalej? Nie mam niczego aby zrobic otwory na chociazby kable a o stacyjce to moglbym zapomniec. Latem kupuje wszystkie podstawowe narzędzia. Teraz usztywnie torbę dobrze, zaszyje rzepy na zawsze, dodam nowe, sterownik wyląduje na zewnątrz wiadomo, no wyszło nie do konca jak chcialem no ale nic nie poradzę- tak jak pisaliscie bez narzędzi nic nie zrobie wiec na teraz wstrzymuje budowe skrzynki a jak kupie narzędzia to zrobie na pico bello.

Bez narzędzi nie ma nawet o czym mówić. Nie masz nawet pojęcia, ile ja kupiłem wszelakich narzędzi, aby zrobić mój rower.

Właśnie wiem dlatego teraz poprawie elektrykę i usztywnie torbę bo tylko to moge zrobić na tą chwilę

Mam dużo narzędzi (jak mieszkasz na Karmelickiej to masz do mnie darmowy autobus 704 ) i mogę pożyczyć.

gienek333 pisze: ↑

08 maja 2019, 16:58

Mam dużo narzędzi (jak mieszkasz na Karmelickiej to masz do mnie darmowy autobus 704 ) i mogę pożyczyć.

Dzięki wielkie , ale nie chcę bawić się w pożyczanie, bo sprzęt to muszę najpierw kupic i nauczyć jeszcze się korzystać z niego Zagadam (jeśli mogę) do Ciebie kiedyś w sprawie stacyjki.

Obecnie zastanawiam się czy zamontować stacyjkę na kluczyk (tylko mało kto je ma a jak ma to z czterema przewodami a nie dwoma) , czy przyciski jako stacyjkę lub cała manetkę kciukową z poziomem baterii i stacyjką. hmm

A czemu nie zedytujesz sobie tytułu tematu, rower nazwiesz obwarzanek??

Było he.h ale jakis śmieszek zamienił słowo to na ale obwarzanek, rower nazwę Młodzianowóz. Nie zmieniałem nazwy tematu bo to taki bardziej mój brudnopis prawie nikt tu nie wchodzi.

Zxc843 pisze: ↑

09 maja 2019, 23:04

...prawie nikt tu nie wchodzi.

Ja wpadam tu regularnie...

Trudno to potraktować poważnie, skoro nie masz postawowych narzędzi 'domowych', to i cudu na miarę tego forum trudno oczekiwać. Ale może kiedyś ...?

Ale Wojtku gdybyśmy teraz mieli po 15 lat, to nie sądzę by nasze możliwości sprzętowe były lepsze. Gdy byłem w jego wieku, to do mojego skleconego przez ojca wózka zjazdowego dorobiłem żagiel z prześcieradła z głupią nadzieją, że pojeżdżę z samej siły wiatru.
Mimo że młodzian jesteś czasem irytujący to doceniam Twoje zainteresowania tak różne od Twoich rówieśników nieogarniętych w realu, ale za to dobrze wymiatających w Fortnight czy coś w tym stylu. Za rok, dwa jak się nie znudzisz to będziesz się sam śmiał ze swoich pytań a zdobyta wiedza przyda się na całe życie.

Yasiu77 pisze: ↑

10 maja 2019, 8:48

Gdy byłem w jego wieku, to do mojego skleconego przez ojca wózka zjazdowego dorobiłem żagiel z prześcieradła z głupią nadzieją, że pojeżdżę z samej siły wiatru.....

To nie wina wiatru, i żagla, tylko braku umiejętności
Na czymś takim w młodości, pływałem na Mazurach. Dwa materace, kilka cienkich drzew, kilka desek, żagiel z prześcieradła, trochę sznurka, i to wszystko zbite "hufnalami" (gwoździami do kopyt końskich, bo tylko te były dostępne)

tkoko pisze: ↑

10 maja 2019, 9:58

Na czymś takim w młodości, pływałem na Mazurach.

Dzisiaj za coś takiego dostał byś mandacik....

WojtekErnest pisze: ↑

10 maja 2019, 6:45

Trudno to potraktować poważnie, skoro nie masz postawowych narzędzi 'domowych', to i cudu na miarę tego forum trudno oczekiwać. Ale może kiedyś ...?

Wiem o co chodzi, bywa, kiedys to nie wiem, roznie bywa ale jak na dzisiejszego gimbusa to calkiem duzo robie sory ze nie buduje niczego cudownego , jestem ciekaw co nazywasz narzędziami "domowymi"