ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Hello,

Dostalem od znajomego uzywana M365. To taki nasz "sprzet pokontuzyjny" Znajomy rok temu uszkodzil kolano, zeby moc sie poruszac dopoki nie odzyska pelnej sprawnosci kupil nową M365 i ogolnie sobie chwalil.
Z tego co mowi pakiet ładował jedynie jakieś 7 razy, po czym zaczal powoli wdrazac normalne spacery, a hulajnoga w pelni naladowana trafila do schowka gdzie przelezala nie ruszana jakies 12-14 miesiecy.
Teraz dostalem ją ja - powod podobny, kontuzja kolana a leczenie troche potrwa, przyda sie zeby gdzies sie dostać w najblizszej okolicy nie obciazajac nogi. Bardzo negatywnie zaskoczyl mnie zasieg. Wczoraj doladowalem baterie do pelna (wyswietlacz diodowy, brakowalo jakies 15% do pelnego naladowania) dzisiaj zrobilem trase 4.5 km (i to w trybie EKO - nie wiedzialem jeszcze jak to sie ustawia, ogolnie ledwo to jechalo). Po powrocie do domu, sciagnieciu aplikacji, sparowaniu itd okazalo sie ze zzarlo prawie 45% baterii. A to oznacza ze realny zasieg na pelnej baterii to tylko jakies 10 km i to w trybie eko.

Mozliwe zeby przez rok lezakowania w pelni naladowana bateria az tak sie zdegenerowala, ze zasieg spada o polowe ? Zwlaszcza ze pakiet ma mniej niz 10 cykli ładowania. Da sie to taki pakiet jakos rozruszac czy tylko wymiana ogniw, ewentualnie nowy pakiet ?

W mojej M365 popsuł się BMS i źle pokazywał napięcie na poszczególnych sekcjach.
Przez to zasięg był mizerny chociaż nie powinien.

TerryFox pisze: ↑

18 mar 2021, 11:37

Hello,
Mozliwe zeby przez rok lezakowania w pelni naladowana bateria az tak sie zdegenerowala, ze zasieg spada o polowe ? Zwlaszcza ze pakiet ma mniej niz 10 cykli ładowania. Da sie to taki pakiet jakos rozruszac czy tylko wymiana ogniw, ewentualnie nowy pakiet ?

Tak, możliwe, tu nie chodzi o fakt nie używania przez rok, tylko o to, aby tren akumulator systematycznie doładowywać niwelując wszelkie rozjazdy, a nie naładować raz i zostawić.
Głównym powodem usterek akumulatorów nie jest równomierne zużycie tylko nie równomierne zużycie poszczególnych cel.
Dlatego złota zasada długowiecznego aku to doładowywanie do pełna podczas postoju. Żadne do połowy i leżeć pół roku

A czy ta zasada odowiazuje akumulator w którym BMS nie ma funkcji wyrównywania pasywnego?
200zł to dużo za BMS który tylko pilnuje napięcia (słabo) i ma podgląd bluetooth.

Bms bez balansera?
Brzmi jak planiowe postarzanie produktu

Tak jest też w elektronarzędziach (np. Makita), BMS tylko sprawdza napięcia na S.

Sciagnalem aplikacje, podlaczylem sie do hulajki i wyszlo ze to rzeczywiscie sprzet "ledwo co uzywany". Calkowity przebieg to 89km, bateria byla ladowana dopiero 10 razy (Number of charges), i zaledwie 3 pelne cykle (Number of charging cycles).

Ponizej pelne info (z tych ktore wydaja mi sie istotne) z tego co udalo sie wyciagnac z aplikacji:

Remaining capacity: 58% (po przejechaniu 4.5 km z naladowania 100%)
Battery health: 98%
Voltage: 36,81 V
Initial capacity: 7800 mAh
Production date: 2 november 2018
Average cell voltage: 3,682 V
Standard deviation between cells: 0,009 V
Difference between cells: 0,032 V
Cell 1: 3,67
Cell 2: 3,673
Cell 3: 3,676
Cell 4: 3,673
Cell 5: 3,674
Cell 6: 3,69
Cell 7: 3,692
Cell 8: 3,692
Cell 9: 3,691
Cell 10: 3,688

Jak na moje calkowicie amatorskie ogarniecie wyglada to calkiem ok. Wiec nie wiem o co kaman. Moze sprobuje ją rozladowac do minimum i naladowac do pelna jednym cyklem ladowania.

Sprawdź też napięcia i różnice przy pełnym naładowaniu oraz pełnym rozładowaniu.

Piszesz ze ladowales do pelna ale wskaznik diodowy wskazywaz -15%. To oznacza ze nie byl naladowany do pelna. Albo za duzy prąd ladowania, rozjechane RW ogniw itp, bo pewnie odcina BMS.

Nie nie, kolega zostawiajac hulajke "w skladziku" zostawił ja w pelni naladowana. Teraz gdy ja odebralem po jakichs 14 miesiacach lezakowania to po wlaczeniu migala najwyzsza dioda, czyli brakowalo jakies 15% energii do full. Podladowalem do pelna, i zrobilem 4.5 km. Po powrocie aplikacja zglasza naladowanie na poziomie 58%, czyli 4500 metrow zzarlo 42%.

Niestety korzystam z wersji apki na ajfona, tu nie podswietla nic na czerwono :/

Edycja:
Kolejne 4.5 km i.. bateria zeszla do 5%. Wiecej niz za pierwszym razem, ale wtedy jechalem w trybie eko, teraz w normalnym. Wystartowalem majac 56%, czyli wg wskazan 95% baterii poszlo w 9 km. Trzeba zaznaczyc ze temperatura jest niska, jakies 2 stopnie. Ciekawe zjawisko zauwazylem - stojac juz z powrotem przy domu BMS zglaszal jeszcze jakies 450 mAh w baterii. Ale pomimo tego ze stalem w miejscu pozostala energia topniala w oczach - spadajac o 2-3 mAh na sekunde, doczekalem do wskazania 400. Wylaczylem sprzeta i zanioslem do domu. Po ogarnieciu sie wlaczylem ponownie, aktualnie pokazuje 3% i 301mAh, tym razem energia nie spada.

Aktualne dane pakietu z aplikacji przy prawie pustej baterii:

Battery Capacity: 3%
Remaining Capacity: 301 mAh
Voltage: 34.01 V
Average cell voltage: 3,402 V
Standard cell deviation between cells: 0,027 V
Difference between cells: 0,172 V
Cell 1: 3,378 V
Cell 2: 3,356 V
Cell 3: 3,398 V
Cell 4: 3,363 V
Cell 5: 3,391 V
Cell 6: 3,425 V
Cell 7: 3,429 V
Cell 8: 3,425 V
Cell 9: 3,427 V
Cell 10: 3,423 V

Poczekam az sprzet troche sie ogrzeje i podlacze pod ladowanie do pelna. Nie mam chwilowo niestety watomierza, mozna by sprawdzic ile energii weszlo w pakiet.

Przy 37V Difference between cells: 0,032 V
Przy 34V Difference between cells: 0,172 V

No cóż, tu jest problem, pierwsze 5 sekcji

To dla porownania dane jeszcze po pelnym naladowaniu. BMS twierdzi ze przyjal 7800 mAh, ale wyczytalem ze ladowanie powinno trwac 5 godzin, w moim wypadku trwalo 4h po czym ladowanie sie zakonczylo wskazujac w aplikacji 100% naladowania.

Battery Capacity: 100%
Remaining Capacity: 7828 mAh
Battery Health 98%
Voltage: 41,29 V
Average cell voltage: 4,129 V
Standard cell deviation between cells: 0,015 V
Difference between cells: 0,056 V
Cell 1: 4,113 V
Cell 2: 4,111 V
Cell 3: 4,119 V
Cell 4: 4,113 V
Cell 5: 4,115 V
Cell 6: 4,142 V
Cell 7: 4,146 V
Cell 8: 4,145 V
Cell 9: 4,146 V
Cell 10: 4,141 V

Tas, Twoim zdaniem pierwsze 5 sekcji oznacza padniety BMS, pakiet, czy obie opcje ?

Jeszcze nie można tego stwierdzić z całą pewnością.
Po pierwsze musisz naprawić rozjazdy czyli wybalansuj ten paiet tak, jak ma być.
To dobry początek.
Później trzeba jakoś wykasować tego BMSa, musi na nowo uznać pakiet na taki w pełni sprawny

A ładujesz to w mieszkaniu lub innym ogrzewanym pomieszczeniu, czy w składziku, gdzie temperatura jest koło 0 ?

Polecam sprawdzić miernikiem uniwersalnym czy wskazania BMS'u są poprawne.
Ja stawiam na to że tu nawalił BMS a nie ogniwa.

Ogniwa w kilku m365 które naprawiałem były równe a BMS pokazywał rozjazdy.
Po tym doświadczeniu uważam że BMS'y w tych hulajnogah to gówno.
Na szczęście tego raka można usunąć.

BMS podaje ze max roznica wynosi 56mV, ale napięcia zadnej z cel takiego rozjazdu nie pokazuja. A pierwsze 5 odstaje od pozostalych. Trzeba mierzyć niezaleznym woltomierzem.

Hulajka ladowana jest w mieszkaniu. W skladziku mieszkala u kolegi, u mnie mieszka w pomieszczeniu ogrzewanym. Po powrocie z jazdy dzisiaj zostawilem ja w mieszkaniu na godzine zeby zlapala troche temperatury, i dopiero wtedy zaczalem ladowac. Sprawdze pakiet miernikiem, napisze co powychodzilo.
Musze przyznac ze troche slabo... sprzet ladowany 11 razy, przebieg 90 km, i wychodzi problem z bms/pakietem. Jesli oryginalny bms szalu nie robi, to czy da sie go zastapic czyms lepszym, pewniejszym, ale z zachowaniem pelnej funkcjonalnosci hulajki ?

Najpierw trzeba stwierdzić czy pakiet ogniw jest sprawny fizycznie. Bo BMS BMSem a jesli pakiet ma małą pojemność dla tego obciążenia to wymiana BMS nic nie da.

Można zastosować jakikolwiek inny BMS.
Tylko trzeba wgrać niestandardowe oprogramowanie z tej strony (http://f0456977.xsph.ru/)
Jest tam funkcja kasowania błędu BMS.

Na poczatek sprobowalem metoda "nieinwazyjna" i... nie wiem jak, ale podzialalo. Żeby pomierzyc napiecia na celach musialbym baterie rozpakowac z tego foliowego rekawa, to byl krok 2 gdyby krok 1 zawiodl
A krokiem pierwszym bylo kilkukrotne rozladowanie baterii, i ponowne naladowanie ALE z pozostawianiem ladowarki podlaczonej nawet gdy ladowanie sie teoretycznie skonczylo. Mowiac szczerze nie widze w aplikacji zeby cele jakkolwiek sie wyrownaly ale mimo to zauwazam duza poprawe zasiegu.
Wlasnie wrocilem z jazdy testowej, znowu chlodno - 4.5 stopnia. Cala trasa z wlaczonym oswietleniem i manetka na max, bo pusto i mozna zaszalec, zwalniajac tylko przy jakichs progach, zakretach itd. Max w wypadku xiaomi to 19.5 km/h predkosci sredniej W kazdym razie przejechalem wg gpsa 4200 metrow, zuzywajac 23% baterii. Z prostej proporcji wychodzi ze calkowity zasieg to byloby cos kolo 19.5 km... i to jest dystans ktorego oczekiwalem, i ktory wg poprzedniego wlasciciela powinienem osiagac. Jak na 90 kg ridera i hulajke w pierwszej podstawowej wersji, z mniejsza bateria... jak dla mnie jest bardzo ok.