e-Optima rider

Podziel się z nami opisem własnych konstrukcji
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

Jako obiekt do mojej pierwszej elektryfikacji wybrałem rower trójkołowy Optima rider Obrazek
oczywiście rower zakupiłem używany w "dziwnym stanie" ( wszystko ale to wszystko zakonserwowane smarem nawet tarcze i klocki :roll: ) ale ogólnie dobrym.
Pierwsza rzeczą jaka zrobiłem to pozbyłem się smaru wymieniłem linki ,pancerze , łańcuchy ( 3 standardowe tutaj wchodzą :P ) oraz z racji przewidywanej elektryfikacji postanowiłem zmienić przednie heble na mocniejsze a jak już wymieniam to poszukałem takich dedykowanych do e-trajek (wybór był "przeogromny" bo tylko jedna firma ma w ofercie odpowiednie hamulce czyli jedna klamka +dwa zaciski + czujnik) Tektro auriga e-twin . Oryginalne hamulce optimy to big magura z tarczami 145mm ( standardowe rozmiary tarcz to 140,160,180,203) które są za małe /słabe do zadań jakie zamierzam postawić hamulcom w tej konstrukcji i tu zarysował się problem bo żaden adapter w żadnej konfiguracji nie pozwalał zamontować zacisków z tarczami 203mm konieczne stało się przerobić/wykonać nowe uchwyty zacisków hamulcowych co po licznych wygibasach z szablonami z tektury uskuteczniłem z pomocą kolegi Lowrider z forum poziome.pl do poziomu rysunku zrozumiałego dla obrabiarek cnc tak wyglądają oryginalne uchwytyObrazek
a tak zgodne z standardem is2000 wycięte woda ze stopu aluminium 2017 T6Obrazek
i tu na swoim miejscuObrazek
po rozwiązaniu problemów natury czysto mechaniczno-rowerowej i przeczytaniu wilu stron na forum oraz po odbyciu kilku konwersacji z osobami zawodowo zajmującymi się tematem postanowiłem wybrać /złożyć instalacje z następujących komponentów zakupionych w sklepie Nexun ogólnie polecam za szybka obsługe i fachowa pomoc :
- silnik 9C 2809 D (7x9)zapleciony w obręcz 26"( tu mam małe zastrzeżenie co do zaplotu o czym w dalszej części szerzej opowiem)
- sterownik GT1500 45A
- manetki, przyciski itp
- dwie baterie zbudowane przez kolegę Glebor w oparciu o ogniwa Sanyo NCR18650GA 48V 17,5Ah (S13P5)
Silnik jako pierwszy znalazł swoje miejsce w wahaczu i od razu przystąpiłem do wykonania blokady obrotu osi silnika bo ta z Nexuna z blachy nierdzewnej cienizną nie trąci ale i grubością nie grzeszy , nie pozwalała mi spokojnie przejść nad tym dalej.
Swoja wersje wyrzeźbiłem wiertarką i szlifierką z pręta stalowego o przekroju kwadratowym 12mm . Tak to wygląda jeszcze nie pomalowana jedynie zabezpieczona przed zakusami "rudej" brunoxemObrazek
Kolejnym zadaniem było umocowanie baterii w ilości sztuk dwie tu rozważałem dwie opcje zamocowania pierwsza poziomo wzdłuż wahacza , druga pionowo na skos za siedziskiem. Wybrałem druga ze względu na bardziej pewne umocowanie baterii minimalizujące ryzyko oberwania zaczepów bidonuObrazek
Sterownik umieściłem za oparciem siedziska przymocowany nie do siedziska które jest wykonane z laminatu ale do blachy aluminiowej 3mm odpowiednio wygiętej i przymocowanej w punktach mocowania siedziska kable zabezpieczyłem osłonami typu peszel Obrazek
Optima posiada korbę z mocowaniem na kwadrat wiec pod nią zamówiłem czujnik pas ale gdy przyszło co do czego okazało się ze koło magnesowe nie mieści się na sobie dedykowanym miejscu które zajmuje najmniejszy blat wiec powiększyłem otwór w kole magnesowym tak by mogło się swobodnie obracać wraz z blatami nad mufa suportu oraz przymocowałem je śrubkami do blatów tak by nie miało szansy odpaśćObrazekObrazek
sam czujnik po modyfikacji jego uchwytu przymocowałem trytką do wspornika przedniej przerzutkiObrazek
w wolnej chwili zamierzam jeszcze zastąpić hamulec tylni typ v-brake który skuteczny był puki ciężar konstrukcji znacząco nie wzrósł po elektryfikacji stał się jedynie spowalniaczem . Oczywiście zastąpię go hamulcem tarczowym hydraulicznym i jak widać przezornie tarcza 180mm jest już na miejscu ale puki co brak uchwytów zacisku w wahaczu uniemożliwia to do czasu wykonania zintegrowanej blokady obrotu osi z uchwytem zacisku która to planuje wykonać z płaskownika/płyty 12mm ze stopu PA9
Pierwsze przejażdżki rower ma za sobą ogólnie jestem zadowolony przejechałem około 120km zanim indykator poziomu energii (3diody ) nie zaczął sygnalizować mruganiem pierwszej że poziom energii w bateriach spada w okolice 50%
z opcji oferowanych przez GT1500 zaimplementowałem sobie tempomat , wsteczny bieg , oraz wybór trybu pracy 50/100/120% hamowania regeneracyjnego raczej nie zapodam bo odzysk energii jest symboliczny a szarpanie osia w obie strony nie sprzyja bezpieczeństwu silnika . jedyne co mnie denerwuje to skrzypiące szprychy powodem jest niewłaściwe ich umiejscowienie w silniku w sposób taki że dwie krzyżujące się ze sobą napierają na siebie co podczas jazdy przy zmianie obciążeń podczas pokonywania zakrętów skutkuje ocieraniem ich o siebie i skrzypieniem tak to wygląda Obrazek jak widać zaplatasz ułatwił sobie życie i wszystkie szprychy przewlekał z jednej strony wiec po sezonie czeka mnie jeśli nie znajdę innego sposobu na skrzypienie przeplatanie połowy szprych w kole :/
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Sietas
Forumowicz
Posty: 408
Rejestracja: 20 lut 2018, 0:11

Re: e-Optima rider

Post autor: Sietas »

Skrzypienie szprych to nie efekt takiego zaplotu a luzy na nich
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: e-Optima rider

Post autor: tkoko »

Inc0 pisze:
20 maja 2018, 14:33
...Pierwsze przejażdżki rower ma za sobą ogólnie jestem zadowolony przejechałem około 120km zanim indykator poziomu energii (3diody ) nie zaczął sygnalizować mruganiem pierwszej że poziom energii w bateriach spada w okolice 50%
......
Na moim wyświetlaczu LCD, jak zaczyna mrugać pierwsza dioda, to znaczy że napięcie spadło poniżej 34V (3.4V dla baterii 10S, czyli ~10% pojemności), i jest to praktycznie "koniec" jazdy na tym obciążeniu. Jeżeli zmniejszę moc wspomagania, to jest jeszcze możliwa jazda przez kilka kilometrów (zależy od warunków).
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

Sietas wiem jak brzmią niedociągnięte szprychy w tym rowerze słyszałem je już 2-krotnie tu jest całkiem inny dźwięk jakby coś ocierało ,szprychy są dociągnięte zgodnie z zaleceniami po 50 km po 100km i po 200km i napięte są naprawdę mocno mimo to skrzypią . Pojawiło się to już po 3-cim dociąganiu w pierwszej chwili myślałem że poluzowała się śruba od tarczy i ociera o osłonę ( przez chwile zwątpiłem w klej niebieski versahema) kabli lub trytke natychmiast się zatrzymałem i dokonałem inspekcji podejrzanej okolicy ofc wszystko było tu jak należy. a że było już ciemno to podłączyłem ładowarki i poszedłem spać. następnego dnia z rana dokładnie obejrzałem koło i nie znalazłem nic podejrzanego ale podczas przetaczania roweru zauważyłem że przy skręcie w lewo pojawia się to skrzypienie . Zwracam twoja uwagę na fakt że w mojej konstrukcji przy skręcaniu koło zawsze pozostaje w pionie co powoduje że siły działają na szprychy, oponę, os, obręcz w poprzek osi szprych powodując drobne ich przemieszczenia w przeciwieństwie do klasycznych rowerów gdzie podczas skrętu pochyla się cały rower by zrównoważyć siłę odśrodkowa a co za tym idzie siły działające na szprychę działają wzdłuż jej osi wiec nie pracuje ona na boki obejrzałem wszystkie rowery jakie sa w domu i żaden nie jest zapleciony w taki sposób żeby szprychy krzyżujące sie dotykały siebie za to wszystkie maja szprychy przewleczone w piaście na przemian dlatego wysnułem taki wniosek tym bardziej że mam oryginalne koło od tego roweru które ma słabiej dociągnięte szprychy i nigdy nie wydało z siebie żadnego odgłosu .

Tkoko może masz racje mi się nie udało rozładować baterii aż do odcięcia przez bms i uważam że diodowy wskaźnik daje delikatnie mówiac mgliste pojecie o ilości energii w akumulatorze zamierzam zamontować manetkę z zintegrowanym miernikiem napięcia i stacyjką na kluczyk zamiast niego moze to poprawi precyzje szacowania w tej materii a jesli nie watomierz zawsze można zapodać
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

Skrzypiące szprychy okazały sie usterka łożyska w silniku i 2 tygodnie miałem przerwę od "wattowicy" . Ponieważ zawsze jest coś co można w swoim sprzęciorku poprawić , ulepszyć , udoskonalić czy zwyczajnie wymienić na nowe tak też korzystając z 2tygodniowej przerwy spowodowanej awaria silnika i procesem jego serwisowania zrobiłem kilka rzeczy które planowałem na koniec sezonu . Tak wiec celem likwidacji powstałego w wyniku zużycia łożyskowania osi wahacza wymienione zostały tuleje z brązu osi wahacza na nowe .
Ze stopu 7075 PA9 Obrazek
wyrzeźbiłem druga blokadę obrotu osi silnika zintegrowana z mocowaniem tylnego hamulca tarczowego
i tym sposobem spowalniacz v-brake przeszedł na emeryturę zastąpiony heblem tarczowym hydraulicznym
wyposażonym dodatkowo na zbiorniku z płynem i klamce przez moja osobę w czujnik magnetyczny . Obrazek
Wszystkie te modyfikacje umożliwiły mi uruchomienie w sterowniku opcji hamulca regeneracyjnego... i muszę potwierdzić jest moc.
Po kilkuset kilometrach doszedłem do wniosku ze manetki szosowe jakie zastosował producent ze względu na ich sposób mocowania i przeprowadzona elektryfikacje znajdują się w miejscach utrudniających ich wykorzystanie wiec zostały zamienione na manetki 3x9 deore "cyngle" ale i tu nie obyło się bez kombinacji koniec końcem znalazły swoje miejsce po przeciwnych stronach kierownicy :D to oczywiście nie koniec z odległego państwa przeludnionego jak żadne inne płyną kolejne gadżety :]
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

Tymczasem przybił do portu statek z zabawkami z odległego kraju i co nieco pozmieniałem przerobiłem. Zrezygnowałem z manetko-stacyjko-indykatora baterii 3 LED na rzecz zwykłej manetki i osobno stacyjki na kluczyk z dwóch powodów pierwszy mało istotny , przy zawracaniu zdarzyło mi się kilku krotnie wyłączyć stacyjne a raczej wcisnąć/docisnąć do siebie przycisk i w ten sposób pozbawić się "wsparcia" drugi ważniejszy to mój mały trajkocyklista zachęcony biernym korzystaniem z uroków przejażdżek rowerowych i postanowił aktywnie się zabawić pojazdem, zwłaszcza przypadło mu do gustu wciskanie przycisku stacyjki bo to uruchamia indykator napięcia w postaci 3 świecących kolorowych diod co mu sprawia wielka frajdę a że to 3w 1 wiec manetka jest o centymetr od stacyjki i obawa że mógłby ja wychylić i sobie coś zrobić wymusiła te zmianę. tak wiec stacyjka wylądowała w pojemniku na sterownik rozmiar mid wraz z przetwornica dc/dc 12V 10A która zasila dwie lampy led mocy 6W każda ...dają po oczach nie kiepsko ObrazekObrazekObrazek cdn...
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
noisuee
Forumowicz
Posty: 156
Rejestracja: 20 lut 2018, 7:00
Lokalizacja: Poznań

Re: e-Optima rider

Post autor: noisuee »

Jakie lampki zakupiłeś?
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

https://pl.aliexpress.com/item/Bosmaa-X ... 5c0fiIvGQS takie w wersji 6W

wczoraj było zbyt ciemno żeby cokolwiek innego niz lam działanie uchwycić dzisiaj sam obiekt i jego tymczasowe mocowanie . ObrazekObrazekObrazek
tak wygląda centrala zarządzania mocą ;P Obrazek
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

W wolnych chwilach kilka kolejnych modyfikacji wprowadziłem . Pierwsza to wykonałem przy pomocy zaawansowanych materiałów , narzędzi i technologi ( pilnik,piła do metalu imadło, wiertarka, płaskownik alu 8mm ) uchwyty do lampek przednich Obrazek zlikwidowałem dzięki temu efekt trzęsących sie świateł podczas jazdy na nierównościach oraz podwyższyłem ich punkt umocowania co powoduje że snop światła pada bardziej stromo na podłoże mniej oślepiając jadących z przeciwka . Chcąc jeszcze bardziej zredukować oślepianie jeszcze mocniej podjąłem się tez przy okazji zmusić je do świecenia w dwóch trybach 100% i 50% pomysł był prosty Obrazek ,
za pomocą przełącznika dwukanałowego zmieniał się sposób połączenia lampek z równoległego ( 100%) na szeregowy (50%) próby wykonałem zasilając lampki przez przełącznik zmiany trybu świecenia z akumulatora o napięciu 12,5V i wypadły pomyślnie Obrazek,
ale po zmontowaniu wszystkiego i zasileniu z przetwornicy 12,0V tryb 50%( połączenie szeregowe) nie odpalił jak sie okazało napięcie 12,0V to za mało wiec teraz rozważam zastosowanie opornika lub diod prostowniczych by postawić na swoim ale tym razem przepuszczając prąd do lampek swobodnie lub przez opornik/diody prostownicze , temat jeszcze muszę przemyśleć.
Kolejna modyfikacja jaka zastosowałem to światła STOP-u , wykorzystałem tu diody led 3W 12v w obudowie typu "bycze oko " Obrazek,
które idealnie się wpasowały swoim gabarytem w konstrukcje bagażnika , do ich aktywacji użyłem niezwykle zaawansowanego i skomplikowanego układu elektronicznego pomysłu kolegi zeeltoma Obrazek,
układ ów składa się z tranzystora bd140 którego baza przez rezystor 100ohm podłączony jest do czujnika klamki hamulca który gdy jest aktywowany unieruchamia silnik a teraz także odpala światła STOP-u za pośrednictwem tranzystora Obrazek,
(efekt świateł pozycyjnych wyszedł niechcący) :P Ponieważ przedni hamulec odcina tylko zasilanie silnika a tylni dodatkowo włącza hamowanie rekuperacyjne a podłączone oba do jednego układu automatycznie powodowało że obie klamki aktywowały wszystkie funkcje obu hamulców aby uniknąć tego efektu każda ma swój układ sterowania światłem STOP-u
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

Od dłuższego czasu przymierzałem się do przerobienia na bardziej przyjazne dla procesu regulacji zbieżności kół drążki cięgien ale weny jakoś brakowało ..do czasu. Ostatnio gdy uskuteczniałem światło STOP na czas przeciągania przewodów zdemontowałem drążki cięgien po skończonej pracy przykręciłem je na swoje miejsce i zadowolony z siebie wyruszyłem na wycieczkę - to był wielki ... dość kosztowny błąd . Mniej więcej po przejechaniu 40km moja uwagę zwróciły nasilające się piski z okolicy kół przy najmniejszym wychyleniu kierownicy pomyślałem to pewnie ten zasmołowany asfalt rozmiękł od upalnego słońca i z bananem na twarzy "pomknąłem" dalej przed siebie. Przejażdżka zakończyła się przebiegiem około 120km i po powrocie skumałem że to nie rozmiękły asfalt od słońca tak popiskiwał tylko mordowane przez zła zbieżność opony . Ich całkowity przebieg to 1000km ale tak naprawdę do ruiny bieżnik doprowadziła ostatnia przejażdżka tyle zostało po powrocie z prawie nietkniętego bieżnika przed wyjazdemObrazek
Po sprawdzeniu okazało się że zbieżność odbiegała od optimum jakieś 10-15mm z każdej strony ( mierze od obręczy lewej do obręczy prawej po przeciwstawnych stronach osi koła na poziomie osi) ustawienie zbieżności jest cokolwiek upierdliwe każde skrócenie lub wydłużenie cięgna musi być zweryfikowane procedura przykręceniem na gotowo główek cięgien i pomiarem i tak jakieś 10-20 razy ...
wykonałem projekt i zleciłem wytoczenie końcówek cięgien nowego modelu koledze equid , tak wygląda końcówka drążka cięgna po akcji tokarzaObrazek .
Gwintowałem je 3szt M6x1mm i 3 szt M6Lx1mm nieco podpicowałem za pomocą kawałka skóry pasty do polerowania chromów i alufelg K2 i wkretareczki a następnie osadziłem po jednej z prawym i lewym gwintem za pomocą kleju Obrazek w rurkach z włókna węglowego a po 10min w piekarniku rozgrzanym do 100C otrzymałem taki wypiek a'la "rurki z kremem" Obrazek
tu uzbrojone w główki cięgien gotowe do montażu Obrazek Dzięki tym zabiegom uzyskałem drążki bardzo ułatwiające proces regulacji zbieżności kół ( wystarczy zluzować nakrętki kontrujące główki cięgien i kręcąc w jedna lub druga stronę drążkiem skraca lub wydłuża się w sposób płynny odległość miedzy osiami główek cięgna gdy jest jak ma być wystarczy skontrować nakrętką ) wzorowane na tych podpatrzonych na filmiku instruktażowym na temat regulacji zbieżności kół w trajkach ICE
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

Sezon dobiega końca ..ale tak naprawdę nie wiadomo kiedy go , jak dla mnie, zakończą mrozy i/lub opady śniegu. Puki co sukcesywnie obsługę roweru przeprowadzam( czyszczenie, smarowanko i konserwacje ruchomych elementów) i tak przy okazji zajrzałem pod blokadę obrotu osi wykonana ze stopu aluminium tak wygląda po przejechaniu ponad 2000km z aktywnym regenem
ObrazekObrazek
Jak widać aluminiowa ściskana dwoma śrubami blokada obrotu osi u mnie sie sprawdza.
Miejsce styku z osia nie jest wygniecione,jedynie poczerniało,
dla porównania blokada"sklepowa z nierdzewki po przejechaniu nieco ponad 100km bez aktywnego regena Obrazek jak widać luz jaki jest udziałem takich blokad spowodował że oś odcisnęła sie po jednej stronie co z kolei wpływa na wzrost tego luzu
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: e-Optima rider

Post autor: maciek72 »

Jestem przekonany że bez względu na materiał blokady,blokada na dwie śruby jest o niebo skuteczniejsza.Też mam i plecam.
MACIEK
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

ja bym aż tak daleko sie nie posuną we wnioskach , goownolit nawet 4 śrubami dociskany sie wygniecie jak plastelina dlatego uczulam na blokady obrotu osi robione z amelinium nieznanego stopu bo amelinium nie jest równe amelinium i różnice we własnościach poszczególnych stopów sa duże , osobiście uważam że najlepiej sprawdza się stopyPA4 , PA6, PA9( ten ostatni zastosowałem do wykonania blokady)
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: e-Optima rider

Post autor: tatar »

Nie ma co porównywać blokady ściskanej śrubami z monolitem/bez śrub/,bez względu na rodzaj zastosowanego materiału
Awatar użytkownika
Goliath
Forumowicz
Posty: 1317
Rejestracja: 25 lut 2018, 1:02
Lokalizacja: Izabelin-Dziekanówek

Re: e-Optima rider

Post autor: Goliath »

Inc0 pisze:
04 lis 2018, 12:49
...uczulam na blokady obrotu osi robione z amelinium nieznanego stopu bo amelinium nie jest równe amelinium i różnice we własnościach poszczególnych stopów sa duże , osobiście uważam że najlepiej sprawdza się stopy PA4 , PA6, PA9
Może dość głupie zadam pytanie, ale... Jak rozpoznać /odróżnić rodzaj stopu amelinium będąc na "złomowisku" w poszukiwaniu materiału na blokadę ??
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

heh da sie ale trzeba mieć doświadczenie ja go aż tyle nie mam i dlatego złomowisko sobie odpuściłem co i tobie polecam lepiej zostaw to złomiarzom . Lepiej poszukać odpadów po produkcyjnych w firmach które zajmują sie obróbka skrawaniem /cnc itp aluminium tam mozna kupic w cenie złomu lub niewiele drozej całkiem fajne i ze znanego materiału odpady , lub zastukać do hurtowni metali kolorowych ale wtedy wyjdzie drożej
tatar material tez ma znaczenie inaczej lepilibyśmy te blokady z plasteliny PA9 w moim odczuciu ( robiłem recznie /chałupniczo blokady ze stali czarnej i PA9 ) niewiele o ile w ogóle cokolwiek ustępuje zwykłej czarnej stali
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
Yin
Forumowicz
Posty: 959
Rejestracja: 19 lut 2018, 18:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: e-Optima rider

Post autor: Yin »

Goliath pisze:
04 lis 2018, 17:51
Jak rozpoznać /odróżnić rodzaj stopu amelinium będąc na "złomowisku" w poszukiwaniu materiału na blokadę ??
Chyba najprościej jest przejechać materiał brzeszczotem i zobaczyć na ile łatwo się zagłębia.
Album rowerów poziomych i nietypowych:
pl.pinterest.com/jessecuster77/recumbent-bike/
pl.pinterest.com/jessecuster77/rower/
http://forum.poziome.pl
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: e-Optima rider

Post autor: tatar »

IncO pisze...materiał też ma znaczenie
IncO,ja nie i tym.Nie można porównywać dwóch różnych konstrukcyjnie blokad,wykonanych z dwóch różnych materiałów i pisałem to z myślą bardziej jako o celu edukacyjnym,aniżeli w kategoriach materiałoznawstwa . :D
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: e-Optima rider

Post autor: maciek72 »

Inc0,czy tobie chodziło że np PA9 jest lepszym materiałem na blokady od nierdzewki?
MACIEK
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

...chodziło mi o to że aluminiowa blokada ściskana jest lepsza od fabrycznej "monolitycznej"z nierdzewki czyli porównuje dokładnie takie jak sa na fotach.
czy pa9 lepsze jest od nierdzewki i tak i nie jeśli masz wyrzeźbić blokade w garażu na pewno z PA9 będzie to o wiele łatwiej zrobić niż z stali nierdzewnej choc nie bedzie wcale lekko jak by sie mozna tego po amelinium spodziewać w moim odczuciu szło mi to równie opornie jak wykonanie podobnej blokady z czarnej stali. Dzieje się tak ze względu na fakt że ten stop łatwo poddaje sie obróbce skrawaniem ( inne stopy aluminium mogą "zaklejać" narzędzia skrawające w warunkach garażowych PA9 nawet bez smarowania nie ma do tego zbytnich ciągotek) przeciwieństwie do stali nierdzewnej która jest trudna w obróbce nawet z użyciem profesjonalnego sprzętu ale stal nierdzewna jest materiałem o wyższej twardości niz PA9 z kolei stopy aluminium lepiej tłumią wibracje i sa lżejsze od stali ( a pamiętajmy że grubość materiału w obu przypadkach musi byc na tyle duża żeby śruba miała dość mocny gwint zdolny utrzymać w ryzach siły działajace na nie) wiec każdy rozważny sobie za i przeciw i wybierze co mu najbardziej odpowiada ja robiłem blokadę ręcznie z użyciem piłki do metalu, pilnika wiertarki i gwintownika jeśli ktoś zleci to do wykonania profesjonaliście stal nierdzewna jest dobrym wyborem
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Sietas
Forumowicz
Posty: 408
Rejestracja: 20 lut 2018, 0:11

Re: e-Optima rider

Post autor: Sietas »

Goliath pisze:
04 lis 2018, 17:51
Inc0 pisze:
04 lis 2018, 12:49
...uczulam na blokady obrotu osi robione z amelinium nieznanego stopu bo amelinium nie jest równe amelinium i różnice we własnościach poszczególnych stopów sa duże , osobiście uważam że najlepiej sprawdza się stopy PA4 , PA6, PA9
Może dość głupie zadam pytanie, ale... Jak rozpoznać /odróżnić rodzaj stopu amelinium będąc na "złomowisku" w poszukiwaniu materiału na blokadę ??
PA9 nie jest drogie wbrew pozorom, nie opłaca się szukać po złomowiskach. Zobaczę ile go ma i mogę Ci o grubości 12mm udostępnić
grafffik

Re: e-Optima rider

Post autor: grafffik »

zastanawia mnie po co trzymasz ta regernację skoro sam piszesz że jest symboliczna
nie odczytałem powiedz. 2 baterie masz połączone w szereg czy przełączasz je jedna za drugą /
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

Regeneracje trzymam nie ze względu na odzysk energii ale dlatego że to jest zarąbiste wspomaganie skuteczności tylnego hamulca z efektem w pewnym stopniu zbliżonym do tego jaki daje ABS. Baterie obie identyczne 13s5p mam podłączone równolegle czyli tak jakbym miał jedna duża 13s 10p , Początkowo miałem zamiar po rozładowaniu jednej przełączać zasilanie na druga w założeniu miało to zabezpieczyć mi powrót z wycieczek zawsze z napędem pod "napięciem" ( gdy wyczerpała by się pierwsza bateria odtrąbiłbym powrót i załączał bym druga). Po rozmowie z osoba która w temacie ogniw i pakietów siedzi od dawna , z racji że obie baterie są identyczne postanowiłem je rozładowywać razem, jednocześnie z obu czerpiąc energie co ma gwarantować mniejsze obciążenie przypadające na pojedyncze ogniwo w pakiecie przy okazji gwarantuje równomierne zużycie obu baterii co ma znaczenie przy połączeniu dwóch baterii równolegle. Natomiast ładowanie baterii odbywa się po uprzednim ich rozdzieleniu, za pomocą dwóch identycznych ładowarek. Początkowo ładowałem je z dwóch ładowarek nie rozłączone od siebie i dochodziło do kuriozalnej sytuacji typu że jedna bateria ładowała się w 2h a druga w 4h, obecnie ładowane oddzielnie czasy ładowania dla obu różnią się o około 1min
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

Znalazłszy chwile czasu i pół deka chęci postanowiłem sprawdzić jak sie maja cele w akumulatorach po sezonie ( dla przypomnienia sa to dwa bidony hailonga 13s5p na ogniwach Sanyo GA pracujące w trajce spięte równolegle) po rozkreceniu obudowy ukazał mi się taki niepokojący mnie widok ....
Obrazek
a to jego przyczyna....
Obrazek
i zastosowane lekarstwo ....
Obrazek

Ale wracajac do meritum tak wyglądają cele:
bidon nr1
1. 4,17
2. 4,16
3. 4,16
4. 4,17
5. 4,16
6. 4,16
7. 4,16
8. 4,16
9. 4,16
10. 4,17
11. 4,17
12. 4,16
13. 4,17
bidon nr2
1. 4,18
2. 4,16
3. 4,16
4. 4,16
5. 4,16
6. 4,16
7. 4,16
8. 4,16
9. 4,16
10. 4,17
11. 4,16
12. 4,16
13. 4,17
dodam że ostatnio ładowany był do pełna jakieś 2 tygodnie temu a pomiar wykonałem miernikiem który jakieś 15 lat temu kupiłem na bazarze za 30pln pytanie do znawców ogniwologi celowej czy mam sie czym przejmować czy mogę spać spokojnie?
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
mr_x
Forumowicz
Posty: 515
Rejestracja: 26 wrz 2018, 19:19

Re: e-Optima rider

Post autor: mr_x »

Wg mnie cele są dość równe i nie ma co się przejmować rozjazdem na poziomie 0,02V.
grafffik

Re: e-Optima rider

Post autor: grafffik »

Powiedziałabym ze jak nowe
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: e-Optima rider

Post autor: WojtekErnest »

Pomiary nie wskazuja na prohlem.
Ale sam piszesz o niepokojacym WIDOKU. Co tam się dzieje ?
Mnie zastanawia Twoj cyt :
"Pomiary (jesli prawdziładowałem je z dwóch ładowarek nie rozłączone od siebie i dochodziło do kuriozalnej sytuacji typu że jedna bateria ładowała się w 2h a druga w 4h, obecnie ładowane oddzielnie czasy ładowania dla obu różnią się o około 1min"

Czy te aku sa połączone również celami S, czyli pozostale 12 kabli idzie do drugiego pakietu , czy tylko pradowe plus i minus ?
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
grafffik

Re: e-Optima rider

Post autor: grafffik »

nie jestem pewien, ale to chyba tak jak z normalnymi aku kiedyś, że wpierw 1 akumulator ładowował się do stanu drugiego, a potem 2 jednocześnie do wspólnych wartości.
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

pracuja oba jednoczenie połączone równolegle czyli jak 13s10p do ładowania jeden zawsze odłączam od roweru i ładuje oba osobno z dwu ładowarek ( z wyjątkiem kilku pierwszych ładowań gdy ładowały się oba jednocześnie złączone równolegle z dwu ładowarek o czym wspomniałem wcześniej) moje zaniepokojenie wywołał ten "piękny " wygnieciony dołeczek w pakiecie przez te wypukłość w obudowie. Obawiałem się że może to doprowadzić do wgniecenia obudowy ogniwa i spowodować to zwarcie wewnątrz ogniwa i pożar zwłaszcza że przy skręcaniu obudowy wyraźnie wyczuwalna była " kołyska" po operacji juz nie występuje a pakiet siedzi ciasno
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: e-Optima rider

Post autor: WojtekErnest »

grafffik pisze:
29 gru 2018, 8:28
nie jestem pewien, ale to chyba tak jak z normalnymi aku kiedyś, że wpierw 1 akumulator ładowował się do stanu drugiego, a potem 2 jednocześnie do wspólnych wartości.
Powiedzialbym ze to niezbyt 'normalne'. No bo albo aku się różnią, albo progi BMS -ow albo wręcz uszkodzenie ich mosfetow ladowania lub wręcz prozaicznq sprawa czyli różne doprowadzenia zasilania/ladowania tych aku.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

Przyczyna jest mi nieznana dlaczego dwa identyczne bidony ( ogniwa,bms) połączone równolegle ładowane każdy ze swojej ładowarki (dwie identyczne) osiągały pełne naładowanie w bardzo rożnym tempie jak wspomniałem jeden 2h a drugi 4h. Od czasu gdy ładuje je odseparowane od siebie różnica ta jest niewielka rzędu 1minuty i nie wnikam dalej w ten temat dlaczego tak się dzieje. Jedyne co zrobię to żeby sobie życie uprościć i do ładowania nie musieć zdejmować jeden bidon do każdego ładowania z szyny to przerobie instalacje dokładając w przewód minusowy obu bidonów przed ich połączeniem się zawleczkę podwójna XT90antispark wtedy zamiast zdejmować bidon i go rozpinać z instalacji będę wyciągać zawleczkę na czas ładowania . Po ładowaniu będę ja zakładać z powrotem .
Tu dopytam kwestie techniczna czy lepiej na minusowych przewodach czy na plusowych te zawleczkę zapodać ( pamiętajmy że jeden biegun obu akumulatorów będzie podłączony do instalacji roweru/sterownika ciągle
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: e-Optima rider

Post autor: tatar »

Nie ma znaczenia czy plus,czy minus,instalacja i tak będzie odłączona od akumulatorów/zasilania/,ważne ,że będzie to antispark.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: e-Optima rider

Post autor: WojtekErnest »

Inc0 pisze:
30 gru 2018, 10:32
Przyczyna jest mi nieznana dlaczego dwa identyczne bidony ( ogniwa,bms) połączone równolegle ładowane każdy ze swojej ładowarki (dwie identyczne) osiągały pełne naładowanie w bardzo rożnym tempie jak wspomniałem jeden 2h a drugi 4h.
To sugeruje, że ten szybko ładowany aku, był pewnie ładowany 'bokiem' przez drugą (dwie) ładowarkę. Zatem nie wiadomo czy de facto BMS jest sprawny w 100 %, bo to on przypuszczalnie musiał bokiem puszczać dodatkowy prąd odcinając lub ograniczając swój aku.
Wszystkie takie patenty jak zrównoleglanie pakietów aku z elektroniką czy proste fizyczne zrównoleglanie teoretycznie jednakowych zasilaczy, będzie zawsze ryzykowne. To że jednostkowo przy dochowaniu nawyższej staranności to się udaje, nie jest dowodem że tak będzie zawsze, przy rozjeżdzaniu się pakietów, temperatur, szarpnięciach prądu itp. trudnych do przewidzenia stanów nieustalonych.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

Sterownik doi jak zakładam( nie wiem czy słusznie) równo oba bidony co zdaje się potwierdzać fakt iż czasy ich naładowania do pełna różnią się nieznacznie i co potwierdzały kilkukrotnie przeprowadzone pomiary napięcia bidonów przed ładowaniem ale już po rozłączeniu ich od siebie i zawsze były takie samo dla obu
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: e-Optima rider

Post autor: EV-Maniak »

@ Inc0,
Ale fajna masz trojke!
Ladnie wszystko porobiles.
Ty to jestes szpenio 😉

Taka trojka fajna sprawa dla wygody na dalekie wyprawy. Jeszcze przyczepke do niej i mozna jechac w swiat 🙂
Awatar użytkownika
Yin
Forumowicz
Posty: 959
Rejestracja: 19 lut 2018, 18:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: e-Optima rider

Post autor: Yin »

henio pisze:
03 sty 2019, 8:33
Ale fajna masz trojke!
Trajkę, trójki mamy w uzębieniu :) Żeby nie było całkiem offtop to zainteresowanych takimi konstrukcjami namawiam do szukania pod frazami: recumbent trike, recumbent tadpole trike, recumbent delta trike i recumbent fwd trike.
Album rowerów poziomych i nietypowych:
pl.pinterest.com/jessecuster77/recumbent-bike/
pl.pinterest.com/jessecuster77/rower/
http://forum.poziome.pl
sannis
Forumowicz
Posty: 186
Rejestracja: 19 lut 2018, 18:01

Re: e-Optima rider

Post autor: sannis »

Trojka, to ino chyba jak toczka, a nie trójka:)
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

henio wygodnie jest nie przeczę , do full wypasu brakuje tylko przedniego zawieszenia amortyzowanego. Chodził mi po głowie matix ( full amortyzowana trajka całkiem blisko mojej lokalizacji domowej produkowana bo tylko jakieś 60-70km) ale nówka sztuka z elektyfikacja kosztowała by tyle co calkiem suto dopieszczony falcon a że nie trafiłem na odpowiednia oferte na rynku wtórnym i nawineła sie optima wiec zamiast czekać niewiadomo ile na księcia z bajki hrabianka wyszła za wojewodę ;P i nie żałuje na asfalty i szutry lekki teren daje rade doskonale .
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: e-Optima rider

Post autor: tatar »

Yin pisze:
03 sty 2019, 13:54
henio pisze:
03 sty 2019, 8:33
Ale fajna masz trojke!
Trajkę, trójki mamy w uzębieniu :) Żeby nie było całkiem offtop to zainteresowanych takimi konstrukcjami namawiam do szukania pod frazami: recumbent trike, recumbent tadpole trike, recumbent delta trike i recumbent fwd trike.
Żeby nie było :D http://www.wikiwand.com/pl/Trojka_(zaprz%C4%99g_konny)
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

Sezon trwa kilometry sie nawijają na licznik i ofc dopieszczanie maszyny postepuje powoli ale systematycznie. lata zrobiły swoje i zagłówek został mocno nadgryziony zebem czasu Obrazek
wiec zastąpił go nowy od ventisit'a Obrazek
Tylne koło odziedziczyło oponę po fabrycznym kole Optimy czyli dość wąska i z bieżnikiem mocno szosowym konkretnie schwalbe marathon racer 26"x1,5
ObrazekObrazek
niskie opory toczenia i bardzo dobra przyczepność na suchej nawierzchni to jej największe zalety niemniej gdy wylądowała w jednym kole z silnikiem juz na pierwszej przejażdżce sie dobitnie przekonałem (ssssnake :P ) ze w tych warunkach ta opona musi byc napompowana na ful czyli 5,5-6,0 bar ale wtedy jest twarda jak kamulec i miała niekorzystny wpływ na komfort jazdy . Ostatnimi czasy coraz częściej zapuszczam się w leśne trakty Obrazek
i to co było zaleta na asfaltach w pisaku się łatwo zagrzebuje. Gwoździa do trumny tej oponie wbił poślizg na mokrej nawierzchni jaki zaliczyłem ostatnio za sprawa zablokowanego tylnego koła omal nie wpadając na skrzyżowanie w stylu żużlowym. Długo nie zastanawiając sie stara opona wróciła na stare koło jej miejsce zajęła nowa schwalbe marathon GT 26"x 2,0
ObrazekObrazek
szersza i z bieżnikiem o większej dzielności terenowej która mam nadzieje spisze sie lepiej na mokrej nawierzchni i na drogach gruntowych bo komfort jazdy jest wyraźnie lepszy . Przy okazji tej operacji konieczny jest nowy szerszy błotnik oraz zauważyłem że obręcz dokonuje swojego żywota tj. pojawiają się pęknięcia wokół otworów nypli Obrazek

wkrótce ja wymienię zapewne na jakąś kapslowana, jaka obręcz polecacie mocna niezbyt szeroka i w budżecie około stówy.
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: e-Optima rider

Post autor: Inc0 »

Dawno nic nie działo sie w temacie wiec kilka modyfikacji jakie zaszły opisze i zapowiem te które są w trakcie realizacji .
jak widać w poprzednim poście chińska obręcz utraciła swój mandat do bycia zaufaną częścią trajki i została po odmowie wykonania tej operacji przez kilka serwisów rowerowych zasłaniali sie nawałem pracy i kazali przyjść po sezonie :/ wiec postanowiłem że sam to uczynię i po długim ociąganiu sie i wielokrotnym przekładaniu na tzw "jutro" została wreszcie zastąpiona przez nowa obręcz, kapslowana Mavic XM319 z szprychami sapim hard. Operacja wymiany obręczy i jej zaplotu została przeprowadzona przeze mnie samodzielnie w ten sam dzień w którym zrobił ten sam manewr leszczu ..ciekawy zbieg okoliczności XD , i poszło to o wiele sprawniej niż się tego spodziewałem i wyszło naprawdę nieźle jeśli chodzi o bicie a jak wyszło z naprężeniami szprych no cóż starałem sie by szprychy z lewej strony były naciągnięte w miarę równo Obrazek
Kolejna modyfikacja jaka w miedzy czasie wykonałem to zamontowanie zakupionych na aliexpres lampki podpatrzone u kolegi z forum które maja dwa niezależne zestawy diod oraz bez wygibasów z przełącznikami , diodami czy opornikami 3 tryby mocy oświetlenia i dwa tryby świateł "pozycyjnych" a ponadto stylistycznie lepiej sie wpasowały w moja wizje tego wodziła ze względu na czerwone akcenty Obrazek
następna rzeczą która jest jeszcze w trakcie realizacji jest zastąpienie rolki plastikowej prowadzącej łańcuch pod siedziskiem ( która jest stopniowo i nieubłaganie rzeźbiona przez łańcuch ) na model z aluminium i zębatką stalowa prowadzącą łańcuch obudowa jest gotowa i obecnie oczekuje na wycięcie zębatki Obrazek z tego miejsca dziękuje kolegom którzy zaangażowali sie w pomoc w jej wykonaniu i przeniesieniu projektu z papieru do pliku w programie CAD :) cdn....
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
ODPOWIEDZ