Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Podziel się z nami opisem własnych konstrukcji
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

Tak wiec przyszedł w koncu taki czas...

Żeby zrobic cos co bedzie mogło byc prawnie rowerem :D
Rzecz jasna nie bedzie to typowy fabryczny zamulacz :x

Będzie to cos czego jeszcze nie zrobiłem, czyli Mid-drive, i będzie to taki Mid na sterydach 😁

Całość będzie zrobiona z wykorzystaniem fabrycznej ramy do roweru elektrycznego, nadarzyła sie okazja kupić ja za półdarmo (150zł) wiec czemu by nie skorzystać :).
Obrazek
Fabrycznie jest ona przystosowana do silnika Bosch performance cx który jest jednym z najlepszych napędów stosowanych w fabrycznych rowerach, niestety tez kosztuje odpowiednio, w Polsce sam silnik widziałem najtaniej za 2 tyś 😒

Jako ze ma to byc projekt budżetowy poszukałem alternatyw i znalazła sie, za całe 150 zł silnik impuls 2.0 ( Dzieki wielkie Pxl za pomoc ;) )w nieznanym stanie.
Zaryzykowałem i kupiłem go.
Na szczęście pod względem mechanicznym okazał się sprawny w 100% :)
Nie pasuje on co prawda pod oryginalne mocowanie ale z tego co zauważyłem to raczej w miarę łatwo będzie dorobić do tego odpowiednie adaptery :)
Tak oto on wyglada w srodku, dwu stopniowa przekładnia z stali, na pierwszym stopniu jest jednynie plastikowe koło zebate o szerokosci około 20mm, wiec jest potencjal :)
Obrazek

Elektroniki w nim nie testowałem bo i tak bede dawał sterownik vesc, czyli miniaturowy full wypas z możliwością sterowania wektorowego (Foc)😁
Obrazek
Do tego bedzie akumulator 10s około 10p na ogniwach wysoko-pojemnościowych, schowany w ramie :)

Zasadniczo cały rower chce zrobić tak aby wygląda w miarę jak zwykły rower i był prawnie rowerem na terenie europy.
Jak narazie mam jescze do tego amorek manitou machete 120mm skoku, udało sie go wyrwac dość okazyjnie nówek sztukę
Obrazek
Jak narazie poszło 1.2k na te czesci, planuje nie przekroczyć 3k na całosc, zobaczymy czy sie uda ;)

Jakies propozycje, a może pytanie? Piszcie śmiało :)
Ostatnio zmieniony 15 lut 2020, 22:56 przez equid, łącznie zmieniany 1 raz.
ximad
Forumowicz
Posty: 279
Rejestracja: 01 mar 2018, 12:59
Lokalizacja: Poznań

Re: Projekt kartofel, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: ximad »

Fajna opcja, jestem ciekawy jak Ci wyjdzie aku w ramie. 10p wejdzie w rame?
Awatar użytkownika
Mel48
Forumowicz
Posty: 235
Rejestracja: 22 lis 2018, 9:17
Lokalizacja: kotlina kłodzka

Re: Projekt kartofel, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: Mel48 »

tyż lubie rartofelki a zwaszcza jak będą elektryczne- powodzenia ;)
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5855
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt kartofel, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: pxl666 »

sterownik będzie miał chłodzenie aktywne ? dasz rade wykorzystać pas z silnika ?
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt kartofel, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

ximad pisze:
07 sty 2020, 23:37
Fajna opcja, jestem ciekawy jak Ci wyjdzie aku w ramie. 10p wejdzie w rame?
Z tego co przymierzalem to powinno się zmieścić tyle, choc okaże się wszystko jak zrobię obudowę na batke ;)
pxl666 pisze:
08 sty 2020, 8:09
sterownik będzie miał chłodzenie aktywne ? dasz rade wykorzystać pas z silnika ?

Sterowniki powinien się zmieścić w miejsce oryginalnego i będę chciał przykleić radiator do aluminiowego dekla z silnika :) z pasem mam nadziej to jakoś ogarnąć bo jest tu trochę pocudowne, niema wolnobiegu na korbach
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5855
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt kartofel, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: pxl666 »

pasywne chłodzenie wystarczy ? ewentualnie jakieś zalanie olejem komory ?
czy za wolnobieg nie robi po prostu łożysko jednokierunkowe jak np w tonshengu ?
na zdjęciu akurat potrzaskane ...

Obrazek

https://mh.org.pl/lozyska/1865-sprzeglo ... results=49
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt kartofel, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

Tam jest tylko łożysko jednostronne na pierwszym stopniu przekładni potem jest takie cudo które odpowiada za sprawdzenie czy się pedaluje, pokażę to jak zdjęcia porobie ;) wątpię żeby cały dekiel nie wystarczyl do schlodzenia tego :) najwyżej potem się będzie kombinować
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt kartofel, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

Powoli do przodu...
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
AST034
Forumowicz
Posty: 1090
Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
Lokalizacja: Edynburg, Szkocja

Re: Projekt kartofel, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: AST034 »

Fajnie sie zapowiada, tylko rure sterową dotnij na wymiar :)
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt kartofel, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

AST034 pisze:
30 sty 2020, 23:14
Fajnie sie zapowiada, tylko rure sterową dotnij na wymiar :)
Beda przymiarki to bede docinał, tak samo jak tylna oś :lol:
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt kartofel, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

Coraz blizej konca ale zostajee jeszcze teraz ta najgorsza czesc czyli prefabrykowanie elementów zeby to wszystko połaczyc :)
Na zdjeciach silnik i batka sa tylko do przymiarki, nie sa zamocowane jeszcze.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5855
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt kartofel, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: pxl666 »

Wygląda to dobrze nawet . Jak dobrze połączysz silnik z ramą to się nawet zgubi .Wygląda że naokoło silnika by się troszkę ogniw zmieściło. Albo sterownik z kawałem radiatora. Dziura na batkę ma jakieś styki ? Planujesz wyjmowalną? Obudowa batki 3dprint czy jakaś inna fabrykacja? Jak linia łańcucha i wogole pedałowanie? Jakieś jazdy na silniku już były?
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt kartofel, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

pxl666 pisze:
08 lut 2020, 21:09
Wygląda to dobrze nawet . Jak dobrze połączysz silnik z ramą to się nawet zgubi .Wygląda że naokoło silnika by się troszkę ogniw zmieściło. Albo sterownik z kawałem radiatora. Dziura na batkę ma jakieś styki ? Planujesz wyjmowalną? Obudowa batki 3dprint czy jakaś inna fabrykacja? Jak linia łańcucha i wogole pedałowanie? Jakieś jazdy na silniku już były?
Narazi silnik jest tylko na wydrukowanych przymiarach zamocowany, czekam aktualnie na wyciecie tego na laserze i bede mógł sie dopiero wtedy przejechać :)
Bateria bedzie wyjmowana. Obudowa wydrukuje do tego złaczka xt90 i tyle :) nad silnikiem bedzie reszta instalacji, przetwornica itp
Linia łańcucha powinna byc w porządku, z reszta będę miał normalne 3 blaty jak w zwykłym rowerze :)
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

A wiec rowerek juz jeździ, ale jako zwykły rowerek :)
Obrazek
Obrazek

Linia łąncucha nie jest idealna ale jest wystarczajaco dobra, najmniejszy przedni blat obsługuje największy tylni a najmniejszy tylni obsługuje największy przedni :) , gdyby zebatka była tak jak powinna byc oryginalnie była by w sumie prawidłowo na środku.
Obrazek

A tu mocowanie silnika z nierdzewki wyciete na laserze.
Obrazek

Prawdopodobnie przyszły tydzień bedzie juz E-rowerek :)
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5855
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: pxl666 »

No chętnie to zobaczę w akcji
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

Tak wiec jest juz E-rowerek, trochę zajęło mi ogarniecie tego wszystkiego żeby zadziałało, ale juz jeździ😃 .

Obrazek

Obrazek

Na razie jeszcze wszystko nie jest idealnie i mam tu na myśli zaprogramowanie sterownika Vesc, odniosłem wrażenie ze troche oszukuje na nastawionym prądzie bo według programu jest ustawione 100A z akumulatora, a rower jedzie praktycznie tak jak fabryczny elektryk.
Jest tez możliwe ze silnik po prostu nie jest fizycznie w stanie pobrać takiego prądu.

Może ktos używał Vesc oraz innego sterownika i ma jakieś doświadczenie z tym tematem? Jesli tak, to każda informacja będzie dla mnie cenna ;)

Poza tym, zostało jeszcze wykończenie wszystkiego pod względem estetycznym

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5855
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: pxl666 »

Wizualnie super. Jak ładnie batke zrobisz to będzie malina. Rozumiem ze ta niebieska płytka po lewej to oryginał sterownik? Mam nadzieję że poradzimy coś z tym sterowaniem i będzie hulać. Btw opanowałes tam jakiś pas ?
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

pxl666 pisze:
01 mar 2020, 17:13
Wizualnie super. Jak ładnie batke zrobisz to będzie malina. Rozumiem ze ta niebieska płytka po lewej to oryginał sterownik? Mam nadzieję że poradzimy coś z tym sterowaniem i będzie hulać. Btw opanowałes tam jakiś pas ?
Tak, niebieskie to sterownik zalany jakims czymś silikono żywico podobnym. Z pasem nic nie robiłem narazie, jest to troche trudniejsza kwestia i niechciałem sie meczyc na pruzno gdyby sie okazało ze ogólnie napęd nie działa, narazie jest manetka ;)
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5855
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: pxl666 »

A ten vesc ma wogóle jakieś wejście na pas czy ew można je zaprogramować? W silniku znalazłeś jakiś czujnik pas ?
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

pxl666 pisze:
01 mar 2020, 19:18
A ten vesc ma wogóle jakieś wejście na pas czy ew można je zaprogramować? W silniku znalazłeś jakiś czujnik pas ?
W silniku jest pas a vesc przynajmniej jak narazie niema dedykowanego wejscia wiec trzeba robic konwerter
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5855
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: pxl666 »

A sygnał z pasa silnika jest standardowy? Podejdzie pod gt500 ?
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

pxl666 pisze:
01 mar 2020, 23:49
A sygnał z pasa silnika jest standardowy? Podejdzie pod gt500 ?
Nie mam pojecia, nie sprawdzałem
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5855
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: pxl666 »

A to się sprawdzi
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

Troche nowosci w temacie,
Vesc to lekka pomyłka, 4 dni stracone na próbe ogarnięcia tematu i nic, a nawet jeszcze gorzej ostatecznie było, wiec sprzedałem to cudo.
Za miast tego klasycznie wleciał gt250, najśmieszniejsze ze jest on o wiele cichszy niz tamten "FOC" i ma o wiele lepsza kulturę pracy, łagodnie daje moc, nie szarpie.
Oczywiscie jak to na mnie przsytało na dzien dobry go podlałem i dzisiaj sie okazało ze na 27A :lol:
O dziwo silnik przy 36v działą i nic mu nie jest,na podjazdach jest letni, planuje mu dac pakiet 13s i troche zmniejszyć prąd do jakiś 24A
A tutaj krótki filmik z testu na hołdzie, ten podjazd w rzeczywistości jest o wiele bardziej stromy niz moze sie wydawac na filmie, jak sie patrze w bok to troche lepiej oddaje to sytacje.

tkoko
Forumowicz
Posty: 4991
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: tkoko »

Przy jakich RPM korby, jakiej prędkości, i jakich przełożeniach jechałeś na najstromszych podjazdach?
Awatar użytkownika
Eryk
Forumowicz
Posty: 450
Rejestracja: 02 maja 2017, 21:18
Lokalizacja: Wadowice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: Eryk »

Ładnie ciągnie :) ciekawe na jakich ustawieniach jeździł ten silnik fabrycznie? Kolejną ciekawostką będzie żywotność napędu po modyfikacji sterowania.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5855
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: pxl666 »

planujesz zrobić coś z ta ostrą korbą ? bo brak pasa do przeżycia ale i do zrobienia ale ostra korba to ryzyko kłopotów kiedyś w lesie .
ciekawe kiedy się pojawią takie ramy ale full , na rynku wtórnym
mógłbyś wstawić wideo jaki dźwięk ma obciążony ten motorek
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

tkoko pisze:
25 mar 2020, 8:20
Przy jakich RPM korby, jakiej prędkości, i jakich przełożeniach jechałeś na najstromszych podjazdach?
To co jest na filmie z poczatku to jest najstromszy podjazd jaki narazie robiłem, tam serio jest stromo. obroty raczej takie normalne, przełozenie na zębatkach 2:2 czyli około te 1:1 realne, predkosc moze miedzy 5 a 10km/h
Eryk pisze:
25 mar 2020, 9:03
Ładnie ciągnie :) ciekawe na jakich ustawieniach jeździł ten silnik fabrycznie? Kolejną ciekawostką będzie żywotność napędu po modyfikacji sterowania.
Nie mam pojecia ale obstawiam ze okolice 36v i pewnie 20A, w srodku pod wzgledem mechanicznym wyglada ze jest w stanie na prawde duzo zniesc :)
pxl666 pisze:
25 mar 2020, 9:11
planujesz zrobić coś z ta ostrą korbą ? bo brak pasa do przeżycia ale i do zrobienia ale ostra korba to ryzyko kłopotów kiedyś w lesie .
ciekawe kiedy się pojawią takie ramy ale full , na rynku wtórnym
mógłbyś wstawić wideo jaki dźwięk ma obciążony ten motorek
Zobacze z czasem jak pojezdze czy bedzie mi sie chciało zrobic to tak jak fabrycznie było.
Wstawie cos ale pierwsze musze nagrać bo z tego materiału to strasznie wiatr wiał i nic poza nim nie słychac
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

Zapraszam na filmik z omówienia mocno przekombinowanej maszyny jaka jest impuls 2.0 :)
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5855
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: pxl666 »

Coś się zepsuło że rozebraleś? Patent faktycznie dziwny . Do rozłączania napędu nie można by wykorzystać tego styku na głównym kole ? Albo sygnału z cewki zbiorczej puścić jako pas ? Sprawdzałes jakie napięcie daje ?
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

pxl666 pisze:
29 mar 2020, 0:13
Coś się zepsuło że rozebraleś? Patent faktycznie dziwny . Do rozłączania napędu nie można by wykorzystać tego styku na głównym kole ? Albo sygnału z cewki zbiorczej puścić jako pas ? Sprawdzałes jakie napięcie daje ?
Rozebrałem bo chiałem jaki to pas jest w nim. Ten styk to jedyna opcja na zrobienie tego z prawilnym pasem, ale zeby to zadziałało to najpier trzeba zrobic ukłądzik który bedzie sterował tymi cewkami i mierzył prad jaki płynie przez nie plus jeszcze zrobic adapter do zębatki na fabryczny wielowypust
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

Reksio dostał nowe serduszko, tongszenga i pakiet 13s7p :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Niestety tongszeng na jedzie testowej (po płąskim) wywalił error 3 no i tyle z jezdzenia zostało, nie wiem za bardzo o co chodzi.
Pakiet narazie prowizorycznie zamocowany, docelowo bede drukował obudowę dla niego
tkoko
Forumowicz
Posty: 4991
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: tkoko »

Właśnie miałem pytać, jakie postępy jak tam z Reksiem :D
Czemu zrezygnowałeś z pierwotnego silnika ?
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

Impuls poszedł na wymiane z dwuch powodów:
Brak pasa i ten najważniejszy, rozwaliłem stalowa zebatke odbiorcza, wyrwał sie jeden zab. Wszystko przez ostra korbe, jechałem lasem i tak niefortunnie trafiło ze pedał zahaczył o wystający mocno korzeń i w efekcie podniosło mnie do góry na korbie co skończyło się spektakularnym moim lotem przez kierownice 8-)
Ale ogólnie impuls w porównaniu do tongszenga to tak z nawet 3 razy wiekszy, grubsze kable fazowe, większe tryba, ogólnie idealny do pdkrecania :D
Awatar użytkownika
Eryk
Forumowicz
Posty: 450
Rejestracja: 02 maja 2017, 21:18
Lokalizacja: Wadowice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: Eryk »

TSDZ2 to taki mikrus z wszystkich silników MID. Jemu wypada robić downgrade mocowy ;) Za to otwarty software i tensometr w tym silniku to potężny potencjał, pewnie dlatego tylu ludzi decyduje się na niego.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5855
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: pxl666 »

Czekam na update co z błędem, Chyba że będziesz próbował zmienić fw
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

Zapomniałem sie podzielic z aktualności projektu, juz prawie koncówka, jeszcze tylko kwestia obudowy pakietu i estetyka ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5855
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: pxl666 »

O panie nawet drewno jak w rolsie...Nie dało upchnąć silnika w komorze? Albo tak wyciąć laserem żeby komorę zamknąć? Jeździsz na osf czy fabryka w końcu?
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

Takie ustawienie silnika było najsensowniejsze inaczej sie nie dało bo pokrywa zębatki przeszkadzała. Nie widziałem sensu robic pełnego mocowania z blachy, zrobie zaslepki na drukarce ;) Teraz na fabryce jezdze, niechce mi sie z tym juz bawic jak działa
Awatar użytkownika
Tooropek
Forumowicz
Posty: 2064
Rejestracja: 08 wrz 2018, 10:50

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: Tooropek »

equid pisze:
20 lip 2020, 23:10
Zapomniałem sie podzielic z aktualności projektu, juz prawie koncówka, jeszcze tylko kwestia obudowy pakietu i estetyka ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na tych zdjęciach ludzie powinni uczyć się, że dwie dziurki na nitonakrętki pod bidon nie osłabią ramy w najmniejszym stopniu, pedanci i histerycy powinni dostać szału widząc jak fabryczne ramy do ebajków są pocięte w okolicy suportu i silnika, więcej pytań nie mam... 😉
* Akumulatory * Bidony * 36V/48V. Zapraszam na priv.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5855
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: pxl666 »

mam wrażenie ze grubość ścianek tej ramy jest większa niz typowych rur do których wiercą się bidoniarze . element kopyta pod silnik jest zresztą wzmacniany żebrowaniem wiec tutaj również jest solidnie zwłaszcza jeśli jest wkręcony odpowiedni silnik bo on całość tej pustki wypełnia
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5855
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: pxl666 »

equid pisze:
21 lip 2020, 18:10
Takie ustawienie silnika było najsensowniejsze inaczej sie nie dało bo pokrywa zębatki przeszkadzała. Nie widziałem sensu robic pełnego mocowania z blachy, zrobie zaslepki na drukarce ;) Teraz na fabryce jezdze, niechce mi sie z tym juz bawic jak działa
nie widzę jaką masz kasetę ale z tąszę to nie przesadzaj żebyś nie potargał go w środku . od razu inwestuj w coś 46 / 50t
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

Tooropek pisze:
21 lip 2020, 19:02

Na tych zdjęciach ludzie powinni uczyć się, że dwie dziurki na nitonakrętki pod bidon nie osłabią ramy w najmniejszym stopniu, pedanci i histerycy powinni dostać szału widząc jak fabryczne ramy do ebajków są pocięte w okolicy suportu i silnika, więcej pytań nie mam... 😉
Prawdę powiedziawszy to jak pierwszy raz sie przyjrzałem tej ramie to trochę sie zacząłem zastanawiać czy to czasem nie szczeli ale raczej sa nikłe na to szanse zważywszy ze to ramka z fabryki :)
Grubość ścianki jest około 3mm
Przełożenie mam najmniejsze 32x34 mam dwa blaty z przodu ;)
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5855
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: pxl666 »

Ja mam 44 na 50 i uważam że 38 z przodu w srogie podjazdy to niegupi pomyseł jest
Awatar użytkownika
Tooropek
Forumowicz
Posty: 2064
Rejestracja: 08 wrz 2018, 10:50

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: Tooropek »

equid pisze:
21 lip 2020, 22:47
Tooropek pisze:
21 lip 2020, 19:02

Na tych zdjęciach ludzie powinni uczyć się, że dwie dziurki na nitonakrętki pod bidon nie osłabią ramy w najmniejszym stopniu, pedanci i histerycy powinni dostać szału widząc jak fabryczne ramy do ebajków są pocięte w okolicy suportu i silnika, więcej pytań nie mam... 😉
Prawdę powiedziawszy to jak pierwszy raz sie przyjrzałem tej ramie to trochę sie zacząłem zastanawiać czy to czasem nie szczeli ale raczej sa nikłe na to szanse zważywszy ze to ramka z fabryki :)
Grubość ścianki jest około 3mm
Przełożenie mam najmniejsze 32x34 mam dwa blaty z przodu ;)
Też bym pewnie miał wątpliwości od początku, czy to wytrzyma, ale dobrze to wszystko musiało zostać w fabryce przeliczone, przetestowane i poskładane zanim ujrzało światło dzienne więc gitara. Nie bez powodu cieniowanie, żebrowanie i inne metody w metalurgii zostały wprowadzone...
Hołda poddaje się bez zająknięcia na tsdz2?
* Akumulatory * Bidony * 36V/48V. Zapraszam na priv.
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

Tak, hołda to bez większego problemu przy najmniejszym przełożeniu, nawet w górach daje fajnie rae wiec zasadniczo mozna juz powiedzieć ze jest to udany projekt :D

Jak by kogos interesował zasieg to na tym pakiecie z biedo ogniw jestem w stanie przejechac około 60-70km na trybie turbo i z max prekoscia jaka sie da osiągnąć, wiec zasadniczo dobrze jest :)
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5855
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: pxl666 »

Hm 7p tam masz . Mierzyles pojemność?
Mnie się jebitnie podoba ta rama tylko żeby była full...paradoksalnie taka rama plus tongsheng na dwóch blatach i batka 7p na dobrych depakietach to super mtb tylko jeszcze nie widziałem takiej ramy z drugiej ręki full w dobrej cenie .
Chyba szybciej wyspawac samemu tak żeby silnik mógł być sterownikiem do góry i bezpiecznie do ramy wszedł bidon 91.
Na przód jakąś dwupółka z tyłu jakiś fox dhx ....
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

Nie mierzyłem pojemnosci ale obstaiwam około 2,7-2,6 ah/ogniwo
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5855
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: pxl666 »

jak tam bajk ? zaślepki podrukowane ?
Awatar użytkownika
equid
Forumowicz
Posty: 783
Rejestracja: 26 mar 2018, 13:36
Lokalizacja: zory

Re: Projekt Reksio, czyli towarzysz kotleta :)

Post autor: equid »

hehe, to teraz odgrzałęs kotleta :lol:
w sumie projekt jak był na ostatnich fotkach tak został i sobie tak jezdzi teraz w sumie pakiet troche powoli umiera wiec najpewniej jak bede robił nowy pakiet to wtedy tez zrobi sie w koncu zabudowe, a jak narazie sie tylko jezdzi i wymienia ten nieszczesny naped co chwile ;)
ODPOWIEDZ