Strona 1 z 1

Re: potrzebne, niepotrzebne gadżety do rowerów

: 05 maja 2021, 9:35
autor: lukk
tak na szybkiego:
Potrzebne/przydatne:
-uchwyt na telefon: ja mam coś takiego: https://pl.aliexpress.com/item/4001089604441.html
-lusterka: Koniecznie sferyczne, żeby pole widzenia było rozsądne, i do tego szklane, żeby można bez stresu czyścić i nie porysować. Mam takie i jestem zadowolony, jedyna wada to że przedłużają trochę kierownicę (po ok. 3-4cm na stronę przy montażu pionowym): https://pl.aliexpress.com/item/2041222145.html
-w moim przypadku kątowy adapter do pompowania koła, bo obręcz jest mała, wentyl z dętki crossowej sztywny, więc silnik blokuje dojście z normalnym podłączeniem.

Niepotrzebne:
-uchwyt na smartopaskę albo smartwatcha na kierownicę. Dostałem smartbanda od firmy, kupiłem uchwyt na kierownicę, żeby mieć powiadomienia z telefonu, szybko się przekonałem, że jednak nie jest to takie głupie i lepiej to mieć na ręce :D

Re: potrzebne, niepotrzebne gadżety do rowerów

: 05 maja 2021, 11:16
autor: miki
Dla jeżdżących "on-line" konieczna jest przetwornica do stałego ładowania komórki.

Re: potrzebne, niepotrzebne gadżety do rowerów

: 05 maja 2021, 17:05
autor: Yin
Gadżet nie gadżet ale dla mnie fajna rzecz : - uszczelniacz trezado, wykreślamy zawór samochodowy lejemy po 50 - 80ml do dętki i zakręcamy zawór :) Ilość przebić spada zauważalnie, już trzeci sezon testuje i ile jakość się nie zepsuje to nie planuje przestać. Wady - raz do roku trzeba dolać bo wysycha.

Re: potrzebne, niepotrzebne gadżety do rowerów

: 05 maja 2021, 18:28
autor: pape
Sakwy albo kufer, a od biedy uchwyt na bidon, żeby można piwo wozić.

Re: potrzebne, niepotrzebne gadżety do rowerów

: 07 maja 2021, 23:55
autor: pxl666
Yin pisze:
05 maja 2021, 17:05
Gadżet nie gadżet ale dla mnie fajna rzecz : - uszczelniacz trezado, wykreślamy zawór samochodowy lejemy po 50 - 80ml do dętki i zakręcamy zawór :) Ilość przebić spada zauważalnie, już trzeci sezon testuje i ile jakość się nie zepsuje to nie planuje przestać. Wady - raz do roku trzeba dolać bo wysycha.
No ale nie ścina ci się z talkiem? Bo to do tubelessa czyli czystej opony a w detce z talkiem lubi się zrobić błoto

Re: potrzebne, niepotrzebne gadżety do rowerów

: 08 maja 2021, 7:21
autor: tkoko
pxl666 pisze:
07 maja 2021, 23:55
......
No ale nie ścina ci się z talkiem? Bo to do tubelessa czyli czystej opony a w detce z talkiem lubi się zrobić błoto
Jak przy takich uszczelniaczach zaczyna się robić błoto, to znak że trzeba wymienić dętkę bo dziury już są za duże i uszczelniacz przestał je uszczelniać.

Re: potrzebne, niepotrzebne gadżety do rowerów

: 08 maja 2021, 8:09
autor: pxl666
tkoko pisze:
08 maja 2021, 7:21
pxl666 pisze:
07 maja 2021, 23:55
......
No ale nie ścina ci się z talkiem? Bo to do tubelessa czyli czystej opony a w detce z talkiem lubi się zrobić błoto
Jak przy takich uszczelniaczach zaczyna się robić błoto, to znak że trzeba wymienić dętkę bo dziury już są za duże i uszczelniacz przestał je uszczelniać.
Nie kumam... co ma przebicie do ścinania się mleka w reakcji z talkiem?

Re: potrzebne, niepotrzebne gadżety do rowerów

: 08 maja 2021, 8:47
autor: tkoko
pxl666 pisze:
08 maja 2021, 8:09
.......
Nie kumam... co ma przebicie do ścinania się mleka w reakcji z talkiem?
Jeżeli z przebitej/przedziurawionej dętki wydostaje się uszczelniacz, to tym bardziej będzie wydostawać się powietrze. Tylko podczas pompowania/uszczelniania dziury może wydostać się trochę uszczelniacza/powietrza. Dętka wewnątrz nie ma talku. Talk jest tylko potrzebny na zewnątrz dętki, a tam jak napisałem wyżej nie powinno być uszczelniacza. Każdy uszczelniacz ma podany maksymalny rozmiar dziury który może uszczelnić. Już w latach osiemdziesiątych miałem okazję używać w "maluchu" uszczelniacz. Dziury po gwoździach nie były żadnym problemem dla uszczelniacza.

Re: potrzebne, niepotrzebne gadżety do rowerów

: 08 maja 2021, 19:08
autor: pxl666
We wszystkich dętkach które ciąłem był talk

Re: potrzebne, niepotrzebne gadżety do rowerów

: 10 maja 2021, 20:35
autor: Yin
pxl666 pisze:
07 maja 2021, 23:55
No ale nie ścina ci się z talkiem? Bo to do tubelessa czyli czystej opony a w detce z talkiem lubi się zrobić błoto
Ścina ale tylko cześć mleczka, reszta dalej robi robotę. Po spuszczeniu powietrza można wyczuć grudki talku z mleczkiem. Ale podczas jazdy jest to niezauważalne i przy drugiej porcji mleka nie ma się co ścinać :) Myślałem też żeby zrobić płukanie dętki przez zalaniem ale nie wiem czy dało by się ją wysuszyć tak żeby nie zostało nić wilgoci wewnątrz i nie wiem jak trezdo by zareagowało z wodą.