Zimowanie roweru

Tematy związane z wszelką instalacją elektryczną w konwersjach rowerów
Dede
Forumowicz
Posty: 2098
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Zimowanie roweru

Post autor: Dede »

TomaS pisze:
29 lis 2018, 21:20
to dlaczego BMSy "programują" na ladowanie na 4,25V na cele ? Celowo ?
Bo największy zysk energi mamy z akumulatora ze mniej przeżyje to nie ważne gwarancja przeżyje 2 lata a po gwarancji kupisz nowy akumulator i biznes konsumenta się kręci.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3338
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimowanie roweru

Post autor: WojtekErnest »

Jakie BMS 'programują' ładowanie na 4,25 ? 4,25 to typowo awaryjny próg odcięcia BMS od dalszej pracy a nie próg stabilizacji napięcia.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimowanie roweru

Post autor: tatar »

tas pisze:
29 lis 2018, 17:56
wiekszosc z nas laduje przez 10 miesiecy do pelna codziennie a nie raz na 2 tyg i co, swiat sie konczy, aku padaja jak muchy?
nie robmy sobie sami problemow to sie naprawde wygodniej zyje :)
Komplikujemy.oj.komplikujemy :D Dajcie sobie spokój z wymyślaniem,warto posłuchać tasa ;)
Dede
Forumowicz
Posty: 2098
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Zimowanie roweru

Post autor: Dede »

tatar pisze:
29 lis 2018, 22:32
tas pisze:
29 lis 2018, 17:56
wiekszosc z nas laduje przez 10 miesiecy do pelna codziennie a nie raz na 2 tyg i co, swiat sie konczy, aku padaja jak muchy?
nie robmy sobie sami problemow to sie naprawde wygodniej zyje :)
Komplikujemy.oj.komplikujemy :D Dajcie sobie spokój z wymyślaniem,warto posłuchać tasa ;)
Posłuchać warto bo chce dobrze dla nasz wszystkich Tas. Lepiej mieć naładowany akumulator niż mieć wyładowany do 0 i tym przypadku bez użyteczny akumulator.

Więc mamy trzy rozwiązania

1. Ładować do pełna i nie martwić że spadnie napięcie poniżej dopuszczalnej ale mniejsza pojemność będzie po paru lat. Ile to procent nie wiadomo.

2 trzymać napięcie typowo dla storange ale kłopoty z rozjazdem cel i często oglądać czy akumulator ma dobre napięcie ale zyskamy mniejszych straty pojemności w latach.

3 Mój pomysł wyposażyć balanser aktywny i dodatkowy modół ładowania ktury utrzymuje prawidłowe napiecie akumulatora 70-40% i nie martwić ze akumulator wyładowuje zbyt dużo. Więc wszytko automatycznie więc tylko zaglądamy czy wszytko dobrze pracuje.

Dla każdego jest rozwiązanie i nich każdy wybiera jak mu lepiej dla siebie.

Ps Tas robi bardzo dobra robotę i chce dla nasz jak najlepiej ale nie ukrywajmy że 95% rowerów sprzedanych idę do ludzi co nie znają się na bateriach. Nikt przeciętny Kowalski nie będzie chodził z miernikiem co 2 tygodnie sprawdzać 20 cel czy są prawidłowe napięcia. Dla tego nie dziwię się że takie zalecenia są dla nasz dobre.
Ale tu na forum są zwolennicy i przeciwnicy więc wszystkich nie zadowoli niech każdy wybiera co mu najlepiej pasuje.
dawidombra
Forumowicz
Posty: 64
Rejestracja: 27 maja 2018, 12:45

Re: Zimowanie roweru

Post autor: dawidombra »

To ja się tylko dopiszę. Faktycznie te 100% brzmi logicznie i faktycznie w sezonie w większości zawsze mamy rower naładowany na full tak żeby był always ready.
Jak chciałem tylko do pytać o te % tak orientacyjnie. Ponieważ wskaźnik baterii na Kt ( a taki mam) to raczej luźna interpretacja stanu naładowania niż realne dane polegam głównie na voltomierzu który tam też jest. Pytanie jak w tych procentach wychodzi to moje 54,4V ( 48V) znaczy ile to jest 0>30>50>75 %
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimowanie roweru

Post autor: tatar »

:D 16,32-27,2-38,08
dawidombra
Forumowicz
Posty: 64
Rejestracja: 27 maja 2018, 12:45

Re: Zimowanie roweru

Post autor: dawidombra »

Ok czy dobrze rozumiem że 38,8v to 75%, 27,2v to 50% a
16,32V to 0%?
Przyznam że mniej niż 37V to nie widziałem bo wtedy mi chyba BMS dołącza że niby koniec i to się w km jak najbardziej zgadza.
scuda
Forumowicz
Posty: 747
Rejestracja: 24 lut 2018, 21:49
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Zimowanie roweru

Post autor: scuda »

Nie słuchaj tatara, bo głupoty pisze i w błąd cię wprowadza. Masz 13 celi. Więc 13 x 2.5v to 32,5v czyli graniczna wartość odcięcia przez BMS. Mozesz przyjąć to za 0%
Dede
Forumowicz
Posty: 2098
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Zimowanie roweru

Post autor: Dede »

Według wykresu pomnóż tyle ile masz celi u siebie.
Załączniki
Voltage-of-Lithium-ion-cell-versus-State-of-Charge-28 (1).png
mr_x
Forumowicz
Posty: 515
Rejestracja: 26 wrz 2018, 19:19

Re: Zimowanie roweru

Post autor: mr_x »

Ten wykres jest dla stanu jałowego?
KrzysiekEV
Forumowicz
Posty: 261
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:33
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Zimowanie roweru

Post autor: KrzysiekEV »

Nie ma tak łatwo , różne chemie mają inne V i % naładowania.
Tutaj porządne testy z tabelkami na końcu : https://lygte-info.dk/info/BatteryCharg ... %20UK.html
Obrazek
mr_x
Forumowicz
Posty: 515
Rejestracja: 26 wrz 2018, 19:19

Re: Zimowanie roweru

Post autor: mr_x »

No ja myślę, że nie będzie tak samo. I prawdę mówiąc, spodziewałem się tego.
Dede
Forumowicz
Posty: 2098
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Zimowanie roweru

Post autor: Dede »

mr_x pisze:
02 gru 2018, 15:48
Ten wykres jest dla stanu jałowego?
Tak jest to wykres spoczynku wystarczy minimalny pobór energii z akumulatora i będzie już inny wykres dla wyładowania
Dede
Forumowicz
Posty: 2098
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Zimowanie roweru

Post autor: Dede »

KrzysiekEV pisze:
02 gru 2018, 16:38
Nie ma tak łatwo , różne chemie mają inne V i % naładowania.
Tutaj porządne testy z tabelkami na końcu : https://lygte-info.dk/info/BatteryCharg ... %20UK.html
Obrazek
Więc należy tu średnia napisać bo mamy tak dużo ogniw każda ma inny wykres więc nie będziemy tu proponować setki możliwości dla każdej rodzaju ogniwa.
Dede
Forumowicz
Posty: 2098
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Zimowanie roweru

Post autor: Dede »

dawidombra pisze:
30 lis 2018, 18:20
To ja się tylko dopiszę. Faktycznie te 100% brzmi logicznie i faktycznie w sezonie w większości zawsze mamy rower naładowany na full tak żeby był always ready.
Jak chciałem tylko do pytać o te % tak orientacyjnie. Ponieważ wskaźnik baterii na Kt ( a taki mam) to raczej luźna interpretacja stanu naładowania niż realne dane polegam głównie na voltomierzu który tam też jest. Pytanie jak w tych procentach wychodzi to moje 54,4V ( 48V) znaczy ile to jest 0>30>50>75 %
Nie mamy możliwości napisać konkretnie jakie napięcie będzie.
Jest dużo rodzajów akumulatorów i każdy będzie miał inny procent przy tym samym napięciu jedynie to napięcie 4,2V na ogniwo jest 100%.
Musiałbyś zrobić test dla Twojego akumulatora sprawdzić pojemność i naładować do 30% sprawdzić napięcie i tak pozostałe procent to będzie wiarygodny wynik.
dawidombra
Forumowicz
Posty: 64
Rejestracja: 27 maja 2018, 12:45

Re: Zimowanie roweru

Post autor: dawidombra »

Rany jakie to skomplikowane :( myślę odnośnie zimowania zastosuje przepis Tasa, a jaki będzie efekt to zweryfikuje życie na wiosnę jak sprawdzę zasięg na tych samych trasach bo mam je bardzo powtarzalne :)
Awatar użytkownika
MixhaL
Forumowicz
Posty: 240
Rejestracja: 10 sie 2018, 14:56

Re: Zimowanie roweru

Post autor: MixhaL »

tas pisze:
25 lis 2018, 20:38
zaktualizowałem bloga
Tak, przez ten czas praktyka (serwisowa i użytkowa) zweryfikowała te bzdury o trzymaniu pakietu naładowanego do 50%
Jest to w ogólnym rachunku szkodliwe dla akumulatora, powoduje degradacje i rozjazdy, potrzebę serwisowania aku
Jeżeli chodzi o mój przypadek to się nie zgodzę, być może z liion tak jest ale z lipo na pewno nie.
Posiadam lipo zippy.
Jeździłem na nich w sezonie 2014 i 2015 do sierpnia.
NIestety później miałem problemy z silnikiem i przez 37 miesięcy aku były nie używane( kilka razy tylko podłączałem ) kontroler.
Jako że ich nie używałem a reklamacja silnika trwała 3 lata to naładowałem je z balansowaniem do około 3.88V
Po 37 miesiącach aku ani trochę się nie rozbalansowały, trzymały napięcie z dokładnością do setnych, dopiero była różnica pomiędzy celami dochodząca do 0.008V.
Awatar użytkownika
tas
Administrator
Posty: 3002
Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Re: Zimowanie roweru

Post autor: tas »

Powodem jest to, że przy 3.88V krzywa napieciowo pojemnościowa LiPo jest nieomal płaska i rozjazdy nie mogą być idoczne. Dlatego każde 0.008V rozjazdu przy tym napięciu może oznaczać np 15% degradacji pakietu przy wyładowaniu do 3V
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
Awatar użytkownika
MixhaL
Forumowicz
Posty: 240
Rejestracja: 10 sie 2018, 14:56

Re: Zimowanie roweru

Post autor: MixhaL »

Przyznam że pojemności nie mierzyłem pakietu ale podczas jazdy nie zauważyłem spadku przejechanych kilometrów.
W przyszłym roku zmierzę pojemność aku i sprawdzę ile stracił przez te lata.

Dla ciekawości podam że 2 lata temu kupilem aku do drona racera 4s 1500mha ale nie pamiętam firmy w każdym bądź razie topowy aku polecany do wyścigów. Faktycznie w porównaniu do turnigy nano tech, niebo a ziemia, całkiem inny dron, zwinny, szybki itd ale latałem na nim chyba ze 2 razy ( może i raz sam nie wiem) po czym naładowałem do 3.88V i zostawiłem przez zimę. Po zimie sprawdzam napięcie a tu rozładowany do 2.5V ( kupiłem w sumie 3 a problem miałem tylko z tym jednym).
Więc tak naprawdę wygląda na to że zależy co nam się trafi, jeden aku jest lepszy drugi gorszy.
Po naładowaniu go, nadal trzyma napięciei i się teraz nie rozładowuje. Dziwny przypadek. Nawet najlepsze aku mają swoje usterki.
mr_x
Forumowicz
Posty: 515
Rejestracja: 26 wrz 2018, 19:19

Re: Zimowanie roweru

Post autor: mr_x »

Dlatego moim zdaniem tak czy inaczej warto kontrolować stan akumulatora (jako pakietu) chociaż raz na miesiąc w trakcie nieużywania.
Dede
Forumowicz
Posty: 2098
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Zimowanie roweru

Post autor: Dede »

MixhaL pisze:
05 gru 2018, 12:27
Więc tak naprawdę wygląda na to że zależy co nam się trafi, jeden aku jest lepszy drugi gorszy.
Po naładowaniu go, nadal trzyma napięciei i się teraz nie rozładowuje. Dziwny przypadek. Nawet najlepsze aku mają swoje usterki.
Potwierdzam zależy co się trafi za partie nawet tego samego modelu i firmy.
Lipo nie powinno byc naładowane do pełna i przechowywane wiec metody tasa przy lipo nie polecam.

Jak użyjemy storange przy lipo i tak co parę miesięcy należy sprawdzić i ponowienie uruchomić funkcje storange.
Awatar użytkownika
tas
Administrator
Posty: 3002
Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Re: Zimowanie roweru

Post autor: tas »

Dede ale używając rower na co dzień on jest przez większość czasu naładowany na 100%, bądźmy realistami a nie mistykami.
Serio dla akumulatora nie gra roli czy leży na 100% naładowany 3 miesiące w jednym odcinku czy 3 miesiące w 50 odcinkach czasu po 18h...
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
Dede
Forumowicz
Posty: 2098
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Zimowanie roweru

Post autor: Dede »

tas pisze:
06 gru 2018, 11:42
Dede ale używając rower na co dzień on jest przez większość czasu naładowany na 100%, bądźmy realistami a nie mistykami.
Serio dla akumulatora nie gra roli czy leży na 100% naładowany 3 miesiące w jednym odcinku czy 3 miesiące w 50 odcinkach czasu po 18h...
Inaczej zachowuje się chemia przy używaniu co jest ładowana i za chwile używana do wyładowania niż bateria co jest ładowana i nie używana parę miesięcy. Poczytaj sobie internecie o używaniu lipo czy wolisz żeby dał sporo informacji o używaniu lipo i rozwinąć ten temat?

Inaczej zachowuje chemia li-ion inaczej Lipo więc nie możemy porównywać tak samo.
Awatar użytkownika
tas
Administrator
Posty: 3002
Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Re: Zimowanie roweru

Post autor: tas »

W sumie to ciekawy temat czym się różni leżakowanie od leżakowania.
Będe wdzięczny o materiały czym się dla LiPo/LiIon różni magazynowanie przez 1x 30 dni kontra 30x 1 dzień :)
Wiedzy nigdy za wiele ;)
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
Dede
Forumowicz
Posty: 2098
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Zimowanie roweru

Post autor: Dede »

tas pisze:
06 gru 2018, 13:40
W sumie to ciekawy temat czym się różni leżakowanie od leżakowania.
Będe wdzięczny o materiały czym się dla LiPo/LiIon różni magazynowanie przez 1x 30 dni kontra 30x 1 dzień :)
Wiedzy nigdy za wiele ;)
Jak już pisałem inaczej zachowuje chemia li-ion inaczej Lipo więc nie możemy porównywać tak samo.

Stron o przechowywaniu jest tysiące o lipo, że nie powinno przechowywać naładowane tylko ładować przed użyciem.
Więc mogę stawiać linki tysiące i wypowiedź ludzi co używają lipo jeśli chcesz?
Znajdź mi o czas jedną stronę internecie na potwierdzenie że wolno przechowywać lipo stanie naładowania przez parę miesięcy?
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimowanie roweru

Post autor: tatar »

Po przeczytaniu ośmiu stron postów n.t. zimowania roweru,taki mętlik mam w głowie,że postanowiłem;nie będę zimował roweru,szkoda i roweru i zimy :D
kloclukas
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: 18 mar 2018, 19:41
Lokalizacja: Łódź

Re: Zimowanie roweru

Post autor: kloclukas »

u mnie w piwnicy nic mu nie jest :-) trzymam z 4 mies naladowany gdzies do 95%
Kiedyś Falconik :-) dziś nic :-)
Dede
Forumowicz
Posty: 2098
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Zimowanie roweru

Post autor: Dede »

kloclukas pisze:
06 gru 2018, 22:22
u mnie w piwnicy nic mu nie jest :-) trzymam z 4 mies naladowany gdzies do 95%
Skoda że brak danych jakie baterie masz co dobrze się mają.

Jak masz li-ion to według danych co umieściłem parę postów wcześniej skali roku będzie to parę procent, skali paru lat bedzie juz większa ruznica degradacji różnicy pomiędzy naładowanym do pełna a naładowanym do połowy (storage).
Co najważniejsze li-ion 18650 nie puchnie jak lipo więc nie możemy traktować li-ion tak samo jak lipo.

Według Tasa nie zaprzeczył więc zaleca naładowane lipo i tak przechowywać jak li-ion więc niech ktoś znajdzie mi jakieś dane internecie że tak mogę robić przy lipo i nie obawiać że nic bateri nie stanie?
Szukałem i tysiące stron piszą że lipo naładować przed użyciem a trakcie przechowywania używać storage.
Żadnej notatki nie znalazłem że mogą przechowywać parę miesięcy lipo naładowane na 100%.

Dla czego tak się ubieram bo miałem lipo i tak kiedyś zrobiłem przechowywałem naładowane lipo parę miesięcy i mnie bateria spuchła. Drugą baterie żeby nie uszkodzić to zastosowałem storage i ładowanie przed użyciem i sporo czytałem o ogniwach lipo więc to kwestia czasu ile to zależy od jakości bateri.
Awatar użytkownika
tas
Administrator
Posty: 3002
Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Re: Zimowanie roweru

Post autor: tas »

Dede, tak wygląda niestety konfrontacja teorii i praktyki.
W teorii i tylko teorii tych Twoich LiPo nie wolno przechowywać w rowerze naładowanych a praktyce 100% ludzi ma je naładowane pół roku albo i więcej bo po wycieczce ładują je i przez 12h dziennie są gotowe i naładowane do pełna i leżakują oczekując na kolejną jazdę.
Tak wiec wiesz, udowodnij mi, że ludzie nie mają ich naładowanych pół roku ;) Udowodnij, że nie robią 2,3 iluś tam sezonów, udowodnij... sam widzisz jak bez sensu jest udowadniać jakieś tam teorie książkowe praktyką użytkową ;)
Już to pisałem na forum, teoretyzowanie oderwane od rzeczywistości jest prawdziwe, zgoda, ale bezwartościowe.
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
Dede
Forumowicz
Posty: 2098
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Zimowanie roweru

Post autor: Dede »

Wcześniej dane co wysłałem o bateriach li-ion jak byś zauważył nie były to dane książkowe tylko dane z testów więc praktycznej strony a nie jakiś poradniki więc skąd takie domysły?
Rowerach przewaga jest li-ion a nie lipo więc to jest mała liczna grupa miłośników akumulatorów lipo.
Jestem ciekawy ile rowerów zrobiłaś na baterie lipo i jak używają bo ja nie posiadam takich danych i nie wiem ile ludzi używa lipo od Ciebie więc skąd mam takie dane zebrać?
Jedynie co mogę wysłać testy co są prowadzone nie mylić z poradnikiem lub teorią i nie znalazłem informacji że mogę przechowywać lipo naładowane parę miesięcy więc ty też takich informacji raczej nie znajdziesz.

Ale jak wiesz lepiej i jesteś przekonany że wolno że tak ludzie lipo mają naładowane cały czas do pełna i cały rok i dajesz grawacje na takie pakiety lipo czy tylko na li-ion?
To mam pytanie jakie baterie lipo zakładasz model i firma że są to takie dobre że mogą być naładowane na 100% cały czas i cały rok?
I ile czasu dajesz grawacji na lipo a ile na li-ion?
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3338
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimowanie roweru

Post autor: WojtekErnest »

Trudność w porównywaniu bezpieczeństwa i zachowania się obu typów tych ogniw polega wg mnie rowniez na tym że inne problemy są z nimi latem a inne zima.
A na pewno nie bez wplywu na to co z nimi będzie w zimie, jest to jak byly
katowane (w tym temperaturowo) latem. Jeśli wtedy puchly, to ja bym byl ostrożny by je na dlugo pozostawiać naladowane na full.
Zresztą podobne doswiadczenia mam z pryzmatycznymi LifePo4.
Pewnie, ze rada w stylu "rozladuj do 50%" budzi u praktykow powatpiewanie, co będzie z takim pakietem po kilku miesiącach nie tylko z powodu spadku sumarycznego napiecia ale pozostawienia go rozbalansowanego i faktu ze na wiosnę, szybkie ladowanie moze go znow nie wyrównać. Więc jesli pozostawiamy na dluzej rozladowany, to pamiętajmy przynajmniej o tym aby przed sezonem 'zająć' się nim kilka dni wcześniej by byl czas na spokojne naladowanie, wyrownanie cel i ogólnie pomiary. A nie tylko 1 szybkie ładowanie i 'rura' na dwor :-)
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
kloclukas
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: 18 mar 2018, 19:41
Lokalizacja: Łódź

Re: Zimowanie roweru

Post autor: kloclukas »

Sorki bylem przed snem i tak ogólnikowo tylko napisałem. Mam li-ion w swoim rowerze nie lipo wiec duzo do powiedzenia nie mam w tym temacie ale liionom nie przeszkadza zabardzo zimowanie naladowanych czy do polowy pod warunkiem ze temp jest dodatnia u mnie okolo 15 stopni i po zimowaniu wyrowna sie pakiet. Przykladem dobrym byla moja wkrętarka która po naladowaniu lezala 1,5 roku w ogole nie uzywana po czym jak jej zaczalem uzywac normalnie pracowala po wyjeciu z walizeczki. Li-po ogolnie z tego co wyczytalem a czytalem duzo, sa mniej stabilne ale za to wiadomo mozesz z nich na raz duzo prądu pociągnąc no coś za coś. Wiedzy bym bardziej szukal na forach RC gdzie w wiekszosci do samolotow dronow itp uzywaja lipoli niz tutaj gdzie grubo ponad 90% jedzie na liionach. Pozdro
Kiedyś Falconik :-) dziś nic :-)
Dede
Forumowicz
Posty: 2098
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Zimowanie roweru

Post autor: Dede »

tas pisze:
07 gru 2018, 0:41
Dede, tak wygląda niestety konfrontacja teorii i praktyki.
W teorii i tylko teorii tych Twoich LiPo nie wolno przechowywać w rowerze naładowanych a praktyce 100% ludzi ma je naładowane pół roku albo i więcej bo po wycieczce ładują je i przez 12h dziennie są gotowe i naładowane do pełna i leżakują oczekując na kolejną jazdę.
Tak wiec wiesz, udowodnij mi, że ludzie nie mają ich naładowanych pół roku ;) Udowodnij, że nie robią 2,3 iluś tam sezonów, udowodnij... sam widzisz jak bez sensu jest udowadniać jakieś tam teorie książkowe praktyką użytkową ;)
Już to pisałem na forum, teoretyzowanie oderwane od rzeczywistości jest prawdziwe, zgoda, ale bezwartościowe.
Nie mam możliwości sprawdzić ile rowerów ma pakiety lipo i jak mają naładowane czy mają na 100% cały czas czy tylko przed jazdą ładują.
Metodę teraz nie dawno zmieniłeś więc mało osób jest co mają cały czas naładowane.
Wszyscy stosowali starą metodę przed użyciem ładowanie więc poznamy prawdziwe wyniki jak zaczną stosować nową metodę.
Więc brak informacji więc nie mam możliwości coś napisać.
Może ty byś się pochwalił ile rowerów zrobiłaś dla klientów na ogniwach lipo nie pomylić z li-ion i ile osób ma cały czas naładowane do przechowywania lipo?


Więc napiszę praktycznej strony używania lipo w dronach więc czy to będzie dron czy rower lub inne urządzenie zasilane na lipo nie ma znaczenia chodzi o używanie ogniw Lipo i ich wady puchnięcia.
Znalazłem instrukcję obsługi firmy DJI https://www.google.pl/url?sa=t&source=w ... NYDMtfwRAf

Na stronie 25 pisze: Funkcja autorozładowania: Akumulator automatycznie rozładuje się po 10 dniach bezczynności do poziomu
65%, aby zapobiec puchnięcia.

Na forach innych co używają lipo też praktycznej strony akumulator lipo naładowany do pełna i nie używany puchną.
Osoby co używają lipo stosują storage te osoby co nie stosują to kwestia czasu i jakości akumulatora więc i tak efekt późniejszy że spuchnie.
Dla tego firmy co używają lipo oryginalne do dronuw mają elektronike autorozładowanie jeśli ktoś zapomni ręcznie to zrobić.
Tak wygląda używanie praktycznie lipo a nie jak wspomniałeś teori.
Twoja teoria jest że można ładować lipo na 100% i przechowywać tylko ludzie przekonają się dopiero po pewnym czasie i będę zastanawiać dla czego im lipo spuchło.
I dla tego lipo powinno być naładowane praktycznie przed użyciem a nie do przechowywania naładowane 100% na dłuższy czas jak ty proponujesz.

No chyba że masz jakieś argumenty i jesteś pewny swoich klientów że lipo im nie puchnie i dajesz im grawacje 2 lata że lipo im nie spuchnie?
Ale teraz tą metodą dopiero oficjalnie napisałeś parę dni temu więc dużo osób robiło ładowanie przed użyciem starą metodą.
I kwestia czy w ogóle zakładasz lipo czy tylko li-ion.
Awatar użytkownika
tas
Administrator
Posty: 3002
Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Re: Zimowanie roweru

Post autor: tas »

Na liPo już od dawna "nikt" nie jeździ bo są zwyczajnie drogie i mało pojemne, nastała era LiIon.

Dede, dużo piszesz ale wiesz, ja jestem odporny na zmiany tematu i odpowiadanie w sposób mglisty :)
Wiec zacytuję jeszcze raz :P
tas pisze:
07 gru 2018, 0:41
Dede, tak wygląda niestety konfrontacja teorii i praktyki.
W teorii i tylko teorii tych Twoich LiPo nie wolno przechowywać w rowerze naładowanych a praktyce 100% ludzi ma je naładowane pół roku albo i więcej bo po wycieczce ładują je i przez 12h dziennie są gotowe i naładowane do pełna i leżakują oczekując na kolejną jazdę.
Tak wiec wiesz, udowodnij mi, że ludzie nie mają ich naładowanych pół roku ;) Udowodnij, że nie robią 2,3 iluś tam sezonów, udowodnij... sam widzisz jak bez sensu jest udowadniać jakieś tam teorie książkowe praktyką użytkową ;)
Już to pisałem na forum, teoretyzowanie oderwane od rzeczywistości jest prawdziwe, zgoda, ale bezwartościowe.
Pozwoliłem sobie pogrubić istotniejszy fragment. Jak widzisz nie mówię nić o puchnięciu czy też innej degradacji. W sumie nie potrzebnie napisałem, że LiPo, powinienem napisać, że każdych aku litowych nie trzyma się naładowanych do pełna w teorii, a w praktyce wszyscy je trzymamy ciągle naładowane do pelna. Druga sprawa dlaczego ciągle trzymasz się uparcie tego modelarstwa. Nic nie ma wspólnego modelarstwo z EV, sam mam latajki i jak mi aku wytrzyma 50 cykli to jest dobrze (nie lata się na aku z degradacją 20%), a w rowerze mają wytrzymywać kilkaset. Fajny przykład z turnigy HC, które niegdyś były stosowane w czasach kiedy nie było jeszcze tanich ogniw LiIon, modelarz był w stanie wyciągnać z nich może 50-100 cykli a w EV w wielu konstrukcjach (z powodu małej pojemności) ludzie nabijali po 500... doładowując do pełna i trzymajac nałądowane na 100%.... tyle w kwestiach rad dla modelarzy :)
Po prostu jakies tam teoretyzowanie swoja drogą a praktyka swoją. Udzielasz rad jakich do których sam się nie stosujesz i tyle. Zostawiaj sobie na noc aku w rowerze naładowane do 3.7V bo w końcu nie chcesz mieć naładowanego ciągle na maxa i pogadamy po 2 tyg jak teoria się spotyka z praktyką ;)
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
mr_x
Forumowicz
Posty: 515
Rejestracja: 26 wrz 2018, 19:19

Re: Zimowanie roweru

Post autor: mr_x »

Jak nikt? Ja jeżdżę na LiPo.
Awatar użytkownika
tas
Administrator
Posty: 3002
Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Re: Zimowanie roweru

Post autor: tas »

ze tak ujme, jestes rodzynkiem w serniku wielkosci ciezarowki :)
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
Iras67
Forumowicz
Posty: 157
Rejestracja: 27 kwie 2018, 23:11

Re: Zimowanie roweru

Post autor: Iras67 »

W modelarstwie wartości C rozładowania i często ładowania dla pojedynczych ogniw są wyższe niż w EV .Samolot czy dron lata prawie non stop pod wysokim prądem rozładowania. Po czym idzie do ładowania często na max prądzie bo trzeba szybko po 15 30min miec znowu gotowy kolejny pakiet. W rowerach z rozładowaniem jest trochę inaczej. Często prądy dla pojedynczych ogniw są i niskie i wysokie a tych ogniw jest więcej . Ich środowisko pracy inne bo aku w centrum pakietu nagrzewa się mocniej a skrajne mniej. Z tego powodu aku w modelach i rowerach inaczej się degraduje z czasem.
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimowanie roweru

Post autor: tatar »

Pełna zgoda,Iras67,budując pakiet z tych ogniw ,często zapominamy o swobodnym przepływie powietrza chłodzącego pomiędzy ogniwami
Dede
Forumowicz
Posty: 2098
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Zimowanie roweru

Post autor: Dede »

tas pisze:
09 gru 2018, 9:48
Na liPo już od dawna "nikt" nie jeździ bo są zwyczajnie drogie i mało pojemne, nastała era LiIon.

Już to pisałem na forum, teoretyzowanie oderwane od rzeczywistości jest prawdziwe, zgoda, ale bezwartościowe.


Druga sprawa dlaczego ciągle trzymasz się uparcie tego modelarstwa. Nic nie ma wspólnego modelarstwo z EV,
Proponujesz ładować lipo na 100% i tak przechowywać i niby wszyscy tak robią a teraz piszesz że od dawna nikt nie używa lipo.

Cały czas powtarzasz że tylko pisze teorię ale ja pisze praktycznej strony używania lipo.
Dla czego trzymam się uparcie tego modelarstwa niech pomyślę, może dla tego że jest tam miliony osób co mają wiedzę praktyczną używania lipo i znają powód puchnięcia lipo.
Firmy co produkują miliony dronów na cały swiat jak DJI
Montuje swoim akumulatorów autorozładowanie rozładuje się po 10 dniach bezczynności do poziomu
65%, aby zapobiec puchnięcia.
Więc to nie teoria to jest praktyczna strona i nią stosują modelarze i fabryki na skalę miliony sztuk a rowerach na lipo tego efektu nie będzie puchnięcia bo uważam że będzie ten sam problem.

Chciałbym coś porównać z używaniem lipo rowerach ale według Ciebie nikt już nie używa a praktycznie jest mała garstka miłośników ludzi co jeszcze używa lipo ale nikt nie pisze jakie mają problemy.
Na pewno rowerach na lipo dochodzą problemy temperatury i nie równa pracą napięcia ogniw ale nie ma co się dziwić jak tam mamy kilka naście pakietów lipo.
Ale efekt puchnięcia dotyczy wszystkich co używają lipo jak wiadomo praktycznej strony powinno być naładowane przed użyciem.
seba40
Forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 21 mar 2018, 16:06
Lokalizacja: Iława

Re: Zimowanie roweru

Post autor: seba40 »

Pany, ja i braciszek używamy LiPo od ok. 2 lat. Ja mam za sobą ok. 200 cykli ładowania, braciszek zbliża się pewnie do 400. Akumulatory ładowane od początku po każdej jeździe do pełna. Max. czas, na jaki pozostawiłem rower z naładowanym akumulatorem to 1,5 miesiąca.
Po tym czasie, zmniejszenie pojemności i spadek napięcia - znikomy.
Akumulatory nie puchną, są w bardzo dobrej kondycji i oczywiście rower w każdej chwili gotowy do jazdy.
mr_x
Forumowicz
Posty: 515
Rejestracja: 26 wrz 2018, 19:19

Re: Zimowanie roweru

Post autor: mr_x »

seba40, napisz jeszcze, jakie aku (model, firma) i jaka konfiguracja.
Ja u siebie mam 48 cykli ładowania, póki co nie zauważyłem spadku pojemności. Mam 2 sztuki Turnigy Multistar 10000mAh 22,2V 6S połączone szeregowo, co daje 12S1P.
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimowanie roweru

Post autor: tatar »

I tak powoli dochodzimy do tego,że nasze ebiki są zasilane z różnych ogniw.Ja w swoich 2 rowerach mam LIFePo4,w reszcie pojazdów Li-Ion,a mam również LiPo,których boję się wkładać :) ...i bądż tu mądry ;)
seba40
Forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 21 mar 2018, 16:06
Lokalizacja: Iława

Re: Zimowanie roweru

Post autor: seba40 »

mr_x pisze:
09 gru 2018, 14:36
seba40, napisz jeszcze, jakie aku (model, firma) i jaka konfiguracja.
Ja u siebie mam 48 cykli ładowania, póki co nie zauważyłem spadku pojemności. Mam 2 sztuki Turnigy Multistar 10000mAh 22,2V 6S połączone szeregowo, co daje 12S1P.
Akumulatory Turnigy 14,8V 5Ah 20C
12 sztuk, z czego 4 szeregowo i po 3 równolegle, co daje 16s3p
Załączniki
turnigy.jpg
turnigy.jpg (26.37 KiB) Przejrzano 4364 razy
Awatar użytkownika
tas
Administrator
Posty: 3002
Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Re: Zimowanie roweru

Post autor: tas »

kiedyś pół kraju jeździła na tym modelu aku :)
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
ap0f1s
Forumowicz
Posty: 558
Rejestracja: 03 maja 2017, 9:37
Lokalizacja: Kęty

Re: Zimowanie roweru

Post autor: ap0f1s »

Mój pierwszy bajk ma już ponad 700 cykli na tym aku. Już bms powoli nie daje rady z wyrównywaniem cel. Ale będę używał aż padnie.
Budowa pakietów lion, rowerów elektrycznych (Falcon, vektor, E-kross itp.)
Kontakt 513388355
Kilka moich konstrukcji
viewtopic.php?f=30&t=399
marianosum
Forumowicz
Posty: 34
Rejestracja: 07 lut 2020, 21:23

Re: Zimowanie roweru

Post autor: marianosum »

Panowie już prawie dwa lata minęło od ostatniego wpisu w temacie zimowania(baterii), jakie są wasze doświadczenia, spostrzeżenia ??
Ostatnio zmieniony 30 paź 2020, 18:53 przez marianosum, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
krzychu666
Forumowicz
Posty: 151
Rejestracja: 19 lut 2018, 19:52
Lokalizacja: wiskitki

Re: Zimowanie roweru

Post autor: krzychu666 »

konserwacja roweru po sezonie procentuje później brakiem awarii
elektryczna damka MXUS 3K 18S 35ah 50 A, MAXIM -MXUS 500W 14S 20ah 25A
marianosum
Forumowicz
Posty: 34
Rejestracja: 07 lut 2020, 21:23

Re: Zimowanie roweru

Post autor: marianosum »

krzychu666 pisze:
30 paź 2020, 18:44
konserwacja roweru po sezonie procentuje później brakiem awarii

Ten temat był poświęcony stricte zimowaniu baterii.
Awatar użytkownika
pape
Forumowicz
Posty: 95
Rejestracja: 13 maja 2019, 16:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimowanie roweru

Post autor: pape »

Ale teraz są takie zimy, że prawie cały rok można jeździć :)
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3338
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimowanie roweru

Post autor: WojtekErnest »

W czasie zimowania baterii, nalezy zrobic jej przeglad, najlepiej połączony z pomiarem pojemnosci i monitoringiem stanu każdej celi przy ladowaniu i rozladowaniu. To daje czas na wyrównanie lub ew naprawę. Wtedy bez zbędnych teorii, znasz stan swojego aku i nie będzie zaskoczenia na wiosnę. A taki sprawny i sprawdzony oczywiscie można zostawić niedoladowany i np co mc sprawdzic ubytek napięcia. Nie ma co filozofowac....
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
ODPOWIEDZ