Elektryfikacja downhilla

Podziel się z nami opisem własnych konstrukcji
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

Hej
Mam taki nowy plan na bajka
Kupić na olxie jakiegoś dh do 4500 zeta
Spec demo , giant glory , nukeproof scalp albo coś podobnego. I teraz albo tongsheng bo zależy mi na tensometrze albo jakąś mocna przekładnia bo zależy mi na wspinaniu i wadze . Nie musi być szybki 35-40 kmh wystarczy byle mocny i w miarę lekki. Obecnie mam q128h i nawet daje radę ten motorek choć w górach nie udało mi się to jeszcze katować. Bateria myślę jakiś bidon od glebora na SANYO GA sterownik raczej max 45a ...czujnik pas ...Najlepiej jakiś sterownik z lcd i np 7 stopniami mocy ...

Co powiecie/polecicie/poradzicie ?
Razor1996
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: 01 gru 2018, 19:45

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: Razor1996 »

Bidon od glebora nie uciągnie 45A, z tego co się orientuje siedzi tam 13s5p, a maksymalny prąd sanyo w packiecie to 4-5 amper. Także bidon pociągnie maksymalnie 25A. Więc używanie go przy 45A drastycznie skróci jego żywotność.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

Słuszna uwaga . Teraz tak - czy może styknie mniej A czy może dwa bidony równoległe? Tongsheng chyba to Max 18a?
Razor1996
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: 01 gru 2018, 19:45

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: Razor1996 »

Raczej styknie mniej, tym bardziej że zależy Ci na wspinaniu,a nie na prędkości to idealny wydaje się być silnik przekładniowy. Silniki przekładniowe z reguły nie mają dużych mocy także 30A to raczej maks przy 48V. Zawsze możesz wykonać skrzynkę na baterie i nie będziesz ograniczony rozmiarami bidonu, albo wykonać bidon na wysokoprądowych ogniwach kosztem pojemności baterii.
Głowacz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: 20 mar 2018, 0:45
Lokalizacja: Wrocław

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: Głowacz »

Sam właśnie myślę nad czymś podobnym. Mój rowerek waży niecałe 30kg jest mega na równinach i w mieście ale czuję, że dodatkowa masa przeszkadza na krętych trasach górkiskich. A taki rowerek z TSDZ2 i bidonem na 65 ogniw by się pewnie zmieścił w 20kg. Środek ciężkości niżej i po środku. No i jeszcze mid z tensometrem fajna sprawa. Z tego co czytałem to TSDZ2 max pobiera 18A
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

Jaka rama ci chodzi po głowie...masz coś upatrzone ?
Awatar użytkownika
Tooropek
Forumowicz
Posty: 2053
Rejestracja: 08 wrz 2018, 10:50

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: Tooropek »

Głowacz pisze:
30 maja 2019, 9:14
Sam właśnie myślę nad czymś podobnym. Mój rowerek waży niecałe 30kg jest mega na równinach i w mieście ale czuję, że dodatkowa masa przeszkadza na krętych trasach górkiskich. A taki rowerek z TSDZ2 i bidonem na 65 ogniw by się pewnie zmieścił w 20kg. Środek ciężkości niżej i po środku. No i jeszcze mid z tensometrem fajna sprawa. Z tego co czytałem to TSDZ2 max pobiera 18A
Mój hardtail z tsdz2 i bidonem ważył 22kg na ramie 23" i kołach 29 x 2.1". Polecam tsdz2 dla osób, które stawiaja na lekkość wspomagania i traktowanie roweru jako roweru a nie pojazdu elektrycznego. Jedyna wada to predkosc do 45km/h i pozniej sterownik odcina wspomaganie.
* Akumulatory * Bidony * 36V/48V. Zapraszam na priv.
GrzegorzS
Forumowicz
Posty: 359
Rejestracja: 23 lut 2018, 0:14
Lokalizacja: Lubliniec

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: GrzegorzS »

Tooropek pisze:
30 maja 2019, 15:11
Jedyna wada to predkosc do 45km/h i pozniej sterownik odcina wspomaganie.
Jest to do obejścia jeżeli nie liczymy na poprawne wskazania prędkościomierza:
- zmiana rozmiaru koła w ustawieniach
- odłączenie czujnika prędkości
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

ale mnie 45 styknie , chodzi mi o wspomaganie przy wspinaniu bo to największa wada downhilla , noi sam rower na wejściu będzie ciężki wiec dodatkowe kg zaoszczędzone to czysty zysk
Awatar użytkownika
Tooropek
Forumowicz
Posty: 2053
Rejestracja: 08 wrz 2018, 10:50

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: Tooropek »

GrzegorzS pisze:
30 maja 2019, 15:35
Tooropek pisze:
30 maja 2019, 15:11
Jedyna wada to predkosc do 45km/h i pozniej sterownik odcina wspomaganie.
Jest to do obejścia jeżeli nie liczymy na poprawne wskazania prędkościomierza:
- zmiana rozmiaru koła w ustawieniach
- odłączenie czujnika prędkości
O odłączeniu wiedziałem, ale czy jest rozmiar wiekszy jak koło 29" ?
* Akumulatory * Bidony * 36V/48V. Zapraszam na priv.
dar.k
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 15 mar 2019, 16:33

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: dar.k »

Czy bateria w bidonie zniesie potężne wstrząsy towarzyszące downhillowi? Nie mówiąc o potencjalnych glebach. Kurcze, a ja w trosce o aku boję się z większego krawężnika zjechać...
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

dar.k pisze:
31 maja 2019, 9:19
Czy bateria w bidonie zniesie potężne wstrząsy towarzyszące downhillowi? Nie mówiąc o potencjalnych glebach. Kurcze, a ja w trosce o aku boję się z większego krawężnika zjechać...
zawsze można dodatkowe obejmy dorobić . albo bakteria plecakowa - tez nie jest zła opcja
Awatar użytkownika
Tooropek
Forumowicz
Posty: 2053
Rejestracja: 08 wrz 2018, 10:50

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: Tooropek »

dar.k pisze:
31 maja 2019, 9:19
Czy bateria w bidonie zniesie potężne wstrząsy towarzyszące downhillowi? Nie mówiąc o potencjalnych glebach. Kurcze, a ja w trosce o aku boję się z większego krawężnika zjechać...
Jak masz dobrze przymocowany na 4 sruby a w srodku jest konkretnie zrobiony to bez obawy. Ja pakiet w bidonach okręcam pianką poliuretanową i nic nie lata, a przykrecam go do ramy tylko na dwie sruby. Pozdro
* Akumulatory * Bidony * 36V/48V. Zapraszam na priv.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

a co z suportem ?
z tego, co już wiem to np giant glory ktory mi sie podoba ma pressfit i lipa chyba jest albo trzeba dotoczyć jakąś tuleje ???
Awatar użytkownika
Tooropek
Forumowicz
Posty: 2053
Rejestracja: 08 wrz 2018, 10:50

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: Tooropek »

Nie mam doświadczenia z pressfitem i prawdopodobnie nie ogarniesz tematu bo potrzebny jest gwint w suporcie. Wklejajac tuleje i tak zerwiesz prędzej klej jak naciągniesz dobrze gwint. Silnik w koło tylko i wyłącznie przy pressfit, tak mi się wydaje.
* Akumulatory * Bidony * 36V/48V. Zapraszam na priv.
Paff
Forumowicz
Posty: 110
Rejestracja: 25 lut 2018, 10:09
Lokalizacja: Poznań

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: Paff »

Tooropek pisze:
03 cze 2019, 15:53
Nie mam doświadczenia z pressfitem i prawdopodobnie nie ogarniesz tematu bo potrzebny jest gwint w suporcie. Wklejajac tuleje i tak zerwiesz prędzej klej jak naciągniesz dobrze gwint. Silnik w koło tylko i wyłącznie przy pressfit, tak mi się wydaje.
A po co Ci gwint w suporcie do tsdz2 ? Tuleje dystansowe się sprawdzą ( nic nie trzeba wklejać ) o ile uda się zachować szerokość suportu 68-73mm
Awatar użytkownika
Tooropek
Forumowicz
Posty: 2053
Rejestracja: 08 wrz 2018, 10:50

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: Tooropek »

Paff pisze:
03 cze 2019, 19:31
Tooropek pisze:
03 cze 2019, 15:53
Nie mam doświadczenia z pressfitem i prawdopodobnie nie ogarniesz tematu bo potrzebny jest gwint w suporcie. Wklejajac tuleje i tak zerwiesz prędzej klej jak naciągniesz dobrze gwint. Silnik w koło tylko i wyłącznie przy pressfit, tak mi się wydaje.
A po co Ci gwint w suporcie do tsdz2 ? Tuleje dystansowe się sprawdzą ( nic nie trzeba wklejać ) o ile uda się zachować szerokość suportu 68-73mm
Masz racje paff, przecie gwint jest w suporcie tsdz2. Sory, za mało myślenia się włączyło stąd te moje brednie. Nie pamietałem jak to tam siedzi w ramie, wybacz mój błąd.
* Akumulatory * Bidony * 36V/48V. Zapraszam na priv.
scuda
Forumowicz
Posty: 747
Rejestracja: 24 lut 2018, 21:49
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: scuda »

Do dh tylko mid. Silnik w tylnym kole przeszkadza w poprawnej pracy zawieszenia tylnego, przez to bardzo trudno sie zjezdza w dol w trudnym terenie. Tongsheng jest bardzo fajny do wspomagania ale nie ma tyle mocy co bafang bbsxx ale bafangowi brakuje czujnika na nacisku. Osobiscie wole tsdz2 wlasnie przez czujnik nacisku, bo nie musze ustawiac wspomagania na max przy kazdym podjezdzie jak to musialem robic w bbs02
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

scuda pisze:
17 cze 2019, 0:06
Do dh tylko mid. Silnik w tylnym kole przeszkadza w poprawnej pracy zawieszenia tylnego, przez to bardzo trudno sie zjezdza w dol w trudnym terenie. Tongsheng jest bardzo fajny do wspomagania ale nie ma tyle mocy co bafang bbsxx ale bafangowi brakuje czujnika na nacisku. Osobiscie wole tsdz2 wlasnie przez czujnik nacisku, bo nie musze ustawiac wspomagania na max przy kazdym podjezdzie jak to musialem robic w bbs02
Jaka rama jaki motor (moc) i gdzie jeździsz?
scuda
Forumowicz
Posty: 747
Rejestracja: 24 lut 2018, 21:49
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: scuda »

Kona stinky i tsdz2 52v 350w. Jezdze wszędzie, głównie po lesie i lubie leśne singletracki, korzenie, wyboje, lekkie skoki, bardzo lubie trasy enduro np. w bielsku białej. Właśnie w bielsku na trasach enduro/dh zauważyłem, że silnik w kole to lipa.
pumexior
Forumowicz
Posty: 171
Rejestracja: 22 maja 2018, 0:04
Lokalizacja: Pod Krakowem

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pumexior »

Może trochę offtop, ale chwilę temu miałem właśnie podobny plan żeby zamiast falcona kupić jakąś zjazdówkę, typu summum, wsadzić bbdhd, dwie bidonówki na zmianę lub ewentualnie skrzynkę z większym pakietem i upalać takim zestawem po górach :) ostatecznie odpuściłem jak okazało się, że ze sprzedaży falcona i kupna takiego zestawu z nie zajechanym rowerem niewiele gotówki by zostało :D ale sam pomysł super, jak mi się znudzi 65 kilo w customie to pewnie pójdę w coś takiego :)
scuda
Forumowicz
Posty: 747
Rejestracja: 24 lut 2018, 21:49
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: scuda »

Najlepiej miec oba ;) ja mam i 90 % czasu jezdze na lekkiej konie stinky.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

Jezu skąd tyle hajsu wziąść...
scuda
Forumowicz
Posty: 747
Rejestracja: 24 lut 2018, 21:49
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: scuda »

E tam odrazu tyle nie wydalem. Po troche to jeden sie zbudowal, bylo malo pozniej drugi, pozniej pierwszy przerobilem i tak zostalo :) jak sam robisz to nie kosztuje tak wiele.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

jak w tytule - czy duże znaczenie dla widelca ma czy to dwupółka czy zwykły ? i czy ktoś ma rozeznanie jaki model rowerka downhill (rama) najlepiej się nadaje do montażu baterii ? na chwile obecna to chyba kona stinky ma najwięcej miejsca w ramie z tego co widziałem ...
scuda
Forumowicz
Posty: 747
Rejestracja: 24 lut 2018, 21:49
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: scuda »

Wiadomo, że dwupółkę trudniej złamać na koronie. Przy ciężkim elektryku i duzych prędkościach pewnie ma to znaczenie, choć są jednopółki z dużym skokiem do dh/fr i nie łamią się przy skokach więc pewnie te lepsze też dadzą radę.
Rower do dh to słynna kona stinky, bo ma duzy trojkąt ale też normalne mocowanie koła tylnego na 9mm a nie jak większość dh na oś przelotową, gdzie trzeba kombinować jak to silnik zmontować.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

a coś innego poza koną? wiadomo ? choć znakomita większość co widzę to albo nie ma wcale miejsca w ramie albo bardzo mało i raczej bateria plecakowa ( co może nie być tak złą opcją...)
w konie zmieści się bidon hailonga ?
gość
Forumowicz
Posty: 433
Rejestracja: 20 maja 2019, 22:28

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: gość »

Może słabo szukałem ale oprócz Stinky to już tylko ramy typu custom...
Do takiego wniosku doszedłem porównując tylne wahacze w innych ramach.

I w sumie zakup nowej ramy tego typu może być porównywalny cenowo do Kony (w dobrym stanie będzie droga w słabym trzeba będzie dopłacić do serwisu).
Rama custom będzie cięższa ale na pewno nie pęknie w przeciwieństwie do używanego downhill'a.

Można też powiedzieć "nie" watowicy i pójść w stronę czegoś lekkiego do 1kW w kole.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

ja planuje silnik mid : albo bafang max 750 albo tszd2...choć pojawiają się już inne klony ...
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: equid »

Giant dh team z 2004r ma chyba najwięcej miejsca w ramie z tego co znam z zjazdówek ;)
Awatar użytkownika
spinusss
Forumowicz
Posty: 68
Rejestracja: 29 lip 2019, 16:34
Lokalizacja: Sulejówek

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: spinusss »

W większości ram DH nie ma miejsca na baterie, nie zasadzałbym się na starej konie (przeglądając forum mam wrażenie, że kona stinky to panaceum na wszystkie problemy - najlepsza rama w "układzie warszawskim"). Dla silnika MID wybierałbym odpowiadającą mi ramę/rower a baterię umieścił z tyłu pod siodełkiem mocując do rury podsiodłowej i rury ramy w której osadza się rurę podsiodłową, wykorzystując choćby zaciski/obejmy od seryjnych bagażników z takim montażem albo dobrałbym jakieś gotowe obejmy od mocowania osprzętu motocyklowego. Uchwyty są solidne, waga baterii nieznaczna w porównaniu z wagą jeźdźca, nie powinna stanowić zagrożenia dla ramy i sztycy a "balans" roweru nie ucierpi. Można zrobić chassis do montażu bidonu, można też wykonać obudowę na całkiem spory pakiet baterii.
Pozdrawiam,
MÓJ POJAZD:viewtopic.php?f=30&t=3465 S-Crash_&_Bionx
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

a czy jak jest oś przelotowa to jest opcja to rozszlifować by wstawić np mxusa 3k ?
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

Kurka strasznie misie podoba giant glory ale z tyłu koło chyba oś przelotowa, suport chyba pressfit i kompletny brak miejsca na bidon...
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

Czy ktoś się orientuje jak wyglądają właściwości zjazdowe zawiasu kony stinky vs giant glory ? W kone wejdzie batka i silnik spokojnie a w glory prawie nie...ale glory mi wygląda na lepszy rower do zjazdu ...Pytanie jak bardzo lepszy...
scuda
Forumowicz
Posty: 747
Rejestracja: 24 lut 2018, 21:49
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: scuda »

Jak chcesz mieć dobrą zjazdówkę to zapomnij o silniku w tylnym kole. Tylko mid. Ja nie mam porównania do gianta ale jezdze na codzien koną stinky i jak dla mnie zawias jest super. Ale jak miałem w tylnym kole silnik to porażka. Dopiero teraz na midzie doceniam zalety fulla.
Na pressfita da się jakoś wymodzić mida, a baterie mozesz w plecaku wozić i będzie super sprzęt wyglądał.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

kona stinky plus tongsheng plus hailong - co myślisz ? niewiem tylko jak z suportem w konie z 2005
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

glorka mi się marzy ale droższa i kompletnie brak miejsca na hailonga
w konie może się zmieści , najwyżej dam pod ramą...
kona201.jpg
Awatar użytkownika
AST034
Forumowicz
Posty: 1090
Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
Lokalizacja: Edynburg, Szkocja

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: AST034 »

A w czym problem zeby dac aku w skrzynke? Nawet taką ze sklejki? Wiecej ogniw, pewne mocowanie, a jak dasz hailonga pod spod to przy dobiciu amortyzatora zostanie Ci ćwierć obudowy z tego akumulatora.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

AST034 pisze:
28 paź 2019, 22:01
A w czym problem zeby dac aku w skrzynke? Nawet taką ze sklejki? Wiecej ogniw, pewne mocowanie, a jak dasz hailonga pod spod to przy dobiciu amortyzatora zostanie Ci ćwierć obudowy z tego akumulatora.
Woże rower na bagażniku i skrzynka odpada
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

Awatar użytkownika
elektrotonus
Forumowicz
Posty: 1259
Rejestracja: 19 lut 2018, 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: elektrotonus »

Fajny sposób montażu baterii, obniża środek ciężkości. Ciekawe, czy nie przyciera opona o pakiet ?
- Wheller DD 250 W - w planowanej modernizacji :-) https://tiny.pl/tnmmg
- Rockrider MID 750 W - "Srebrna Strzała" ;-) https://tiny.pl/tnmmh
- Samurai DD 3500 W - prawie gotowy :) https://tiny.pl/tnmxv
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

zasadniczo powinienem wcześniej wstawić do tego wątku ...

viewtopic.php?f=30&t=4102
Awatar użytkownika
WRaven
Nowicjusz
Posty: 28
Rejestracja: 02 kwie 2019, 10:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: WRaven »

jeśli myślisz o bidonie dalej, to ostatnio w oczy wpadł mi taki bidon
https://pl.aliexpress.com/i/4000243765781.html
można zrobić w nim 13s7p, rewelacji nie będzie ale to i tak lepiej niż 5p
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

WRaven pisze:
10 gru 2019, 12:15
jeśli myślisz o bidonie dalej, to ostatnio w oczy wpadł mi taki bidon
https://pl.aliexpress.com/i/4000243765781.html
można zrobić w nim 13s7p, rewelacji nie będzie ale to i tak lepiej niż 5p
no zacny ten shark ale kurka trzeba by go srogo zamontować żeby nie było rydzyka ukiwania
ciekawym czy można go zakładać na podstawę zwykłego hailonga , wygląda ze tak
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

elektrotonus pisze:
10 gru 2019, 11:51
Fajny sposób montażu baterii, obniża środek ciężkości. Ciekawe, czy nie przyciera opona o pakiet ?
widać zdjęcia ?

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5833
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: pxl666 »

WRaven pisze:
10 gru 2019, 12:15
jeśli myślisz o bidonie dalej, to ostatnio w oczy wpadł mi taki bidon
https://pl.aliexpress.com/i/4000243765781.html
można zrobić w nim 13s7p, rewelacji nie będzie ale to i tak lepiej niż 5p
hm chińczyk napisał ze podstawa jest kompatybilna ze zwykłym hailongiem - chyba się skuszę , pod kone mi się to jeszcze zmieści a 23 ah to już srogie dystanse
Awatar użytkownika
WRaven
Nowicjusz
Posty: 28
Rejestracja: 02 kwie 2019, 10:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Elektryfikacja downhilla

Post autor: WRaven »

to łap linka https://enerprof.de/en/accessories-comp ... s-91-cells
Wprawdzie w linku jest ze 10s ale jak wejdziesz to jest 13s, sklep wydaje się legitny czy jak to się zwie ale pewności nie mam. a wysyłka z Germani
ODPOWIEDZ