Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
: 06 maja 2022, 8:42
ale po co ci taki dokłądny pomiar, do testu wystarczy że zmierzysz czas wjzadu dla każdego wariantu i będziesz mógł ocenic jaki zysk daje procentowy kazdy wariant
Forum poświęcone tematyce rowerów i innych pojazdów elektrycznych
https://pojazdyelektryczne.org/
Mało tego, na mapach Google zmierzysz długość podjazdu. a mając czas podjazdu bez problemu określisz i średnią prędkość podjazdu, i to znacznie dokładniej niż wszelkie GPS'y
Średnie nachylenie ostatnich 360 m masz ~10%, końcowe może być z 15% (może więcej), musiałbyś wrzucić przewyższenie końcowego fragmentu drogi. Tak na marginesie te dane w mapach (zresztą wszystkich) często są "brane z kosmosu"
Z GPS'a da się odczytać wysokość, lecz podobnie jak w przypadku "poziomej" lokalizacji, odchyłki mogą być nawet kilku/nasto metrowe (poziomo w skrajnym przypadku nawet 100 i więcej metrów). Gdybyś wyłączył funkcję "przyciągania do drogi" w GPS'ie to jeździłbyś po wszystkim tylko nie po drodze.
Oczywiście skoro jest używana w lotnictwie do dzisiaj. Jest tylko jeden drobiazg, musi być skalibrowane do aktualnego (atmosferycznego) ciśnienia na poziomie morza/lotniska inaczej również będzie błędne wskazanie. Przykładem sławne lądowanie w Smoleńsku.
Pytasz i masz. Yoch 26", Trotter 24", Moon Sunstar 20", DXF 135 16". Trendline Sunstar 12.5".
Trendline jest najbardziej "prądożerne" bo ma najmniejsze koła (12.5"), i tu zapewne wpływ nawierzchni i oporów jest największy. Że to tak prosto nie działa to inny test.
Właśnie dlatego pytałem o rozmiary kół w Twoich rowerach, bo większość to midy, które jak powszechnie wiadomo są w górach bezkonkurencyjne.
To jest swego rodzaju "mit". Owszem MID ma tą przewagę nad HUB że umożliwia praktycznie dowolne przełożenie i dobranie optymalnego wykorzystania mocy i Nm silnika przy podjazdach. Kłopot w tym że fabryczne (i nie tylko) silniki/rowery mają i tak pojedynczą zębatkę z przodu a to ogranicza możliwości roweru tak samo jak w HUB'ie. Mamy albo górski (wolny) MID, albo szosowy (szybki) MID, czyli to samo co w szybko/wolnoobrotowym HUB. Jak zestroisz HUB'a górskiego (wolny silnik o dużym Nm) to w niczym nie ustąpi MID'owi w podobnej konfiguracji. W moim przypadku MID z Sunstarem nie ma szans z HUB DXF w górach mimo że ma ten sam sterownik, moc, koła (obwód 1.5 m / 20" względem 1.25 m / 16", 17% różnicy) przełożenie. Sunstar na szosie ma nieco większą szansę (wyższe RPM) ale tylko z mocniejszym kierowcą niż ja.
Zmień silniki 280 RPM na silnik 200 RPM i obręcz w kole z 28" na 16" a zwiększysz moment obrotowy 3.15 razy zapewne wjedziesz na tą górkę na jednym silniku. Jak myślisz dlaczego MID'y których używają użytkownicy tego forum mają min 750 wat (i więcej) mimo że "legal" to 250 wat, przecież mają dowolne przełożenie, tensometry, mogą sobie na przód założyć 16/20T, a na tył 50T. Załóż sobie HUB'a 1 kW a wjedziesz na tą górkę pewnie z prędkością 15 km/godz.zielony71 pisze: ↑09 maja 2022, 19:42Jak "mit" skoro nawet przy pojedynczym blacie z przodu, z tyłu jest co najmniej 6-rzędowy wolnobieg, który umożliwia co najmniej dwukrotne zwiększenie momentu obrotowego (14t-28t, a przecież są także 7-rzędowe 11t-33t).
Dwukrotny wzrost momentu pod dużą górką to jest rzecz która całkowicie zmienia obraz gry.
Przecież gdybym ja mógł sobie czarodziejską różdżką zwiększyć dwukrotnie moment obrotowy, to bym nie miał powodu do zakładania 2 silników.
Serio? Mam sobie przed podjazdem zmieniać koło na mniejsze, a przed zjazdem z powrotem na większe?tkoko pisze: ↑09 maja 2022, 20:13
Zmień silniki 280 RPM na silnik 200 RPM i obręcz w kole z 28" na 16" a zwiększysz moment obrotowy 3.15 razy zapewne wjedziesz na tą górkę na jednym silniku. Jak myślisz dlaczego MID'y których używają użytkownicy tego forum mają min 750 wat (i więcej) mimo że "legal" to 250 wat, przecież mają dowolne przełożenie, tensometry, mogą sobie na przód założyć 16/20T, a na tył 50T. Załóż sobie HUB'a 1 kW a wjedziesz na tą górkę pewnie z prędkością 15 km/godz.
Dla mnie te MID'y które kupiłem mają kilka innych zalet i tymi zaletami nie jest zdolność pokonywania wzniesień.
1. NOWE Sunstary są kupione rok temu do "specyficznych" rowerków Trendline, w których tylko taki silnik można praktycznie zastosować, UŻYWANY TranzX (a nie MID) jest kupiony również rok temu i jest zamontowany w rowerze córki, ale wymagał wymiany obręczy i szprych. NOWE Ananda to teraźniejszy zakup dla wnuków.zielony71 pisze: ↑10 maja 2022, 7:50Tkoko piszesz po pierwsze cena, po czym wymieniasz ceny czterech MID-ów z których każdy jest droższy niż wymieniona na końcu Ananda/Tranzx
Po drugie "łatwość optymalizacji parametrów" to po prostu wymyślona przez Ciebie naprędce inna nazwa dla tego co ja nazwałem łatwością pokonywania wzniesień Przynajmniej tak to zrozumiałem.
Po trzecie to chyba nic nie jest łatwiejsze niż wymiana przedniego koła na takie samo z silnikiem.
Do wykręcenia supportu trzeba mieć co najmniej dwa specjalistyczne klucze;-) I jeszcze czasami silnik może zwyczajnie nie pasować w ramę.
Wiem wiem są i srogie podjazdy itd. Gwoli przypomnienia składak z HUB'em 250 wat. Wiem wiem, to tylko "górki", przejazd Cz-Dz, szlakami pieszymi Kozia Górka, Szyndzielnia, Klimczok, Chata Wuja Toma, Szczyrk, Buczkowice, i doliną Białej do Cz-Dz.
Poległ bo 500W był wysokoobrotowy i nie miał dobrego momentu przy niskich obrotach. Silnik 350 watowy jest nisko obrotowy i ma większy moment i dawał większy moment i dał rady.
Cały czas próbuję wytłumaczyć że moc i rozmiar koła nie mają "większego" znaczenia. Znaczenie ma przeznaczenie silnika i dobór OPTYMALNYCH parametrów pracy silnika do konkretnego przeznaczenia
Nie, oba mają zupełnie różny nawój co wynika choćby z mocy maksymalnej. 340 watowy ma charakterystykę diesla, czyli przy małych obrotach ma największy uciąg. Drugi ma charakterystykę benzyny, czyli maksymalne obroty/prędkość. Wystarczy spojrzeć na pokrywające się moc (czerwona linia obu silników do ~20 km/godz. Już z maksymalnej prędkości podjazdu Twoich silników na poziomie 37 km/godz mogę wnioskować że to silnik/i "wysokoobrotowy/e".
46 km/godz po płaskim zapewne osiągniesz ale na tą górkę i tak nie wjedziesz, nawet jak dasz 60 V .zielony71 pisze: ↑11 maja 2022, 21:17Po głębokim namyśle postanowiłem jednak nie wierzyć. Wybrałem w symulatorze popularny silnik Mxus XF07, sprawdziłem jego prędkości maksymalne na poszczególnych napięciach i porównałem z tym co raportują na forum jego użytkownicy.
Przykładowo na 13 S symulator pokazuje 36 km/h, a użytkownicy pisali o 46 km/h (slow).
Z użytkownikami e-bików to jak z wędkarzami i ich wielkością złowionych ryb.zielony71 pisze: ↑12 maja 2022, 8:38Nie jestem pewny czy sugerujesz, że "użytkownicy" mają skłonności do fantazjowania, czy rzeczywiście miałeś średnią około 50 km/h na tak długiej trasie Jeśli to drugie, to podziwiam, bo ja bez silnika na ogół nie przekraczam znacząco 20 km/h (mowa o średniej na dystansie przynajmniej 10 km)
........
Teraz chodzi mi o to, żeby bezproblemowo uzyskiwać prędkości rzędu 50 km/h. Myślę, że tyle jak na lekki rower wystarczy.