Witam wszystkich :)
: 21 cze 2019, 10:05
Witam. Nazywam sie Marcin. Moj rowe to skladak Kona e-Coiler 
Glownym dawca organow byla moja Kona Coiair z 2008 zlozona w calosci pode mnie, w ktorej uszkodzilem rame i zaczalem szukac nowej. Padlo na Coiler z 2005. Znalazem na ebay za €120!!! Kupilem i po 3 dniach przyjechala z francji. Brzydka, miejscami obdrapana ale z nowymi lozyskami i bez uszkodzen typu pekniecia czy wgniotki. W miedzy czasie zmienilem prace i dojazd 15km stal sie problemem wiec ponownie zaswital mi pomysl ebike. I tak nieszczesliwe polamanie starej ramy zaowocowalo zrobieniem ebike na bazie nowo kupionej z ebay. Pozamawialem wiekszosc czesci z aliexpres (sterownik 1000w 48v 30a, wyswietlacz lcd3, manetka, pas i czujnik hamowania). Jako, ze mi sie spieszylo i jedyna opcja szybkiego pozyskania silnika( mieszkam poza granicami Polski) byl e-biker wiec padlo na silnik m1000. Baterie robili mi na zamowienie Panowie z citopower. Brawo dla nich Zrobili mi pakiecik 13s6p na sanyo GA co przy moim stylu jazdy wystarcza na ok 130km. Po okolo tygodniu posiadania ebike dalem sie przejechac mojej Pani, ktora na codzien pomyka na elektrycznej miejskiej Gazelle inergy pure. Bala sie ale maneta poszla w opor. Strach i radosc za razem. ONA chce cos takiego!!. No to zaczynamy zabawe od poczatku. Moj zestaw oprucz accu idzie do niej do roweru (wlasnie szukam jakiejs fajnej miejskiej bazy) a ja bede szedl w qs 1000w 205 35h. Z czasem lepszy accu i mocniekszy sterownik. Chce z nigo wyciagnac ok 2000w i tyle mi wystarczy. Pozdrawiam wszystkich elektrycznych riderow 
Glownym dawca organow byla moja Kona Coiair z 2008 zlozona w calosci pode mnie, w ktorej uszkodzilem rame i zaczalem szukac nowej. Padlo na Coiler z 2005. Znalazem na ebay za €120!!! Kupilem i po 3 dniach przyjechala z francji. Brzydka, miejscami obdrapana ale z nowymi lozyskami i bez uszkodzen typu pekniecia czy wgniotki. W miedzy czasie zmienilem prace i dojazd 15km stal sie problemem wiec ponownie zaswital mi pomysl ebike. I tak nieszczesliwe polamanie starej ramy zaowocowalo zrobieniem ebike na bazie nowo kupionej z ebay. Pozamawialem wiekszosc czesci z aliexpres (sterownik 1000w 48v 30a, wyswietlacz lcd3, manetka, pas i czujnik hamowania). Jako, ze mi sie spieszylo i jedyna opcja szybkiego pozyskania silnika( mieszkam poza granicami Polski) byl e-biker wiec padlo na silnik m1000. Baterie robili mi na zamowienie Panowie z citopower. Brawo dla nich Zrobili mi pakiecik 13s6p na sanyo GA co przy moim stylu jazdy wystarcza na ok 130km. Po okolo tygodniu posiadania ebike dalem sie przejechac mojej Pani, ktora na codzien pomyka na elektrycznej miejskiej Gazelle inergy pure. Bala sie ale maneta poszla w opor. Strach i radosc za razem. ONA chce cos takiego!!. No to zaczynamy zabawe od poczatku. Moj zestaw oprucz accu idzie do niej do roweru (wlasnie szukam jakiejs fajnej miejskiej bazy) a ja bede szedl w qs 1000w 205 35h. Z czasem lepszy accu i mocniekszy sterownik. Chce z nigo wyciagnac ok 2000w i tyle mi wystarczy. Pozdrawiam wszystkich elektrycznych riderow