Będąc i dzieci w Anglii udało mi sie uruchomic im elektryczny skuter i próby spowodowały,ze "zachorowałem" na jezdzidełko elektryczne.Miałem w domu starą damke z Rometu Bydgoskiego lat 80-90-tych i ona stanowiła podstawe ebaika.Mam silnik MxuxXF40C30H i baterie zgrzaną przez chłopaków z bielska 13s8p zabudowaną w wykonanej przeze mnie skrzynce z żywicy sterownik gt500.z dodatrków to tylko manetka i tempomat jak dotychczas
Teraz usprawniam wszystko ale wiem,że jeśli jeszcze raz bym miał zacząć to tylko z rowerem zakupionym tylko do celu modermizacji dużo mniej zachodu pewnioe pieniędzy też. Ale spieszyło mi się mam 72 lata i nie wiem jak długo będe mógł jeszcze szaleć Pojęcia nie miałem,że ebajki są tak popularne w Polsce,że tylu jest ich fanów.Na watownice nie zachoruje to pewne ale podziwiam zapał co niektórych. W mojej okolicy wiem tylko o jednej osobie posiadającej rower elektryczny i to oryginalny holenderski.
jak złoże [o remoncie swój dam zdjęcie jeśli będe umiał zrobić i zamieścić To tyle na razie
Witam wszystkich :)
- avanzip
- Forumowicz
- Posty: 34
- Rejestracja: 20 lip 2018, 22:00
- Lokalizacja: Gostycyn
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Witam wszystkich :)
Witamy jeszcze jednego pozytywnie zakręconego.Czekamy na zdjęcia i opis prac.