Od jakiegoś czasu planuję budowę mocnego (bez przesadnie) e-bike. Jako entuzjasta dwóch kółek w każdej postaci pomykam rowerem (bliżej) i motorem (dalej). Zawsze ciągnęło mnie do terenu, ale moje wewnętrzne poczucie odpowiedzialności (
) nie pozwalało mi na upalanie motorem po lesie. No i bum! Jest rozwiązanie! Budujemy falcona!Tak oto trafiłem na świętego graala informacji o e-bike, czyli to forum. Przerzuciłem tonę informacji, wypaliło mi oczy, zlasowało mózg, ale już czuję że nie zawiedziecie w potrzebie
Projekt składa się na kartce, będę powoli zamawiał części, liczę że na wiosnę być może spotkamy się gdzieś w lesie!
Zdrowia!
... to zrozumiałe skoro masz doświadczenie w jeździe motorem 