Zakup używanego samochodu elektrycznego

Dział poświęcony fabrycznym samochodom elektrycznym
Cord
Forumowicz
Posty: 184
Rejestracja: 04 lip 2021, 13:48

Re: Zakup używanego samochodu elektrycznego

Post autor: Cord »

Jako że pochodzę z Zagórza i ojciec jest kolejarzem to mogę wam ciekawostkę sprzedać że parowozy w Bieszczadach jeździły jescze w 94 roku na lini, powoli były zastępowane przez spalinowe ale ojciec nie pamięta w którym dokładnie roku zamknięto "hajc" (taki hangar do serwisu parowozów)

Plx z pewnością koczował na peronie w Zagórzu 300 m pod moim domem 🤭

Dacia to straszna budżetówka i nikogo z mojej rodziny , wliczając 6 letniego syna nie przekonam to takich kompromisów w celach oszczędnościowych związanych z tania eksploatacją.

@Przemek
Chyba nie chciałeś zakpić tym pytaniem o lawetę z koncepcji powrotu z dani na kołach? 🤭
Jeżdżę spalinowym od 3 lat do Danii na około 1600 km czasem promem 1300 do Rostock schodzi jakoś 16h z dwoma przerwami i 115 km/h. (Tak wolno jeżdżę dlatego rozważam elektryką. Do zasuwania mam Intrudera ale zwiększająca się liczba potomków redukuje liczbę wyjazdów i średnią prędkości motocyklem sukcesywnie)
Uważam że idzie spokojnie zrobić trase 1300 w jedną dobę jazdy. Czyli pewnie nocowanko w motelu i luźno na drugi dzień w domu. Taki mam plan wstępnie.

Zoe rozważałem ale żonie nie podoba się wygląd więc nawet nie zgłębiałem specyfikacji ale fakt, podobne auto do leaf 1, ale wydaje mi się że leaf 2 to już kapkę wyżej w standardzie wyposażenia itd.
Awatar użytkownika
Przemek
Forumowicz
Posty: 1044
Rejestracja: 03 maja 2017, 17:13
Lokalizacja: Katowice

Re: Zakup używanego samochodu elektrycznego

Post autor: Przemek »

Cord pisze:
04 mar 2025, 18:54

@Przemek
Chyba nie chciałeś zakpić tym pytaniem o lawetę z koncepcji powrotu z dani na kołach? 🤭
nie absolutnie nie miałem złych zamiarów ;) porostu laweta to jedyne do sie mi nasunęło na myśl .. jak na kołach to tez spoko ale jakby ciut dłużej , zależy jakim czasem sie dysponuje .
tkoko
Forumowicz
Posty: 5695
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Zakup używanego samochodu elektrycznego

Post autor: tkoko »

pxl666 pisze:
04 mar 2025, 18:09
co prawda nie z tego roku i opalany jest ropą albo mazutem ale to ani kraj 3ciego świata ani zlot zabytków...ot taniej im wychodzi niż ciągnąć trakcję
Przecież to taka sama atrakcja turystyczna jak przejazdy z Wolsztyna do Leszna/Poznania, czy kolejka w Vychylovce (15 km od Wielkiej Raczy), wystarczy popatrzeć na liczbę smartfonów w rękach ludzi na stacji.
https://www.google.com/search?q=trasa+w ... s-wiz-serp
pxl666 pisze:
04 mar 2025, 18:09
btw ja również jeździłem parowozami do żywca albo do kęt za bajtla ..... a nie było to jakoś śmiertelnie dawno temu .
Zważywszy że od 1970 roku trasa do Żywca była zelektryfikowana, a do Kęt zaczęto używać lokomotyw spalinowych, strasznie się zestarzałeś od ostatniego spotkania ze mną :D Niemniej jednak do początku XXI wieku mogłeś faktycznie zwiedzić kilka parowozów w skansenie B-B.
https://kolejcieszyn.pl/index.php?s=skansen
Na marginesie; w Dziedzicach masz zapewne najstarszą w Polsce parowozownię (obecnie lokomotywownię) działającą od 1855 roku.

Jak szybko zmienia się świat (w tym motoryzacyjny) widać na poniższym zdjęciu z Dziedzic (widok z targowiska 100 lat temu). W prawym górnym rogu, przy zdjęciu w większej rozdzielczości i jakości, zapewne widziałbyś swoje przyszłe "włości na Żebraczy". Bliżej masz i Parowozownię (nr 10, 11)
W związku z tym zdjęciem mam do Ciebie prośbę. Jak będzie pogodnie (sobota / niedziela) znalazłbyś z pół godz czasu, i pstryknął swoim dronem kilka zdjęć z targowiska.
Załączniki
ciufa.jpg
targ 1.jpg
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 6566
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Zakup używanego samochodu elektrycznego

Post autor: pxl666 »

nie uległem halucynacji i pamiętam parowozy , zresztą nie tylko ja ...
ODPOWIEDZ