Chciałbym się podzielić z szerszym gronem swoją konstrukcją. Z Dromaderem byłem na Zlocie w Żyrardowie (choć krótko, kilka godzin), więc może część forumowiczów może tego e-bika kojarzyć.
Tak jak w temacie konstrukcja powstała z myślą o ludziach którzy chcieliby jeździć nieco mocniejszą konstrukcją a nie mają miejsca i warunków do jego ładowania.
Jako, że jeden obraz jest cenniejszy od tysiąca słów poniżej krótki filmik przedstawiający samą ideę:
Poniżej garść podstawowych informacji:
Pakiet to 240 ogniw 18650 (Sanyo GA) 16S15P w obudowie aluminiowej o konstrukcji spawanej – obrzeża i skręcanej – boki), obudowa BMS i portu ładowania –wydruk 3D ABS. Istnieje możliwość ładowania samego pakietu zdemontowanego jak i na rowerze.
Rama stalowa spawana z blachy czarnej zimnowalcowanej 1,5mm o konstrukcji klatkowej
Koło przód 26” rowerowe, obręcz MAVIC 729, opona Schwalbe Marathon PLUS MTB 26x2,25”
Koło tył obręcz MOTO 19”, opona HEIDENAU K46 19x2,5”
Silnik Mxus3K Turbo 16x4
Sterownik Sabvoton Mini SVMC4572
Watomierz Michała z odzysku z poprzedniej konstrukcji
Zawieszenie przód DNM USD-8S
Zawieszenie tył ROCKSHOX VIVID R2C 240x71mm
Wolnobieg DNP 7S 11-28T
Blat+korba zmodyfikowane SHIMANO Tourney FC-A070 czarny / Długosc: 170 mm / Stopniowanie: 50-34 z prowadnicą łańcucha
Przerzutka Shimano Tourney
Hamulce przód/tył Tektro Dorado 4P
Masa całego roweru z pakietem - 55kg
Masa kompletnego pakietu z obudową -15kg
Szerokość ramy 105mm
Zasięg: teren około 130km, asfalt nie zmierzyłem ale z obserwacji szacuję na 200km
Jest nóżka !!!
Rower projektowałem z myślą o swojej siostrzenicy której spodobała się jazda Falconem (którego też mam ): ), stąd krótka rama. Niestety po kilku tygodniach stwierdziła, że wyciąganie roweru nawet bez pakietu z piwnicy bloku to dla niej za ciężko (rzeczywiście ma bardzo strome i wysokie schody) i rower wrócił do mnie. Co do samej konstrukcji, jak część pewnie zauważyła wahacz jest żywcem wyrwany z Falcona. Jego historia jest taka, że cały zestaw tj. silnik z kołem i wahaczem przejeździł w Falconie 1 sezon. Niestety Mxus 3k się grzał i postanowiłem go wymienić na QS 205 50H. Jako ,że przyzwyczaiłem się do całego zestawu przełożeń w wolnobiegu DNP postanowiłem do Falcona zrobić nowy wahacz, który pozwoliłby montować QS-a z całym wolnobiegiem 7S 11-28T.
Konstrukcja ramy DROMADERA powstała na próbę. Moje największe wątpliwości budziła jej sztywność z zabudowanym wewnątrz pakietem. Obawiałem się, że przy brutalnym traktowaniu roweru w terenie może dojść do zakleszczenia pakietu w ramie poprzez jej nawet niewielkie skręcenie. Luz pakietu wewnątrz ramy to jedynie 2-2,5mm. Zdecydowałem się wykonać ramę z materiału o niezbyt wyszukanych parametrach wychodząc z założenia ,że dzięki temu, jeśli ma się coś złego dziać, to niech się zadzieje szybciej
. Na dzień dzisiejszy rowerek ma przejechane ok. 2300 km raczej bez oszczędzania. Mamy w Olsztynie ekipę kilku Falconów i w ich towarzystwie DROMADER przejechał wiele setek km łącznie z wypadem w góry. Sam ważę 90 kg i jak na razie żadnych odkształceń ani pęknięć ramy nie zauważyłem.Konfiguracja napędu wynikła bardziej z tego że zmontowałem go z tego co było pod ręką i bez dłuższego czekania można było kupić. Pakiet 240 ogni równie dobrze można było skonfigurować na 20S12P ale zdecydowałem się na 16S z uwagi na większy zasięg, wymiary dostępnego w NEXUNIE BMS oraz to, że pierwotnie rowerem miała jeździć dziewczyna bez specjalnego zacięcia do szybkiej jazdy. Zabudowany pakiet na pewno ma większy potencjał niż wykorzystywany w tej konfiguracji, ale wybór Sabvotona Mini był głównie podyktowany szerokością ramy, która wyklucza zastosowanie dużego Sabka (sterownik jest zabudowany w podsiodle).
Wnioski po kilkumiesięcznej jeździe:
- szczerze powiedziawszy jeśli mam wyjechać do miasta lub wycieczkę w teren bez założenia wysokiej prędkości średniej to wybieram DROMADERA, rower prowadzi się lekko, jest wąska rama i jest dobry skręt
- jeśli powstanie nowsza wersja DROMADERA to będzie z dłuższą ramą (przy dłuższych odcinkach bolą plecy)
- dłuższa rama pozwoli na zabudowę większego pakietu tj. 260 a być może nawet 280 ogniw
- obecna konfiguracja napędu wbrew moim obawom na potrzeby codziennej eksploatacji jest w zupełności OK, ale przy jeździe w towarzystwie kolegów na Falconach chwilami (ale tylko chwilami
) brakuje trochę mocy- można docelowo przemyśleć konfigurację 20s13P + Sabvoton Mini odblokowany do 55-60A + przewinięty Mxus 3K na 5T z kołem 18”
- na dzień dzisiejszy połączenie pakietu ze sterownikiem jest poprzez złącze XT90AS (widać jak się mocuję na filmie), docelowo chciałbym zastosować złącze blaszkowe zabudowane na stałe przy ramie i pakiecie. Gotowych konstrukcji nie znalazłem więc pewnie będę musiał coś zaprojektować.
- na potrzeby odchudzania konstrukcji przygotowałem projekt ramy aluminiowej. Będzie lżejsza o ok 4-4,5kg. Na razie nie ruszyłem jednak z budową.
- na potrzeby dalszego odchudzania, można przemyśleć zamianę tylnego koła z moto na rowerowe. Nie mam jednak doświadczenia i nie wiem jak będzie z ich wytrzymałością.
- koniecznie muszę zmodyfikować obudowę bms, posiada ostre krawędzie i przy dziwnych konfiguracjach można się stuknąć w kolano.
- przydałby się tempomat, pierwotnie chciałem zainstalować MPE od Marka z bikela, ale w momencie kiedy rower był już na ukończeniu jeszcze nie miał swoich watomierzy w sprzedaży
- jazda e-bikiem z wyciąganym pakietem i ładowarką w plecaku zdecydowanie dobrze działa na psyche, w sumie ładowałem się już kilka razy podczas wypadów po schroniskach i barach chociaż po przyjeździe okazywało się to niekonieczne.
Wcześniej nie prezentowałem tej konstrukcji szerzej z uwagi na potrzebę jej konkretnego przetestowania.
Poniżej kilka fotek.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/3e1b3d14221e99d6
https://www.fotosik.pl/zdjecie/0a0c59a3e87093d7
https://www.fotosik.pl/zdjecie/7f7a37432aa347ed
https://www.fotosik.pl/zdjecie/571bd7e726c5493c
https://www.fotosik.pl/zdjecie/f7b07245015d0905
Dajcie proszę sygnał co o tym myślicie.
HYDRO
Wyciągam bateria jest dużym atutem przy mieszkaniu w bloku.
