Sparky 12,6kW
-
- Forumowicz
- Posty: 59
- Rejestracja: 06 paź 2019, 22:51
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
- PoulN
- Forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 17 lip 2018, 20:14
- Lokalizacja: Miasto Wież i Róż
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
- PoulN
- Forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 17 lip 2018, 20:14
- Lokalizacja: Miasto Wież i Róż
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
- PoulN
- Forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 17 lip 2018, 20:14
- Lokalizacja: Miasto Wież i Róż
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
Re: Sparky 12,6kW
Czy ktos z was ma jakas fajna szeroka obrecz z przodu? Szukam czegos pod opone 3” i chce, zeby byla jak najszersza, oczywiscie 26 cali. I jakie macie szprychy w falkonach/customach?
- Iceman
- Forumowicz
- Posty: 348
- Rejestracja: 02 maja 2017, 21:28
Re: Sparky 12,6kW
E-cruiser v2 - viewtopic.php?f=30&t=1421&sid=6bfcb3add ... 0df1bab511
BigHit electric - viewtopic.php?f=30&t=2828
BigHit electric - viewtopic.php?f=30&t=2828
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
Re: Sparky 12,6kW
Dzieki Iceman, zapomnialem dodac, ze mam piaste na 32 szprychy, ale juz sobie poradzilem
Z nowosci:
1.Nowa oponka Chao Yang 26x3.0 z nexuna
2.Nowy hamulec z przodu, Shimano ZEE, z tylu zostawilem SLXa, ale to tez wymienie na ZEE jak sie skoncza klocki, a sa prawie nowe.
3. Troche lepsze mocowanie aku - mialem na 4 sprychach, teraz dorzucilem grubsze plaskowniki, 8 szprych, wszystko naprawde stabilnie siedzi w ramie.
4. Nowy bocznik 75mV 200A rated.
5.DNM z przodu przeszedl serwis, nowy smar, czyszczenie uszczelek i smarowanie slizgow.
A teraz mała historia/przestroga:
Zalozylem ten nowy hamulec z przodu, zadowolony ze teraz moge latac szybciej pojezdzilem testowo pare kilometrow, mysle “OOOO, tera to hamujeee ”
Wybralem sie na wycieczke w góry Podjazd ok 5km, ok 400m przewyzszenia, pomijam fakt, ze wyprzedzalem pchajacych pod gore swoje maszyny downhillowcow, trasa baaardzo kamienista, waska, typowy single track. Dojechalem na gore, oczywiscie bimetal w silniku powiedzial dobranoc, zrobilem sobie mala przerwe, cyklem fotki:
10 minut postalem, widze, ze sterownik juz dostal zasilanie czyli silnik ostygł, to sie zabralem za zjazd.
Stromizna taka, ze zaczalem przeklinac pod nosem co ja wyprawiam, koleiny, muldy, dziury... hamulce mialy co robic.
Popuscilem lekko przedni hampel, wciskam spowrotem ... ZONK , klamka wpadla do konca, a ja prawie pionowo w dol lece. Zaczalem odruchowo pompowac klamke, slysze jakies zgrzyty ale rower cos zwalnia, udalo mi sie zatrzymac. Myslalem, ze moze jakis kamien rozcial przewod albo sie ugotowal plyn...
Nie.
Nieee...
Jak zakladalem klocki to nie wygialem zawleczki wystarczajaco mocno, ona wypadla, wypadly klocki a ja wypchnalem tloczki hamujac na zewnatrz, popekaly, olej sie wylal...
Takze Shimano ZEE 1:0 Ja.
PS: Zamowilem juz nowy zacisk, i mam nadzieje, ze moja zona tego nie czyta
Z nowosci:
1.Nowa oponka Chao Yang 26x3.0 z nexuna
2.Nowy hamulec z przodu, Shimano ZEE, z tylu zostawilem SLXa, ale to tez wymienie na ZEE jak sie skoncza klocki, a sa prawie nowe.
3. Troche lepsze mocowanie aku - mialem na 4 sprychach, teraz dorzucilem grubsze plaskowniki, 8 szprych, wszystko naprawde stabilnie siedzi w ramie.
4. Nowy bocznik 75mV 200A rated.
5.DNM z przodu przeszedl serwis, nowy smar, czyszczenie uszczelek i smarowanie slizgow.
A teraz mała historia/przestroga:
Zalozylem ten nowy hamulec z przodu, zadowolony ze teraz moge latac szybciej pojezdzilem testowo pare kilometrow, mysle “OOOO, tera to hamujeee ”
Wybralem sie na wycieczke w góry Podjazd ok 5km, ok 400m przewyzszenia, pomijam fakt, ze wyprzedzalem pchajacych pod gore swoje maszyny downhillowcow, trasa baaardzo kamienista, waska, typowy single track. Dojechalem na gore, oczywiscie bimetal w silniku powiedzial dobranoc, zrobilem sobie mala przerwe, cyklem fotki:
10 minut postalem, widze, ze sterownik juz dostal zasilanie czyli silnik ostygł, to sie zabralem za zjazd.
Stromizna taka, ze zaczalem przeklinac pod nosem co ja wyprawiam, koleiny, muldy, dziury... hamulce mialy co robic.
Popuscilem lekko przedni hampel, wciskam spowrotem ... ZONK , klamka wpadla do konca, a ja prawie pionowo w dol lece. Zaczalem odruchowo pompowac klamke, slysze jakies zgrzyty ale rower cos zwalnia, udalo mi sie zatrzymac. Myslalem, ze moze jakis kamien rozcial przewod albo sie ugotowal plyn...
Nie.
Nieee...
Jak zakladalem klocki to nie wygialem zawleczki wystarczajaco mocno, ona wypadla, wypadly klocki a ja wypchnalem tloczki hamujac na zewnatrz, popekaly, olej sie wylal...
Takze Shimano ZEE 1:0 Ja.
PS: Zamowilem juz nowy zacisk, i mam nadzieje, ze moja zona tego nie czyta
-
- Forumowicz
- Posty: 359
- Rejestracja: 23 lut 2018, 0:14
- Lokalizacja: Lubliniec
Re: Sparky 12,6kW
Jak przyjdzie nowe zacisk to nie mocuj już kloców na zawleczkę, tylko zastosuj trzpień.
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
-
- Forumowicz
- Posty: 359
- Rejestracja: 23 lut 2018, 0:14
- Lokalizacja: Lubliniec
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
Re: Sparky 12,6kW
Obawiam sie, ze nie maja tego fabrycznie. Widzialem to tylko w saint’ach. Wszystkie zee na zdjeciach maja zawleczki.
-
- Forumowicz
- Posty: 359
- Rejestracja: 23 lut 2018, 0:14
- Lokalizacja: Lubliniec
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
Re: Sparky 12,6kW
Panowie i Panewki, jesli mialbym sprzedac rower w bliskiej przyszlosci ze wzgledow finansowych, to na ile go wyceniacie? 10 tysiecy to realna kwota?
-
- Forumowicz
- Posty: 43
- Rejestracja: 31 mar 2018, 23:37
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
Re: Sparky 12,6kW
Trochę się zadziało :
Wlasnie dojechalem do domu w Polsce, spark przetrwal 2000 kilometrow na bagazniku przez Szkocje, Anglie, Holandie, Niemcy i pol Polski
A teraz ide odespac, trzeba bedzie pojezdzic po polskich lasach
Wlasnie dojechalem do domu w Polsce, spark przetrwal 2000 kilometrow na bagazniku przez Szkocje, Anglie, Holandie, Niemcy i pol Polski
A teraz ide odespac, trzeba bedzie pojezdzic po polskich lasach
-
- Forumowicz
- Posty: 562
- Rejestracja: 03 maja 2017, 9:37
- Lokalizacja: Kęty
Re: Sparky 12,6kW
Gdzie będziesz jeździł?
Budowa pakietów lion, rowerów elektrycznych (Falcon, vektor, E-kross itp.)
Kontakt 513388355
Kilka moich konstrukcji
viewtopic.php?f=30&t=399
Kontakt 513388355
Kilka moich konstrukcji
viewtopic.php?f=30&t=399
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
- KONDZIO-BIKE
- Nowicjusz
- Posty: 24
- Rejestracja: 05 mar 2018, 16:07
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
Re: Sparky 12,6kW
Częstochowa i okolice typu Olsztyn, Biskupice, tamtejsze lasy
- KONDZIO-BIKE
- Nowicjusz
- Posty: 24
- Rejestracja: 05 mar 2018, 16:07
Re: Sparky 12,6kW
...to milusio mamy kolejnego do wycieczek
...mamy tu w Cz-wie kilku większych i mniejszych "wariatów" żądnych komarów i błota w zębach
Dawaj nr.tele na Priv-a będziemy się odzywać przy weekendowych wypadach...
...mamy tu w Cz-wie kilku większych i mniejszych "wariatów" żądnych komarów i błota w zębach
Dawaj nr.tele na Priv-a będziemy się odzywać przy weekendowych wypadach...
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
Re: Sparky 12,6kW
Zmiany, zmiany...KONDZIO-BIKE pisze: ↑17 lip 2020, 10:20...to milusio mamy kolejnego do wycieczek
...mamy tu w Cz-wie kilku większych i mniejszych "wariatów" żądnych komarów i błota w zębach
Dawaj nr.tele na Priv-a będziemy się odzywać przy weekendowych wypadach...
Spark dostał nowy silnik - QS205 50H z nawojem 5T. Do tego ferro i hubsink ale w szerszej wersji - 20mm. 130A ze sterownika, max 350A fazowego - z gazu nawet dzwiga na kolo, ale wzgledem 3K Turbo odejscie 0-50kmh jest kosmiczne. Jedzie jak calkiem mocny samochod, w miescie spod swiatel szanse maja tylko mocne sportowe auta. Co do chlodzenia czyli ferro i radiatorow jest bardzo dobrze - do 94*C przy katowaniu start stop, przy normalnej jezdzie po rownym ok 60-70*C. Dzieki radiatorom bardzo szybko wytraca cieplo
Generalnie projekt jest prawie zakonczony, jedyne co moze kiedys wpadnie do sparka to bateria na pojemniejszych ogniwach pokroju LG HG2, ale poczekam az sie pojawia jakies tansze depakiety
Na zdjeciu jeszcze widac za dlugie przewody fazowe ale to tylko dlatego, ze czekam na konektory oczkowe M6
- michaS
- Forumowicz
- Posty: 47
- Rejestracja: 19 maja 2020, 14:58
-
- Forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 19 lut 2018, 16:28
- Lokalizacja: Kraków
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
- Umbur
- Moderator
- Posty: 1346
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 11:02
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- PoulN
- Forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 17 lip 2018, 20:14
- Lokalizacja: Miasto Wież i Róż
Re: Sparky 12,6kW
Też muszę zmienić, bo nie dość, że raczej "uginacz" niz amortyzator, to jeszcze tłucze się - hałasuje jak diabli
Noo, ale cena w końcu robi swoje...
Ps. na 5t wykręciłem wg GPS'u 112km/h - flux 80A, ale to tylko pojedynczy epizod, bo za daleko sie tak nie zajedzie
Noo, ale cena w końcu robi swoje...
Ps. na 5t wykręciłem wg GPS'u 112km/h - flux 80A, ale to tylko pojedynczy epizod, bo za daleko sie tak nie zajedzie
<<>>Merida: 16s8p >><< Kariwa: 26s15p<<>>
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
- Umbur
- Moderator
- Posty: 1346
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 11:02
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Przemek
- Forumowicz
- Posty: 1010
- Rejestracja: 03 maja 2017, 17:13
- Lokalizacja: Katowice
Re: Sparky 12,6kW
ile masz na 20S bez fluksa na qs205 z nawojem 5T ? zakładam że obręcz moto 19"?
pytam sie bo stoję przed wyborem silnika i nie wiem czy iść w coś około 1km/v czy poniżej dla większego momentu , ja mam 22S ,, no i nie wiem,,
pytam sie bo stoję przed wyborem silnika i nie wiem czy iść w coś około 1km/v czy poniżej dla większego momentu , ja mam 22S ,, no i nie wiem,,
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
Re: Sparky 12,6kW
Myslę, ze bardzo warto. Sztywnosc (DNM jest wiotki jak galareta), praca pod obciążeniem, komfort - ten widelec wybiera nawet małe wyboje, dnm tylko sie ugina na wiekszych. No ale niestety powietrze>spreżyna.
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
Re: Sparky 12,6kW
Mam 18 moto i opone 3.0. Predkosc bez fluxa to nie wiem... z 70-75? Zawsze mam fluxa wiec nie sprawdzalem bez, ale dla mnie jakos vmax nie ma znaczenia, liczy sie ment obrotowy
- michaS
- Forumowicz
- Posty: 47
- Rejestracja: 19 maja 2020, 14:58
Re: Sparky 12,6kW
możesz dać namiary na radiatory od qsa ?
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja