Chyba problem z bms

Tematy związane z wszelką instalacją elektryczną w konwersjach rowerów
ODPOWIEDZ
rawoki
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:50

Chyba problem z bms

Post autor: rawoki »

Mam problem.
Otóż na ostatnim objeżdżaniu roweru w pewnym momencie silnik nie reagował na manetkę. Stwierdziłem, że dojadę na pedałach i później sprawdzę co jest nie tak. Po powrocie i zgrubnym sprawdzeniu konstrukcji nic nie wskazywało na jakiekolwiek fizyczne uszkodzenie więc podpiąłem akumulator i koło zareagowało na manetkę. Jako, że już nie miałem czasu odpiąłem akumulator bidonowy i zabrałem go do domu. Po kilku godzinach chciałem podłączyć akumulator do ładowarki i zdziwiła mnie wysoka temperatura na obudowie w miejscu położenia bmsa. Jako, że w domu nie miałem wystarczająco cienkiego śrubokręta aby móc rozkręcić i od razu sprawdzić bmsa to zostawiłem go w spokoju sprawdzając co jakiś czas temperaturę obudowy. Następnego dnia temperatura spadła, rozkręciłem obudowę i nie stwierdziłem żadnych uszkodzeń fizycznych ani przepaleń czy to na bmsie czy na pakiecie. Podłączyłem ładowarkę do gniazda, niestety ta odmówiła ładowania. Sprawdziłem napięcie na kablach i napięcie na poszczególnych sekcjach, wacha się ono od 3,659 do 3,665 więc ogniwa są dobre. Może to być wina bmsa? Jestem w stanie jakoś sprawdzić czy bms się upalił? Pakiet jaki mam podłączony to 10s5p.
Awatar użytkownika
tas
Administrator
Posty: 2985
Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Re: Chyba problem z bms

Post autor: tas »

Daj model BMSa jaki tam masz zainstalowany oraz ile amper ma podłączony do niego sterownik?
Wygląda na objaw przeciążenia BMSa, prawdopodobnie masz za slaby aku do swojej maszyny.
To jest poważny problem bo moze skutkować poważnymi konsekwencjami, np awarią BMSa i niemożliwością ochrony przez niego ogniw
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
rawoki
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:50

Re: Chyba problem z bms

Post autor: rawoki »

Modelu bmsa nie znam bo nie jest opisany, a akumulator kupowałem gotowy. Natomiast bms ma możliwość podpięcia 13s, 3 kable mam nie podpięte. Sterownik mam 350W 17A. To chyba nie jestem w stanie przeciazyc takiego akumulatora?
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chyba problem z bms

Post autor: WojtekErnest »

Sprawdz napięcie ladowarki a nastepnie najlepiej gdybys podlaczyl watomierz/amperomierz w szereg zeby zobaczyć co sie dzieje. Czy wczesniej aku byl na pewno ladowany na max ?
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
rawoki
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:50

Re: Chyba problem z bms

Post autor: rawoki »

Napięcie ładowarki sprawdzałem i wynosi 41,9V. Watomierz mogę podłączyć między ładowarkę a baterię ale dopiero wieczorem jak wrócę do domu, ale nie wydaje mi się aby to coś dało, ponieważ po pierwsze dioda od ładowarki cały czas świeci na zielono (czyli nie ładuje), a po drugie kilka dni temu zostawiłem baterię podłączoną do ładowarki na godzinę, i po odłączeniu napięcie na baterii nie zmieniło się. Wcześniej bateria była ładowana do pełna, nie sprawdzałem rozjazdów na poszczególnych celach bo to nowa bateria więc nie zakładałem takich problemów.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chyba problem z bms

Post autor: WojtekErnest »

A taki drobiazg, przerywanie wtyku, gniazda ładowania ? Warto sprawdzić. Drugie : czy na GNIEZDZIE ładowania bidonu jest napięcie aku gdy ladowarka nie jest podłączona ?
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
rawoki
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:50

Re: Chyba problem z bms

Post autor: rawoki »

W końcu przyszedł poniedziałek i udało mi się usiąść do sprawdzania baterii.
Po podpięciu watomierza między ładowarkę a baterię brak jest prądu.
Czy przerywanie wtyku gniazda ładowania wystarczy sprawdzając napięcie występujące na nim? Bo jeżeli tak to napięcie jest stabilne na wtyku. A na gnieździe ładowania bidonu jest napięcie równe napięciu baterii.
I zaobserwowałem, że od czwartku napięcie baterii spadło z 35,61 na 35,18. Czyli chyba coś pobiera prąd z baterii a podłączony jest tylko bms i prosty wskaźnik sprawdzania naładowania baterii składający się z 4 diod i przycisku wywołującego. Jestem w stanie sam z ograniczoną ilością sprzętu sprawdzić czy to wina bmsa?
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chyba problem z bms

Post autor: WojtekErnest »

Podlaczasz watomierz do ladowarki i jest napiecie 41,9 V.
Nastepnie wyjscie watomierza laczysz z wejsciem ladowania aku ktory ma teraz 35V.
I od razu nic się nie dzieje ? Nie plynie prad ? W ladowarce na chwilę dioda nie zmienia sie na czerwono/ pomaranczowo ?
Ale czy aby na pewno wczesniej bylo ladowanie ? Bo to wygląda na to ze albo przerywaja kable lub BMS na 13S nie dziala na 10S.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
rawoki
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:50

Re: Chyba problem z bms

Post autor: rawoki »

Nie płynie prąd nawet na chwilę, dioda się nie zmienia nawet na sekundę.
A do tej pory wszystko działało dobrze ładowałem tą baterię już kilka razy na tych samych częściach. Nie zmieniałem ładowarki ani bmsa ani baterii. Zmieniło się to po ostatnim wyjeździe podczas którego silnik od tak przestał reagować na manetkę.
LesnyJezdziec
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: 11 lut 2019, 17:55

Re: Chyba problem z bms

Post autor: LesnyJezdziec »

Najlepiej byłoby jeszcze sprawdzić kable i połączenie między np. BMS - ładowarka itd. Każdy multimetr jest wyposażony w czujnik dźwiękowy. Dzięki temu po połączeniu czerwonej wtyki z czarną wydaje dźwięk co oznacza że jest przepływ. W ten sposób można sprawdzić czy kable nie są uszkodzone (choć nie powinny być). Przed wszystkim warto się upewnić że na pewno dobrze ustawiony jest multimetr stykając ze sobą dwie końcówki. Najczęstszym powodem zepsucia BMS jest woda. Wystarczy kropla. Sam miałem taką sytuację i wymieniłem BMS - był spalony. Ale bidonowej baterii to jeszcze nie widziałem, więc nie znam się. Chyba że jest gwarancja na baterie.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chyba problem z bms

Post autor: WojtekErnest »

Nie omomierzem ani trybem kontroli zwarcia (buzer).... Raczej włączasz ladowarkę do pakietu i sprawdzasz napięcie wewnątrz BMS-sa czyli NA WEJSCIU MOSFEETA kluczującego i na jego wyjsciu.
Jeśli nie ma na wejściu (a może jest po drodze BEZPIECZNIK topikowy) to trzeba sprawdzić gdzie ginie.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
rawoki
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:50

Re: Chyba problem z bms

Post autor: rawoki »

Czyli, że muszę odkręcić blaszkę osłaniającą płytkę i mierzyć bezpośrednio mosfety? I będę musiał poszukać jak wygląda ten mosfet kluczujący.
Przy podłączonej ładowarce napięcie w bms na P- jest 41,8V natomiast na B+ już tylko 35,56.
rawoki
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:50

Re: Chyba problem z bms

Post autor: rawoki »

Niestety z całkowitego braku czasu dopiero teraz siadłem do sprawdzenia co jest nie tak z BMS`em.
Rozkręciłem bms`a i zacząłem sprawdzać napięcie na mosfetach.
Sprawdzanie przeprowadziłem po podłączeniu ładowarki i na wejściu miałem napięcie 41,75 natomiast na wyjściu napięcie było 21,1 i wtedy ładowarka się uruchomiło i napięcie na wejściu spadło do 36,6. Ładowarka tak działała jakieś 5 minut po czym się wyłączyła i wszystko wróciło do stanu pierwotnego. Po ponownym sprawdzaniu napięć sytuacja się powtarza. Czyli ładowarka załącza się na kilka minut i po tym czasie przestaje ładować.
Wrzucam jeszcze zdjęcie nieszczęsnego bms`a.
IMG_20190408_192921.jpg
Może ma ktoś pomysł co jest nie tak z bms`em i czy da się to naprawić czy szukać nowego?
slow
Forumowicz
Posty: 525
Rejestracja: 16 mar 2018, 14:41
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Chyba problem z bms

Post autor: slow »

Czegoś nie kumam.
Pakiet za zdjęcia widać że jest 13s.
Podłączasz ładowarkę 41,9V czyli 10s.

Niejasno opisujesz problem.
jeszcze raz napisz jakie masz napięcie niepodłączonej ładowarki,
po czym ją podłącz i podaj napięcie pakietu i napięcie ładowarki.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chyba problem z bms

Post autor: WojtekErnest »

To może być uszkodzenie ładowarki ".. i wtedy ładowarka się uruchomiło i napięcie na wejściu spadło do 36,6. ". Ale może być i tak że jest zły styk któregoś segmentu do BMS, lub puścił styk wewnątrz pakietu. Wtedy BMS może rozłączyć a pomiar prowadzisz de facto na kondensatorze lub elemencie sprzęzenia zwrotnego BMS.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
rawoki
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:50

Re: Chyba problem z bms

Post autor: rawoki »

Pakiet jest 10s, to bms ma możliwość podpięcia 13s ale 3 kable nie są podłączone.
Ładowarka ma napięcie 41,9V, po podłączeniu do baterii napięcie na wejściu do bmsa ma 41,75 na wyjściu jakieś 36. Natomiast na jednej nózce mosfeta napięcie było 41,75 a na drugiej 21,1 i wtedy załącza się ładowarka na chwilę. Jak się załącza ładowarka to napięcie spada do 36,6 i powoli rośnie. Jakiś pomysł co mierzyć albo sprawdzić. Jutro chyba uda mi się dorwać inną ładowarkę to sprawdzę czy to nie przypadkiem ładowarka.
rawoki
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:50

Re: Chyba problem z bms

Post autor: rawoki »

Niestety nie udało mi się dorwać drugiej ładowarki. Ale jeszcze raz pomierzyłem zachowanie się bmsa. Podłączyłem +miernika do +baterii w miejscu lutowania kabla od ładowania. Natomiast -miernika sprawdzałem napięcie na płytce bms.
Przy odłączonej ładowarce na bmsie w miejscu P- mam napięcie 36,65V, w miejscu B+ 37,02V, na nóżkach mosfeta oznaczonych 1 mam napięcie jak na P- na nóżkach oznaczonych 3 mam napięcie jak na B+. Natomiast nóżki 4 mają napięcie 21,55v. Nóżki 2 mają napięcie 21,63v i po sprawdzeniu napięcia na którejkolwiek z nóżek numer 2 dochodzi do zmiany na jakieś 7 minut. Wtedy napięcie na P- i nóżkach numer 1 zmienia się na takie samo jak na B+. I jeżeli podłącze ładowarkę to następuje ładowanie. Sprawdziłem prąd ładowania i wynosi 1,9A (na ładowarce jest zadeklarowane 2A). Po podłączeniu ładowarki, podczas ładowania napięcie na P-, B+ i nóżkach 1, 3 wskoczyło na 37,5V. Po około 7 minutach napięcie na P- zaczyna rosnąć aż osiągnie 41,7V (na B+ jest stałe) i wtedy ładowarka przestaje ładować a na B+ napięcie spada do 37,22V. Po sprawdzeniu napięcia na którejś z nóżek 2 cały proceder się powtarza.
Czy ktoś na podstawie tego opisu jest w stanie wykluczyć nie działającą ładowarkę, bądź uszkodzenie bms`a? Czy jednak muszę dorwać drugą ładowarkę i wykluczyć ten element?
Dołączam zdjęcie z opisanymi numerami aby cała historia była choć trochę przejrzysta.
bms-zaznaczenia.jpg
KrzysiekEV
Forumowicz
Posty: 261
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:33
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Chyba problem z bms

Post autor: KrzysiekEV »

Napięcia na celach musisz pomierzyć w spoczynku , w czasie jak ładuje , i zaraz po odcięciu po 7 minutach.
Albo jedna cela walnięta i ma np. 3v przez co reszta się przeładowuje i odcina , albo jedna jest słaba i szybko ma ponad 4.3v i bms też
odcina awaryjnie.
Zmierz izolowanymi końcówkami ostrożnie żeby nie zrobić zwarcia na wtyku BMS bez odpinania go.
Chyba że masz dostęp do ogniw i można zmierzyć wygodnie każdą z 10 sekcji P.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chyba problem z bms

Post autor: WojtekErnest »

Zdecydowanie tak, musisz mierzyc napiecia segmentow S. W spoczynku, a następnie w trakcie ladowania. Najbardziej prawdopodobne są nierówne napiecia, ale nie mozna wykluczyc ze powodem jest uszkodzenie tego segmentu, styku zgrzewu. Prawdopodobienstwo uszkodzenia ladowarki jest, sadzac po Twoim opisie/pomiarach mniejsze, chyba ze odcina temperaturowo. Gdy sprawdzales prad 1,9 A, to czy on spada dosc gwaltownie po kilku min ale przed odcieciem ?
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
rawoki
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:50

Re: Chyba problem z bms

Post autor: rawoki »

Wczoraj udało mi się pomierzyć prąd podczas ładowania i ogólnie przez 10 minut prąd był na poziomie 1,9A następnie w ciągu 30s liniowo spada do 0. Napięcia na celach trzymają równe napięcie, jedynie w jednym segmencie napięcie jest większe o 0,01V. Segmenty sprawdzałem przed podłączeniem ładowarki, w trakcie ładowania i zaraz po zakończeniu ładowania i wszystkie miały równe napięcie. Natomiast dziś chciałem wykonać ponowny pomiar i tu zaskoczenie, ponieważ na mosfetach nie ma napięcia. Bms nie reaguje i ładowarka się już w ogóle nie załącza.
rawoki
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:50

Re: Chyba problem z bms

Post autor: rawoki »

Czy to, że na mosfetach już się nie pojawia napięcie oznacza, że bms uległ awarii? Dobrze myślę? Jeśli tak, to czy macie jakieś sprawdzone bmsy na 36V na 20A? I czy jeżeli wymienię mosfety w tym bmsie to jest szansa go naprawić?
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chyba problem z bms

Post autor: WojtekErnest »

Trochę watpię by były to wadliwe mosfety. To bardziej wygląda na ich sterownie. Czy na pewno wszystkie kable balansujące są dobrze przylutowane ? Bo to wygląda jakby dla BMS-sa były jednak mocno nierówne segmenty aku.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
rawoki
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:50

Re: Chyba problem z bms

Post autor: rawoki »

Wypiąłem wtyczkę od bmsa i sprawdziłem napięcia na przewodach. Podpiąłem wtyczkę i sprawdziłem napięcia idące od wtyczki do bmsa i wszystko pasuje. Wszystkie luty są poprawne. Na mosfetach tylko na nóżkach numer 3 jest napięcie 14 volt na pozostałych 0. Może po prostu kupię bmsa i sprawdzę czy to nie on. Jak nie będę szukał błędu gdzie indziej a zakupionego bmsa wykorzystam do innej baterii. Tylko którego bmsa kupić?
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chyba problem z bms

Post autor: WojtekErnest »

No to wypnij calkowicie BMS, pozostaw 'gola' baterie, i podepnij + i - do ladowarki. To będzie ostateczna próba czy na pewno ładowarka ładuje. Jesli tak, no to BMS jest wadliwy.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
rawoki
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:50

Re: Chyba problem z bms

Post autor: rawoki »

Podpiąłem ładowarkę bezpośrednio do baterii i ładuje już 30 minut i nie wygląda jak by chciała przestać. Czy poleci ktoś bmsa na 36v 20A?
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chyba problem z bms

Post autor: WojtekErnest »

W czasie ładowania sprawdzaj okresowo te 10 napięć na segmentach. CZY ŁADUJE RÓWNO ?
Jeszcze poczekaj z tym BMS-em, bo to jednak mogą być problemy z kablem BMS-a.
Jeśli jest problem z połączeniem któregoś segmentu SPRAWNY BMS po prostu odłącza
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
rawoki
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:50

Re: Chyba problem z bms

Post autor: rawoki »

Segmenty są ładowane równo. Podladowalem całość do 40v i poszczególne segmenty są równo naładowane. Kupię bmsa i wtedy będę miał pewność i możliwość porównania. A i tak będę potrzebował bmsa do następnego roweru. A fajnie by było mieć nowy bms przed majówka. Jest w Polsce jakąś ciekawą oferta bmsa do małej baterii?
ODPOWIEDZ