Unibike Everest DX

Podziel się z nami opisem własnych konstrukcji
ODPOWIEDZ
tchopz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: 16 cze 2020, 10:07
Lokalizacja: Osielsko

Unibike Everest DX

Post autor: tchopz »

Cześć wszystkim.
Pierwsze podejście do elektryfikacji roweru. Trochę po doktoryzacji w internecie, trochę po omacku.
Wygląda to tak:
Obrazek

Służyć ma do okazjonalnych dojazdów do pracy (40km) i dawania frajdy z jady.

Rama Unibike Everest DX 2004
Silnik: od Chińczyka z szybkim nawojem, chyba 14x4. Chętnie poznam sposób sprawdzenia tego. "Marka" tego to Passion e-bike.
Sterownik: KT sinus 45A
Bateria: 13s11p (pakiet od nexun.pl)
Skrzynka: DIY z laminatu poliestrowo-szklanego.

Dodatkowo zmieniona korba na trekingową FC-A070 50-34T, żeby dało się nadgonić za silnikiem. A w związku z tym zmieniony wkład suportu z 68-113 na 68-122. Hamulce to mechaniczne Tectro Aries z tarczami 160mm. Słabizna, ale jakoś sobie radzi.

Chętnie poczytam wszelkie sugestie jak ogarnąć temat oświetlenia. Bateria spora i miejsca w skrzynce trochę zostało, więc może być coś na przetwornicę.
Awatar użytkownika
Umbur
Moderator
Posty: 1346
Rejestracja: 27 kwie 2017, 11:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Unibike Everest DX

Post autor: Umbur »

Można podłączyć przetwornicę pod stacyjkę sterownika, tylko później nie obciążać zbyt nadmiernie. 5A powinno spokojnie wystarczyć. Można też kupić lampkę na wyższe napięcie i podłączyć bez dodatkowej przetwornicy.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5854
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Unibike Everest DX

Post autor: pxl666 »

Na ali pełno oświetlenia 6-95v , do tego wybierak i masz gotowe . Ewentualnie usb do ładowania tel jako bonus . Luknij sobie jest wątek o oświetleniu
motowojtek
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: 02 cze 2019, 8:19

Re: Unibike Everest DX

Post autor: motowojtek »

Szkoda że nie full,ale i tak fajnie wyszedł ;)
tchopz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: 16 cze 2020, 10:07
Lokalizacja: Osielsko

Re: Unibike Everest DX

Post autor: tchopz »

Jak bym miał fulla, to by był full. Nie chciałem "psuć" nowego roweru na pierwszy raz. No i jest jeszcze coś takiego jak budżet. ;)
ODPOWIEDZ