Czym można smarować hamulec rolkowy?

Tematy związane z wszelką instalacją elektryczną w konwersjach rowerów
ODPOWIEDZ
Pavyan
Forumowicz
Posty: 57
Rejestracja: 19 lut 2018, 23:42

Czym można smarować hamulec rolkowy?

Post autor: Pavyan »

Jak w temacie - tytułowy stary tylny hamulec rolkowy zaczął skrzypieć, piszczeć i nawet lekko blokować koło.
Ma to urządzenie pewnie blisko 20 lat, i wątpię czy był smarowany, mimo to jest (był) bardzo skuteczny - bez problemu blokował koło.
Teraz zaczęły się te cyrki, na szczęście nie zrealizowałem swego pierwszego pomysłu, który przyszedł mi do głowy ;) (czyli wpuścić tam kilkanaście kropli "jakiegoś" oleju) i poczytałem nieco o konserwacji rolkowych "hamideł".
Po tym poszukałem zalecanego specyfiku i niestety, dedykowany do rolkowych hamulców smar SHIMANO kosztuje 27zł (10g) do 40zł (100g) plus przesyłka. A użyję go zapewne jeden raz... i to tylko kilku gramów.
Smar taki powinien być odporny na wysokie temperatury, więc moje pytanie do Was brzmi - czy można zastosować coś innego, tańszego?
Istnieją inne smary termoodporne, innych producentów, np. tzw "ceramiczne" - dość tanie, albo i nawet SHIMANO: anti-seize (przeciw zapiekaniu), również stosunkowo niedrogi.
Wiem, trochę to takie skrobanie dupy szkłem... ale może coś mi doradzicie?

PS: Wygląda ten mój b. podobnie do poniższego modelu (czyli bez radiatora), ale jest chyba jego tatusiem ;)
https://rower.com.pl/images/cache/2/shi ... 00x600.jpg
Awatar użytkownika
eventus
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: 07 lis 2018, 12:07
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Czym można smarować hamulec rolkowy?

Post autor: eventus »

Miałem kiedyś podobny dylemat i po analizie oddałem wymontowany hamulec do serwisu. Nasmarowali dedykowanym smarem za przysłowiowe 5zł (sam rozebrałem i wyczyściłem środek, tylko zaaplikowali smar - tak się dogadałem). Na następne kilka lat spokój. Wszelkie zamienniki mogą zmienić sposób działania hamulca. Eksperymenty to tylko dodatkowe rozbieranie, czyszczenie itd. Chyba szkoda czasu.
Jacek
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czym można smarować hamulec rolkowy?

Post autor: tatar »

Najlepiej i najpewniej zastosować smar polecany przez producenta.Inny rodzaj smaru to zwyczajnie eksperyment;uda się,albo nie uda.Podam przykład smarowania przerzutki planetarnej w piaście.Nasmarowałem dawno temu, zwykłym ŁT-43/litowy/ i podczas hamowania pisk jak diabli,więc zmieniłem smar na grafitowy i pomogło.Nie trzeba rozbierać hamulca rolkowego,w obudowie jest mała okrągła zaślepka/plastik/,wyjąć i jest dostęp do rolek.Na foto widać ją jako mały,czarny punkt,u góry pod napisem.
Awatar użytkownika
eventus
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: 07 lis 2018, 12:07
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Czym można smarować hamulec rolkowy?

Post autor: eventus »

Tak, do samego smarowania nie ma potrzeby rozbierać. Jednak jeśli nie był o wiele lat serwisowany polecam rozłożyć i dokładnie wyczyścić. Mimo wszystko zbiera się tam trochę syfu.
Jacek
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czym można smarować hamulec rolkowy?

Post autor: tatar »

Zgadzam się z@eventus.I jedna drobna uwaga.Nie oszczędzajmy na ,,kosztownym'' smarze,bo wreszcie robimy to raz na ileś tam lat,co w porównaniu do v-break ,czy hamulców tarczowych/koszty zużytych klocków/ brzmi trochę jak żart :D
Pavyan
Forumowicz
Posty: 57
Rejestracja: 19 lut 2018, 23:42

Re: Czym można smarować hamulec rolkowy?

Post autor: Pavyan »

Wiem, złota łopata ;) ... ale co może być powodem odwrotnego problemu: słaba siła hamowania hamulca rolkowego?
Jeden jest jeszcze OK, ale drugi prawie nie hamuje. Regulacja linki nic nie daje, chyba mało brakuje do zerwania - a siła hamowania to może 20-25% nominalnej.
W poprzednim rowerze mogłem hamulcem rolkowym zablokować koło, stawało dęba.
Nie mam praktyki z takimi hamulcami, może któryś z Kolegów coś podpowie?
Przychodzi mi do głowy podstawowe działanie: wypłukać możliwie dokładnie benzyną i nasmarować dedykowanym smarem?

EDYTA: Znalazłem info, że SHIMANO wbudowuje w przedni hamulec rolkowy modulator siły hamowania.
Nie wiem, po jaką cholerę :) - ale jest. Po przekroczeniu pewnej siły nacisku na klamkę daje poślizg i zapobiega zablokowaniu koła.
Jak Shimano napisało, użyteczne jest to szczególnie dla początkujących rowerzystów... ale ja już nie jestem początkujący :D
Na pewnym angielskim forum jakiś gość napisał, że ten modulator to coś w rodzaju kawałka gumy - w pewnym momencie, po przekroczeniu pewnego poziomu siły, ściska się klamką/linką ową gumę, co powoduje że siła rozpierająca rolki nie wzrasta i następuje poślizg hamulca.
Nie znalazłem w sieci prawie niczego o przeróbce takiego hamulca, by hamował z pełną siłą - a nawet nie znalazłem rysunku, przekroju, filmiku itp. na którym uwidoczniono by ten "kawałek gumy".
Sądzę, że można by ten element zastąpić "kawałkiem" czegoś innego, np. tworzywa lub metalu - i modulator by zniknął, a "hamowanie" można by wreszcie nazwać hamowaniem.
Czy ktoś z Kolegów może coś wie na ten temat? Może przerabiał taki hamulec?
Może ten "modulator" to jest np. coś w rodzaju gumowej podkładki na powierzchni oporowej pancerza linki? Wtedy właśnie tak powinno to zadziałać, czyli zgnieść się i ustąpić przy określonej sile wywartej na klamkę.
Ostatnio zmieniony 17 lis 2021, 23:36 przez Pavyan, łącznie zmieniany 4 razy.
ODPOWIEDZ