Troche rama dospawana, jest juz stopka i zrobiłem mostek, więc w końcu zamocowałem kierownice
Haki również zrobione na gotowo z śrubką zaciskająca
Dodatkowo wzmocniłem jeszcze wachacz bo jak ten fabryczny sobie bez większego problemu rozgiąłem w rękach to jakos zacząłem mieć obawy czy wytrzyma
Re: Projekt kotlet
: 05 lip 2019, 22:58
autor: pxl666
Polecam sklejke wodoodporna brązową karbowaną. Stosuje się ją jako podłogi np w przyczepach. Jest drozsza ale o wiele twardsza i imho lepiej się nadaje. Jakim klejem połączyłeś?
Re: Projekt kotlet
: 05 lip 2019, 23:04
autor: equid
Klej to Pattex express, w połączeniu z gwozdziami sama ramka jest juz bardzo sztywan a to tylko 6mm grubości scianki
Da sie gdzieś taka sklejke normalnie kupić czy nie jest to takie łatwe do dostania?
Ja zawsze kupuje sobie w castoramie cięte na wymiar, nie dość ze tanio to jeszcze dobrze np za materiał na ta ramke do aku razem z cięciem zapłaciłem 8zł
Klej to Pattex express, w połączeniu z gwozdziami sama ramka jest juz bardzo sztywan a to tylko 6mm grubości scianki
Da sie gdzieś taka sklejke normalnie kupić czy nie jest to takie łatwe do dostania?
Ja zawsze kupuje sobie w castoramie cięte na wymiar, nie dość ze tanio to jeszcze dobrze np za materiał na ta ramke do aku razem z cięciem zapłaciłem 8zł
Koło mnie jest gość co sprzedaje i mam od niego . Ona droga jest dość przyznam . Nie pamiętam ile teraz za płytę...
Re: Projekt kotlet
: 06 lip 2019, 8:58
autor: cyklista
Bardzo dobry patent ze śrubą zaciskającą blokadę, to jest coś co się nie wyrobi a nawet jakby zaczęło wyrabiać to się ją dokręca i jest dalej mocno i porządnie. Brawo
Re: Projekt kotlet
: 06 lip 2019, 23:01
autor: radasss
Spawy będą wyglądać dużo lepiej jak zostaną pomalowane
Wiem ze te spawy cięzko nazwać spawami.
Umiejętności umiejętnośćiami a sprzęt sprzętem, ja spawam magiem tyle ze od jakiegoś czasu zacząłem mieć z nim problem
Podczas spawania przerywał, zrobiłem do porządku zacisk masowy łącznie z przewodem, no i nagle zaczął spawać, ale nie na długo...
Teraz wymieniłem prowadnice drutu no i znowu dość znaczna poprawa na tyle ze mozna w miarę normalnie spawać.
Ponizej na filmie są pokazane spawy po wymianie prowadnicy, nie mówie ze umie spawać ale chyba juz te spawy nie sa najgorsze
W teori czyste co2 (c100) mam ale.. z wymianą prowadnicy wymieniłem tez butle na nową bo poprzednia sie juz skonczyła na dodatek wmiejscach spawów bywaja resztki farby lub jest ona gdzies w poblizu spawu wiec to tez moze mieć jakieś znaczenie
?
chodzi ci o skład co2 czy o ilość podawanego na minuty
nie sadzę żeby do spawania stali konstrukcyjnej był potrzebny corgon nie mówiąc i spawaniu czystym argonem... ale jak ktoś ma to czemu nie
bardziej szukał bym problemu w stosunku prąd do podawania drutu , w tanich magach (migomat jest do aluminium) które mają ustawienia synergiczne po jakimś czasie warują te ustawienia wtedy trzeba korygować parametry ręcznie jest tam szerokość spoiny i wypukłość czyli prąd do indukcji niestety prędkość drutu jest wypadkową tych dwóch
dlatego najlepsze magi to takie które mają nastaw tych parametrów z "palca" każdy osobno i niezależnie od siebie wtedy mamy "władzę" nad przetopem i licem
Equid spawy całkiem całkiem, spróbuj zwiększyć jeszcze prąd będziesz miał większe przetopy, masz rotametr ile podajesz litrów na minutę ? i nie wiem jak prowadzisz drut z lewej do prawej czy na odwrót
Re: Projekt kotlet
: 07 lip 2019, 11:11
autor: pxl666
może pomoże
imho najwięcej problemów jest z nieoczyszczoną stalą , spawanie po farbie a oszlifowanej to dwa światy . tak pozatym to dobór prądu i posuwu (migomat) właściwie i można spawać nawet 1mm blachy .
equid - na jednym ze zdjęć jest skrzynka i bagażnik - za skrzynka na zewnątrz jest bms ? potem sterownik i coś dziwnego pod bagażnikiem ?
Re: Projekt kotlet
: 07 lip 2019, 11:18
autor: pxl666
nawet najbrzydsze smarki wyglądają ok jak się je zaszpachluje heh , ważne żeby nie pękały
Re: Projekt kotlet
: 07 lip 2019, 12:20
autor: equid
Ze tak powiem, przedewszystkim ma działać nie musi wyglądać
Ale spawy lekko oszlifuje jesli coś za mocno wystaje i zaszpachluje potem do malowania, więc tez bedzie to jako wyglądać
Teraz jak juz mi ten magomat nie bedzie sprawiał problemów sie troche pobawie z ustawieniami bo jak narazie sie to mijało z celem jak przerwywał podczas spawania.
Equid spawy całkiem całkiem, spróbuj zwiększyć jeszcze prąd będziesz miał większe przetopy, masz rotametr ile podajesz litrów na minutę ? i nie wiem jak prowadzisz drut z lewej do prawej czy na odwrót
Nie mam takiego wynalazku jak rotametr, tylko zwykły reduktor na butli. Z prowadzeniem to zalezy jak mi sie ułozy palnik w reki i w jakim miejscu jest mi akutalnie wygodniej spawać.
Re: Projekt kotlet
: 07 lip 2019, 12:28
autor: pxl666
a co to za sterownik ?
Re: Projekt kotlet
: 07 lip 2019, 13:47
autor: equid
Zwykły, za 20szt zapłaciłem az 50zł więc moze to jakoś bedzie działać
Re: Projekt kotlet
: 03 sie 2019, 23:19
autor: Zxc843
Mam pytanie, to jest rower mimo tego , że rama jest od ogara? Mam podobny pomysł na ebike lecz nie wiem czy nie miałbym problemu ze to nie rower mimo że ma pedały.
Mam pytanie, to jest rower mimo tego , że rama jest od ogara? Mam podobny pomysł na ebike lecz nie wiem czy nie miałbym problemu ze to nie rower mimo że ma pedały.
Na dobrą sprawe to większość pojazdów na formum nazywa sie rowerem ale na dobrą sprawę raczej juz za duzo z nim nie mają wspólnego
Jezeli chodzi o kwestie prawną to i tak w razie czego nie uznają tego jako rowera.a jezeli chodzi o ludzi to poprostu sie wszyscy sie patrzą z ciekawości co to ale jeszcze nie miałem problemów, tak samo jak juz miałem dwa razy okazje koło policji sobie jechać. do puki jedzie sie z głową to narazie jeest w miarę spokój
Ale jesli chcesz kupić jakiś motorower i bez naruszania oryginalnej ramy przerobić na elektryczny, to najlepiej chyba go poprostu wtedy normalnie zarejestrować
Mam pytanie, to jest rower mimo tego , że rama jest od ogara? Mam podobny pomysł na ebike lecz nie wiem czy nie miałbym problemu ze to nie rower mimo że ma pedały.
Na dobrą sprawe to większość pojazdów na formum nazywa sie rowerem ale na dobrą sprawę raczej juz za duzo z nim nie mają wspólnego
Jezeli chodzi o kwestie prawną to i tak w razie czego nie uznają tego jako rowera.a jezeli chodzi o ludzi to poprostu sie wszyscy sie patrzą z ciekawości co to ale jeszcze nie miałem problemów, tak samo jak juz miałem dwa razy okazje koło policji sobie jechać. do puki jedzie sie z głową to narazie jeest w miarę spokój
Ale jesli chcesz kupić jakiś motorower i bez naruszania oryginalnej ramy przerobić na elektryczny, to najlepiej chyba go poprostu wtedy normalnie zarejestrować
A masz już młodzian coś więcej niż ten jeden klucz? Szkoda że zniknęło tyle z projektu kotleta. Dałbyś radę equid chociaż zdjęcia wrzucić?
Ciekawe, mi sie wszystkie zdjęcia wyświetlają, ile ich brakuje? chyba sie musiał hosting wysypać
Myślałem naruszać ramę poprzez dodanie supportu od fat bike
Re: Projekt kotlet
: 04 sie 2019, 13:45
autor: equid
Teraz patrze ze znikły końcowe posty jak juz był zmontowany. Ogólnie to szykuje małą wideo relacje z całej budowy Musze siąść i to zmontować to bedzie dokładniejszy opis całej budowy
Teraz patrze ze znikły końcowe posty jak juz był zmontowany. Ogólnie to szykuje małą wideo relacje z całej budowy Musze siąść i to zmontować to bedzie dokładniejszy opis całej budowy
Rewelacyjnie ogląda się dobrze zmontowany materiał ze świetną muzyką w tle szacuneczek
Czekam na kolejne klipy.... i dalszy rozwój projektu "kotlet"
Zgadzam się w 100% i pomyśl kiedy do nas wpadniesz kotletem? Starczy Ci zasięgu? A jak nie to dużą kawę wypijesz i się podładujesz
wpadne wpadne ,póki co pogoda była zbyt niepewna a kotelt nie jest wodoodporny. ale przyszły tydzien mam nadzieje zawitać w wasze strony
Re: Projekt kotlet
: 09 sie 2019, 23:45
autor: equid
Dwa dni temu postanowiłem przetestować zawieszenie i całą rame czy to sie nie rozpadnie czasem, mam do tego takie fajne miejsce, no i troche test sie nie powiódł...
Chyba czeka mnie zrobienie na nowo wahacza a przynajmniej niezła jego modernizacja
Na zdjęciach czerwonymi kreskami jest pokazane co zawiodło/wygięło się. Sa to oryginalne elementy wahacza, zauważyłem ze jest on z dość miękkiej stali przy rozginaniu ale myślałem ze jest to coś więcej warte...
Zielonymi strzałkami jest pokazane co w którą stronę sie przemieściło, całość rozjechała sie w czterech kierunkach, zielona zaokrąglona pokazuje w jaki sposób zadziałała ta siła przy dobiciu amora. Na niebiesko jest zamalowane wzmocnienie które teraz dodałem zęby przez weekend jeszcze pojeździć
Troche mi zajęło zanim doszłem co tu sie wygieło i i w jaki sposób, nawet za bardzo nie chciało mi sie w to uwierzyć na początku
Wszystko zaczęło sie juz wcześniej jak mi opona zaczęła dobijać od tyłu do ramy przy większym skoku, czego wcześniej nie pamiętałem, myślałem ze to przez wylany amor.
Potem pojechałem na test, no i po jego zakończeniu górne mocowanie amora zaczęło dobijać o rame do tego stopnia ze czasami nawet klinuje sie o rurę z ramy jak sie zsiądzie z maszyny
Re: Projekt kotlet
: 16 sie 2019, 18:49
autor: equid
Jest i kolejna cześc wideo realcji
Re: Projekt kotlet
: 21 sie 2019, 23:30
autor: equid
Teraz to juz tego wahacza nic nie ruszy
Re: Projekt kotlet
: 22 sie 2019, 0:48
autor: Eryk
Może zmiana nazwy na pancernik
Re: Projekt kotlet
: 22 sie 2019, 7:09
autor: Przemek
no panie jest pancer... spawy też coraz ładniejsze Ci wychodzą .. powodzenia i do zobaczenia
Re: Projekt kotlet
: 22 sie 2019, 10:06
autor: equid
Kotlet pancernik, brzmi dobrze
Spawarka naprawiona to jakos to teraz idzie
Dalem pozadna kleme i przedewszystkim wymienilem przewod prowadzacy drut.
Re: Projekt kotlet
: 22 sie 2019, 18:28
autor: Mel48
a zwracałeś uwagę na rodzaj stali czy zwykłą żelazo dałeś - kształtownik, profil - do wahacza:?:
Re: Projekt kotlet
: 22 sie 2019, 19:25
autor: pxl666
Żelazo?
Re: Projekt kotlet
: 22 sie 2019, 21:00
autor: Mel48
miałem na myśli jakość stali -/ konstrukcyjna/
Re: Projekt kotlet
: 22 sie 2019, 21:11
autor: pxl666
Obstawiam zwykły profil z hurtowni . Przy grubości ścianki 2mm to nie ma znaczenia . Utwardzonej stali to on by nie obrobił zwykłymi narzędziami. Pozatym jest bardziej krucha
Re: Projekt kotlet
: 22 sie 2019, 23:19
autor: equid
Powiem tak, zaopatrzam sie na zlomie
Re: Projekt kotlet
: 23 sie 2019, 8:10
autor: Mel48
to tak jak ja -tylko zwracam uwagę co wybieram 1.30zł za kg
nawet udało mi się kupić melexa na złomie 668 bez aku - po 2żł za kg po załozeniu aku... nawet sam zjechałem nim z lawety
-ciekawych łowów
Re: Projekt kotlet
: 23 sie 2019, 8:24
autor: pxl666
Na dłuższą metę to się nie opłaca, chyba że masz czas czyścić materiał.
Na dłuższą metę to się nie opłaca, chyba że masz czas czyścić materiał.
Zalezy co kupujesz z złomu zardzewiałego złomu nawet niema co ruszać w pewnych przypadkach, ale przeważnie sa do materiały w bardzo zbliżonym stanie jak z hurtowani.
Poza tym są jeszcze inne rzeczy niz materiały konstrukcyjne do kupienia na złomie, np tak jak kolega Mel48 wcześniej napisał
Ja praktycznie w całości z złomu zbudowałem sobie taką frezarke cnc, która obrabia stal i w całości kosztowała 600zł.
Jedyne co nie jest w niej z złomu to silniki krokowe, elektronika sterująca i śruby pociągowe
Re: Projekt kotlet
: 23 sie 2019, 10:57
autor: pxl666
jakie pole robocze i co masz na myśli przez CNC ? jest całkowicie sterowalna z komputera ? rozumiem ze na złomie była cała bo chyba nie odlałeś sobie w domu wrzeciona wózka i wanny ...wrzeciono się unosi czy trzeba je ręcznie ustawiać ?
mógłbyś zrobić wątek o niej - jakieś info , filmiki jak pracuje , oprogramowanie itd
jakie pole robocze i co masz na myśli przez CNC ? jest całkowicie sterowalna z komputera ? rozumiem ze na złomie była cała bo chyba nie odlałeś sobie w domu wrzeciona wózka i wanny ...wrzeciono się unosi czy trzeba je ręcznie ustawiać ?
mógłbyś zrobić wątek o niej - jakieś info , filmiki jak pracuje , oprogramowanie itd
Pole robocze 270mmx130mmx(Z)130mm. Normalny CNC-ek, czyli załączasz go i idziesz na kawe , sterowany z kompa przy pomocy programu mach3. Na złomie znalazłem frezarko/kopiarke, czyli wrzeciono z silnikiem i osiami X oraz Y, nie było śrub pociągowych ponieważ to była ręczna kopiarka. Potem juz cała resztę dorabiałem, podstawa/wanna uspawana z profili i blach. Wrzeciono porusza sie po osi X oraz Y a stół który sam odlewałem porusza sie po osi Z na wózkach liniowych.
Krótki filmik z jej działania bedzie w wideorelacji z budowy kotleta
Re: Projekt kotlet
: 24 sie 2019, 16:39
autor: equid
A co do kotleta to jednak sie troche pomyliłem co do wachacza...
Właściwie to do mocowania dampera które wykozystałem z starego wachacza
Re: Projekt kotlet
: 31 sie 2019, 14:51
autor: equid
Jednak czasami dobrze jest zainwestować w cos porządniejszego