ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Witam mam problem z silnikiem nc 7x9 , przy hamowaniu coś po załączeniu regena stuknie zawsze raz jak by przesunęło się coś w silniku , blokada obrotu raczej odpada jest z płaskownika 10mn skręcana i ciasno spasowana , przypuszczam że albo oś w silniku się obluzowała albo magnesy się przesuwają , miał ktoś taki przypadek , tak czy inaczej rozbiórka silnika .

Może koło przesuwa się przód - tył? Miałem tak w q76. Przy dużym prądzie hamowania koło jeździło przód tył i stukalo. Odkrec nakrętki i zobacz czy nie jest wgryziony gwint od silnika w rame lub blokadę. Powinien być ślad jeżeli tak się dzieje.

mozliwy jest tez luz na pokrywach

Mam Mxus XF40 30h ze sterownikiem kt. Po załączeniu hamowania występował stuk i dosyć mocne szarpnięcie. Po odłączeniu złączki z czujnikami halla hamowanie silnikiem jest płynne. Na razie tematu nie drążyłem i jeżdżę bez podłączonych halli.

U mnie działało dobrze ale po przejechaniu 1000km na silniku zaczęło pukać wiec coś się wyrobiło , dziś zaczynam rozbiórkę mam nadzieje ze znajdę defekt .

Silnik rozebrany , łożyska ok. ośka siedzi sztywno , magnesy na swoim miejscu , nie widać aby coś było uszkodzone , muszę sprawdzić zdystansowanie oski z łożyskami możliwe ze jest luz na boki i podczas hamowania z odzyskiem kolo przesuwa się na bok o jakiś minimetr dwa i słychać pukniecie , innej opcji nie widzę .

Silnik zamontowany ,włożyłem podkładkę na ośkę 0,8mn przy próbie włożenia dwóch podkładek kapa nie chciała się domykać , dalej jest tak jak było , nie jest to mocne pukniecie ale czuć pod tyłkiem , wszystko przejrzałem i nic nie wygląda na zużyte, będę tak jeździł nie mam pomysłu co to może być .