BANSHE SAMURAI
: 31 maja 2019, 8:02
Hey
Nowy sezon, nowy e-bike Poprzedni Projekt na bazie ramy Falcon znalazł nowego właściciela i przemierza fiordy. Okazało się że w codziennym uzytkowaniu nie miałem potrzeby dosiadać tak ciężkiego "roweru". Częściej używałem lekką Carrerę Banshee ale....zrobiłem ją dla żony i niech pozostanie w jej rękach
Moja Watownica ustapiła, pacjent przeżył
Nowo powstała konstrukcja jest efektem zdobytych (nA kilku konstrukcjach) doświadczeń i ogólnie wyklarowaniu się moich potrzeb względem e-bika.
Założenia projektu: W miarę lekki, wytrzymały konstrukcyjnie (czyt. bezpieczny), uniwersalny, komfortowy (miękka amortyzacja o dużym skoku) i z wyglądu trochę bardziej "rowerowy" e-bike typu Castom do użytku codziennego, o zasięgu 120-130km. Ogólnie połączenie zalet zwykłego roweru i typu Falcon. Takie coś pomiędzy.
Miała być przeróbka klasycznego roweru full na ramie Kony, ale po zobaczeniu Samuraja na zlocie szybko zapadła decyzja Wpisał się idealnie w moje założenia (patrz wyżej). Poza tym odeszło kilka problemów montażowych i eksploatacyjnych względem standardowej ramy rowerowej.
Opis techniczny:
MECHANIKA:
Rama: Samurai, odchudzona wersja Light (94mm wewnątrz).
Materiał: Aluminium (6061 i PA6-2017A).
Wykonananie - Tombe. Świetna , precyzyjna robota, dobry kontakt, otwartość i solidność. Polecam.
Amortyzator przód: Marzocchi 380 R (2018 r.)
Amortyzator tył: DNM 220mm (750 lbs 2018r.).
Obręcze: 26 cali klasy Double Track rozwiercona pod grubsze szprychy.
Szprychy: 3.14 mm, nierdzewka, + podkładki pod nyple.
Opony: Schwalbe Crazy Bob 2,35
Dętki: 26x3.0 DH/FR
Korba: 2 rzędy 50-34 T
Kaseta: 8 rzędów 11-32 T
Przerzutka: jakaś podstawowa.
Hamulce: Shimano ZEE (zacisk tył SLX), klocki metaliczne.
Tarcze: na pająku 203mm.
Siodło: Selle.
ELEKTRYKA:
Silnik: Mxus 30H kaseta - 10x6
Bateria: 16s10p - LG MJ1 (koszyki plaster miodu + dedykowana taśma typu drabinka, nikiel 0,2mm)
BMS: 50/5A + dodatkowe złącza serwisowe do kontroli i doładowania cel niezależnie.
Ładowarka 5A
Sterownik: FOC Barmal X2-F
Przetworniczka: 12-72V >> 5V z gniazdem USB na kierownicy.
Watomierz / licznik rowerowy: V02 by Michał, mój ulubiony bo miniaturowy (szkoda że już nie produkowany ale mam zapas .
Manetka: połówkowa
Na sezon jesienny zakupione zostało:
Oświetlenie: przód- odpowiednik Solarstorm x2 na 5V, podłaczane do USB na kierownicy, zamiennie z innymi urządzeniami.
tył: Mactronic "Wally".
Błotniki: komplet Mudhugger.
Kontrolą temperatury silnika zajmuje się sterownik.
Na kierownicy przełącznik trybów Mocy (z ograniczeniem do 250W/włączeniem PAS) i tempomat.
Moc ustawiona na około 2,7kW (prąd baterii 40A, 80A w fazy).
Prędkość max: 65km/h.
Waga ramy: ~7kg komplet (w tym cały wahacz, szeroki suport na kwadrat, łożyska wahacza, tuleja, wszystkie stalowe śruby, panele boczne).
Waga gotowego roweru: 38 KG.