Strona 2 z 3

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 01 sie 2019, 10:14
autor: elektrotonus
Kolejny artykuł. Zaczyna się nagonka?

https://m.sadeczanin.info/wiadomosci/tr ... lektryczne

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 01 sie 2019, 11:04
autor: pxl666
myślę ze najwięcej zależy od tego jak się zachowujesz i kogo spotkasz . poza tym co wolno a czego nie wolno ... generalnie u nas więcej nie wolno niż wolno oficjalnie wiec stosunek ludzi do prawa definiuje ich zachowanie ...

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 01 sie 2019, 12:59
autor: sannis
elektrotonus pisze:
01 sie 2019, 10:14
Kolejny artykuł. Zaczyna się nagonka?

https://m.sadeczanin.info/wiadomosci/tr ... lektryczne
Ależ to są problemy o jakich czytałem na mtbr.com, czy mtb-news.de 4 lata temu. A dziś choćby w Czechach (pagórkowaty kraj) co drugi róg ulicy jest reklama "elektricke kolo". Tylko niestety nawet tutaj na forum nie dociera, że krzyżówka skrzynki na listy z budą od psa popierniczająca 60km/h po singlach pasuje jak kwiatek do kożucha.

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 03 sie 2019, 11:09
autor: tatar
tak,wystarczy rozejrzeć sie wokól ;)

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 03 sie 2019, 13:49
autor: Vegasnight9
Ja bym tego nie nazwał polowaniem na ebikerów tylko polowaniem na idiotów. Bo chyba gościa jadącego na full manecie po ścieżkę rowerowej w kasku motocyklowym inaczej nazwać nie można. I wcale mnie nie dziwi że taka jazda budzi skrajne emocje. A wystarczyłoby żeby jechał max 35km/h podczas mijania ludzi, zwalniał gdzie trzeba, miał "zwykły" kask i kręcił korbą i nikt by uwagi nie zwrócił. Czyli po prostu mial wyobraźnię i trochę oleju w głowie. Ale po co. Lepiej zapier...alać ile fabryka dała i niech się wszyscy gapią.

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 9:08
autor: DawidMikulski
Obrazek

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 9:17
autor: Umbur
Ładna dyskryminacja. :(

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 9:48
autor: Tooropek
Umbur pisze:
09 sie 2019, 9:17
Ładna dyskryminacja. :(
U nas tez powinni stawiać takie znaki, no bo gdzie puszką po konserwie wjeżdżać na wąskie single. Ludzie się boją i schodzą z trasy, a jak nie boją się to stoją i czekają aż ktoś im coś zrobi flakonem albo jakims konserwopodobnym pojazdem elektrycznym. W ogóle bez sensu jest na trasę zjazdową (downhill) pchać się elektrykiem. Puszczasz rower i leci sobie w dół, takim kilku kilowatowym klocem faktycznie tylko niszczysz trasę bo ryjesz koryto na każdym zakręcie i dajesz pełen ogień, żeby tylko pokazać ile ten elektryk ma mocy. Nie jest tak? Oczywiście, że jest, tylko 99% ludzi się nie przyznaję i uważa, że wszystko robi tak jak należy, że nie ma brawury, wszystko przemyślane i z rozsądkiem... Chyba, że nie umie jeździć i boi się odkręcać manetkę na zakrętach, czy nawet długich zapiaszczonych odcinkach, to zwracam honor i róbta se co chceta.
Jestem za tym, aby nie jeździć elektrykami po trasach zjazdowych, tak samo jak i puszkopodobnymi nie jeździć po ścieżkach rowerowych i chodnikach, gdzie ludzi jak mrówek w mrowisku, bo i tak kiedyś tego zabronią wszedzie.

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 10:46
autor: BluesWings
mój rower przed elektryfikacją ze mną ważył około 150kg i dosyć często bywałem na singlach w izerach.
Większość kurdupli na elektrykach robiła mniejszą szkodę tym singlom niż ja wtedy wg. tego co piszesz ;)

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 10:55
autor: Umbur
Tooropek pisze:
09 sie 2019, 9:48
U nas tez powinni stawiać takie znaki, no bo gdzie puszką po konserwie wjeżdżać na wąskie single. Ludzie się boją i schodzą z trasy, a jak nie boją się to stoją i czekają aż ktoś im coś zrobi flakonem albo jakims konserwopodobnym pojazdem elektrycznym. W ogóle bez sensu jest na trasę zjazdową (downhill) pchać się elektrykiem. Puszczasz rower i leci sobie w dół, takim kilku kilowatowym klocem faktycznie tylko niszczysz trasę bo ryjesz koryto na każdym zakręcie i dajesz pełen ogień, żeby tylko pokazać ile ten elektryk ma mocy. Nie jest tak? Oczywiście, że jest, tylko 99% ludzi się nie przyznaję i uważa, że wszystko robi tak jak należy, że nie ma brawury, wszystko przemyślane i z rozsądkiem... Chyba, że nie umie jeździć i boi się odkręcać manetkę na zakrętach, czy nawet długich zapiaszczonych odcinkach, to zwracam honor i róbta se co chceta.
Jestem za tym, aby nie jeździć elektrykami po trasach zjazdowych, tak samo jak i puszkopodobnymi nie jeździć po ścieżkach rowerowych i chodnikach, gdzie ludzi jak mrówek w mrowisku, bo i tak kiedyś tego zabronią wszedzie.
Pewnie. Najlepiej wszystkiego wszystkim zabronić. Na ścieżkach zjazdowych byłem przez ostatnie parę lat może z 10-15 razy. Jeżeli uważasz, że takim Falconem niszczysz ścieżki bardziej niż MTB, to nigdy na takim nie jeździłeś. Klocem to może być równie dobrze 100-120kg gość na swoim downhillu. Jemu też zabronisz jeździć? Trochę podstaw fizyki przydałoby się powtórzyć odnośnie tego jaka opona "ryje koryto" na każdym zakręcie. Szeroka, czy wąska? Wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba to robić odpowiedzialnie. Najwięcej świrów jeździ właśnie na zwykłych DH. Jeździłeś kiedyś w ogóle po trasach zjazdowych, że się wypowiadasz? Duża część tras leci po prostu przez las. Równie dobrze można się przyczepić ogólnie do rowerzystów, że niszczą las, ingerują w przyrodę budując takie ścieżki. Zaczynać w tym momencie wojnę kto ma większe prawo do takiej jazdy ze względu na ciężar (bo hałasu nie ma żadnego) jest po prostu nie na miejscu i bez sensu. Prawda jest taka, że w ciągu tych kilku lat obserwuję jak po kolei byli przeciwnicy elektryków popylają z dnia na dzień coraz większymi grupami na swoich nowych maszynach z prądem. To postępuje i nikt tego nie zmieni. Powoli elektryki stają się standardem i biadolenie bez powodu i konkretnych dowodów mija się z celem.

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 11:11
autor: Tooropek
Umbur pisze:
09 sie 2019, 10:55
Tooropek pisze:
09 sie 2019, 9:48
U nas tez powinni stawiać takie znaki, no bo gdzie puszką po konserwie wjeżdżać na wąskie single. Ludzie się boją i schodzą z trasy, a jak nie boją się to stoją i czekają aż ktoś im coś zrobi flakonem albo jakims konserwopodobnym pojazdem elektrycznym. W ogóle bez sensu jest na trasę zjazdową (downhill) pchać się elektrykiem. Puszczasz rower i leci sobie w dół, takim kilku kilowatowym klocem faktycznie tylko niszczysz trasę bo ryjesz koryto na każdym zakręcie i dajesz pełen ogień, żeby tylko pokazać ile ten elektryk ma mocy. Nie jest tak? Oczywiście, że jest, tylko 99% ludzi się nie przyznaję i uważa, że wszystko robi tak jak należy, że nie ma brawury, wszystko przemyślane i z rozsądkiem... Chyba, że nie umie jeździć i boi się odkręcać manetkę na zakrętach, czy nawet długich zapiaszczonych odcinkach, to zwracam honor i róbta se co chceta.
Jestem za tym, aby nie jeździć elektrykami po trasach zjazdowych, tak samo jak i puszkopodobnymi nie jeździć po ścieżkach rowerowych i chodnikach, gdzie ludzi jak mrówek w mrowisku, bo i tak kiedyś tego zabronią wszedzie.
Pewnie. Najlepiej wszystkiego wszystkim zabronić. Na ścieżkach zjazdowych byłem przez ostatnie parę lat może z 10-15 razy. Jeżeli uważasz, że takim Falconem niszczysz ścieżki bardziej niż MTB, to nigdy na takim nie jeździłeś. Klocem to może być równie dobrze 100-120kg gość na swoim downhillu. Jemu też zabronisz jeździć? Trochę podstaw fizyki przydałoby się powtórzyć odnośnie tego jaka opona "ryje koryto" na każdym zakręcie. Szeroka, czy wąska? Wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba to robić odpowiedzialnie. Najwięcej świrów jeździ właśnie na zwykłych DH. Jeździłeś kiedyś w ogóle po trasach zjazdowych, że się wypowiadasz? Duża część tras leci po prostu przez las. Równie dobrze można się przyczepić ogólnie do rowerzystów, że niszczą las, ingerują w przyrodę budując takie ścieżki. Zaczynać w tym momencie wojnę kto ma większe prawo do takiej jazdy ze względu na ciężar (bo hałasu nie ma żadnego) jest po prostu nie na miejscu i bez sensu. Prawda jest taka, że w ciągu tych kilku lat obserwuję jak po kolei byli przeciwnicy elektryków popylają z dnia na dzień coraz większymi grupami na swoich nowych maszynach z prądem. To postępuje i nikt tego nie zmieni. Powoli elektryki stają się standardem i biadolenie bez powodu i konkretnych dowodów mija się z celem.
Jeździłem, wiem co jest na rzeczy i na wlasne oczy widziałem co się dzieje na zjazdówkach. Hulajnogami terenowymi zaczynają wjeżdżać i blokowac trase. Nie przytaczam konkretów, zdjęć tez nie bede wstawiał bo to kicha dla posiadaczy flakonów i puszkopodobnych. Fizyki trochę znam, za to Tobie zdarzało się omijać język polski bo czytasz pół słówkami i nie na temat odpowiadasz (nauczasz) mi/mnie. Bez czytania ze zrozumieniem nie da się dojść do porozumienia i odwracanie kota ogonem także do niczego nie prowadzi. Krótko i na temat szerokość opony ma sie nijak do tego, że z nóg dam 350W w cienką na dwa palce oponę, względem 8kW 3 calowej moto. Dalszy ciąg tego monologu nie ma sensu, bo przecież moderator wie lepiej. Pozdrawiam i zachęcam kolejne osoby do wypowiadania się w temacie.

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 11:25
autor: smdrwf12300
To zdjecie z Rychlebskie Ścieżek jest akurat na podjezdzie i znak nie jest nowy ... ma ze 3 lata.Co było powodem jego postawienia można sie tylko domyślać ... ja obstawiam że "analogi" meczące się na tym podjeżdzie sie poprostu zdenerwowały :)) .Traktowane to jest bardziej chyba jako przytyk tzw 55+ .@Umbur : to że singlem trackiem ktoś pomyka 50km/h pomiedzy drzewami z przeswitem 80cm i mniej ... jego sprawa ... wszyscy podatnicy zaplaca za jego lecznie i rente.Inna sprawa to jak taki "rower" pomyka 40-50km/h szlakiem gdzie chodzą ludzie bo to juz nie jest normalne i pokaż mi ludka z tego forum co na podjezdzie bedzie robil 35km/h na analogu .To ze elektryki staja się powszechne i nie ma odwrotu to dobrze ... tylko wydaje mi się ze z tym postępem technicznym nie idzie tzw zdrowy rosądek. Nie mam akurat zdjecia pod ręka ale sa filmy na YT to sobie mozesz zobaczyc o czym teraz opowiem ... nad Riva del Garda jest zrobiona sciezka pieszo/rowerowa droga starej kolejki .. tunele strome skarpy itp ... z poziomu jeziora na ok 1100m ... i w pewnym momecie zaciekawilo mnie czemu są "dupne" tablice w 3 jezykach i obrazki dla tych co nie potrafia czytac : piesi maja isc przy krawedzi drog od strony urwiska gdzie droga-szlak jest podniesiony o jakies 20cm w stosunku do drogi dla rowerow.Wszytko jest wysypane drobnym szutrem ... i wiesz bardzo szybko sie przekonalem dlaczego tak jest ... smigal gosc na analogu z gory po sciezce dla pieszych dosc szybko zeby nie powiedziec bardzo szybko ... a ja zrobilem kamiorem ( malutki ) w rower i kask ... i upadłem.Wyobraz sobie co by było jak by zarobilo tym kamyczkiem male dziecko bez kasku . A takie obrazki nie są rzadkoscią w beskidach ... jak ludki pomykaja jak wariaci i kamyczki pryskaja na lewo i prawo

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 11:35
autor: Umbur
Tooropek pisze:
09 sie 2019, 11:11
Jeździłem, wiem co jest na rzeczy i na wlasne oczy widziałem co się dzieje na zjazdówkach. Hulajnogami terenowymi zaczynają wjeżdżać i blokowac trase. Nie przytaczam konkretów, zdjęć tez nie bede wstawiał bo to kicha dla posiadaczy flakonów i puszkopodobnych. Fizyki trochę znam, za to Tobie zdarzało się omijać język polski bo czytasz pół słówkami i nie na temat odpowiadasz (nauczasz) mi/mnie. Bez czytania ze zrozumieniem nie da się dojść do porozumienia i odwracanie kota ogonem także do niczego nie prowadzi. Krótko i na temat szerokość opony ma sie nijak do tego, że z nóg dam 350W w cienką na dwa palce oponę, względem 8kW 3 calowej moto. Dalszy ciąg tego monologu nie ma sensu, bo przecież moderator wie lepiej. Pozdrawiam i zachęcam kolejne osoby do wypowiadania się w temacie.
:D :D :D
O hulajnogach wjeżdżających pod górę nie było mowy i to chyba bardziej pasuje do głupoty wrodzonej niż do tematu, który poruszyłeś. Nie widzę tam żadnych półsłówek tylko napędzanie "gównoburzy" i ktoś nowy wchodząc tutaj odbierze to tak samo. Nikt nie obraca kota ogonem, tylko pokazuję, że prawda nie leży po jednej stronie i trzeba brać pod uwagę też innych, bo zjazdowcy na MTB nie mają 100% racji i praw do wszystkiego.

"Krótko i na temat szerokość opony ma sie nijak do tego, że z nóg dam 350W w cienką na dwa palce oponę, względem 8kW 3 calowej moto."

Właśnie, że mają. Zrób sobie kiedyś doświadczenie na piasku, a jeżdżąc na elektryku powinieneś wiedzieć, że nie idzie cały czas na maksa jak to w uproszczeniu podałeś. ;)
Nie zasłaniam się "moderatorem", więc nie rób tego za mnie i nie przypinaj mi łatki jak zrobiłeś to już kilka potów wyżej odnośnie mojej jazdy na elektryku.
Wystarczy, że temat nakręcają hejterzy wokół, nie musimy tego robić też tutaj. ;)

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 11:40
autor: Umbur
smdrwf12300 pisze:
09 sie 2019, 11:25
To zdjecie z Rychlebskie Ścieżek jest akurat na podjezdzie i znak nie jest nowy ... ma ze 3 lata.Co było powodem jego postawienia można sie tylko domyślać ... ja obstawiam że "analogi" meczące się na tym podjeżdzie sie poprostu zdenerwowały :)) .Traktowane to jest bardziej chyba jako przytyk tzw 55+ .@Umbur : to że singlem trackiem ktoś pomyka 50km/h pomiedzy drzewami z przeswitem 80cm i mniej ... jego sprawa ... wszyscy podatnicy zaplaca za jego lecznie i rente.Inna sprawa to jak taki "rower" pomyka 40-50km/h szlakiem gdzie chodzą ludzie bo to juz nie jest normalne i pokaż mi ludka z tego forum co na podjezdzie bedzie robil 35km/h na analogu .To ze elektryki staja się powszechne i nie ma odwrotu to dobrze ... tylko wydaje mi się ze z tym postępem technicznym nie idzie tzw zdrowy rosądek. Nie mam akurat zdjecia pod ręka ale sa filmy na YT to sobie mozesz zobaczyc o czym teraz opowiem ... nad Riva del Garda jest zrobiona sciezka pieszo/rowerowa droga starej kolejki .. tunele strome skarpy itp ... z poziomu jeziora na ok 1100m ... i w pewnym momecie zaciekawilo mnie czemu są "dupne" tablice w 3 jezykach i obrazki dla tych co nie potrafia czytac : piesi maja isc przy krawedzi drog od strony urwiska gdzie droga-szlak jest podniesiony o jakies 20cm w stosunku do drogi dla rowerow.Wszytko jest wysypane drobnym szutrem ... i wiesz bardzo szybko sie przekonalem dlaczego tak jest ... smigal gosc na analogu z gory po sciezce dla pieszych dosc szybko zeby nie powiedziec bardzo szybko ... a ja zrobilem kamiorem ( malutki ) w rower i kask ... i upadłem.Wyobraz sobie co by było jak by zarobilo tym kamyczkiem male dziecko bez kasku . A takie obrazki nie są rzadkoscią w beskidach ... jak ludki pomykaja jak wariaci i kamyczki pryskaja na lewo i prawo
Całkowicie się z Tobą zgadzam. Sam mijając ludzi praktycznie staję w miejscu. Tylko to co mówisz dotyczy już prędkości na szlakach, a mówiliśmy o "degradacji" ścieżek. ;)

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 11:59
autor: ap0f1s
Sam pomykam falconem po Beskidach dość często także nie chciałbym aby zakazano mi takiej frajdy. Jednak w pełni rozumiem obawy. Staram się na każdym kroku być świadomy tego co robię i widzac ludzi na szlaku nie raz z całymi rodzinami uważać i nie jeździć jak szalony. Rower jednak ma moc i przy pokananiu stromych podjazdów z pod opon lecą kamienie. Trzeba mieć to na uwadze i traktować pieszego jak na przejściu dla pieszych, gdzie ma pierwszeństwo.
Jednak zawsze coś może się stać czy przez przypadek czy nie odpowiedzialność. A zakazywanie wszystkiego też nie jest odpowiedzą. W takim razie po co na drodze samochody jadące więcej niż 140km/h skoro tyle nie można. Wiem głupi przykład ale tak samo głupie będzie zakazywanie wszystkiego. Chociaz unia już coś myśli o ograczaniu prędkości dla nowych samochodów.

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 12:33
autor: elektrotonus
Wszędzie trzeba z głową i w poszanowaniu innych użytkowników poruszać się. Wystarczy, że ebike wjedzie tam gdzie nie daje rade klasyczny rower, to powinna być wystarczająca frajda. Biciu rekordów prędkości na single trackach kosztem bezpieczeństwa innych użytkowników mówię nie.

Niestety ale jak to kolega określa puszki "falkonopochodne" o dużych mocach i potężnych oponach rodem z motokrosa nie pasują do wąskich ścieżek zbudowanych dla rowerów. Może zakaz lub ograniczenie powinien takie pojazdy obowiązywać ? To temat na dłuższa dyskusje. Najlepszym rozwiązaniem pasującym do single tracka jest middrive ;-)

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 12:46
autor: Umbur
elektrotonus pisze:
09 sie 2019, 12:33
Niestety ale jak to kolega określa puszki "falkonopochodne" o dużych mocach i potężnych oponach rodem z motokrosa nie pasują do wąskich ścieżek zbudowanych dla rowerów. Może zakaz lub ograniczenie powinien takie pojazdy obowiązywać ? To temat na dłuższa dyskusje. Najlepszym rozwiązaniem pasującym do single tracka jest middrive ;-)
Ja Wam chyba muszę zrobić zdjęcie Falcona przy jakiejś KTM. Każdy mówi, że motocykl, a jak się postawi jedno koło drugiego, to już wygląda to zupełnie inaczej. A opona przypomina bardziej tą z komarka, jak motocrossa. ;)

EDIT:
Właśnie kolega dał propozycję, że możemy zrobić test i przejechać po takiej ścieżce Falconem i KTM, żeby zobaczyć różnicę. :D

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 13:21
autor: elektrotonus
Jednak Falcon bardziej monstrualny i mniej roweropodobny ;-)

Obrazek

V.S


Obrazek

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 13:27
autor: Umbur
elektrotonus pisze:
09 sie 2019, 13:21
Jednak Falcon bardziej monstrualny i mniej roweropodobny ;-)
Ej, ale miało być porównanie do KTM. :P
Obrazek

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 13:29
autor: Zxc843
Dla mnie KTM wyglądem jest bliżej do roweru.

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 13:33
autor: Tooropek
Umbur pisze:
09 sie 2019, 12:46
elektrotonus pisze:
09 sie 2019, 12:33
Niestety ale jak to kolega określa puszki "falkonopochodne" o dużych mocach i potężnych oponach rodem z motokrosa nie pasują do wąskich ścieżek zbudowanych dla rowerów. Może zakaz lub ograniczenie powinien takie pojazdy obowiązywać ? To temat na dłuższa dyskusje. Najlepszym rozwiązaniem pasującym do single tracka jest middrive ;-)
Ja Wam chyba muszę zrobić zdjęcie Falcona przy jakiejś KTM. Każdy mówi, że motocykl, a jak się postawi jedno koło drugiego, to już wygląda to zupełnie inaczej. A opona przypomina bardziej tą z komarka, jak motocrossa. ;)

EDIT:
Właśnie kolega dał propozycję, że możemy zrobić test i przejechać po takiej ścieżce Falconem i KTM, żeby zobaczyć różnicę. :D
Nie niszcz tras Umbur :D Wiem jakie jest porównanie wielkościowo, ale tu chodzi bardziej o moc jaką przenosisz na koło w mtb a jaką moc przenosi
"krzyżówka skrzynki na listy z budą od psa popierniczająca 60km/h". No właśnie... ta krzyżówka poryje tak trasę, że z czasem ciężko będzie się poruszać na singlach zwykłymi rowerami. Jeżdżę dość szybkim sprzętem, ale nawet nie myślę mijać się z analogami po chodnikach, wale ulicą... Reasumując róbmy tak by analogowi nie mieli nic przeciwko naszym sprzętom.

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 13:35
autor: Umbur
Zxc843 pisze:
09 sie 2019, 13:29
Dla mnie KTM wyglądem jest bliżej do roweru.
Obrazek

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 13:41
autor: Umbur
Tooropek pisze:
09 sie 2019, 13:33
Nie niszcz tras Umbur :D Wiem jakie jest porównanie wielkościowo, ale tu chodzi bardziej o moc jaką przenosisz na koło w mtb a jaką moc przenosi
"krzyżówka skrzynki na listy z budą od psa popierniczająca 60km/h". No właśnie... ta krzyżówka poryje tak trasę, że z czasem ciężko będzie się poruszać na singlach zwykłymi rowerami. Jeżdżę dość szybkim sprzętem, ale nawet nie myślę mijać się z analogami po chodnikach, wale ulicą... Reasumując róbmy tak by analogowi nie mieli nic przeciwko naszym sprzętom.
I tu jest właśnie cała kwintesencja tego - "Ja mam coś innego niż Falcon więc mogę, a Ty nie". Jakbyś miał coś jeszcze mocniejszego, to by nie było tematu. :D

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 13:53
autor: Tooropek
Umbur pisze:
09 sie 2019, 13:41
Tooropek pisze:
09 sie 2019, 13:33
Nie niszcz tras Umbur :D Wiem jakie jest porównanie wielkościowo, ale tu chodzi bardziej o moc jaką przenosisz na koło w mtb a jaką moc przenosi
"krzyżówka skrzynki na listy z budą od psa popierniczająca 60km/h". No właśnie... ta krzyżówka poryje tak trasę, że z czasem ciężko będzie się poruszać na singlach zwykłymi rowerami. Jeżdżę dość szybkim sprzętem, ale nawet nie myślę mijać się z analogami po chodnikach, wale ulicą... Reasumując róbmy tak by analogowi nie mieli nic przeciwko naszym sprzętom.
I tu jest właśnie cała kwintesencja tego - "Ja mam coś innego niż Falcon więc mogę, a Ty nie". Jakbyś miał coś jeszcze mocniejszego, to by nie było tematu. :D
Nic z tego nie zrozumialem... Czym się chwalisz? :) Mam 4kW w sztywniaku, to mało żeby poryć trasę zjazdową? Pewnie tak, to poczekaj, aż skończę robić ekrosa to pochwale się na trasie enduro jak ryje chłopakom scieżki :D

Tym właśnie akcentem trzeba skończyć dialog i dać wypowiedzieć się innym. Pozdrawiam i szerokości :)

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 09 sie 2019, 14:04
autor: Umbur
Tooropek pisze:
09 sie 2019, 13:53
Nic z tego nie zrozumialem... Czym się chwalisz? :) Mam 4kW w sztywniaku, to mało żeby poryć trasę zjazdową? Pewnie tak, to poczekaj, aż skończę robić ekrosa to pochwale się na trasie enduro jak ryje chłopakom scieżki :D

Tym właśnie akcentem trzeba skończyć dialog i dać wypowiedzieć się innym. Pozdrawiam i szerokości :)
Dołożyłem cudzysłów do poprzedniej wypowiedzi, może teraz będzie lepiej widać. ;)
Szerokości. :D

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 8:50
autor: Czesiu
To jest klasyczny brak tolerancji i mowa nienawiści do posiadaczy pojazdów napedzanych silnikami jakimi kolwiek ;) prosze zatem traktować wszystkich równo, budować trasy dla rowerzystów , ebikerów, motocyklistów, quadów, i samochodów terenowych a nawet i dla hulajnogi:)

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 9:44
autor: MixhaL
Czesiu pisze:
10 sie 2019, 8:50
To jest klasyczny brak tolerancji i mowa nienawiści do posiadaczy pojazdów napedzanych silnikami jakimi kolwiek ;) prosze zatem traktować wszystkich równo, budować trasy dla rowerzystów , ebikerów, motocyklistów, quadów, i samochodów terenowych a nawet i dla hulajnogi:)
Ale nikt nikomu nie broni budować tras. Możesz zbudować dla nas trasy, na pewno będziemy Ci wdzięczni.
Ja osobiście sobie buduję z kolegami BikePark do zabawy na rowerach,nikogo nie proszę i nikomu nic nie niszczę.
Gdyby każdy coś robił nie było by żadnych problemów ale łatwiej jest szukać problemów ze ktoś nie zbudował. Tylko czy dałeś na to pieniądze :?:

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 9:56
autor: Mel48
Każdy kij ma dwa końce
-rower ev co ma kilka kw to nie rower tylko motor elektryczny
wizualnie wygląda jak rower ale moce jakie się uzyskuje są 30 - 40 krotnie co do- 250wat /legalnie/
można balasować na granicy prawa -regulacja mocy na sterowniku
a skutki takich jazd widać
potem się ogląda takie przypadki na YouTube
ECH ta choroba - Watownica złośliwa... - Zwiększenie mocy sterownika
i w moich stronach tez panuje ten wirus ;)

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 10:09
autor: pxl666
ale shitstorm...po prawdzie to można złożyć obywatelski projekt ustawy dotyczący legalizacji naszych samoróbek - tudzież zasad użytkowania owych .
co do leśnych ścieżek to uważam ze pieszych najlepiej omijać z daleka bo wystarczy ze raz dziecko wbiegnie pod bajka żeby było po herbacie . najlepiej by było imho aby w sensowne ramy ująć ważne szczegóły budowy aby uznać taka czy inna konstrukcje za takiego lub innego ebajka (ciężkie / lekkie ) oraz umożliwić np rejestracje oraz ubezpieczenie .

sam jeżdżę ostrożnie ale mój e jest z klasy lekkich , i osobiście urwałbym łeb gnojowi jakby w lesie miedzy moimi dzieciakami przeleciał 6okmh na flakonie...z drugiej sprawy nasze lasy zaczynają być ciasne a nowych ścieżek nie przybywa, a ludzie są z natury głupi ...

ps - myślę ze można zapytać swojego ubezpieczyciela o koszty polisy OC od czegoś ala spowodowanie wypadku na rowerze lub stanie się ofiarą owego...

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 10:31
autor: cyklista
pxl666 pisze:
10 sie 2019, 10:09
ps - myślę ze można zapytać swojego ubezpieczyciela o koszty polisy OC od czegoś ala spowodowanie wypadku na rowerze lub stanie się ofiarą owego...
Bez problemu ci takie sprzedadzą ale,..
przy wypłacie ubezpieczenia będzie problem czy to co spowodowało wypadek jest rowerem czy nie :) i wypłaty odmówią

więc tylko jak znajdziesz ubezpieczenie od wszelkich pojazdów to by miało sens

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 10:51
autor: Czesiu
MixhaL pisze:
10 sie 2019, 9:44
Czesiu pisze:
10 sie 2019, 8:50
To jest klasyczny brak tolerancji i mowa nienawiści do posiadaczy pojazdów napedzanych silnikami jakimi kolwiek ;) prosze zatem traktować wszystkich równo, budować trasy dla rowerzystów , ebikerów, motocyklistów, quadów, i samochodów terenowych a nawet i dla hulajnogi:)
Ale nikt nikomu nie broni budować tras. Możesz zbudować dla nas trasy, na pewno będziemy Ci wdzięczni.
Ja osobiście sobie buduję z kolegami BikePark do zabawy na rowerach,nikogo nie proszę i nikomu nic nie niszczę.
Gdyby każdy coś robił nie było by żadnych problemów ale łatwiej jest szukać problemów ze ktoś nie zbudował. Tylko czy dałeś na to pieniądze :?:


Piszemy o trasach budowanych w lasach państwowych za pieniądze podatników ...

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 14:38
autor: WojtekErnest
pxl666 pisze:
10 sie 2019, 10:09
ale shitstorm...po prawdzie to można złożyć obywatelski projekt ustawy dotyczący legalizacji naszych samoróbek - tudzież zasad użytkowania owych .
?..
ps - myślę ze można zapytać swojego ubezpieczyciela o koszty polisy OC od czegoś ala spowodowanie wypadku na rowerze lub stanie się ofiarą owego...
Jaka masz argumentacje dla nieznanych i niepowtarzalnych konstrukcji by je legalizowano ?
Ktory ubezpieczyciel cos takiego nieprzewidywalnego ubezpieczy ?
Realniej proponuję

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 14:42
autor: cerberus
WojtekErnest pisze:
10 sie 2019, 14:38
pxl666 pisze:
10 sie 2019, 10:09
ale shitstorm...po prawdzie to można złożyć obywatelski projekt ustawy dotyczący legalizacji naszych samoróbek - tudzież zasad użytkowania owych .
?..
ps - myślę ze można zapytać swojego ubezpieczyciela o koszty polisy OC od czegoś ala spowodowanie wypadku na rowerze lub stanie się ofiarą owego...
Jaka masz argumentacje dla nieznanych i niepowtarzalnych konstrukcji by je legalizowano ?
Ktory ubezpieczyciel cos takiego nieprzewidywalnego ubezpieczy ?
Realniej proponuję
a po co wynajdywać koło na nowo? odpowiednie procedury już istniały i z oc problemu nie było...

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 15:23
autor: WojtekErnest
- procedury istnialy... tylko rzeczywistych przykładów brak.

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 15:29
autor: pxl666
Kiedyś można było rejestrować samy spalinowe.

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 15:44
autor: cerberus
WojtekErnest pisze:
10 sie 2019, 15:23
- procedury istnialy... tylko rzeczywistych przykładów brak.
gówno prawda - przykładów cała masa:

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 16:18
autor: pxl666
Moim zdaniem jeśli rama jest firmową to jest to np argument za . Gorzej z customami. Jeśli chodzi o część elektryczną to np budujący rower może mieć wykształcenie kierunkowe elektronika itd . Co do certyfikatów to też jest to zapewne do ugryzienia. Sam mam myśleć?

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 16:26
autor: cerberus
pxl666 pisze:
10 sie 2019, 16:18
Moim zdaniem jeśli rama jest firmową to jest to np argument za . Gorzej z customami. Jeśli chodzi o część elektryczną to np budujący rower może mieć wykształcenie kierunkowe elektronika itd . Co do certyfikatów to też jest to zapewne do ugryzienia. Sam mam myśleć?
Zdefiniuj firmową, bo jak mam firmę(jednoosobową działalność gospodarczą) tylko na potrzeby b2b i wykonam ramę to też będzie "firmowa"?

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 16:29
autor: pxl666
Produkowana masowo przez uznanego producenta który w razie potrzeby może dostarczyć wyniki testów wytrzymałościowych

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 18:56
autor: MixhaL
Nie potrzebna masowa produkcja, wystarczy aby rama miała papieru tj certyfikaty, badania, itp

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 19:11
autor: Vegasnight9
Prędzej czy później będziemy mogli jeździć na legalu ale będą wymagane uprawnienia do kierowania takimi ebike'ami (miejmy nadzieję że obecna kat A wystarczy) + zakaz poruszania po ścieżkach rowerowych + ubezpieczenie + przegląd techniczny dopuszczający pojazd do ruchu. Postępu technicznego nie powstrzymają i będą musieli dostosować prawo. Póki co w Polsce jest to niszowe i wiele osób nawet nie wie co to ebike więc ustawodawcy się nie spieszy.

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 19:23
autor: cerberus
Vegasnight9 pisze:
10 sie 2019, 19:11
miejmy nadzieję że obecna kat A wystarczy
ekhm, przecież kat. A to najwyższa kategoria motcyklowa na moto >35kw więc wtf? czemu miałaby nie starczyć? czy miałeś na myśli AM? Jak dla mnie A na ebike (poza teorią ogólną) jest bezużyteczna bo jeździ się tym zupełnie inaczej niż na motocyklu, a motocykle na kategorię A do e-bików mają się jak titanic do roweru wodnego...

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 19:24
autor: pxl666
W takim kształcie samorobki będą nielegalne na 100 więc lepiej brać sprawę w swoje ręce zawczasu

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 19:27
autor: pxl666
MixhaL pisze:
10 sie 2019, 18:56
Nie potrzebna masowa produkcja, wystarczy aby rama miała papieru tj certyfikaty, badania, itp
Nie sądzę że np tatarowi się opłaci dac gazylion talarów za badanie swojej ramy. Nie wierzę że to będzie tanie i proste

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 19:43
autor: Vegasnight9
Mocne custom'y przekraczają dopuszczalne 0.2kW/kg masy więc na A2 się nie łapią. Według mnie każdy kto ma prawo jazdy na pełną kat A powinien móc w pełni legalnie poruszać się po drogach każdym ebike'em.

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 19:57
autor: cerberus
Vegasnight9 pisze:
10 sie 2019, 19:43
Mocne custom'y przekraczają dopuszczalne 0.2kW/kg masy więc na A2 się nie łapią. Według mnie każdy kto ma prawo jazdy na pełną kat A powinien móc w pełni legalnie poruszać się po drogach każdym ebike'em.
znasz jakiegoś customa którego moc ciągła/masa > 0.2 kw/kg ?
jak dla mnie AM/A1/B są w pełni wystarczające - A2/A nie wnoszą niczego oprócz masy - na egzaminie i tak nie korzystasz nawet z ułamka tej mocy...
przy czym ja bardziej mam na myśli zwykłe przeróbki na ramach rowerowych o średniej mocy i małej masie - customy mnie nie interesują...
nie tak dawno egzaminy na A miałeś na jakichś marnych 250cc a prawko bez ograniczeń (nie było wtedy podziału na A1/A2/A itp.)
zresztą A2 i A to praktycznie ten sam egzamin - nawet motocykle są te same :)

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 20:08
autor: Vegasnight9
Ja pisałem o A2 które ma 0.2kW/kg. Fajnie by było gdyby pod tą kategorie podczepili wszystkie nawet najmocniejsze ebike'i. Jednak prawda jest taka że taka Kariwa 18kW przekracza mocą A2. Raczej nie będzie interesowało ustawodawce że to moc w piku

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 10 sie 2019, 20:14
autor: cerberus
Vegasnight9 pisze:
10 sie 2019, 20:08
Ja pisałem o A2 które ma 0.2kW/kg. Fajnie by było gdyby pod tą kategorie podczepili wszystkie nawet najmocniejsze ebike'i. Jednak prawda jest taka że taka Kariwa 18kW przekracza mocą A2.
jakiś link do tej kariwy o mocy ciągłej 18kw i masie < 90 kg?
Vegasnight9 pisze:
10 sie 2019, 20:08
Raczej nie będzie interesowało ustawodawce że to moc w piku
oczywiście, że będzie - masz tu przykład - znamionowa 11kw, chwilowa 35kw i wystarczy A1/B
http://www.motogen.pl/BMW-C-Evolution-n ... 8195215009
Otóż moc maksymalna, chwilowa, generowana przez elektryczny silnik tego pojazdu wynosi, uwaga, 35 kW, ale moc znamionowa to jedynie 11 kW, dlatego też pojazd ten (przy masie 275 kg) spełnia warunki prawa jazdy kat. A1. Taki myk...
ile ta kariwa ma mocy ciągłej znamionowej?

a tak btw. to wrzucanie wszystkich e-bików, jak małe przeróbki <1kw, i kilunasto kw Kariw do jednego worka też nie ma sensu - mnie tam najbardziej interesują przeróbki < 40kg (a mocy im więcej tym lepiej) i uważam, że na takie kat. A (nawet jeśli moc/masa > 0.2 ) jest bez sensu
a kilkunasto kw. kloce ważące po 100kg i więcej to sory, ale dla mnie to po prostu lekkie motocykle

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 28 sie 2019, 15:32
autor: leszcz
Antybohater w natarciu. Kolejny sygnał, że w Sopocie przegina na maksa.
Obrazek

Re: Polowanie na ebikerów. Sezon 2019

: 28 sie 2019, 21:29
autor: cerberus
następnym razem nagraj prędkościomierz, bo to zdjęcie niczego nie dowodzi...